Inna w 100 dni :D

Postanowilam ze tak dluzej byc nie moze... :)....postanowilam ustanowic tym razem termin mojej diety!! 100 dni..final wypadnie na 23 grudnia!!
plan:
-slodycze?...raz w tygodniu i z umiarem:)
-jedzenie? o scisle okreslonych godzinach
-zero podjadania
-ok. 1000kcal dziennie
-wiecej ruchu!...chociaz ze szkoly wracam taka padnieta wymeczona psychicznie i fizycznie ze nie wiem czy dam rade:)...ale najwazniejsze to to aby wierzyc :)
Postanowilam zaczac pisac bo mam nadzieje ze dzieki temu bedzie mi latwiej, mam nadzieje ze rowniez i wy mi pomozecie:).
Pelna nadzieji :P

100 dni .. damy rade razem :D

noo 100 dni co to dla nas.. damy rade w koncu musze te 12 kg ( ja nie Ty ) schudnac do lata .. a dzisja sie dowiedzialam ze do stycznia o łeee nie zdaze ;(:9:((
ale musze !! bo lato 2oo5 bedzie znowu z dlugimi spodnicami i bez kolczyka w pepku ;(( no i nie bedzie ladnego bikini .. o buu muszęęęęęęęęęę

nata_lee a ile muszisz zrzucić?
trzymam kciuki za Ciebie!

...Okolo 8 kg ..ale cos ciezko to widze;/

Nata_lee a to pewnie, że Ci się uda! Ja w mniej niż 100 dni zgubiłam 11kg, potem kolejne 2 kg i teraz jest już prawie idealnie :)

Trzymam kciuki!

Postanowilam ze musze tu teraz napisac..bo musze jakos wyladowac swoja ogroma ochote na cos slodkiego albo cokolwiek dobrego do jedzenia..wiem ze postanowilam sie odchudzac ale mizernie idzie m iten poczatek...Moje dzisiejsze jedzenie nie nalezalo do najzdrowszych ale napewno nie przekroczylam 1200kcal?! a to juz chyba cos skoro niegdys potrafilam opychac sie calymi tonami bez opamietania !!??!
Dzis juz nic nie zjem.jest godzina 16:40 wiec nic mi sie nie stanie...wlasnie zabijam moja ochote na cos do jedzenia szklanka wody!1
postanowilam rowniez ze bez sensu jest wydawac pieniadza na slodycze..ja tak potrafie za kazdym razem tutaj 2zl 3zl 5 zl dzien w dzien i uzbiera sie pokazna sumka! a te pieniadze moge przeicez inaczej spozytkowac jakies kosmetyki czy tez ciuszki :)..
_musi mi sie udac, przeciez wielu z was tez sie udalo_
pelna nadzieji_natalii_

skoro tak ciezko ci zrezygnowac ze slodyczy to moze kup sobie chrom, zamiast wydawac kase na czekolade.. bedzie ci pomagal - zabija ochote na slodkie.
trzymaj sie cieplutko i nie jedz dzisiaj slodyczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie pozwalam!!!

buziaki

:D hej nata-lee :D
To i ja sie przylacze..wprawdzie do zrzucenia mam troszke wiecej niz Ty bo 10 kg.....ale razniej bedzie nam we dwie..ja dzisiaj tez bede trzymac glod na uwiezi..wiec lacze sie z Toba telepatycznie w tej czynnosci.. i licze ze razem wytrwamy :D
Pozdrawiam K.

batik..ok ok nie bede jesc juz dzis obiecuje :) ...
Kama82....fajnie ze sie odezwalas....mam nadzieje ze razem uda nam sie przetrwac te katorge :D... poczestowalabym cie czyms .ale biorac pod uwage bierzaca sytuacje moge ci jedynie polecic szklanke wody :D \_/... prosze:)
razem nam sie uda:D
_pelna nadzieji_natalii