OD DZISIAJ STOSUJE NOWA DIETE-13-DNIOWA (22-08-2004)

CZESC NAZYWAM SIE JUSTYNA,MAM 177 CM WZROSTU I 80 KG WAGI?<JESZCZE POLTORA MIESIACA BYLO TEGO 95:( >ALE TERAZ POSTANOWILAM ZMIENIC DIETE NA 13-DNIOWA,PONIEWAZ Z TEGO CO OBLICZYLAM TO AKURAT TYLE DNI ZOSTAJE MI DO SZKOLY,A CHCE SIE ZAPREZENTOWAC JAK NAJLEPIEJ ;p TAK TEZ DZISIAJ JEM:

SNIADANIE:filizanka kawy+ kostka cukru <nienawidze kawy :/ >
OBIAD:2 Jajka na twardo<nie lubie zotlek:/ >,ugotowany szpinak <ew.brokul>,1 pomidor
KOLACJA:250g miesa,salata skropiona olejem i cytryna

WIEKSZOSC RZECZY Z TEJ DIETY NIE LUBIE ,ALE CO ZROBIC TRZEBA SIE PRZELAMAC I WZIAC ZA SIEBIE.POSTANOWILAM ,ZE BEDE PISAC TUTAJ O REZULTATACH,BO SZCZERZE MOWIAC NIE AMM Z KIM O TYM POGADAC :(
BUZKA:*

witam Justyna. Widze ze i Ty postanowiłasz zmagać się z 13. :) tak jak i ja:) dzis mija moj 3 dzien. Czuje sie calkiem niezle:) stracilam juz kilo :D no ale zarcie faktycznie jest monotonne i kiepsie. ale za to syte przynajmniej dla mnie:) Ja do tego jeszcze cwicze... robilam brzuszki codziennie (po ok 140) ale zrezygnowalam po miesiacu z tego narazie bo mam problemy z kregoslupem po tym. Za to skacze na skakance :) Teraz bedziemy jechały razem na jednym wozku :)

DZISIAJ STANELAM NA WADZE PATRZE A TU KILO MNIEJ! ALE JAKOS NIE MOGE UWIERZYC BO TO ZALEDWIE 2-GI DZIEN ---------------------->79KG : / <------------
W KAZDYM RAZIE DZISIAJ ZJADAAM NA SNIADANIE:
filizanka czarnej kawy + kostka cukru
OBIAD:
3 plasterki szynki+ jogutr naturalny
KOLACJA:
mieso,salata z cytryna

SZCZERZE MÓWIAC .TO MAM JUZ TEJ DIETY POWOLI DOSC BO NIENAWIDZE KAWY,JAJEK SALATY<MAM WRAZENIE ZE JEJ PAPIER:/ I TEGO P*** SELERA
ALE TRUDNO CHCE CHUDNAC ,WIEC DAM RADE
BUZKA:*

Trzymam za was kciuki :!: :D
Mam nadzieję że chociaż wam się uda przebrnąc przez 13, ja niedawnio próbowałam ale niestety :wink: :D
pozdrowionka
chwalcie się sukcesami dziewczyny

Justyna :P

P.S.- miło spotkac swoja imienniczkę :P

mnie tez milo ;)

JEJQ MAM JUZ DOSYC TEJ DIETY!!!!!!!!!!!!!!
jem doslownie wszystko,czego nienawidze: /
trzymam sie jej punkt po punkcie i co?-PRZYTYLAM KILOGRAM!!!!!!!!!!!!!!!
totalna porazka;( plakac mi sie chce ,mam totalnego dola,ale bede ja stosowac do konca,bo sobie to obiecalam.
Dzisiaj moja babcia upiekla ciasto,mama nakupowala pysznych owocow,slodyczy ,a ja dostaje SLINOTOKU i po prostu wychodze. Nikt nie zdaje sobie sprawy jak 'ciezko' ma grubas -niestety:(
DZISIAJ ZJADLAM:

SNIADANIE
mala filizanka czarnej kawy +cukier +suchar

OBIAD:
3 bialka <zoltek nigdy nie zjem blee:P>
salata
plaster szynki<poledwica sopocka>

A NA KOLACJE SAME PYSZNOSCI:p
gotowany seler
pomidor
i owoc <hurra:P> kupilam kiwi;)

DZISIAJ JEST 3 DZIEN ,WIEC DO KONCA ZOSTALO JESZCZE 10... BOZE SPRAW ZEBYM DALA RADE :D

BUZKA 4ALL:*

Justynko czy musisz tak się katować???
Pomyśl jest przecież wiele przyjemniejszych diet.
Pomyśl nad tym :D
pozdro :!:

Justyna :P[/u]

wczoraj nastapiul przelom,RZUCILAM ta diete ,bo wczoraj zaslablam :( chociaz nie dziwie sie jak sie jada nawet ,a raczej tylko 255kcal na dzien : / .Malo tego wczoraj skusilam sie na male ciastko,ktore na szczescie spalilam 4-godzinnym plywaniem ;)
Postanowilam ,ze bede stosowqac diete 1000kcal bede jadla te warzywa co lubie ,chude mieso, wszystko w normie :)

P.S moze pomyslicie ,ze jestem slaba ,ze nie wytrzymalam do konca tej diety,ale wole nie wytrzymac ,niz potem mdlec na ulicy,albo zostac lysa;P

buzka:*
P.S2 Justynak zaq Ciebie tez 3mam WIEEEEEEEEEEEELKIE kciuki;)

Justynko gratuluje decyzji, która podjęłaś :D :!:
Twój organizm już dawał widoczne znaki że sie strasznie męczy na diecie szwedzkiej. Kiedy ja byłam na 13 również źle sie czułam i postanowiłam że choćby nie wiem co juz nigdy się na nia nie zdecyduję :!:
Teraz napewno już będzie o niebo lepiej, a pozatym nareszcie możesz zjadac swoje ulubione owoce i warzywa bez wyrzutów sumienia :D od nich napewno nie prztytyjesz.
Jeszcze raz gratuluje i tzrymam kciuki za Ciebie :D :!:
pozdrawiam
buziaki

Justyna :P

TEZ TAK SADZE, UWAZAM ZE TA DIETA TO GLUPOTA,SZKODA CZASU,A PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIA:*

JUSTYNKA WPADNIJ DO MNIE NA GADU:3403383 :*

nareszcie przekroczylam ten próg 80!!! kg waze 79 kg!!! i to na diecie 1000kcal, czuje sie swietnie,pelna energii i optymizmu-uwazam ,ze to najlepsza dieta:]

Witaj Justynko.Nie przejumuj się,jesteś mądrą dziewczyną jeśli zrezygnopwałaś z tej diety (13-stki),niektórzy wytrzymują,ale ją sądze że to niebezpieczne i niezdrowe.Myśle że ja po takiej diecie przytyłabym znowu.Osobiście jestem na 1200 kcal i schudłam już 4 kg w miesiac (no troche krócej,waga teraz chwilowo stoi mi w miejscu) jestem zadowolona.
Życze Ci powodzenia,3maj się dzielnie! :D :D :D

JUPCIUS :!: :!: :!:

Gatuluję zejścia poniżej 80kg..
Mi jeszcze 2 kg brakują żeby zobaczyć tą cudowną siódemeczkę z przodu(mam nadzieję że to będzie jeszcze w sierpniu
Startowałam z podobną wagą jak Ty, chociaż jestem niższa, mam170cm i zaczynałam od 95 kg.
Powoli bo powoli ale liczy się to że chudniemy :!: :!: :!:
POZDRAWIAM

DZIEKI :D

HEH... CIAGLE CWICZE,CHODZE,MALO JEM-JEDNYM SLOWEM STARAM SIE JAK MOGE A WAGA NIE CHCE DRGNAC ,JAKBY NA ZLOSC:(
OBECNIE JADAM DZIENNIE JEDEN MALY POSILEK T.Z KAWALEK MIESA WOLOWEGO SMAZONEGO BEZ TLUSZCZU I SALATA DO TEGO PIJE DUZO HERBATY CZERWONEJ ,LUKA CHROM I WCALE NIE JESTEM GLODNA ... ALE WAGA STOI ...

P.S. NIEDLUGO ZACZYNA SIE SZKOLA,SCHUDLAM 15 KILO,CIEKAWE CZY KTOS TO ZAUWAZY;)

GWARANTUJĘ CI że NAPEWNO ZAUWAŻĄTego nie da się nie zauważyć.
I wiem co mówię , bo ja straciłam od połowy kwietnia 14 kg( startowałam z wagi 95kg a teraz mam 81kg, przy 170cm wzrostu)
I coraz częsciej słyszę, ale schudlaś, ubyło Cię, zmizerniuałaś, ile schudłaś, o bożę gdybym ja tyle schudła to bym ważyła 60kg- to były malutkie cytaty.Jak chcesz wejdź na MÓJ PAMIĘTNIK, tam mam na bieżąco wpisy...

POzdrówkii]

widze ze startowalysmy z tej samej wagi :] dzieki za slowa otuchy,a jak bedzie naprawde to napisze :*

Wczoraj wieczorem postanowilam iz znowu zastosuje diete mleczna<chudnie sie ok 4-5 kg w trzy dni>...
Wczoraj tagze wieczorem postanowilam,iz wyjde po mleko,ubralam sie i wyszlam...
Idac mialam wrazenie ze jakis samochod jedzie za mna ,bo ciagle przyspieszal i zatrzymywal sie obiok mnie,ale potem to zignorowalam...gdy nagle ta bmka zatrzymala sie i wysiadl z niej facet<jesooo tak slicznego chlopaka to ja jeszcze nei widzialam :D>
,podszedl i powiedzial ,ze jestem sliczna ,ze bardzo chcialby sie ze mna umowic na kawe... JA ... :shock: jakos wierzyc mi sie nie chcialo,bo taki facet chce sie umowic z takim GRUBASEM jak ja??? W kazdym razie bylam strasznie zaskoczona,ale dalam mu numer... ma zadzwonic we wtorek,czyli jutro...Ale teraz jak sobie to wszystko przemysle to wiem ,ze to nie ma sensu,bozeeeeeeeeeee dlaczego JA SIE DOPROWADZILAM DO TAKEIGO STANU??? ;( ,NIENAWIDZE SWOJEGO CIALA,NIENAWIDZE!!!! zreszta mysle ze nie zadzwoni... zreszta zobaczymy ...