Hej Aneczko. Jak minęła sobota?
Jak spacer? Buszowałaś po necie?
Buźka.
Wersja do druku
Hej Aneczko. Jak minęła sobota?
Jak spacer? Buszowałaś po necie?
Buźka.
Spokojnej niedzieli Aniu :P :P :P
Pozdrawiam cieplutko z zachmurzonej i deszczowej Warszawy :wink:
Anusku Ciezaroweczko moja kochana
trzymaj sie nadal
pisz co jadlas = bedziemy cie pilnowac robaczku
Buziaczki :)
Tak zaglądam na forum po kilku dniach i proszę co za NIESPODZIANKA!!! Moje gorące GRATULACJE!!!!!Cytat:
Zamieszczone przez awi
Anusia no i problem nadmiernego apetytu znikł :-)
Trzymaj się kochana. Wiem co czujesz:-)
Witajcie :)
no i na mnie przyszła kryska..
w sobotę czułam się jeszcze super, wyspacerowałam się duzo, aż mnie nogi bolały :lol:
a w niedzielę się zaczęło - od rana mi było słabo, cieżko na żołądku, z godzny na godzinę gorzej. przeleżałam cały prawie dzień, a wieczorem zaliczyłam pierwsze ciazowe wymiotowanie.. coś strasznego :roll: :wink: dziś też się czuję kiepsko, ale trochę mi się polepszyło jak zjadłam suchą grahamkę.. po prostu apetyt odszedł jak ręką odjął.. :twisted:
no to ciekawe jak to będzie dalej.. a juz się łudziłam ze mdłości mnie ominą :roll: :twisted: 8)
Danik - jestem z Tobą myslami dziś i czekam na wieści od lekarza!! pozdrawiam Cię goraco
Atshe - o migdałach nie Ty pierwsze mi piszesz, muszę kupic.. dzieki za wszystkie rady!! biorę je sobie do serca :) buziaczki
Najmaluszku - Ty juz wiesz wszystko hehe :) dziekuję CI za wsparcie kochana. jakoś to przezyjemy.. buziaczki
Dagmarko - dzieki :) chciałabym być wzorem dla dziecka.. :) buziaczki
Forma - w sumie na razie apetyt mi odszedł na wszystko na razie.. a jak wróci to będę się z cały sił starała nie pozwalać sobie na wszystko..
pozdrawiam CIę goraco
Ziutko - w sobotę było super :) było ciepło i wyspacerowalam się i było super :)
co do basenu - moze w weekend pójdę, zobaczymy. Pozdrawiam :)
Fruktelko - dzieki :) muszę poszukać jakiegoś kremiku koniecznie. :) buziaczki
KasiuCz - niestety niedzielka była niespokojna.. ale cóż zrobic :wink: pozdrawiam Cię goraco :D
Majussiu - no i co mam Ci napisać, ze dziś tylko grahamkę.. :( spróbuję zjeść jogurt zaraz, ale boję się go zjeść normalnie.. no zobaczę.. :) dzieki za pilnowanie :) buziaczki
Alek - dzieki :) pozdrawiam
miłego dnia :)
Anusiu ojjjj
ty tez sie zle czujesz?
jak ania najmaluszek,.,,
biedaczki moje kochane
chcesz byc piekna musisz cierpiec
chcesz miec dzidzi musisz cierpiec
ojjj kobieta byc....
Anusia wspieram cię myślami.
Ja teraz wzięłam miętuska do buzi... Lepiej mi :-)
Ale mimo, że niewiele zjadłam czuję ciężkość na żołądku:-(
Oj, to przykro mi Aniu, że i Ciebie dopadły nudności poranne :( :( :(
Uff, dobrze, że ja ich nie miałam, bo widzę, że to jednak okropne jest :? :? :?
Życzę Ci Aniu, jak najmniej takich przykrych sensacji ciążowych :wink:
Spokojnego dnia kochana :P :P
Aniu, juz najmaluszkowi pisalam, sprobuje jesc migdaly i cos z imbirem..podobno pomaga...wspolczuje mdlosci..brr..mnie czasem tylko wieczorami mdlilo, ale lekko...no i zadnych wymiotow...jej...dobrze, ze to tylko na poczatku tak