Heh :D super te kawały :D
Dziś pomimo załamki nie poddałam się: jutro się zważe...ma być conajwyżej 66kg!!!! :evil:
Wersja do druku
Heh :D super te kawały :D
Dziś pomimo załamki nie poddałam się: jutro się zważe...ma być conajwyżej 66kg!!!! :evil:
Oskubana zdrówka życzę!! przepraszam że się na komóreczkę nie odezwałam ale sama rozumiesz..choróbsko mnie tyz dopadło....ehh ten katar... mam dosyc..ale szef nawet miły z tego powodu dla mnie...wolne by mi dal a nie SZSZ(ura) zębami hahahahah
Wy mnie rozwalacie.
Mam nieme zapalenie oskrzeli.Nieme-bo bez kaszlowe tylko ciche.Dostałam leki ale do pracy chodzę.Ciepło się ubieram a jak juz nie dam rady to se urlop wezmę bo mam jeszcze 19dni.Daję radę.Muszę chodzić do pracy bo mój iedny szef ma dziś i jutro p[oważne sprawy w sądzie-nie mogę go zostawić, a tym bardziej że kiedy chcę mieć wolne albo sie spóźnię to mi pozwala.
Kawały są super!
Fajnie,że tu jesteście i piszecie.
Odrazu mi lepiej.
A co do mojego jedzenia, to wczoraj o22zjadłam leczo, miałam ochotę i 2bułki z dżemem. Niezły mix ale było dobre. A tak to OK!
W pracy herbatkę z cytryną piję.
Pozdrawiam
Oskubanko, uważaj na siebie, zapalenie oskrzeli to poważna choroba :cry: Zdrowiej szybciutko :)
A mnie wczoraj naszło na słodkie :shock: Czyżby "te" dni miały nadejść? ja nie jem słodyczy, nie lubię :roll: dziwne zjawisko :roll: Zjadłam dwa centymetry :wink: prince polo i miałam dość słodyczy :lol:
Pozdrawiam serdecznie :D
Rominko!
To chyba Tobie i mi te dni się zbliżają wielkimi krokami.
A z choróbskiem walczę.
Antybiotyk biorę, ciepło jestem ubrana.
Pozdrawiam
a ja piję malinową herbakę, zjadłam wiśniowy jodurcik czeka na mnie jabłuszko, łykam tabletki - coldrex i po 3 dniach pozbyłam się kataru..tylko kaszel mnie męczy...wiecie co..zacowujemy się jak stare zrzędzoce babcie - gadamy tylko o chorobach..... a przeciez na Majorce wszyscy sa zdrowi :lol:
Mojeodbicie jak już mówisz o babciach, to ja mam dziś popołudniu naradę rodzinną/wcale nieprzyjemną/w sprawie babci-bo jest bardzo chora a nikt nie chce jej pomóc.
Pozdrawiam
kaska jha myślałm z emi na gadu napiszesz.... ale chyba nie mozesz siedziec co?? to ja będe pisła a ty sobie czytaj - jak zawsze :lol: :lol: :lol: :lol:
Oskubanko, tak mi przykro :cry: Biedna babcia :cry: Pozdrów ją od nas serdecznie :) I na naradzie TWARDO! :twisted:
Dziękuję-ale babcia czasami mnie nie poznaje!
Ale pozdrowię!
Trzymajcie za mnie kciuki!Bo ich pozabijam!