-
Jestem w trakcie rozbrajania(zliczania) inwentury...niecierpie inwentur :x
Wodnik.
Chce,tyle,ze ja sie boje iz moge nie tyle co nie przetrwac co po prostu zemdlec.
Chociaz moze jak bede pila herbate z okrojonym cukrem(czyt.slodzikiem za 2 kalorie) to przetrwam i nie tojtne.
Boje sie z powodu moich migren,im bardzioej poziom cukru we krwi stabilny tym lepiej dla mnie(dla kazdego).
Jednakze faktem niezaprzeczalnym jest,ze TYLE pisania,TYLEZ samo obietnic,wpomagania i co?
I bobel.
Przynajmniej w moim przypadku.
Cyc jak stad do Polski,tylek tyle o ile,tluszcz na brzuchu mowi mi dzien dobry kazdego ranka i co?
Nic nie robie procz skladania Wam i sobie obietnic.
Patetyczne i tyle!!!
Wspolczuc mi nalezy(w zlym znaczeniu tego slowa) :(
ps.lece,bo mnie wolaja..grrrrrrrrrrrr.... :evil:
Trudno sie dziwic...w koncu w pracy jestem 8)
-
Odchudzanie idzie mi dosc kulawo.
Chciaz musze powiedziec,ze przynajmniej nie jem slodyczy.
Dzies przez caly dzien zjadlam bulke ze serem bialym na sniadanie.
Pozniej 1 nektarynke(na lunch,bo nie bylam wcale glodna),a na obiad troche frytek z piekarnika i maly kawalek steka(steakow prawie nie jadam) z grila.
Ogolnie udany dzien http://medlem.spray.se/liviatn/images/Happy/h003.gif http://medlem.spray.se/liviatn/images/Happy/h003.gif http://medlem.spray.se/liviatn/images/Happy/h003.gif
-
:D :D :D witaj Joko
U ciebie udany dzień a u mnie klapa i psychiczny dolek
Jakaś skeroza postepowa mnie bierze -wszystko zapominam ,gubie
i nie moge nic w tym swoim burdelu znależć . oprzekladałam do pudełek ,przegrodek
to jeszcze gorzej :( Pita na zeznanie roczne zgubilam :( kluczy do mieszkania
dlugo szukałam --wreszcie ,moja komorka -w szfie w torebce -to standart-
nikt sie potem do mnie nie może dodzwonić.
Co do dietowania --to jest taki moment -kiedy psychika już tego rezimu nie wytrzymuje
i jak alkocholik wracamy do starych nawykow . Ja dzisiaj miałam nerwowy dzien
ale wcale nie przeszkodzilomi wmłócic pół czekolady :( Musze znowu chrom kupić
bo dzisiaj na promocjach wszystkie słodycze bym wykupiła :cry:
Ja Ciebie rozumiem --ale jak tu nie chcieć jeść -chyba musieliby mnie zamknąć.
buziorki chudzinko
-
-
[color=redchoć u Ciebie już po świętach -koleżanka o tobie pamięta .Wszystkiego najlepszego ,jedzonka chudego ][/color]
Nie moglam wczesniej wpasć bo albo moj komp nawala albo z tym serwerem coś nie tak
a wogole to tu ciszaaaaaaaaaaa ,
dziewczyny jeszcze świętują . :roll:
do jutra
-
Nie,to chyba nie tak.
One by na pewno zajrzaly,albo nawet zajrzaly tylko administratory znow cos ulepszali czy konserwowali ;) dlatego wszystkich sila rzeczy wymiotlo.
Nic to,polepszyli se na pewno przy wielkanocnych...stolach :lol: :lol: :lol:
-
Wyciagam sie ponownie :lol: :lol: :lol:
Pije bardzo duzo wody.
Tylko czekac kiedy zamienie sie w...mala syrenke :lol: :lol: :lol:
-
Padł pomysł stworzenia
FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB :D
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp! :D
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
POZDRAWIAM!! :D :P :D :P :D
-
He, hej,
ja JOKO bym zaglądnęła, ale:
- forum było reperowane przez adminów,
- czasu miałam mało,
- gdy czasu było wiecej, to zaczęły się święta, goście itp, itd.
Ale dziś już tu jestem i daję znać o sobie, że żyję i pamiętam o Tobie.
Ech, ale mi czestochowskie rymy wyszły :wink: :wink: :wink:
Pozdrowionka cieplutkie ślę, paaaaaaaaaaaaaa
-
:D :D :D :D
witaj Joko
Wiesz oni nie ulepszali -tylko ktoś im sie włamal i narobil kłopotu :(
ot widzisz ,jak to niektórzy nudza sie i myslą jak komu świnie podłożyć.
ludzka zlośliwość nie ma granic -- u mnie waga niestety szaleje .
dzisiaj chcialam nie jeśc i nie udalo sie niestety :(
przed chwilą kawałek czekolady znalazlam :(
chyba policze ją już na jutro co?