-
Eh... U mnie też prawie zawsze są te pierogi :? Ostatnio zjadłam 2 :? Ale jak je podliczyłam, to mi się odechciało więcej :D Stwierdziłam, że nie ma sensu dla jakiegoś placka ciasta wypełnionego serem i ziemiorami zawalać sobie z trudem wypracowany bilans :D :D :D I naleśniki też udało mi się bezboleśnie przeżyć :D Nawet o nich nie pomyślałam :D Ale to pewnie dlatego, że jeden się mamie spalił i w całym domu śmierdziało :?
-
do dzisiejszego jedzonka doliczam pozna kawe z cukrem...
dobra byla...
czemu cukier ma taki wysoki indeks glikemiczny???
wzielam sobie 1 lyzeczke wiec mysle ze nie bedzie zle...
ocena dzisiejszego dnia 5/6 ale nie jestem zadowolona...
-
Julcysiu, pogubiłam się, chyba nie doczytałam, jaka to dietka u Ciebie?
Ech te pierogi :cry: :evil: , ze trzy miesiące ich nie jadłam :cry: :cry:
Buźka
-
hehe no baa.. jeszcze jak zrobilam :D :D
eej, ale pierog wrog nasz zaprzysiegly.. chyba nie bedziesz sie z przeciwnikiem kurna bratac tutaj nam :D :?:
niee, wiem dobrze ze nieee..... :twisted: Kitty dobrze Ci gada :D
czemu ma wysoki.. sie chyba domyslam :D hehe - bo nie wiem co szybciej podniesie poziom cukru we krwi niz czysty cukier :D :D ale czaje, ze to bylo pytanie retoryczne ;) zartuje tak tylko se
milego uikendu zycze :D
pozdrawiam :D
-
HeY. Życzę udanego weekendziku! I oczywiście wytrwałego w dietkowaniu. CMOK :*
http://www.plfoto.com/zdjecia/389694.jpg
-
"Pokonamy fale..." Ja mam fale na brzuchu:) I pokonam je:)
julcyś, buźka wielka, miłego weekendziku:)
-
Hadusia ja robie dietke Montigniaca, a tam bialy cukier jest zakazany... dlatego mam wyrzuty sumienia przez ten cukier wczoraj...
i mysle ze za wysoką ocene sobie wczoraj postawilam... powinno byc 4/6 bo bylo duzo weglowodanow!!!
glupia jakas jestem:P
juz jestem po sniadanku:D
dziewczynki milego weekendu!!!
-
http://onephoto.net/uploads/whiskey/...inolta_202.jpg
Julcyś, no jak tam, kaczki krakowskie cieszą się :?: :D ...
pozdrawiam :D :!:
-
czesc kobietki!
napierw jadlospis:
-platki z mlekiem [zrobilam sobie mieszanke platkow... 2 rozne muesli wymieszalam:D]
-kanapka czarnego chlebka z szynka odchudzona [nie wiem jak sie nazywa, zapytam mamy, ale jest bardzo dobra]
-piers indyka gotowana z sosem cyganskim i salatka [chyba z kapusty pekinskiej...]
-2 jablka
-pstrag smazony w piekarniku z salatka [ogorek, zodkiweka, pomidor, czosnek, papryka]
pilam kawe, mleko, herbate, wode
i teraz smierdze czosnkiem:P
na razie malo sie ruszalam, bola mnie miesnie plecow. poskakalam chwile na skakance, pobiegalam troche z psami i mam zamiar porobic brzuszki. i jeszcze troche poskakac na skakance...
ocena dnia 5/6. troche za malo ruchu...
przepis na zupe brokulowa:
wziac brokula i umyc. rozdrobnic i lodyge obrac. podsmazyc chwile na patelni na oliwie. wrzucic do garnka z woda. i sie ma zrobic zupa. sama jeszcze nie robilam ale taki przepis podala mi mama. mam nadzieje ze o niczym nie zapomnialam. mi zupa smakuje. jest pozywna:D aha i mysle ze mozna doprawic ja wedle uznania.
no wlasnie Beatko jeszcze sie nie wybralam nad Wisle wiec nie wiem co z kaczkami...
a dzisiaj u nas pogoda byla bardzo dziwna. rano piekne sloneczko. pozniej sie zrobilo zimno i wial zimny wiatr. a w miedzyczasie zaczal padac snieg... ale sie roztopil...
cos z ta pogoda nie tak... pokielbasilo jej sie cos:P ja chce duzo sloneczka zeby drzewa zaczely poczkowac!!!
w sumie ciekawy dzien:D balam sie ze jak bede caly dzien w domu to zjem wiecej ale na szczescie nie zjadlam nic ogomnego:D
pouczylam sie troche histori bo we wtorek mam sprawdzian i poczytalam ksiazke:D "podróże Teo"
aha i skakalam po forum...
pozdrawiam i zycze milej niedzieli. wypocznijcie sobie i nie podjadajce za duzo... pozwalam na jakies wykroczenie! np. maly kawalek ciasta albo jakas dobra potrawa. a moze alkohol? ja jeszcze nic nie planuje... zobacze jutro:D
ale sie rozpisalam... juz was nie zameczam. buziaczki
-
ja bardzo lubię jak nas "zamęczasz" :lol: :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam ciepło :*