-
oo, ciekawy tekst, co do planów dietowych to ostatnio mam podobne, wagi postanowiłam unikać jak ognia bo mnie po prostu frustruje kiedy stoi a wogóle załamuje kiedy rosnie :/
wyniose ją z pokoju
co do jedzenia, to tez wole ograniczać bez ciągłego myslenia o kaloriach
mam nadzieje że się uda :roll: :roll:
-
Hello :)
No kurcze pięknie, pięknie się rozwijasz dietkowo i dojrzewasz... I jakie mądre słowa... aż przeczytałam wszystko i chyba też copś zmienię u siebie... Może będę wychodzić ze 20min wcześniej i będę przechodziła ze 3-4 przystanki tak szybko... :?: Hm... nie głupie, bo ciepło :) Buziak ;*
-
Hej!
Spotkałam się już z podobnymi stwierdzeniami, bo przyznam, że buszowałam po książkach traktujących o dążeniu do celu i nie tylko.
Podziwiam za aerobik!
Powodzenia w pisaniu i tłumaczeniu!
-
Witaj :)
No bardzo ładny plan działania :) Współczuję Ci, że musisz jeszcze przetłumaczyć tekst zanim zaczniesz pisać....ja nie muszę tłumaczyć a i tak idzie ciężko :)
Miłego dnia Tleli!!!!!
Cmoki
-
Jak to jest, że łatwiej mi ćwiczyć niż ograniczyć jedzenie? Podobno z osobami przy tuszy jest odwrotnie... Dziś mam 2 aerobici - uzależniłam się chyba 8)
-
Tleli :)
Mi też łatwiej się Cwiczy niż ogranicza jedzenie :):) Mamy tak samo :)
Życzę miłego wieczorku :) Oby jutro była taka śłiczna pogoda:)
Buźka!!!
-
siemka jak mija dziś dzionek?
Mi trudno ograniczyć jedzenie ale i tak troche ograniczyłam i sie powstrzymuje. Nadodatek trudnomi sie ruszyć do ćwiczeń. Straszniemi sie nie chce ;]
-
heh, a mi trudno i ograniczać jedzenie i ćwiczyć, ale jakoś daje radę :D
jak tam na aerobikach?;>
-
Ja natomiast idealnie pasuję do schematu... Łatwiej nie jeść niż ćwiczyć,a le teraz taka piękna pogoda, że trzeba z niej korzystać póki nie jest jeszcze za gorąco ani nie leję :) Dzisiaj chyba sie przejdę ze 40min :) Tak ślicznie jest :) A jeśli chodzi o Ciebie... wyrobisz sobie mięśnie przy tym i za jakiś czas będziesz spalać więcej niż teraz, więc zaczniesz w końcu cudownie szybko chudnąć :) Ale nie spoczywajmy na laurach. Trzeba mniej jeść, żeby nie wiem co :) Damy radeczkę, zobaczysz :) Ja już szukam sukieneczki na wesele w rozmiarze 40 i nie ma bata, w większej nie wystąpię w październiku :)
-
Cześć :) Dziękuje za odwiedziny i wpisy :D Wciąż ważę 74 kg, co generalnie mnie cieszy. Poza tym chciałabym do końca kwietnia stracić 2 kilo. Jak zwykle poniedziałek i wtorek dietetycznie idzie super, prawdziwe wyzwanie zacznie się w czwartek wieczór :? Odwiedzę Was wieczorem, miłego dnia!