-
Ja lukrowałam moje pierniczki:
- polewą czekoladową do ciast - ciemną
- polewą czekoladową do ciast - białą
- lukrem różowym
- pisakami lukrowymi do tortów (żółty, zielony, czerwony)
- posypką kolorową
I wyszły takie pstrokate, że szkoda gadać :lol: Wogóle, to lukrowałam je po trochu, na raty i codziennie coś nowego wprowadzałam, lukier różowy kupiłam w czwartek, jak została mi końcówka, a wcześniej ozdobione rozdałam :D
Ach - no i ja też z jednejstrony. :D
A tych kruchych nie zrobiłam wtedy - nie wyrobiłam z czasem :roll:
Pozdrowienia świąteczne!!
Ula
-
Witaj Agatko :D :!: ...
no jak tam Ci się świętuje skarbie :?: :D ... bo mi cudownie :D :!: ...
cudownie rodzinna atmofera, dużo odpoczynku i wspomnienia poprzednich świąt...
dietkowo nie było tak źle, choć nie mogę powiedzieć abym sie umartwiała :wink: :lol: ...
w Wigilię wszystkiego sróbowałam, a więc zachowałam się troszkę przesądnie, tak na wszelki wypadek :wink: ...
ale było też sporo ruchu, więc na pewno to spaliłam, przynajmniej w sporej części :wink: ...
całuję jeszcze świątecznie :D :!:
http://www.marty.kawiarenka.boo.pl/g...eczne02/53.gif
-
Kochana Agatko - mam nadzieję, że święta mijają Ci w spokojnej i rodzinnej atmosferze :lol:
Pozdrawiam Cię ciepluteńko !!!!! :P
-
Pozdrowienia już prawie poświąteczne :D
Ja od jutra biorę się w końcu w garść :D
-
Hej hej Kochane moje!!!! :D :D :D
Witajcie po tak długiej przerwie. Dziękuję Bardzo za życzenia świateczne :D :D
Jesteście kochane, ze pamiętałyście o mnie! :D :D :D
Żabciu, Bike, Kaczorynko,Kasiu, KaMciu, (k)Uleczko,Asiu, Aniffko, Ewciu, Anikas9, Zuziu, Anamat!!!!
U mnie już poświaecznie - dziś odtruwam ciałko pół-mleczarzem. Nie moge już patrzeć na ciasta i słodycze, więc wybaczcie, że dziś w kawiarence będzie dla odmiany jogurtowo- maślankowo! :lol: :lol: No ewentulanie może jeszcze być kapuśniak :wink: :lol: :lol:
kUleczko - mój makowiec wyszedł bombowo! Był pychotkowy! Odniosłam sukces! Nawet jedna ciocia powiedziała mojej teściowej, że makowiec był pyszny i że udała się jej synowa :lol: :lol: :lol: :lol: Eh.. nie ma jak skromność :wink: :roll: :lol: :lol:
Bike - dietka, dietką, a przezornym trzeba być. Ja też spróbowałam wszystkiego, choć np: rybkę to tylko uszczknęłam palcami kawalątek, bo po prostu nie lubię karpia. A inne rzeczy z przyjemnością, choć zjadłam dużo mniej niż w zeszłym roku. Być może przybrałam na wadze, ale wolę się nie ważyc narazie, bo i tak wynik będzie zawyżony. POczekam do piątku...dziś dla odtrucia - półmleczarz :wink:
Uleczko - jeśli chcesz, to zapraszam na watek Aniffki- wpisałam tam zasady odchudzania, które sama stosowałam i stosuję... z dobrym skutkiem!
Asiu - Gratukuję kiloska :D :D !!! Powoli cierpliwie zniknie cała zbedna reszta!!! :lol:
Dziewczynki. Narazie zmykam, bo postanowiłam, ze będe więcej czasu poświęcać pracy, żeby nikt się mnie nie miał za co czepiać...
Papa - miłego dnia!
Całuski serdeczne! :lol:
-
To ja poproszę kapuśniak - narobiłaś mi smaka! :D :D :D
Pozdrawiam poniedziałkowo :D
-
Witaj Agatko!!!!
Cieszę się że Święta tak miło u Ciebie minęły. A ta ciocia to jest super - taki komplement!
Ja też nie mogę patrzeć na jedzenie! Mam dość.
Jestem przejedzona.
Dziś jest narazie herbata czerwona na moim stole.
Buziaczki i miłego dnia!!!!
-
WITAM POSWIATECZNIE :!:
JA TEZ O DZIWO NIE MOGE PATRZEC NA JEDZENIE :wink: DZISIAJ ROBIE SOBIE DZIEN WODNIKA..MUSZE USPOKOIC MOJ ZOLADEK...BO NARAZIE DAJE O SOBIE ZNAC...LEKKA CIEZKOSCIA :wink:
SIWETA JUZ MINELY TERAZ TRZA MYSLEC O SYLWESTRZE...COBY DOBRZE WYGLADAC A PRZEDE WSZYTSKIM DOBRZE SIE CZUC :wink:
POZDRAWIAM SERDECZNIE K.
-
Agatko kochana, bardzo bardzo bardzo dziękuję Ci za wpisanie wszystkich zasad Twojego odchudzania na mój wątek - bardzo mi pomogą! Nie ma co, tym razem uda mi się schudnąć do końca - a wiesz dlaczego? Bo z Twoim wsparciem wszystko się uda! :lol:
-
Witaj Celebrianko.
Widzę , że u Ciebie swięta minęły bardzo syympatecznie.
Ja też spędziłam je w miłej , rodzinnej atmosferze.
Też nie mogę patrzeć na jedzenie, chociaż wcale sie nie napychałam i nie przejadłam. Poprostu czuję przesyt i dziś znów dietka.
Celebrianko mam do Ciebie pytanie. Ile czasu Ci zajęło schudnięcie 12 kilogramów. Bo zastanawiam się ile potrzeba mi czasu na zrzucenie pozostałych 8.
Pozdrawiam i życze miłego dnia.