I jak kochana!
Napisz proszę, czy wszystko w porządku, bo i ja jestem przerażona, co się dzieje ...
Jestem z Tobą myślami Emilko ...
Wersja do druku
I jak kochana!
Napisz proszę, czy wszystko w porządku, bo i ja jestem przerażona, co się dzieje ...
Jestem z Tobą myślami Emilko ...
:roll: :roll: :roll: zaciskam :roll:
Gosia, dzięuję.
Kasiu, na razie czekamy:?
Wczoraj znowu w biegu: drzwi, lekarz, a na koniec rodzinne kolacja.
Wróciliśmy późno, zasnąć nie mogłam, oczywiscie nie wyspana jestem.
Ale źle nie jest, nowe biuro i słonko świecące w plecy robi swoje :D
U mnie deszcz i szarówka.
Emilko, jakoś damy radę, ja też oczywiście niewyspana jestem :wink: :roll:
A kiedy będziesz coś wiedziała? kiedy wyniki?
Kasiu, a u mnie piekne słońce i ani jednej chmurki. ALe prognozy z rana były całkiem inne. Miały być tylko przelotne rozpogodzenia, a poza tym burze i ulewy.
Jak dla mnie może być i tak i tak. Lubię w sumie burze w lecie. Taki oddech dają. No i zdrzemnąć się popołudniu można bez żalu :wink:
Co do wyników, to mam się u lekarza pojawić na początku sierpnia i wtedy moze coś więcej się dowiem.
Emilko, spokojnego dnia życzę :P
Uściski zostawiam :D
Jednak padało, bo zmokłam i wczoraj i przedwczoraj. :wink:
Zanianie i załatwianie zmęczyło mnie tak, że wczoraj padłam o 19 i z przerwą na przebranie i umycie pospałam dziś do 5:30. :roll:
Uwielbiam swoją nową prace, raz za nią samą, dwa za miejsce. I wygodnie i ladnie i zarobiona totalnie jestem.
Czasu nie mam nawet za bardzo na pomyślenie o głodzie.
A do domu przychodzę nawet nie zmęczona.
A juto już piątek. :mrgreen:
Waga mało ale spadła. Zaraz ticker zapdejtuję. :D
8) 8) :) :) :) cool :wink:
Super cool :D :D :D :D :D :D :D
Fajne wiadomości :P
Emilka Gratuluje jednego i drugiego :D
Ptzyjemnego weekendu!