Wersja do druku
czesc:) mam na imie Kaska i jak pewne wielu z was ODCHUDZAM SIE chcialabym osiagnac moj cel 56 kg:) i mam nadzieje ze mi sie to uda
o mnie wiecej:
:arrow: waga 70
:arrow: wzrost 172
i to wsio:))) zacynamy zabawe z pu-erh erl-grey:) ziolkami 600kcal:))
liczei prosze o wasza pomoc i wsparcie:)))
ps. wyniki dalszych dni bede opisywac:)))
pozdrawiam i zycze wytrwalosci innym odchudzajacym sie:):)):D
Czesc Kaska :)
Nie za mało te 600kcal , mysle ze na dłuzsza mete bedzie trudno.... Tutaj dziewczyny gł. odchudzaja sie na 1000 i tez nie jest łatwo :? Moze lepiej wiecej troszke a dłuzej wytrzymasz tak jedzac. Chociaz moze ty jestes wyjatkowo twarda i silna ;) ja bym tak nie dała rady hehe
Pozdrowionka :)
p s czekam na sprawozdania jak ci idzie :)
Kasia i nie spowalniaj swojej przemiany materii jedzac tak malutko !!!!!
Amos...:) dam rade na 600kcal juz wyprubowalam to i jest wporzatku:)
tylko musze miec wsparcie na ktore wlasnie tu czekam:)
No Kasia jak uwazasz :) Tylko jedz jakies rozsadne produkty, bo ja jem drugi dzien jakies kaloryczne rzeczy i robie tak aby sie zmiesc w 1000 i dzisiaj juz mi troszke słabo:( Jutro Musze zjesc cos konkretniejszego a zdrowszego hehe . Napisz przykładowo co wcinasz aby sobie te 600kcal zapełnic ? ;) Jak bedziesz tak optymistycznie do tego podchodzic to na bank Ci sie uda :)
Trzymam kciuki i zaczynaj walke ;)
dzis poszlo nawet wporzatku:)))
sniadanko- kromka chleba pelnoziarnistego
obiad- 2 ziemniaki + gotowana piers kurczaka + 1 jajko gotowane
kolacja- 2 gruszki:)))
oczywiwscie calyy dzien pije pu-erh i jest dobrze mam nadzieje ze bedzie tak pzrez kolejne dni...;))
Amos to wcinaj cos konkretnego i zdrowszego bo jescze kiedys powazniej zaslabniesz :( hmmm trzymam za Ciebie kciuki i dzieki wielkie za wsparcie :)
Akatia jak Ci idzie? ja teraz jakos nie moge sie zebrac. Jeszcze mam od dwoch dni pieska nowego, wiec juz całkiem na diete nie mam czasu, ale trzeba cos z tym zrobic :twisted:
Hej Kasiu :-))
Życzę Ci powodzenia, jednak podobnie jak amos uważam, że 600 kcal to nie jest najlepsze rozwiązanie... Nieśmiało proponuję 1000 kcal i WIĘCEJ ĆWICZONEK po prostu - sylwetka na pewno na tym skorzysta :-) - wyćwiczona lepiej się prezentuje, prawda? A jedząc tak malutko to nawet ćwiczyć nie ma się ochoty - bynajmniej ja tak mam. Martwię się troszkę tymi Twoimi TYLKO 600 kcal :-(
Napisz, proszę, jak się czujesz i czy tę kwestię na pewno dokładnie przemyślałaś...
Pozdrawiam Cię cieplutko i polecam się :-)