hm przeciez Anglia to kraj herbatki to nie znajdziesz takiej?
Wersja do druku
hm przeciez Anglia to kraj herbatki to nie znajdziesz takiej?
Niunia kupilam w tamtym roku rodzicom herbate angielska w slicznej puszce. Zaplacilam za nia 4 F w samym centrum Londynu a po 2 miesiacach znalazlam ja w tandetnym,polskim supemarkecie za 12zl :lol:
Nie mniej jednak jest tu sklep z herbata na wage i maja tam sliczne dzbanuszki oraz filizanki ale tam nie wchodze,bo przepuszcze za duzo pieniedzy :D
oj ja tez bym przepusciła w takim sklepie :roll: uwielbiam dobra herbatke a szczegolnie taka phr er na wage smakową mniam
Cos dla lakomczuchow
http://www.paczekdlaciebie.pl/177630
:D
i ode mnie tez coś http://www.paczekdlaciebie.pl/239797 hihi a w ogole to ide sie pakowac ;)
ja nawet nie otwieram tych linków, sama nazwa jest wymowna :mrgreen:
prosze, MATE
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mate
nie jest słodka, wrecz jest gorzka, bardzo mocna [10 łyżeczek na litr wody], oświeżająca, i...lepsza od kawy :shock: wiec nie pije kawy, właśnie wstałam i piję mate na śniadanie zamiast kawy :P
paulus, a to cudownie,że nie dasz nam spokoju :twisted: bo byłoby mi tu bez ciebie jeszcze smutniej :roll: no ślicznie,że bedziesz miała dostep do netu, ciesze sie i nadal trzymam za ciebie kciuki :wink:
limeciu, a no może i podziwiaj, podziwiaj, odkąd nie jem nic zwierzęcego, sama siebie podziwiam :lol: a dziś 3 dzień odkąd nie pije mleka ani nie jem żadnych wyrobów mlecznych :P
wczoraj zajadałam sie orzechami [chyba 100 g na pewno zjadłam :oops: ], jadłam fasolkę, miałam ugotować albo usmażyc soję,ale nie byłam wieczorem w domu :twisted: wiec dzisiaj ugotuje :D
bo przecież ja musze mieć wystarczającą ilość białka, nie? żeby nie było jak na watku Tęczy, że wegetarianom ZAWSZE brakuje białka. no a weganom to już w ogóle :roll: najbardzije mnie martwi wit B12, ale podobno badania wykazały,że owszem, u wegan jej poziom jest niższy niż u ludzi, jedzących mięso, ale nigdy nie przekroczył niebezpiecznej granicy :P aha, kupiłam sobie tenb smaczny ziarnisty chleb bez polepszaczy smaku i E :P :P
wczoraj spotkałam sie o 4 z nową kolezanką. okazało sie,ze mamy wiele wspólnego :roll: bylysmy na jakims zamku, oglądalysmy ruiny i robilysmy zdjecia - fajnie było :P wiecej nie powiem, bo pomyslicie,ze to niezdrowe :D potem bylysmy w przepieknej kawiarni, i pilysmy przecudne czerwone slodkie wino [wypilam 300 g] :oops: a potem dużo wody mineralnej, bo od razu nam sie zechcialo pić :lol: :lol: :lol: nawet sie upiłyśmy troche.
a potem...poszłysmy połazić po sklepach, i...otóż,wiecie co? a nie wiecie, bo...byłysmy...w pewnym sklepie...ekh,,,dawno chcialam tam pójść, ale albo sie wstydzilam,albo nie mialam z kim. o
otóż, zagadka na dzisiaj:
w jakim sklepie była xixa? :mrgreen:
w sex shopie :twisted:
o kurcze, zgadłaś :mrgreen:
i co kupiłaś sobie coś? :mrgreen: :mrgreen: :twisted: :twisted:
nieeee,
bo forsy nie miałam :mrgreen:
ale chętnie bym coś kupiła, kajdanki na przykład :oops: