To i ja moze popisze o mojej walce?!!

Nazywam sie Anita i moja walke zaczelam 21.04.2008 roku oczywiscie poraz kolejny. Waze teraz 79 kg przy wzroscie 164 cm, wiec jest fatalnie :evil:
Zbliza sie lato a ja czuje po ciuchach, ze sie stapily :D . Po drugie moj brzuszek zaczyna wisiec i mialam tego dosc.
Po pierwsze zrezygnowalam ze slodyczy i 4 dni juz ich nie jem, chociaz wczoraj by mi sie przydaly do zabicia zlego nastroju :(
Cwicze tez sobie aerobik ale mam tylko jedna plyte i pewnie zaraz mi sie znudzi :wink:
Moje kolejne postanowienie to nie jesc po 18.00!!

I to tyle na pierwszy raz :!: :!:

OOO ale mam zakwasy na brzuchu, ale po kolejnych cwiczeniach juz czuje sie lepiej.
Fajnie sie czuje jak napne miesnie brzucha czy posladkow i to juz nie taki kisiel jak bylo wczesniej :D
Wiem, ze to jeszcze nic wielkiego ale juz cos!
Nie mam tylko pomyslu na jakies pyszne niskokaloryczne dania
POMOZCIE ! :)

Witaj,

widzę, że podobną mamy wagę (tzn w tej chwili marzy mi się 79 :wink: )

będę Cię dopingować

A co do potraw to niestety nie pomogę, też mam zawsze problem, jak to zrobić, żeby było chudo i smacznie :roll:

hejj no ja trzymam za ciebie kciuczki:-)


dania niskokalorycznee mozbna swietnie skomponowac, jedz duzo warzyw gotowanych piersi, zupy niezaprawiane., owoce

wszystko z umiarem tak do 1200kcl i waga bedzie leciec:-)

no i niezapomnij o cwiczonkach to podstawa:-)
pappa

Dziekuje Wam za slowa wsparcia a juz mialam ochote sie stad wypisac bo nikt do mnie nie pisal :wink:
Kulka79 to dobrze, ze mamy podobna wage bedzie nam latwiej :D
Kinga dziekuje za mala podpowiedz chyba musze zrobic warzywne zakupy :D
Dziewczyny musze Wam powiedziec, ze to nie jest fair, ze jedni jedza co chca a my musimytylu rzeczy sobie odmawiac :(
Lubie tak do kawki zjesc kawalek ciasta a teraz musze z tym skonczyc jesli chce jakos wygladac!
Z zalem ogladam moje zdjecia kiedy udalo mi sie zrzucic 10kg i wazylam 65 kg! Pierwszy raz w zyciu czulam sie swietnie. Ale od 2 lat zapycham sie angielskim jedzeniem, szczegolnie okropnym chlebem, na szczescie powstaje coraz wiecej polskich sklepow i mozemy jesc nasze polskie jedzonko!
No dobra sprobujmy do tego wrocic :D
Kurcze tylko cwiczyc mi sie juz samej nie chce :?
OK ale za to posprzatalam, zrobilam pranie, obiadek i zaraz jade po synka do przedszkola to znowu troche ruchu!
Narka :D

ja tez jestem lakomczuch, lubie jesc wszystko w duzych ilosciach, ze swieca szukac czegos czego bym nie tkenela :P tez zazdroszcze tym ktorzy sie tak nie mecza jak ja, ale nie ma co sie uzalac i narzekac ze my nie mozemy, trzeba sie z tym pogodzic, chyba ze chce sie byc grubasem :wink: a my przeciez nie chcemy i damy rade zwalczyc nadprogramowe kg :wink:

Masz racje Kaira ale tu juz tak fajnie wazysz :)
Widze ze tez jestes z Katowic:) Pozdrawiam :)