-
http://img.123greetings.com/events/f...19-22-1071.gif
Dagmarko, świetnie :D :!: ... bardzo się cieszę z Twojego powera, ja też go mam i bardzo mi się chce działać, dietkować :D ... a zwłaszcza jeździć na rowerku, bo ja jestem fanatyczką rowerowych wycieczek:)... trzymam mocno za Ciebie kciuki, zresztą za nas wszystkie :wink:
pozdrawiam cieplutko:)
-
THANK YOU FOR EVERYTHING -dziekuje za wszystko ! ALE JA SIE CHYBA NIE NADAJE! NIC Z ANGIELSKIEGO I DIETY :oops: ROWEREK DZISIAJ PRZESTAWILAM -SPORO PRACOWALAM W OGRODKU - KOSILAM TRAWE -JUTRO 2 CZESC. KOLOROWYCH SNOW . PAPATKI
http://www.pozdrowienia.pl/kartki/pi...pinozwie28.jpg
JA JAK KONIE W GALOPIE!!!!!!!!
-
Witaj Bikus :) :)
Sloneczko wyszlo z za chmurek :) wiec napewno sie cieszysz :)
Ja nie tesknie za skwarem ale troszke cieplej moze byc :)
Ostatnio mam strasznego pecha....wiesz co ja wczoraj zrobilam :twisted:
Przekrecilam jeszcze raz ta noge :twisted: :twisted: Naszczescie nie spuchla znow bo balam sie strasznie ze tak bedzie :roll: :roll:
I powiedz czy to nie pech :?: :?: :?:
Pije kawke i musze sie zebrac na zakupy...
Milego dzionka Beatko :)
-
expresowe pozdrowienia i lece do lozeczka, chce zebys wiedziala ze o was pamietam :!:
http://www.bizz.pl/kartki/nowe/image...czescie200.jpg
-
CZEŚĆ BIKE
CZY WIESZ ILE KCAL MA SIEMIĘ LNIANE ?
POZDRAWIAM . ŻYCZĘ POWERA . CHCĘ SIĘ TEŻ MOIM PODZIELIĆ BO MAM .
-
Witj Bike!
Dziękuję Ci Bikuś za pozdrowienia, za wszystkie mejle, za wspaniałe dowcipy i piękne slajdy. Miałam co oglądać, po powrocie z łona natury, jesteś kochana, że tak o mnie pamiętasz. Jutro wracam na działke, bo została tam moja rodzinka, a mam jeszcze dużo pracy, ale jak wszystko pójdzie dobrze to zrobie to wszystko do wieczora i jutro znów zawitam na dietce. Wczoraj siedziałam przy kompie do 12-stej w nocy i padłam, ale rano juz o 6-stej wstałam i zaraz włączyłam go i tak do tej pory siedze. Kręgosłup mi wysiada, szczególnie piersiowy, ale muszę te papierzyska ogarnąć, żeby potem spokojnie odpoczywać. Za to mam prawdziwą dietę odchudzajaca, bo nie mam czasu na jedzenie, rano zjadłam bułkę, a przed chwilą kubek rosołku z kostki z połowa paczki ryżu, druga zjem ok. 18-tej z mlekiem i koniec jedzenia, bo nic więcej nie mam w domu. Do sklepu tez nie pójdę bo nie mam czasu. Pozdrawiam Cię i całuję pa. :lol: :lol: :lol:
-
http://img.123greetings.com/eventsne...3-03-1047b.gif
Witajcie dziewuszki:)
uściski dla wszystkich, jesteście wyjątkowe :D :!:
korzystam teraz z chwilki wolnej, bo mój Tatuś położył się na 10 minutek po obiadku, ma taki zwyczaj:)
spędzamy super miły dzionek w Jego towarzystwie na pogaduchach i oczywiście obżarstwie;)
:oops: oj mam troszkę na sumieniu dziś, aż się wstydzę wypisywać plan dnia :lol: :wink: ... a to jeszcze nie koniec, bo Tatuś przywiózł super ciasta ze swojej świetnej cukierni, uuuu chyba się im nie oprę;)
a jutro ciąg dalszy, bo znowu mamy gości, jak ja to wytrzymam :shock: :lol:
Psotulko:)... ja jestem samoukiem języka angielskiego, uczę się sama w wolnych chwilach z podręcznika który dostałam od mojej przyjaciółki:)... efekty są jakie są, ale i tak jestem z siebie dumna;)... życzę Ci dużo samozaparcia w dietce, pamiętaj że wierzę w Ciebie słonko:)... buziaki przesyłam z parnej Wawki:)
Stelluś:)... biedactwo, faktycznie masz pecha z tą nóżką :( ... uważaj na nią, bo naprawdę to już nie żarty... czytałam u Ciebie że sobie taką specjalną opaskę sprawiłaś, dobrze bo będzie jakieś zabezpieczenie przynajmniej... kuruj się słonko, bo przecież musimy wybrać się na jakiś spacerek i na wycieczkę rowerkową:)... życzę Ci zdrówka, a narazie odpoczywaj jak najwięcej, żebyś do poniedziałku jakoś wydobrzała:)... całuję Cię bardzo mocno:)
AguśMotylisku:)... wiem słonko, że o nas pamiętasz i baaaaaaardzo się z tego cieszę:)... jak to dobrze że trafiłam na to forum i poznałam takie cudne dziewczyny jak Ty:)... co ja bym bez Was zrobiła??:)... wygrzewaj się, żebyś szybciutko doszła do formy, bardzo Ci tego życzę skarbie:)... przytulam mocno:)
Dagmarko:)... super, że możemy się teraz pochwalić takim powerem, to chyba wiosna tak na nas podziałała, prawda:)??... a co do siemionka, to w 100gramach jest 410 kcal, to wydaje się dużo, ale jego działanie i skład rekompensują w pełni jego kaloryczność;)... ja po zjedzeniu siemienia, nie mam kompletnie żadnych kłopotów z trawieniem, a zawartość błonnika i kwasów wielonienasyconych jest po prostu nieocenionym dobrem:)... polecam:)... pozdrawiam ciepło:)
Lorilaj:)... jesteś nareszcie!!!:)... szkoda że na tak krótko, ale to zawsze coś:)!!!... uważaj na ten swój kręgosłup, nie przeciążaj go tak... ale rozumiem, że musiałaś, ja się nie dziwię, po tak długiej przerwie trzeba popracować... odpoczywaj tam na działeczce i ciesz się zielonością:)... fajnie masz, tak na działce miaszkasz:)... buziaki przesyłam:)
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 3 kanapki z wędliną, siemieniem i pomidorem
IIś: 2 rurki orzechowe z wafelka, 2 galaretki w cukrze, 1/2 kg truskawek
o: kotlet mielony, 7 ziemniaczków młodych :oops: , surówka z młodej kapusty i pomidorka
p: 3 kawałki ciasta:cytryniec, sernik, makowiec :oops:
dużo herbatki pu-erh i wody
ruch:
spacer
pozdrawiam Was wszystkie i życzę Wam bardzo miłego weekendu :D :!:
niestety nie zdążę do Was wpaść z przyczyn obiektywnych, ale pamiętam o Was moje kochane :D :!:
-
Witaj Beatko,
hmmmm jeśli chodzi o dziejsze twoje menu to bardziej bym była :oops: przy tych rurkach i galaretkach w cukrze niż młodych ziemniaczkach.
A to dlatego, że te łakocie to tylko cukier i nic więcej, który źle działa na gubienie tłuszczu, a ziemniaczki same w sobie bez dodatków typu sosy, zasmażki itp są wspaniałym źródłem witaminy C, są lekkostrawne i ... poza tym są młode :wink:
Dziękuje Ci za wizytki u mnie i wybacz, że nie dawałam znakużycia tak długo, ale... to brak czasu.
Dziś jestem w pracy, bo jest festyn i obsługuję notabli u szefa, więc między jednymi a drugimi wpadam tu i staram się w super expresowym tempie coś poczytać a potem napisać, bo jak tak dalej będzie to mnie wypiszą albo bana dadzą za niezbyt częste logowanie się na forum :wink:
Wypoczywaj i ciesz się obecnością Taty. A może i jeśli jeszcze jest to pozdrów GO ode mnie. Tak z zapachem morza o poranku....
Pozdrawiam , paaaaaaaaaaaa :lol: :lol: :lol:
-
BIKE ILE TEGO SIEMIENIA BYŁOBY DOBRZE JEŚĆ BO DZISIAJ ZJADŁAM ŁYŻKĘ I OCENIŁAM JĄ NA 20 G PONIEWAŻ ZWAŻYŁAM TO CO BYŁO W PACZCE . ZAINTERESOWAŁO MNIE TO CO NAPISAŁAŚ O WPŁYWIE NA CERĘ - NA POCZĄTKU TOPICA .
CZY MOGĘ W NAGRODĘ GDY RYBKA DOPŁYNIE DO KOŃCA JEZIORA DOSTAĆ ADRES CUKIERNI ??
-
dziendoberek :)
zycze miłej niedzieli :P
pzdr :)
http://img294.echo.cx/img294/4079/3773z8es.jpg
-
http://img.123greetings.com/events/g...16-05-1040.gif
Witam Was dziewczynki kochane:)
życzę Wam miłego dnia :D :!: :D :!:
dziś znowu będą u nas goście, tym razem przyjdzie ich więcej, rodzinka mojego Miśka:)... właśnie piecze się w piekarniku ciasto marchewkowe, a zaraz po nim robię pleśniaka... no cóż, tak to jest kiedy goście nie lubią tortu, trzeba im dogadzać ciastami;)
wpadłam jednak tu na chwilkę, bo nie mogłam wytrzymać, to jednak jest już nałóg :wink: :lol:
Jaduś:)... wiem, wiem że słodycze są strasznie be, ale nie wiem czemu wkleiłam emotkę przy ziemniaczkach, chyba dlatego że było ich bardzo dużo hihihi... Ty jak zwykle zapracowana, nawet w weekend, oszczędzaj się trochę słonko, dobrze??:)... Tatusia mojego pozdrowiłam, prosił żeby Ci przekazać jego pozdrowionka:)... buziaki przesyłam:)
Dagmarko:)... nie mam pojęcia ile trzeba tego siemionka jeść, ja staram się używać go do różnych potraw, jak najwięcej:)... ale łyżka może wystarczy:)... a co do cery, to naprawdę mam o niebo lepszą niż kiedyś i przypisuję to właśnie siemieniu, nawet lekarz stwierdził że to może być wpływ jedzenia siemienia, czasem robię sobie takie okłady z siemienia ( zalewam siemię w szklance gorącą wodą i jak już się taka galaretka wytworzy to smaruję tym na 15 min twarz), ale nie wiem jak to działa na alergiczki, lepiej sprawdź na nadgarstku... pozdrawiam ciepło:)
Hiphopuś:)... dziękuję słonko za pamięć o mojej skromnej osobie i przepraszam że nie wpadam teraz do Ciebie, ale mam strasznie dużo na głowie, obiecuję że w poniedziałek się odezwę:)... pozdrawiam serdecznie:)
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 1 kromka z siemieniem i pomidorem
o: mizeria z cebulką i jogurtem naturalnym
p: 2 kawałki ciasta, 1/2 kg truskawek, i nie wiem co jeszcze, postaram się nie za bardzo grzeszyć jak będą goście :wink:
herbatki i woda
ruch:
spacer
może wieczorne tańce
pozdrawiam Was gorąco i pamiętam o Was cały czas, mimo to że nie wpadam na Wasze wątki:)
-
Hej Bikuś, pozdrawiam, zyczę milego dnia i wspaniałych gości.
Zjadłabym tego ciasta z marchwi, wiem,że kiedyś dawałaś przepis ale nie zapisalam a teraz w Twoich postach trudno go znaleźć. Gdybym mogla prosić to jak będziesz miała czas to prześlij mi meilem albo daj namiar na ktorej Twojej stronie go szukac.
Pozdrawiam, jeszcze raz życzę samych przyjemnosci.
http://www.e-foto.pl/users/k20050315..._Obraz_407.jpg
-
Witaj Beatko :)
Przesylam Ci pozdrowionka i buziaczki :) :)
Napewno ciasto wyszlo Ci super..mniam mniam :)
A ja Ci przesylam truskaweczki ktore bardzo lubisz :) :) :)
http://www.ekartki.pl/kartki/9/57.jpg
-
Hej Bikuś:D
troche mnie nie było :roll:
jakoś ostatnio chyba mam mniej czasu :roll: albo tylko tak mi sie wydaje :roll:
ale dziś niedziela i korzystam z okazji wolnego komputera ;) (chociaż syn już jak sęp krąży za moimi plecami)
wpadam więc na chwilkę żeby się przywitać i wymienić uśmiechami
:D :lol: :D :lol: :D :lol: :D :lol: :D :lol: :D :lol: :D :lol: :D
bo nie ma to jak UŚMIECHNIĘTA JAPKA NA CODZIEŃ
http://e-kartki.net/kartki/big/10898057627.gif
mmmmm jak te Twoje ciasta pięknie pachną
ślę serdeczne pozdrowionka i buzianki
-
Witaj Beatko :)
Dziś z mokrego bardzo Choszczna sle pakunek pełen słonka i usmiechów! :)
choć mi troszkę smutno, bo dziś odbywał się u nas wyścig kolarski - taki memoriał redaktora Weissa (to chyba największa imprezka sportowa w moim mieście, no może jeszcze wyścigi kajakowe są tez na taką dużą skalę!) , który lubimy bardzo oglądać i co roku jesteśmy i obeserwujemy zmagania kolarzy... a tu taka pogoda nijaka, bo chwilę słonko, za chwile ulewa i tak cały dzień :shock: Byliśmy więc tylko chwilke tam i musielismy uciekać.. szkoda!
A jak tam Twój dzień mija? Jak Sapepid i NIK? :wink: ciasto im na pewno smakowało bardzo :) bo mi na to marchewkowe szczególnie ślinka leci...
Beatko gorąco pozdrawiam :) miłego wieczorku :)
a te weekendkowe grzeszki na pewno szybko spalisz na rowerku jutro :) jak Cię znam to już pewnie planujesz przejażdżkę na jutrzejszy poranek :) :wink:
-
-
Dobranoc Beatko :) :) :) Slodziutkich snow :) :)
-
Witay kochana Bike!DZiękuję za odkurzanie wątku!Jesteś naprawdę cudowna!Tak na maxa!Co do chwil spędzonych z Tatą to zapomnij o tych wyrzutach sumienia!Ważne,że to były takie miłę chwile i tylko to się liczy! :D
MIłego dnia rowerzystko! :D
-
hej Bikuś!
mam nadzieję, że spotkanie rodzinne się udało! mam pytanie: czy takie ciasto marchewkowe ma troszkę mniej kalorii niż zwykłe? chociaż w sumie to pewnie i mąka i cukier muszą w nim być...
buziaki ogromne!
-
-
http://img.123greetings.com/events/i...03-01-1028.gif
Witajcie dziewczynki:)
u mnie właśnie teraz przechodzi ulewa, pogoda taka w krateczkę, co chwila wychodzi słonko a zaraz potem leje deszcz... nie poszłam przez to na rowerek i jestem trochę niezadowolona, założyłam sobie dziś dość długą wycieczkę, a tu klapa :roll:
a jest co spalać :wink: :lol:
w ten weekend nagrzeszyłam jak nie wiem co :?
wczoraj podczas wizyty rodzinki skusiłam się na sporo bombek kalorycznych, zjadłam ogólnie dużo za dużo jakichś tam galaretek, rurek z orzechowym nadzieniem i takich tam... aż mi potem było niedobrze, właściwie to jest mi tak do dziś... fuj, przecież ja tak naprawdę to nawet nie przepadam za słodyczami... a jakoś tak sobie pozwoliłam :wink:
ale było bardzo sympatycznie, bawiliśmy się fajnie i to jest najważniejsze :D :!:
już się biorę za siebie, nie dam się, bo szkoda byłoby stracić to co tak mozolnie, jak ta gąsieniczka na obrazku, cal po calu osiągnęłam :lol: :D
Dorfuś:)... śliczne fotki, a już ta którą robił Ci wnusio to jest majstersztyk:)... wyglądasz na nich pięknie i widzę że dietkowanie nie idzie w las:)... przepisik na ciasto marchewkowe napiszę Ci na Twoim wątku, dobrze??:)... muszę go przepisać z gazety... pozdrawiam cieplutko:)
Stelluś:)... cieszę się, że sobie pogadałyśmy trochę na S, bo już się zdążyłam stęsknić... strasznie mi jednak przykro, że tak się stało z tą Twoją nóżką, to naprawdę okropny pech... bardzo Ci życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)... całuję mocno:)
Eri:)... ale super te psiaczki!!!:)... skąd ja to krążenie sępów za plecami znam :?: :lol: ... też mam dwa takie sępy, na szczęście ten starszy dorobił się ostatnio własnego kompa, więc mam go z czaszki, ale młodszy jest natrętny za trzy takie sępy :wink: ... cieszę się, że plecki już nie bolą Cię, oby tak dalej:)... buziaczki przesyłam:)
Aneczko:)... u nas dziś też taka pogoda, że choć mam straszliwą chętkę na rowerek, to nici z tego bo co chwilę przechodzi ulewa, buuu... a ja sobie zaplanowałam niezłą pokutę za te moje wczorajsze grzechy słodyczowe... a wizytę NIKu i Sanepidu jakoś przetrwaliśmy dzielnie;)... przesyłam pakuneczek, już Ty wiesz z czym;)... całuję mocno:)
Psotulko:)... oj, chyba nie ma mnie co tak podziwiać;)... takie grzechy jakie były u mnie w ten weekend, to już SKANDAL :lol: :wink: ... ale już będę grzeczna, staram się dziś dietkować dzielnie:)... pozdrawiam najserdeczniej:)
Karolinko:)... jak się cieszę, że jesteś już znowu:)... cały weekend spędziliśmy rodzinnie i sympatycznie, ale po co ja się tak nażarłam tych słodyczy, to sama nie wiem :wink: ... będę już grzeczna, bo do dziś jest mi jakoś niedobrze po tym obżarstwie... a na rowerku nie byłam dziś, bo deszczowo jest... buziaki przesyłam:)
ZabieganaMadziu:)... spotkanko się udało, a jakże!!:)... tylko ja taka jakaś jestem niemądra, że słodyczy się opchałam;)... a przecież nie lubię ich nawet za specjalnie, Misiek się śmieje, że widocznie organizm potrzebował cukru hihihi... bleeee... a ciasto marchewkowe wbrew pozorom nie jest takie dietetyczne;)... przepis zaraz napiszę u Dorfy, to jeśli chcesz możesz zerknąć tam:)... całuję mocno:)
Plan dnia:
ś: kawa z mlekiem, 2 kromki z siemieniem, schabem z indyka, pomidorem i rzodkiewką
IIś: :oops: kawałek ciasta marchewkowego :oops: ... no i czy nie głupia ze mnie baba?... tu mi niedobrze, a tu ciasto :?
o: pierś kurczaka pieczona z ziołami prowansalskimi, surówka z młodej kapusty, pomidora i rzodkiewki
p: otręby jabłkowe z jogurtem naturalnym
ruch:
spacer
wieczorne tańce i ćwiczonka
-
Hej Beatko!!
Ehh, ja też chcę nie chcieć słodyczy, ale każdy ma jakiegoś bzika...
W niedzielę byłam na rowerku, ale nie był to już cross, bo szanowny małżonek wyraził chęć potowarzyszenia mi w wycieczce... :lol: :lol: :lol: umordował się bidulek i narzekał na bolące pośladki... hihi... więc jedynie 12 km w ślimaczym tempie, ale to i tak dobrze, bo uciekliśmy burzy, która pewnie teraz fruwa nad wami. Do czwartku z rowerku nici, bo muszę zrobić jeszcze domki.
Życzę więcej słońca i wszystkich tras z górki.
:D
-
http://img.123greetings.com/events/s...1-124-1068.gif
Agatko, ja nie lubię jeździć w towarzystwie mojego Miśka na rowerku :wink: ... i to nie dlatego, że on jeździ wolno, tylko dlatego że po pierwsze, chce mu się gadać w czasie jazdy, a po drugie zawsze jest jakiś problem w którym kierunku mamy się udać :lol: ... ja chcę prosto, on w prawo i jest konflikt interesów hihihi... a jak sobie jeżdżę sama, to wszystko zależy ode mnie, tempo i kierunek też :) ...
chociaż nie powiem, na takie dalsze wycieczki, zwłaszcza w odludzia, wolę zabrać mojego osobistego bodygarda;)
aaaa i chciałam Ci powiedzieć, że bardzo mi się podoba to co napisałaś o dietkowaniu u Aneczki:)... jestem zwolenniczką takiego podejścia do sprawy:)
buziaki przesyłam:)
-
hej Bikuś :D
sępiątko biega za piłką więc korzystam ;)
w pracy jakoś czasowo się nie wyrabiam (jako że początek miesiąca) to muszę łapać chwile wolności w domku :)
pogoda jakaś niezdecydowana, pewnie ma trudne dni :) trzeba jej wybaczyć :)
oj chyba znów łzy leje, biedactwo ;)
Ale i tak jest przeuroczo :D
mój najmilejszy żakiecik domaga się przeszycia guzików ( w końcu nie jego wina że się odchudzam ) tylko co ja zrobię jak juz wizualnie będzie do niczego :(
Hmm :wink: Czyzby nowe zakupy :lol:
Pozdrawiam Cię ciepło i życzę miłego popołudnia :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/koni_czynka.jpg
-
-
Heja hooooo!!!!
Na dobry wieczór trochę statystyki :wink: Jeśli widzę dobrze, a chyba tak, bo okulary mam na nosie, to już Ci, Beatko, stuknęło ćwierć z tony (1000) stron, hihihihihi
Ach, dziękuję Beatko Twojemu Tatusiowi za pozdrowienia, bardzo mi miło :-D
Ja dziś zrobiłam sobie dzień wolny za nadgodziny. Nawet szef specjalnie się nie zdziwił. I od ranka byłam poza domem, bo:
:arrow: najpierw wizyta u dentysty i piąteczka wygląda świetnie,
:arrow: wizyta w banku i dokonanie strasznie poważnych decyzji inwestycyjno-finansowych :wink:
:arrow: zakupy na zielonym rynku i w mięsiornym,
:arrow: fryzjer. Już warkoczy nie zaplotę. Było dość znaczne podcięcie, które mąż skomentował tak- hmmm a czemu masz takie krzywe te włosy? :shock: No cóż nie zna się na najnoszwych trendach we fryzurach :wink:
A tak serio przy moich prostych włosach muszą być baaaardzo dobrze ostrzyżone, bo inaczej plaskacz vel plastuś na głowie :roll:
:arrow: a teraz dietkuję na dietce tutaj z Wami, bom stęskniona baaaaardzo.
Poza tym od połowy czerwca znowu czeka mnie maraton w pracy, który zakończy się w pierwszych dniach lipca urlopem i wizytką na Śląsku, gdzie mamy już wstępnie zaplanowane z Dorfą i Lorilaj spotkanie na grillu :lol: :!:
Serdeczności, buziaki z nad morza :lol: :lol: :lol:
-
-
Bikus przysylam Ci duzo buziaczkow na Dobranoc :)
Slodziutkich snow :)
mam nadzieje ze jutro znow bedziemy mialy mala konferencje :wink: :wink: :) :)
papa
-
http://img.123greetings.com/events/s...02-89-1068.gif
Witajcie dziewuszki:)
dziś w Wawce śliczna pogoda, słoneczko świeci mocno, więc niedługo wybieram się na małą wycieczkę rowerową:)...
dietkuję sobie zdrowo, czyli po weekendowych szaleństwach wróciłam do mojej dietki MŻ:)... czyli jem wszystko na co mam ochotę, tylko o wiele mniej niż miałabym na to kiedyś ochotę;)
muszę zacząć w końcu regularnie ćwiczyć, bo ostatnio jakoś tak się składa, że ciągle mi brak czasu... ale to przecież nieprawda, zawsze znajdzie się jakieś pół godzinki na to, żeby sobie poćwiczyć, trzeba tylko bardzo chcieć:)
Eri:)... moje sępiątka są teraz w szkole, więc ranek to najlepsza pora na pisanie na Dietce w moim przypadku;)... pogoda dziś super, więc planuję wycieczkę na rowerku, jak wrócę to odwiedzę Wasze wąteczki:)... a co do żakieciku, to ja też mam taki sam "problem" hihihi... muszę chyba go nawet oddać do krawcowej, bo już przeszycie guzików chyba nie pomoże, a szkoda mi go wyrzucać, bo jest nowy;)... pozdrawiam ciepluśko:)
Hiphopuś:)... dzięki za super obrazki pieska i kotki, zwłaszcza za kotka-wesołka:)... słodki jest:)!!!... ciekawa jestem jak tam dziś u Ciebie z pogodą, bo u nas słonko świeci cudnie i zaraz biegnę na rowerek:)... buziaki przesyłam:)
Jaduś:)... no faktycznie, masz rację z tą ćwiercią tony :lol: :D ... to jest najpiękniejsze 250 stron, jakie świat widział, bo pełne są Waszych wpisów:)... dobrze, że udało Ci się zrobić sobie dzień wolny, ale jak to zwykle nasza Jadusia, musiała się napracować i nabiegać nawet wtedy;)... jestem bardzo ciekawa tej Twojej fryzurki:)... aaaa, no i bardzo Ci zazdroszczę tej wizytki lipcowej:)... całuję mocno:)
Stelluś:)... dzięki słoneczko:)... ja Tobie też przesyłam mnóstwo uścisków i buziaków, ale dla odmiany na dzień dobry :D ... zaraz zapoluję na Ciebie, zobaczymy czy już wstałaś hihihi... może uda mi się dorwać Cię przed moim wyjściem na rowerek:)... ściskam mocno i całuję:)
Plan dnia:
ś: kawa z mleczkiem, 2 kanapki z siemieniem, pasztetem z indyka i pomidorem
IIś: jabłko, kilka truskawek
o: pierś kurczaka pieczona, mizeria z cebulką i jogurtem naturalnym
p: otręby jabłkowe z jogurtem naturalnym i suszonymi morelami
herbatki i woda
ruch:
rowerek, później tu wpiszę ile było i w jakim czasie;)
może wieczorne ćwiczonka
-
hej Beatko :)
Patrze caly czas w okno czy sloneczko swieci :) bo wiem ze jestes na rowerku :)
Narazie jest ok i mam nadzieje ze bedzie cieplutko :)
Ja wykuruje nozke to tez zaczynam jezdzic :) :)
Buziaczki :) Milego dzionka :)
-
-
Witam Beatko :)
Pewnie teraz napawasz się przyrodą jadąc sobie na rowerku :) U mnie jest deszczowo i pochmurnie. Wychodzac dzisiaj z domku stwierdziłam że tęsknię za upałami :wink:
Ty ślicznie dietkujesz i jeżeli sobie zrobisz od święta luz to napewno to nie wpłynie na Twoją wagę.
W ten weekend byłam grzeczna i nie nagrzeszyłam co nie można było powiedziec przez ostatnie trzy. Jestem cały czas na I fazie z małymi wyjątkami , chodzi mi o truskaweczki. Nie mogłabym sobie ich odmówić :)
Wczoraj byłam na baseniku a dzisiaj ide na calanetiks. Cały czas wykonuję 6W ktore Ci zaprezentuję jak tylko będe w Warszawie :)
Odnotowałam spadek 1 kg i waże 58 kg. Powiem Ci ze nie przypuszczałam że uda mi się kiedykolwiek dojsc do tego. Ważąc 98 kg myslałam o 70 a to było po za zasięgiem :)
Teraz tylko to utrzymać :)
Pozdrawiam gorąco i przesyłam buziaki :)
-
http://img.123greetings.com/eventsne...08-13-1042.gif
No i jestem znowu:)... wróciłam niedawno z małej wycieczki rowerkowej, na szczęście deszczyk mnie żaden nie pogonił więc mogłam sobie pojeździć troszkę:)... było jak zwykle super, przejechałam troszkę ponad 16 km, może nie jest to jakiś oszałamiający wynik, ale zawsze to coś;)
Stelluś:)... pogadałyśmy sobie troszkę na S, więc wiesz w miarę wszystko co się u mnie dzieje, w sumie nic nowego;)... mam nadzieję, że w tym pośpiechu nie poszłaś jednak do pracy w niekompletnym stroju :?: :lol: ... całuję Cię mocno i już się cieszę na wspólną wycieczkę rowerkową:)
MadziuZabiegana:)... dzięki kochanie za życzonka:)... ja Tobie też życzę miłego dnia:)... a obrazeczka nie widać, co tam na nim było??... bo ciekawość mnie zjada;)... buziaki przesyłam:)
Aguś771:)... bardzo się cieszę, że tak pięknie dietkujesz i ćwiczysz, brawo :!: :D ... podziwiam Cię, dokonałaś naprawdę wiele, z tak dużej wagi doszłaś już do pięknej mojej wymarzonej wagi:)... trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki, wierzę że choć nie będzie łatwo, to utrzymasz ją pięknie:)... pamiętaj o tym, ta moja wiara może będzie Cię jakoś wspierała:)... a truskaweczki jedz, bo są bardzo zdrowe, a niestety krótki ich sezon, więc korzystaj jak najczęściej:)... pozdrawiam najcieplej:)
-
Witaj mój ulubiony KOLARSKI SŁONICZKU :)
Szosujesz tak po warszawskich ścieżkach, że hoho :) suuuuuuuuuuuper :)
tylko mam pytanko - macie fajnie ścieżki rowerkowe, czy jeździsz ulicą? Bo jak tak sobie pomyśle, że miałabym po Szczecinie jeździć, po mieści, to nie nie, jak się na to nie piszę :wink: ścieżek jest bardzo mało, choć trochę jest. No ale wolę jeździć po dróżkach mało uczęszczanych koło mojego miasteczka :) lub nad jeziorkami :) lub na jeziorka hihi.
Ale jak tu na jeziorka jeździć jak tak zimno :evil: buuu.. choć dla mnie taka pogoda jest zbawienna i dziś alergia tak malutko mi dokucza.. ale i tak wolałabym troszkę ciepełka, bo to zimno mnie już denerwuje...
Beatko gorąco Cię pozdrawiam :) buziaki przesyłam :)
-
http://m.onet.pl/_m/4166c31061b01815...a50804,8,1.jpg
Aneczko, u nas w Wawce jest sporo ścieżek rowerowych, może nie jest to tyle co ja bym chciała, ale od biedy może być:)... i sporo jest w takich dość ciekawych miejscach, wśród zieleni, nad Wisłą, a nawet w lesie jak się pojedzie do Puszczy Kampinoskiej:)... właściwie dla chcącego nie ma problemu, jest gdzie pojeździć:)... ja też nie jeżdżę ruchliwymi ulicami, jeszcze mi życie miłe :twisted: ... kierowcy lubią polować na dwukołowców :twisted:
a to na fotce to niestety nie ja :lol: hihihi...
całuję Cię mocno:)
-
I jeszcze wkleję tu parę fotek, które udowodnią niektórym niedowiarkom, że jazda na rowerze wcale nie powoduje nadmiernego rozrostu mięśni :lol: :lol: ... gdzieś na forum czytałam jakieś opinie, że gdy się dużo jeździ na rowerze, to ma się grubaśne łydy i udziska :lol: :lol:
no ci panowie na fotkach to napewno mało nie jeżdżą :wink:
http://m.onet.pl/_m/9e0c00927f0af397...5f0a12,8,1.jpg
http://m.onet.pl/_m/2ae7f5dea1969633...859896,8,1.jpg
http://m.onet.pl/_m/8b3c9c680ea71e81...6c3f1f,8,1.jpg
http://m.onet.pl/_m/9098c945234ef5a4...0fdb0a,8,1.jpg
-
Ale fajni, Bikuś z którym jeździsz :?: :lol: :?: :lol:
Pozdrawiam
http://www.e-foto.pl/users/k20050315..._Obraz_270.jpg
-
Dorfuś, najczęściej jeżdżę z tym drugim od góry na rowerku BH :lol: :wink:
super, prawda :?: :wink:
Dorotko jak już upieczesz marchewkowe ciasto no napisz jak Ci smakowało, dobrze??:)
pozdrawiam cieplutko :D :!:
http://m.onet.pl/_m/cc0a437a6edb8a07...dddb9a,8,1.jpg
-
witaj moje złotko
u mnie zdrówko powolutku do przodu ale w dobra strone
koncze moja kuracje i porzadnie wezme sie za siebie tzn pójde do lekarza
w tym tygodniu powolutku zaczełam cwiczyc ale tez niewiele,dziekuje na moim wateczku za te apetyczne lody truskawkowe ale faktycznie narazie popatrze sobie na nie
zazdroszcze ci rowerku
miłego dnia
-
WITAM BEATKO . DZIEKUJE PIEKNIE ZA MAILA, ODPISALAM Z MOJA OPINIA NA TEN TEMAT :) MAM NADZIEJE ZE SKROBNIESZ MI JAKIEGOS OPTYMISTYCZNEGO MAILIKA ... JAK ZNAJDZIESZ CHWILUNIE ... POZDRAWIAM CIE SERDECZNIE I SCISKAM PRZENAJMOCNIEJ JAK TYLKO POTRAFIE :!: I BUUUUZIAKI SLE :!: