Super Gosieńko!
Fajnie Ci idzie to niejedzenie słodyczy :wink:
Trzymam kciuki za Kamilka, żeby się broń Boże nie rozchorował :wink:
Dobrej nocki życzę :) :)
Acha, mnie oczywiście "Lejdis" też bardzo się podobały :wink: :lol: :lol:
Wersja do druku
Super Gosieńko!
Fajnie Ci idzie to niejedzenie słodyczy :wink:
Trzymam kciuki za Kamilka, żeby się broń Boże nie rozchorował :wink:
Dobrej nocki życzę :) :)
Acha, mnie oczywiście "Lejdis" też bardzo się podobały :wink: :lol: :lol:
Ale sie zawzielas z tymi slodyczami :wink: BRAWO! BRAWO!
:) KOCHANIE "BALETY" - BEDE MIEC GOSCI - ROMAN....WYMYSLIL PIECZONEGO PROSIAKA - JAK MYSLISZ :?: JA SOBIE MAM ODMOWIC :!:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://imagecache2.allposters.com/im...II-Posters.jpg
Gosiu brawo brawo!! teraz ja biorę z Ciebie przykład!!! :D goraco Cię pozdrawiam i zyczę miłego dnia :D oczywiście bez..... SŁODYCZY :twisted:
Tak, tak 4 dzień bez słodyczy za mną :shock: sama w to nie wierze... :roll:
Nie powiem staram sie jakos trzymac tej dietki, ale głód mi doskwiera :roll:
A dziś tak było
-> Razowy pełnoziarnisty x2, serek domowy, pomidor, kawa z mlekiem
-> jabłko, gruszka
-> Jogobella light, Otręby pszenne
-> Pierś smażona panierowana, Fasolka szparagowa gotowana
-> tost gracham, 2 łyżeczki miodu
W sumie kalorii: 1 200
* * *
Kasiu, odpukać Kamiek dzis wyglada całkiem OK.
Juli, no zawzielam sie, co nie oznacza ze mnie do nich nie ciagnie :roll: bardzo chcialabym wytrzymać do świąt...
Ula, oczywiscie nie odmawiaj sobie tego prosiaczka, tylko wiesz mnejsza porcyjka i bez chlebka :wink:
Aniu, mam nadzieje ze do swiat dotrwamy bez wpadki... co?
Gosiu u mnie prawdziwy słodyczowy kryzys :( dziś zjadłam chałwę, potem bułkę z dżemem.. nie wiem sama co się dzieje ze aż mam TAKIEGO głoda na słodkie :(
na szczęście spaliłam to choć trochę na rowerku..
jutro mam załozenie na dzień bez tych okropnych słodyczy.. bo cóż mi po tym prócz cieżkości w brzuchu i uczucia beznadziejności.. no nic, mam nadzieję ze znów na dniach wskocze na dobry dietkowy tor..
Gosiu a u Ciebie jestem pod wrazeniem :D oby tak dalej! :D dobranoc
Aniu dokladnie wiem co to znaczy głód slodyczy - sama ostatnio mialam ogromniaste problemy zeby sobie z nim poradzic... najwazniejsze nie poddawac sie, fajnie ze pocwiczylas... moze jak juz wiez ze nie dasz rady to lepiej zjedz sucharka z dzemem lub miodem, albo batonik musli - zawsze to zdrowsze...
Wierze w Ciebie, przeciez wiesz że szkoda życia... :wink:
Dzięki Gosiu :) oj bardzo szkoda, strasznie szkoda mi nawet tych ostatnich dni, bo znów czuję się taka wydęta, gruba i beee :roll: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Forma
jutro nie będzie słodyczy!! nie i koniec 8) :twisted: :wink: dobranoc :D
To moze Forma odradzam wchodzenia do mnie dzis na watek. No chyba, ze wtargniesz tam z pasem :oops: Zawinilam...
E tam takie zawinienie skoro w 1000 sie zmiescilaś jest w porzadku.
Gosiu, widzę, że bardzo dobrze Ci idzie i postanowienie nie jedzenia słodyczy realizujesz bez zarzutu :P :P
Tak trzymaj :D :D
Cieszę się, że z Kamilkiem OK :)
Dobranoc :)
Niby racja, ale skoro sie ma limit 1000kcal to powinno sie przynajmniej pozyteczne rzeczy organizmowi dostarczac, a nie badziewia.. Mam nadzieje, ze jutro bedzie ze mna lepiej.Cytat:
Zamieszczone przez Forma
fakt lepiej byloby przeznaczyc te kalorie na cos zdrowszego, ale skoro zmiescilam sie w limicie to nie bylo tak zle bo przeciez nie same slodkosci jadlas, jestem pewna ze jutro bedzie lepiej, dobranoc
Gosiu duzo sił na 5 dzień bez słodyczy Ci życzę :D
miłego dnia
Gosia, fajnego piątku bez słodyczy Kasia Cz. życzy :D :D :D
http://i209.photobucket.com/albums/b...od-morning.jpg
Gosiu melduje grzecznie ze wczoraj nie było u mnie słodyczy!! :D od razu mi lżej na serduchu no i brzuchu 8) :wink: i oby tak zostało do świąt.. :twisted:
miłego weekendu!! :) buziaczki
Gosiu pozdrawiam sobotnio, uściski dla Ciebie i Kamisia:)
To jest mój zdaje się poniedziałkowy wpis... dziś weszlam na wage - jest 54.6 :D Łał... 1,7 kg mniej :shock:Cytat:
Zamieszczone przez Forma
Wczoraj nie zdazylam wpisac mojego menu:
-> wasa oryginal x3, dzem śliwkowy (wlasny)
-> jabłko, gruszka
-> danone ze zbożami
-> aromatyczne pierożki z cukinia i warzywami
-> pistacje
W sumie 1300 kalorii
Wczoraj wrocił mąż z Bratysławy, nakupił całą torbe słodyczy, nie zlamalam sie :D zjadlam jedynie kilka orzeszków pistacjowych...
A to dzisiejsze jedzonko
-> jogurt dietetyczny MAGDA, banan, Musli z orzechami, Cini Minis
-> pstrąg pieczony, troche pieczonych ziemniaczków, salata z dressingiem jogurtowym
-> popcorn
-> kromka chleba umaczna w jajku i usmażona
W sumie kalorii: 1 300
Orbitrek 1h, 25 powt. A6W
* * *
Byliśmy dziś w kinie na "Rozmowach nocą" takie sobie... żadna rewelacja.
Gosia, super!!!
Ładny spadek, też tak chcę :wink: :D :D :D
O prosze jakie piekne efekty diety bezslodyczowej!!
Gratulacje :wink:
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: NO CO TY GOSIA :shock: :shock: :shock: :shock:
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Powiem Ci, ze mnie zagielas takim spadkiem :shock: :D :D :D Ale sie ciesze jak diabli, bo przez to, ze ostatnimi czasy trzymalysmy sie z podobna waga, jestes dla mnie najwieksza motywacja :D Mam wiec teraz "kopa" 8) 8) 8) 8)
A! No i to jest jednak cos, ze sie powstrzymalas przed tymi slodyczami dzisiaj :roll: :roll: :roll: :roll: :D :D :D
Gosia, fajnej niedzieli życzę i dziękuję za te miłe słowa u mnie wczoraj :wink: :P :P
Buziaczki kochana :D :D
http://i179.photobucket.com/albums/w...-2007/Paw1.jpg
oo widzę, że ktoś ostro walczy ze słodyczami :wink:
to może i ja zawalczę
0 słodyczy do świąt :?:
forma no i ładny spadek wagi 8)
super pozdr. :D
NAJGORSZE W TYM WSZYSTKIM JEST TO ,ZE MOWIE SOBIE -ZACZYNAM OD PONIEDZIALKU :(
:) POZDRAWIAM NIEDZIELNIE -JUZ PO BALETACH :)
http://imagecache2.allposters.com/im...es-Posters.jpg
http://i167.photobucket.com/albums/u...ie077/01-1.gif
Gosiu, pozdrawiam niedzielnie :D
Za szybko te weekendy mijają :(
Dziś niby nic szczegolnego w planach, troche nauki angielskiego :shock: , gotowanie, kino, troche ćwiczeń i dzień zleciał... :roll:
Moj raporcik:
-> jogurt dietetyczny MAGDA zmiksowany z bananem, 2 łyżki musli z orzechami, kilka sztuk Cini Minis
-> mus z papierówek
-> Kotlet schabowy, Ryż Basmati, surówka z czerwonej sałaty
-> kilka orzeszków pistacjowych
-> popcorn
-> miód
W sumie kalorii: 1 400 kalorii
Orbitrek 45 min, 25 powt. A6W, 50 brzuszków
* * *
Troche sobie pofolgowałam w czasie weekendu, pełne obiadki tzn. z ziemniakami wczoraj a dziś z ryżem... ale w mniejszych ilościach no i na szczesie bez słodyczy!
Bylismy dziś na filmie "Chlopiec z latawcem", zrobił na mnie wrażeie, bardzo dobre kino.
Myśle że dużym sukcesem jest to, że staram sie nie podjadac - szczególnie wieczorami, to pewnie też w dużej mierze przyczynilo sie do spadku wagi, oprócz braku słodyczy...
Dziewczyny, szlaki przetarte :wink: jak wiadac wystarczy troche swoje menu ograniczyc, kilka dni bez wpadek jedzeniowych i efekty sa zaskakujące - oby udalo sie to utrzymać :roll:
i z czasem będzie łatwiej,
a jak już szlaki przetarte, to już tylko prosta drga do celu :wink:
Gosieńko, i ja od dzisiaj w pełnej mobilizacji dietkowej :wink: :P
Zero słodyczy, zero lodów, zero podjadania - jednym słowem (a raczej dwoma) piękna dietka :P :P
Miłego poniedziałku! :) :)
Gosiu śliczny wynik :D brawo!! :)
jednak zobaczy ile daje odstawienie słodyczy.. :D
pozdrawiam Cię goraco
Zapytam jeszcze tylko, czy te "Rozmowy nocą" gorsze od "Lejdis"? ....
Neonka, tak to juz jest najgorzej zacząć, później jakiś leci...
Aniu, dziekuje :)
Kasiu, "Lejdis" moim zdaniem to śmieszniejszy film, "Rozmowy nocą" to taka po prostu opowiastka, można oglądnąć ale raczej żadna rewelacja...
Masz racje Gosienko poczatki sa najciezsze ,a pozniej juz jakos leci :wink: :lol:
Pozdrawiam serdecznie i zycze udanego dietkowo tygodnia :)
http://images13.fotosik.pl/95/47ce640f6a6a9c99.jpg
Mowisz (odnosnie slodyczy) "Szlaki przetarte" mozemy isc w Twoje slady :D
Zachecasz, zachecasz...
Tymczasem u mnie dzis tort..
Zjadłabym torta ehhhhhhhhhhh :roll:
Gosiu wydaje Ci się 8) :lol: co dobrego w torcie? dużo tłuszczu, krem na margarynie, mdły jest często.. 8) daj spokój, wcale byś nie zjadła.. :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Forma
http://i106.photobucket.com/albums/m...ening/Rose.jpg
Gosiu, buziaki wieczorne dla Ciebie i Kamisia :D
Nie zjadlabys, nie zjadla !! Pieknie dietkujesz, wiec NIE PODDAWAJ SIE !!Cytat:
Zamieszczone przez Forma
Torta co prawda nie zjadlam, ale z Kamilkiem po obiedzie troche podgryzaliśmy pistacje i suszone jabłka - wyszło 1400, kurcze za dużo!!! Czas zabrac sie za to podjadanie... cały dzien sie trzymam wiec troche szkoda to na koniec popsuc...
A dziś tak było:
-> tost pelnoziarnisty 2 kromki, plasterek sera żółtego, szynka wieprzowa"morlinki" 2 plasterki, odrobina masła
-> Banan
-> jogurt jogobella + musli 200g
-> Kotlet schabowy, surówka z czerwonej kapusty
-> orzeszki pistacjowe, suszone jabłka
-> miód
Czuje ze za dużo zjadłam, kto to pomyslal zeby o tej porze glod nie doskwierał :wink:
Jutro postaram sie trzymac 1000...
Gosiu, orzeszki i suszone jabłka na pewno zdrowsze od ewentualnego tortu :wink: :lol: :lol:
Bardzo fajnie Ci idzie :wink: I ja się już wdrożyłam i dobrze mi z tym :wink:
Dziękuję za odpowiedź odnośnie filmu :wink: Może kiedyś na DVD sobie obejrzę :roll:
Spokojnej nocki :) :)
to jest straszne, ze takie zdrowe podgryzacze jak suszone owoce, albo orzechy maja tyle kalorii :? Ja jak dopadne paczke orzechow, to ciezko mi sie oderwac....... :roll: :roll: dlatego narazie omijam z daleka :roll: :lol: