-
Maleństwo!
Co z Tobą? Przestań marudzić!
Myślisz że każdy kto schudł nie miał załamek i nie poddawał się czasami?
Niestety nie! Ja odchudzałam się od połowy lipca i do 27.8 schudłam 10kg-ważyłam się raz co 2 tygodnie, a potem wagę rozwaliłam.
Dlatego nie martw się.
Ja też mam miesiąc aby zgubić te moje 7kg!
Do roboty i to już!
Weź się w garść.
Razem będzie raźniej!
Pozdrawiam
-
Maleństwo - W sumie przez 3 miesiące schudłam 12 kg. Trzeba niestety być cierpliwym.
Zacisnęłam zęby i dietkowałam, ćwiczyłam - i udało się!
powodzenia, tobie też się uda! To nie jest niemożliwe!
-
Oskubana niestety taka juz nasza wada narodowa lubimy marudzic i wogole narzekac, ogolnie to rzadko staram sie to robic ale dzis i wogole ostatnio ciagle cos mnie przybija, a to sprawy ze tak powiem zawodowe, a to pogoda a to chocby dzisiejszy dzien . chyba mam w domu jakies duchy albo to mial byc jakis znak bo po porstu cala polka mi dzis spadla , a mialam na niej wieze i nie tylko i juz czasem sama nie wiem co i jak i wogole i pewnie dlatego marudze .
W sumie to nie wiem czy kazdy mial jakies zalamki czy nie . Wiesz musze chyba zaczac myslec troszke inaczej i nie stawiac siebie jako klebka swiata .
Dzieki jak zwykle za slowka . Jakas masz taka aure ze dzialaja na mnie. I od razu jak przeczytalam te twoje slowa to mi sie glupio zrobilo i od razu postawial sie na bacznosc :)
Wow to gratuluje efektow . Ja chyba czasem chcialabym albo za wiele albo duzo i w krotkim czasie , niom coz czasem jestem niecierpliwa.
Oki doki postaram sie wziasc w grasc i do roboty i wiecej wiary w siebie i nie tylko.
Dzieki za wszystko. Jestes super, bo na mnie jakos w taki dziwny sposob dzialasz :)
Pozdrowka :)
Celebrianna nio nio Tobie tez gratuluje niezlego efektu . NIom musze sie tego nauczyc , byc cierpliwa . Musze wyprobowac i twoich sposbow zacisnac zeby dietkowac i cwiczyc i poczekac 3 miesiace na efekt :) Masz racje To nie jest niemozliwe :)
Dzieki wielkie za lal
Pozdrawiam
-
Maleństwo, to jest miłe że moje czasami ostree słowa Ciebie mobilizują.
To od dziś dietka?!
Ty i ja - poradzimy sobie razem.
Do dzieła!
Proszęsię uśmiechnąć , zrobić kilka głupich min do lustra i nowe maleństwo biegnie do dietki!
Co dziś kochanie będziesz jadła?
Ja owocki i obiadek, a Ty?
-
Oskubana od dzis dietka mi nie wyjdzie tak jak bym chciala po pierwsza zaliczylam dzis pozadne sniadanie bo chyba ponad pol paczki jaskow i do tego jablko, wlasnie teraz sobie zjadlam niby obiadek troszke sliweczek , troszke euroweczki i troszke tez mieska i zoltego sera wiec troszke sie tego nazbieralo wiec nie moge powiedziec ze dzis dietka bo to chyba nie pasuje do dietki ??
Usmiechnac postaram sie w ta pochmurna aure i wogole :) Miny swoja droga pewnie porobie na wieczor a jak na razie czeka mnie pranie wiec moze pospalam troszke tych zjedzonych kalorii :)
I wciaz po troskzu mnie kusza kukulki ktore moja mam dzis kupila ?????
Wiec moze od jutra zaczniemy ta dietke ?? Cio Oskubana ???
-
Do tego dnia dodaj diś ćwiczonka lub skakankę!
Poczujesz się lepiej!
I nie martw się ,żę dużo jesz tylko dawaj se więcej ćwiczeń.
Gdyby była ładna pogoda mogłabyś okna umyć.
To też spala się kalorie!
Ja umyję jak się wykuruję.
Trzymaj się dzielnie i nie poddawaj!
-
Oskubana dzis sie poddalam i nie wytrzymalam , nawet nie powiem co zjadlam bo zaszalalm za ten czas niejedzenia slodkosci , ale jednoczesnie narobilam sobie chyba wstretu malego i chyba cos zrozumialam, chyba byla mi potrzebna taka wpadka. Od jutra znow sie dietkuje , i musze dolozyc cwiczenia niom i moze tym razem uda mi sie wiecej wytrzymac :)
Przy praniu sie nameczylam troszke pralam posciel :) mialam jeszcze maly spacerek wiec mam nadzieje ze nie zobacze duzego skoku wagowego ....
Pozdrawiam.
-
Maleństwo jak leci?
Ja wczoraj 6 kawałków ciasta zjadłam.
Dziś jestem pełna jak balon.
I znowu dieta!
Pozdrawiam
-
Oj Oskubana dzis tez nie rewelacyjnie :( Sniadanko w domu 2 jabluszka , a potem poszla do mojego mena na film "Terminal" polecam super piflm, niom i zostalam na obiadku . Frytki z salatka i kotlecik ktorego nie zjadlam a zjadl on :) Niom i desrek batonik jakis kinderek ale naprawde pysznosc :) A w domku 2 deserek kawaleczek ciasta i dwa rogaliki:( Niom mialo byc od dzis niestety nie udalo sie . Ale wiem jedno wytrzymalam tyle wiec moge do tego wrocic , bede sie starac .
I chyba niedlugo przyjda moje trudne dni . Czy wy tez macie taki ciagniatki w tych dniach na slodkosci ??
Pozdrawiam
-
Maleństwo - ciągotki w tych dniach to ja mam wielkie!
Wszystko mogę jeść. Batonika zagryzając z plackami ziemniaczanymi i ogórkiem kiszonym, różne łączenia smaków. Tragedia. Jak mnie mąż poznał i miałam okres to on się bał że ja w ciąży jestem że takie zachciewajki miałam i mam nadal.Ja też jestem przed okresem.
A z dietą na bakier bo zjadłam: snicersa, budyń i inne tam nie potrzebne potrawy. Więc znowu diety ciąg dalszy.
No kurna, zaczyna mnie to wkurzać. Schudłam 10 a teraz puchne, choć waqga stoi a ja na buzi znowu pulpet.
Nie - od dziś kop i dieta.
Ten film z wielką przyjemnością bym obejrzała.
Pozdrawiam