JULCUŚ, ŻYCZE MIŁEGO WEEKENDU. NIC NIE NAPISZĘ BO W PRACY SIEDZĘ JAK MAŁY MURZYNEK!!!ALE JEST OK! DZIŚ ZJADŁAM 2 PĄCZKI / PRACOWNICY MI DALI/ALE NA TYM KONIEC!!!
DO PONIEDZIAŁKU
Wersja do druku
JULCUŚ, ŻYCZE MIŁEGO WEEKENDU. NIC NIE NAPISZĘ BO W PRACY SIEDZĘ JAK MAŁY MURZYNEK!!!ALE JEST OK! DZIŚ ZJADŁAM 2 PĄCZKI / PRACOWNICY MI DALI/ALE NA TYM KONIEC!!!
DO PONIEDZIAŁKU
Mój sposób na przeziębienie to mleko ze startym czosnkiem do tego miód. Niezbyt smaczne ale skuteczne. POza tym szybkiego powrotu do zdrowia. Szkoda że ci z tych nart nic nie wyjdzie- byłaby niezła zabawa. :)
cześć dziewczynki!
u mnie cały czas dobrze z dietką! tylko wczoraj zjadłam 3 kukułki. wybaczycie chorej?
miłego dnia życze wszystkim!!
Czy wybaczymy? jasne że wybaczymy pod warunkiem że to pomoże ci szybko wyzdrowieć!!!!
POcałuski szybkiego powrotu do zdrowia!
widze, że moja waga maleje. ale boje sie że to chwilowe. z powodu choroby. pewnie tez.
jutro Mikolaj. dostane wór słodyczy. spróbuje ich nie połknąć wszystkich od razu.
czuje sie jakby lekko lepiej.
i zapomnailam wam napisac ze ja nie robie brzuszkow od środy. ale ja wyzdrowieje to znow zaczne. obiecuje.
a dzisiaj nie zjadłam śniadania.
obiad był o 1. sałatka i kawałek kaczki.
wszystko zapowiadało się bardzo dietkowo. tylko że wypiłam litr coca-coli i na wieczór zjadłam wiecej chlebka i sera. ale ogólnie jestem zadowolona. wreszcie!!!
życze wam samych sukcesów!!
Hej hej!!! Yo ho ho!!! Witam mikołajkowo!!!
Julcyś - wyzdrowiałas już?! Mam nadzieję, ze te kukułki nie były prawdziwe z piórkami :shock: Ja wczoraj zrobiłam sałatkę z przepisu Grubusi: z kapusty pekinskiej, ananasa, kukurydzy i rodzynek - bardzo dobra - została mi jeszcze na dziś na obiad :D
Z tymi słodyczami na mikolaja faktycznie jest problem! buuu... najchętniej wyekspediowałabym je w kosmos!Może zrobimy jakiś strajk! Święty Mikołaju - żadnych słodyczy! Mogą być perfumy, biżuteria, kometyki... :lol: :wink: :lol:
Bike - też bym chciała nauczyś się jeździć! Znajomi namawiaja mnie na wyjazd w styczniu... bardzo bym chciała, podoba mi sie z resztą ten klimat górskich zaśniezonyh miejscowości, dzien na trasie, a wieczorkiem grzane winko w knajpkach... usmiechnięte zaróżowione buzie... :lol: :lol: Ehhh... ja tak chcę!!! W końcu tak niedaleko mam góry!
http://www.gify.com.pl/albums/miko%B...ko%B3aje_5.gif
No jak tam, Mikołaj Tobie też słodyczy naprzynosił :?: :lol: ...
Julcyś, ale śniadanko musisz jeść zawsze, chociaż malutkie...
pozdrawiam najcieplej :D :!:
kochana Beatko jak wstaje o 15 to na sniadanko jest za pozno.
dzisiaj tak bylo.
i wogole dzisiejszy dzien byl okropny.
dowiedzialam sie ze dobry kolega ma mnie dosc...
i wtrazolilam z tego powodu duzo za duzo slodyczy.
probuje sie opanowac.... ech ale ciezko...
Witaj Julcyk!
Miałam zacząć u Ciebie coś pisać, jak przeczytam cały Twój wątek od początku, ale zmieniłam zdanie. W ten sposób ciągle byłąbym z tyłu i nie wiedziałabym nic na bieżąco. Tak jak to że jesteś chora - teraz się dowiedziałam. Buuu, ja też jestem chora, chrypię teraz, jak stary pijak, a kaszle mnie tak, że myślałam, że się przekasłam na lewą stronę :( Teraz piję mleczko z miodkiem (jak radziła Tobie Bike), ale bez czosnku (choć wiem, że to jeszcze lepsze) bo niestety muszę chodzić do pracy, a nie chcę cuchnąć na kilometr...
Wracając do Twojego wątku - będę czytać i pisać na bieżąco - a zaległości nadrabiać w wolnych chwilach :D
Mam nadzieję, że jutrzejszy dzionek będzie dla Ciebie dużo milszy i radośniejszy - tego oraz zdrowia Ci życzę
Buziaki
Ula
Witam wtorkowo!
Jak dziś samopoczuciie - mam nadzieję, że lepsze? :D
Miłego dnia