-
http://www.modeling.pl/artykuly/foto/50_4.gif
Kasiu Cz. :D dziękuję, bylo bardzo fajnie, tak jak wczoraj bolą mnie nogi od łażenia i gębula od gadania :wink:
Joluś :D dziękuję, Ty wiesz co lubię :D :wink: ... a co do pogody, to faktycznie zapowiadają śniegi, muszę się pospieszyć z kupnem botków :roll:
Magdo3107 :D już sprawdziłam w necie, tak jak pisze Martusia, Goldenki są puszyste i mają taką długawą sierść, a Labradorki są krótkowłose :D ... gdzie masz swój wątek, bo jakoś nie mogłam znaleźć :?: :roll:
Martuś :D dzięki za info o psiakach, wszystkie są kochane, ale Joluni podobają się te Goldenki, więc żałuję że nie znam nikogo kto ma takie żebym mogła jakoś pomóc w tej sprawie :roll:
Dorfuś :D to narazie są szkolenia i praktyki, ale wszystko jest na najlepszej drodze :wink:
Dagmarko :D tak jak napisałam wyżej Dorotce, jeszcze nie mam pracy, ale prawie :wink:
Buttermilk :D w pracusi było dziś tak fajnie jak wczoraj, nie zauważyłam kiedy czas minął :shock: :D ... mam wolne dni wg grafika, czwartek i piątek miałam wolne właśnie :D ... a teraz w czwartek będzie następne wolne, to pojadę poszukać butów :)
-
-
Miłego dnia Beatko!!!
Tak też myslałam,ze jest jakas jednak różnica miedzy nimi :lol:
Ale i te,i te są przesliczne :P
między moimi strażnikami jest(tu jestem-SALOMEA89)
W
YSTARCZY KLIKNAć I SIE U MNIE ZNAJDZIESZ!!!
BUZIACZKI!!!
http://img440.imageshack.us/img440/3...zer93023jn.jpg
-
http://www.electricvehiclesnw.com/im...t-woman-lg.jpg
Witajcie :D
dziś mam znowu na popołudnie, więc byczę się przed komputerem z przerwami na gotowanie chłopakom zupy Królewskiej :wink:
ale jutro muszę wstać o jakiejś barbarzyńskiej porze, jeszcze nie wiem, ale pewnie przed szóstą :shock: :roll: :? nie lubię takiego wczesnego wstawania, ale cóż, jak trzeba to trzeba :wink:
z wczorajszego swojego dietowania nie jestem dumna, jedyny plus to może to, że metabolizm się rozkręci :wink: :lol: :lol:
nie było może tak źle, ale te faworki mimo że było ich mało, właściwie moglyby wcale nie wędrować do mojego pasibrzucha :roll:
dziś postaram się być grzeczniejsza :)
Psotulciu :D dziękuję bardzo :D ja Tobie też :D :D
Magdo3107 :D a no faktycznie, jakoś przez tę Salomeę nie zauważyłam tego :wink: a swoją drogą, już u Ciebie zadałam Ci pytanie o to, ale tu ponowię... czemu dwa nicki :?: ... a co do piesków, to je uwielbiam wszystkie, zresztą kotki też :D
-
Beatko, poniedziałkowe buziaczki ślę, trzymaj się cieplutko!
Wstawanie ok. 6.00 to niestety jest BARBARZYńSTWO :lol: :lol:
Ja wstaję ok. 6.30, to straszna godzina :wink: :roll: :lol:
-
:D WITAJ :) ZAWSZE O TOBIE PAMIETAM :) JAK BEDZIE COS CIEKAWEGO TO ZNOWU PODESLE :)
:) MILEGO DNIA :)
http://www.gifs.ch/gem.Tiere/images/lach_maus.gif
-
Mam nadzieje, że tak żle sie jednak nie wstawalo :]
Miłego dnia :]
-
bike- jestem . wczoraj było trochę niedietetycznie ale z wielką kontrolą. bilans całkiem w normie. dzisiaj już tylko gotowane i chudziutkie bez zbędnego tłuszczu. starałam się wczoraj zminimalizować dietkowe straty i nie wypiłam coli i nie zjadłam nic słodkiego mówiąc ,że strasznie się najadłam i wolę herbatę ;). oparłam się nawet małej czekoladce z bombonierki milki :D . ogólnie jestem dumna z wczorajszego jadłospisu - moło być duuuużo gorzej. babcie jak mnie zobaczyły to mówiły, że super wyglądam - buźka mi wyszczuplała :wink:
-
Faworkom bym się nie oparła :D
-
Bike, tez bym zjadla faworka... mimo diety... nie jadlam ich tak dawno ze prawie zapomnialam jak smakuja :lol:
Co to jest zupa Krolewska???? Nazwa brzmi wykwintnie, pewnie trzeba jakichs wymyslnych skladnikow? :wink: :lol:
Szosta godzina to faktycznie barbarzynstwo, teraz wstaje o 7:00 ale przez wiele lat musialam byc na nogach juz o 5:30 :twisted:
-
http://images.worldofstock.com/slides/PHE1802.jpg
Kasiu Cz. :D na całe szczęście tak wcześnie muszę wstawać tylko okazjonalnie, normalnie nawet na pierwszą zmianę nie będę musiała się zrywać przed wroblami :wink:
Psotulciu :D zawsze mile są widziane te Twoje rozweselacze :D
Gosiu :D nie wiem jeszcze, bo to jutro dopiero :lol: :lol:
Fajna :D przyjemne są takie komentarze bliskich, prawda :?: :D ... należy Ci się bo jesteś dzielna, brawo :D :!:
Waszuniu :D no ja się właśnie nie oparłam :lol: :oops:
Buttermilk :D zupa królewska to jest horteksowa mrożona zupa z dodatkiem szpinaku, my ją bardzo lubimy :D
-
Skoro ma w sobie szpinak to juz ja lubie! :lol:
-
http://www.hortex.com.pl/repository/...-krolewska.jpg
Buttermilk, ta zupka tak wygląda, jest bardzo smaczna :) ja dodaję troszkę więcej ziemniaków i zabielam ją mlekiem zamiast śmietaną :)
-
:D :P Ja też bardzo lubię KRóLEWSKą :lol: :lol:
I jeszcze pyszna jest GRZYBOWA - mnóstwo w niej podgrzybków, bo aż 30 % całości :
http://www.hortex.com.pl/repository/...a-grzybowa.jpg
-
Witam Beatko :D :!:
Wyslalam smska to już wiesz,że przesylka dotarła-nie spodziewałam sie,że bedzie tak szybko,ale tym razem poczta się spisała na medal :D :D :!: Szkoda tylko,że....liściku nie było..... Postaram sie jak najszybciej wyslac Ci...no wiesz co :D :!: Zrobię też fotki "szalikowe" i Ci podeslę na maila :wink: :lol: :!:
Jakoś przeżyjesz to wstawanie o 6-tej :wink: :!: Moja Aga od grudnia dorabia w firomych sklepie z ciuszkami i kiedy trzeba zrobic wystawe albo np. tak jak teraz zrobic nowe metki bo sa wyprzedaże to trzeba to zrobić przed otwarciem sklepu i jedzie do pracy na 6.00 -z domu wychodzi o 5.00 :!: :!: Pracują wtedy wszystkie do 9.00,a potem albo Aga zostaje na rannej zmianie,albo wraca po południu.Czasami trzeba tez zostac po zamknieciu czyli od 21-szej do 22.30 :shock: :!: do połowy marca jest na próbnym,a potem jak co to podpiszą umowe na 7 m-cy.Ta praca to nie szczyt marzen,ale po obronie magistra bedzi mogla szukac ambitniejszej i lepiej płatnej pracy :D :!:
Wczoraj i ja nagrzeszyłam...zaraz pójde sie do siebie pospowiadać :oops: :evil: :!:Czasami Beatko jest nam potrzebny taki luźniejszy dzień w dietkowaniu,bo inaczej człowiek zwariowałby :roll: :!: Ps.a goldenki mają taką mięciutką sierść - po drodze do mamy jest szkoła angielskiego,a na jej placu biega młoda goldenka -wyglaskalam ja ile sie dało :D :D :!: Ps.2 aj lubię zupke z grzybkami,która wkleiła Kasia.....brrrrrr...nie znosze szpinaku :!:
http://desti.inten.pl/foto/kwiaty/bratki3.jpg
Beatko jesteś takim dobrym duszkiem :D :D :!:
http://www.kamikazcomics.com/shop/im...Z71-casper.gif
-
Buuuuuuuuuuu, alez macie pyszne jedzonko! :cry: Tutejsze mieszanki warzywne sa malo ciekawe a ja tak lubialam poeksperymentowac z mrozonkami - szybciej sie robia niz swieze warzywa no i w paczce wszystko ma swoje wlasciwe proporcje.
Eh... no ale w koncu mieszkanie w Irlandii tez ma swoje plusy :lol: juz nie marudze! :lol:
-
Beatko zycze Ci kolejnego milego dnia w pracy. :D A te botki to sobie kup bo u nas juz spadl snieg, wiec i do Was niedlugo dojdzie. :D
Buziaczki. :D :D :D
http://www.wrower.pl/porady/zima/img/rower_zima.jpg
-
-
http://www.gifownik.pl/gify_12/zwierzeta/misie/9.gif
Ojjjj marzy mi sie taka śliczna bierznia jak na rysunku powyżej... ale raz że nie mialabym gdzie wstawić, a dwa to pieniążkow kosztuje to masę... ehh moze kiedys ;). Milusiego tygodnia Bikusiu kochany!!
-
Hej Beatko :)
po pierwsze go takie późne ale bardzo szczere GRATULKI z okazji znalezienia pracy!! :) super Beatko, ze ją dostałas tym bardziej, ze tyle etapów było i w ogóle!! poznali się na Tobie-jaka z Ciebie prządna i fajna babka :wink: 8) :D
Beatuś a moja ciekawska natura i tak musi wyjsc- jest to nie tajemnica to co dokładnie robisz w tej pracce (jak nie chcesz tu pisac to napisz na priwa bo wiesz, jak mi nie powiesz, to będę umierała z tej mojej ciekawości hehe) i ile z tej 14stki osób zostało!?
Mam nadzieje, ze Ci się będzie super pracowało, fajnie, ze fajni ludzie są :) atmosfera w pracy jest baaaaardzo wazna :D
Beatko dziekuję za kazdy pakunek.. mi ciągle brakuje czasu na forum.. ale gdy tylko moge to jestem a mysle o Was na okrągło :D co tam u Was? jak dietkujecie? :D przeciez forum to jak jedna wielka rodzinka :D
Beatko buziaczki tu zostawiam, pakuneczek juz na jutro - pełen słonka i usmiechu :D
buziaczki
-
bikejestem .
czuję się trochę rozwalona , bo dzień podły dietowo. zjadłam rano kanapkę( taką chudą) w południe talerz zupy i miałam imprezę babcio-dziadkową w przedszkolu. kurcze wszystko zeszło do 20tej. a ja mdlałam z głodu i zmęczenia patrząc jak wszyscy jedzą słodycze, ciasta i popijają słodkimi sokami i kawą. kawy mogłam się napić ale mój pusty żołądek mógł by się ostro zbuntować. pozostała mi herbatka. ech wykończona jestem. zjadłamo 20.15cie talerz zupy - bukietu z jarzyn na kawałeczku polędwicy wieprzowej z ryżem. i chce mi się spać.
ooo zapomniałam -około 18tej zjadłam jabłko - co by nie paść .
-
-
Beatko była i wąchałam frezję. Dziękuję. Pamiętasz,a ja bardzo doceniam. A z tym fun-clubem to przesadziłaś ;) :lol:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...9d3/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...b29/weight.png
-
http://images.worldofstock.com/slides/PFO3707.jpg
Witajcie :D
jestem, ale idę zaraz dokonać ablucji i spać, bo muszę wstać przed szóstą :?
na szkoleniu było znów bardzo fajnie :D
dietkowo byłam grzeczna, ok 1200kcal :D
Kasiu Cz. :D takiej jeszcze nie próbowaliśmy, ale napewno trzeba kupiś, bo ja bardzo lubię grzybki :D ... ale Ty chyba też :?: :wink: :lol: :lol: :wink: ... śliczny kocio, dzięki :D :!:
Joluś :D jakie przepiękne te bratki, kolor idealny wręcz jak dla mnie :D ... nie dziwię się, że wygłaskałaś goldenkę :wink: :D ... cieszę się, że przesyłka tak szybko dotarła, specjalnie zapłaciłam więcej, żeby była pewność: i priorytet i polecony :lol: to już byłby szczyt, gdyby nie doszło szybko :wink: a że liściku nie było... wiesz że ja ostatnio nie mam czasu, jestem zmęczona i gonię w piętkę czasem... więc chyba mi wybaczysz :?: :wink:
Buttermilk :D wszystko ma jakieś swoje plusy i jakieś minusy :wink: ... myślę jednak, że mieszkanie w Irlandii ma więcej plusów :wink: i napewno są tam też fajne mrożonki, może nawet więcej niż u nas :roll:
Kasieńko :D w czwartek mam zamiar pojechać po jakieś buty, bo mam wolny dzień :D a do tego czasu niech śnieg zaczeka :wink: :lol:
Martuś :D mi się marzy rowerek stacjonarny, ale kaski wolnej nie mam ani gronia, a poza tym, gdzie ja bym to postawiła :roll: :?: :wink:
Aneczko :D naprawdę musisz się uzbroić w cierpliwość, narazie nie mam jeszcze tej pracy, jestem na miesięcznym szkoleniu nadal :!: napiszę Ci priva, ale dopiero w przypadku jeśli podpiszę umowę o pracy, czyli po 10lutym... nic więcej nie wiem sama, i też żyję pod presją... tak więc poczekaj jeszcze ok :?: pakunek wysyłam już teraz, bo jutro rano będę na szkoleniu, potem idziemy wszyscy odreagować, a potem wybieram się do Teściów :D
Fajna :D nie dość że Fajna, to jeszcze Dzielna baba :lol: :shock: brawo brawo :D :!: ... wiesz, ja wczoraj troszę nagrzeszyłam, ale to czasem jest potrzebne dla naszej równowagi psychicznej :wink: pod warunkiem, że potrafimy po jednym kawałku ciasta powiedzieć:stop :!: :wink:
Sylwuś :D oj, gęba mi się roześmiała od ucha do ucha na widok Twojego wpisu :D :D :D jak wiesz, nie tylko ja tęskniłam za Tobą... brakowało Ciebie, bardzo :!: ... i nic nie przesadzam jeśli idzie o fan-club, jest wielki :D :D
-
Beatko obiecuję nie molestować Cię w tym temacie do 10 lutego :wink: :)
nie gniewaj się za moją ciekawość :oops: strasznie goraco Cię pozdrawiam :D juz tak na jutro, zebyś miała dużo sił na szkoleniu :wink: buziaczki
-
-
-
Beatko, miłego wtoreczku życzę :P
A to specjalnie dla Ciebie: połączenie cytrynki z kiwi - na dobry humor i zdrówko! :lol:
http://www.linternaute.com/humour/di...iwi-citron.jpg
-
Bikuś, no to ja mocno trzymam kciuki, żebys w tej pracy wszystkich tak rzuciła na kolana, że 10 lutego nie będą mieli wątpliwości, że chcą Ciebie i nikogo innego.
Może tak byś mnie zaraziła jakims pracowym wirusem, żebym i ja dostała?
Uściski i trzymaj się bezfaworkowo ;-)
-
Beatko miłego dnia życze!
Pozdrawiam
-
Beatko milego dnia na szkoleniu. :D Ja tez poprosze o wiruski prackowe. :wink:
Buziaczki. :D
-
To ja prosze o wiruski zmianopracowe :lol: Albo jeszcze nie teraz, jak dostane juz ta hipoteke na dom :lol:
Bikus, odreaguj po szkoleniu ale nie za bardzo :wink: czy u Tesciow tez jakies pokusy sie szykuja? jesli tak to kciuki trzymam aby za bardzo nie zwiodly Cie na manowce :wink:
A nasze mrozonki sa naprawde malo ciekawe - z mieszanek tylko marchewka, groszek, kukurydza albo kalafior, brokuly, marchewka. Jedynie co to w Lidlu jest cos ciekawszego i to mnie i moja kuchnie bardzo ratuje :D
-
Beatko oczywiście,ze sie nie gniewam -przecież wiem,że nie masz czasu,a na dodatek.........listów to Ty pisać nie lubisz :wink: :lol: :!:
Trzymaj się :D :!: a ja...trzymam mocno kciuki i za dietkę i za pracę :D :!: :!: Ja wierzę,że dostaniesz ta prace,bo kto przy zdrowych zmysłach zrezygnował by z takiej wspaniałej dziewczyny jak Ty :D :!: :!:
Cała armia dobrych duszkow dla Ciebie :D :D :!:
http://www.astercity.net/~krzysion/jpg/fig/duch2.jpg
-
buziiii ;*
sciskam mocno i wysylam troche energii pozytywnej ;)
-
-
Hej Beatko :D
Wow ale Twój wątek szybko ucieka do przodu i trzeba nadrabiać jedniodniowe zaległości :D Ale to tylko świadczy o tym jaka jesteś lubiana :D :D :D
Narzekasz na wstawanie przed szóstą? :shock: No jak możesz :!: :!: :roll:
JA to mogę narzekać :!: :!: PRAWDA :?: :twisted: :wink:
Pozdrawiam baaaaardzo serdecznie :D Dzięki za pochwałki mojego ego :wink: :lol:
Pyszne lody na tej fotce u Formy :shock: Mniam..... :lol:
-
-
-
-
http://images.worldofstock.com/slides/PFO4606.jpg
Witajcie :D
wczoraj nie było mnie wcale poprostu z braku czasu i siły :roll:
wstałam przed szóstą, potem biegiem na szkolenie, po szkoleniu poszliśmy wszyscy odreagować stresy :wink: ( których nie brak, bo to wciąż proces rekrutacji )
prosto ze spotkanka pracowego pojechałam do Teściów, bo były urodzinki Teścia :)
nagrzeszyłam troszkę ( nie za bardzo, ale jednak ), co spowodowało nieznaczny spadek wagi dziś :shock: :shock: :shock: :lol:
na urodzinach zjadłam 2 kawałki ciasta ( cudowny sernik mojej Teściowej i biszkopt przekładany Jej własnej roboty dżemem morelowym, mniam :D ), kilka kromek chlebka alpejskiego z wędlinkami, serem, do tego chrzanik i czarne oliwki po grecku... mniam :oops:
jutro mam wolne, więc usiądę i zmienię wreszcie swoj tickerek na 76 :D
wprawdzie jest już ociupinkę mniej, ale jednak wciąż bliżej 76 niż 75 :wink: :D
dziś forumuję z doskoku, muszę trochę chłopakom pomóc w obiadku, jakieś pranko zrobić, sama się wyszykować... i to wszystko w przerwach między jednym postem a drugim :lol: wybaczcie, jeśli Was nie poodwiedzam wszystkich :wink:
Aneczko :D pakuneczek pomknął już do Ciebie poprzez śnieżne zawieje, bo w Wawce sypie śnieg :shock: ... czy to nie mogło zaczekać do jutra wieczorem, kiedy już będę miała może nowe butki :?: :roll: :twisted: ... a za ciekawość się nie gniewam, przecież sama jestem ciekawska aż do bólu :lol: :lol: tylko nauczona złym doświadczeniem, nie opowiadam o tym, co jeszcze patykiem na wodzie pisane :wink:
Alex :D dziękuję za pamięć, to dla mnie bardzo ważne :D :D a ogórek super roztańczony, ja też uwielbiam, tylko ostatnio nie mam czasu ani siły na moje wariatańce :roll: ... na brak ruchu jednak nie narzekam :wink:
Magda3107 :D zawsze mi się ta fotka bardzo podobała :lol: zastanawiam się, czy to jest okazywanie miłości, czy sprawdzanie jak też to małe może smakować :wink: :?: :lol:
Kasiu Cz. :D dzięki, owocek jest super, dwa w jednym :lol: :shock: ... a jaki zdrowy :!: :lol: ... a propos zdrowia, czy już zagoił Ci się "skwarek" na ustach :?: ... posmyraj ode mnie Wąsika koło wąsika :wink: :D
Triskellku :D dzięki że o mnie jeszcze pamiętasz :D wiem, że na ogół nie wychodzisz poza ramy XXLek, tym bardziej doceniam że wybrałaś się na Pamiętniki :wink: ... jak tylko dostanę tę pracę ( bo jednak liczę po cichu że ją dostanę ) to Ci wyślę spory zapas wiruska pracowego :wink: trzymam za Ciebie kciuki :D :!:
KasiuOskubana :D dzięki za to, że do mnie wpadasz z podrowionkami :D ja ostatnio nie wiem jak się nazywam i nie mam czasu podrapać się po d...e ( Korni upiera się, że powinno się drapać po głowie, ale co tam :!: :wink: :lol: )
Kasieńko :D tak jak napisałam Triskellce, jak tylko złapię wiatr w żagle, czyli przyziemnie mówiąc, jak tylko podpiszą ze mną normalną umowę, zaraz wyślę do wszystkich potrzebujących ( do Ciebie oczywiście też ) te wirusy :D
Buttermilk :D no to zaczekamy jeszcze z tymi wiruskami :lol: :wink: ... o pokusach wczorajszych napisałam wyżej, były, były :lol: :wink: :oops: ... a co do mrożonek, ja uwielbiam te nasze, nie darmo niektórzy mówią o Polsce, że ziemniakiem, jabłkiem i inną zieleniną stoi :lol: :wink:
Joluś :D trafiłaś w sedno z tym pisaniem listów, jak Ty mnie już dobrze znasz :shock: :lol: :wink: ... u nas pada śnieg, cholerstwo białe :twisted: :!: ... a nie moglo zaczekać aż ja sobie buty kupię :?: :roll: :twisted:
Hiphopuś :D ja Ci tu zaraz dam: "buzi" :twisted: "bzium" poproszę mi tu :!: :lol: :lol: :wink: ... :*mała dzięki za energię, przyda się:*
Gosiu :D lodyyyyy, hmmmmm :lol: ... dobrze, że nie są to bakaliowe z zielonej budy, bo bym zjadła monitor, ewentualnie w najlepszym wypadku zaśliniła klawiaturę :lol: :wink:
Jupimorku :D ja wiem, wiem Słonko, że Ty wstajesz w środku nocy, ale dla mnie to i przed szóstą jest środek nocy :lol: :lol: :wink: ... trzymam kciuki za tę wizytę u lekarza, wszystko mam nadzieję będzie ok :) ... czuwam :D :!:
Waszuniu :D dziękuję za pamięć o zabieganej ostatnio ( jak mrówka jakaś, albo inna pszczółka :wink: ) bike :D