-
Witaj, przeglądłam szybciutko twój wątek (na szczęscie były tylko 2 strony a nie 150 ;) ) W sumie to mamy podobny cel, bo ja też chce schudnąć około 10 - 12 kg. Będę zaglądać i wspierać jeśli pozwolisz :) Pozdrawiam i trzymam kciuki za pozbycie się nadprogramowych kilogramów ;)
-
-
-
mam nadzieje, że jeszcze wróci :)
-
-
-
hej wszystkim :)
wiem ze rzadko tu zagladam ale to nie oznacza ze przerwalam diete :) ostatnio mam malo czasu i nawet nie wlaczam kompa.
czym sie moge pochwalic? ano tym ze 1 kg juz spadl ze mnie :)
co tydzien chodze na basen (tam jestem lekka jak motylek :) ) i zamiast ruchomych schodow oraz wind wybieram ta ciezsza droge :)
coraz wiecej odkrywam przepisow na parowar :) warzywa sa przepyszne, najbardziej smakuja mi brokuly :) jablka na "miekko" sa tez pyszne :)
na sniadanko codziennie jem omlet z parowaru (1 jajko, 2 bialka, otreby + przyprawy (za wyjatkiem soli)).
wyczytalam w joy'u ze sniadanie powinno glownie skladac sie z bialka. proponuja omlet lub koktajl proteinowy ale to cudo akurat jest drogie wiec wybralam tansza opcje :)
duzo pije herbaty pu-erh --> choc zastanawia mnie ktora jest lepsza-zielona czy pu erh... hmmm? jak sadzicie?
a wlasnie... takie 2 pytanka mam:
-czy ktoras z Was byla kiedys na takiej wibrujacej platrofmie gdzie seans trwa ok 10 min? dosc drogie to jest (ok 18 zl ) i zastanawia mnie czy chociaz warto
-czy uzywalyscie juz nowego specyfiku wyszczuplajacego firmy eveline? stosowalam te starsze ktore baaardzo ochladzaly. a ten nowy jest za to rozgrzewajacy :) nie wiem jak Wy ale ja jestem cieplolubna :)
do nastepnego :)
-
a ten specyfik to naprawdę działa? :wink:
ja piję Pu-ehr - myślę, że obie są dobre 8)
zdradź nam tu przepis na te jabłka :lol:
-
wg mnie ta platforma do ściemna i tak samo ten specyfik ... to wszystko działa na zasadzie placebo...
Bardziej mnie interesuje ten przepis na omlet w parowarze, sama mam parowar ale nigdy o omletach nie slyszalam... masz jakas internetowa ksiazke z przepisami na parowar?
Pozdrawiam i gratuluje spadku wagi! :)
-
Witam :)
mam nadzieje ze wszyscy mowimy o takim samym parowarze.
Sa 2 typy:
-garnek z "sitkiem"
-elektryczny z trzema pojemnikami, reklamowany tefal w tv
ja mam ten elektryczny tefala.
przepisy pozbieralam z neta i ladnie opracowalam w wordzie. gbydy ktos chcial to na maila chetnie wysle :)
przepis na jablko:
-umyc jablko,
-nie obierac ze skorki,
-nozem obciac "czapeczke" jablka i delikatnie wydazyc lyzeczka srodek jablka (gniazdo)
-do wewnatrz mozna wlozyc co sie tylko chce (brzoskwienie z puszki pokrojone, ananasy,truskawki, dzem, miod - na co tylko ma sie ochote :) )
-nastepnie przykryc jablko "czapeczka"
-ustawic w parowarze
-czasomierz ustawic na okolo 10-20 min w zaleznosci jak kto lubi
przepis na omlet:
skladniki:
-1 jajko
-2 białka
-2 lyzki otreb
-przyprawy do smaku (bez soli bo zatrzymuje wode)
wszystko razem roztrzepac i umiescic w pojemniku na ryz (dolaczany do parowaru), wlozyc pojemnik do parowaru i ustawic na 10 min :)
super sprawa bo nie trzeba wogole pilnowac czy sie przypali, nie ma w tym ani grama oleju.
nie macie pomyslu co zrobic z dwoma zoltkami ktore zostaja? ja zaraz po swoim omlecie robie drugi omlet dla narzeczonego :) roztrzepuje mu te 2 zoltka i dodaje jeszcze z 2 jajka , cebule, szynke itp :)
co to kremu:
to kupilam, przynajmniej "w glowie" bede miec mniej celulitu :) a to bedzie przyjemne male oszustwo :)
pozdrawiam :)