Powrot Wronki

Dzień dobry CI :lol: :lol:

Buziaczki na miły wtorek zostawiam :) :)

Dzien minal mi dzis strasznie szybko a jedzeniowo jakos dziwnie ,slodkie rzeczy za mna chodzily caly czas:D

RAPORT:
SNIADANIE:
-kromka chleba z serem zoltym ,pomidorem i ogorem kiszonym
-kawa z mlekiem
II SNIADANIE
-koktajl z jezynami z jogurtu nat.
OBIAD;
-salatka z serem lazur,lodowa salata,winogronami i posypana odrobina orzechow wloskich
-2 mini sucharki
POZNIEJ
-duzy corny bananowy
KOLACJA
-jogurt nat. z muesli i truskawkami
-kawa z mleczkiem

w sumie to chyba powinnam jesc wiecej warzyw zamiast owocow z jogurtem,chyba dzis tego nie przemyslalam ...kurcze noo
ale tak na oko mi wychodzi mniej wiecej 1200 ,wiec nie jest zle :)
a ta salatka na obiad byla pyszna ,niby kaloryczna ,ale jak sie ja je na obiad to nie jest tak zle a poprostu niebo w gebie.
Jutro poczatek 200-dniowki rano wazenie:D wyzwanie ,zobaczymy czy juz cokolwiek spadlo czy tez jeszcze nie.Nawet jak nie to i tak kiedys sie bedzie musialo poddac.
Ale strasznie mi sie nie chce dzisiaj cwiczyc ,ale kurcze chyba sie zmusze ,to jutrzejsze wazenie tak na mnie dziala :D ,ze chyba wskocze na stepp:)
ide do was zajrzec

Miłego steppowania :) :) :)

Warzywa na pewno bardziej wskazane od owoców, jednak to one powinny dominować w diecie :)
Też się czasami łapię na tym, że zjadam za mało warzyw, no ale staram się to zawsze szybko nadrobić :D

tak jutro zaczynamy studniówke:)
ahh... ciesze sie
na pewno coś spadnie;)
pozdrawiam, pa;*

z tą 200 dniówką to chodzi bez słodyczy? :shock: o nie, ja bym umarła, życie jest za krótkie, zeby sobie odmawiać przyjemności 8) :twisted:
ale Wam życzę powodzenia!!! :)

Ty wskakuj na stepper, ja w adidasy i biegniemy :D

buziaki! :)

nie o slodycze ,ale o akcje mobilizowania sie wspolnego :) zaraz Ci wrzuce link to sobie zobaczysz:) super sprawa i masz jeszcze szanse ,bo zaczyna sie jutro :) ok 50 strony zaczyna sie mowa o 200 dniowce
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0

mimo wielkiej niecheci sportowej dzisiaj udalo mi sie posteperowac 20 min plus 10 min roznych wygibasow ,moze nie jest to mistrzostwo swiata ,ale zawsze pol godzinki jakiejs tam aktywnosci:D
do jutra kochane ,jutro sroda -dzien sądu:D:P

Chwała Ci za tą aktywność fizyczną :)

A jutro dzień sądu :roll:

Dobranoc :*

Mi zazwyczaj udaje się poćwiczyć max 30 minut każdego dnia... ale lepszy rydz niż nic, co nie? Ważne, żeby się ruszać i żeby to nie były męczarnie tylko żeby widzieć w tym jakiś sens :-)

Witam serdecznie :D .
Trzymam kciuki za poranne wazenie. Mam nadzieje ze zanotujesz spadek wagowy i centymetorwy :D .
Salatka brzmi smakowicie;-)).
Ile liczysz za Corny bananowe?,(maxi).
Gratuluje zmobilizowania sie do cwiczen. Dobre i to;-).
Milego dnia.
Tusiaczek.

Własnie dzisiaj wielki dzień:)