>>>me<<< / znowu zaczynam...jeszcze raz aż
strasznie się cieszę, że tutaj trafiłam...i szczerze mówiąc jesten naprawdę MILE zaskoczona Waszym przyjęciem!!! :* dziękuję...
W tej chwili jest mi strasznie ciężko...z 66kg schudłam na 54 a teraz kilogramy ciągle rosną bo nie mogę siepowstrzymać od jedzenia...jestem zdołowana psychicznie bo przez to nabawiłam się bulimii... :cry:przez cały dzień NIC nie jem a jak już przysiądę do lodówki to nie mogę się oderwać...a do tego właśnie tyję....Teraz staram się jakoś powrócić do tej wagi 54 kg...i nie obchodzi mnie anoreksja.... :wink:
nienawidzę siebie!!!!!!!!!! <img src=http://blogers.boo.p
nie mogę nie chcę....nienawidzę siebie....<img src=http://blogers.boo.pl/gify/emots/placze.gif><align=center> już nie daję rady....znowu rzuciłam się na jedzenie a jakby tego było mało teraz jeszcze wpierdalam paluszki...jestem w desperacji...