-
sora dziewczynki że mnie tyyyle nie było (aż dwa dni :P:P) ale mam "szlaban na internet do odwołania"... hmm... ;) Nie muszę chyba mówić że jestem na nielegalu :P
Z dietką tak w miarę, bo dzisiaj obudził mnie koszmarny ból brzucha i aż mi się jeść nie chciało, miałam w planie zjeść wasę lekkie żytnie z margaryną i szynką ale aż mnie odrzuciło na myśl o szynce (bleee) zjadłam więc
2 wasy lekkie żytnie
2 łyżeczki margaryny (właściwie to jedną)
Pysio (ryż na mleku :P)
bułkę
i zjem jeszcze jakiś ohydny kleik na krupniku czy coś takiego (bleee). W ogóle strasznie chora jestem, słabo mi, kręci mi się w głowie i brzuch mnie boli i rzygać mi się chce... ale fakt faktem, znowu jestem kobietą :P Dostałam miesiączkę, po 3 miesiącach. :)
-
Jestem z wami! Dzisiaj zaczynam dietę,
-
Jestem z wami! Dzisiaj zaczynam dietę,
-
No to super :lol: Może powiesz nam cos o sobie i podasz wymiary :wink:
-
Wikingos witaj w naszym gronie :!: he napisz co wlasnie o sobie :)
ja wlasnie wpadlam do domu po 8 h w szkole :twisted:
i zjadlam dosc obszerny obiadek :]
od rana zjadlam tak:
musli
2 grahamki z szynka
zupka pomidorowa:)
troche makaronu z serem bialym
:P
a zaraz lwasnie wychodze wie
a co zjem jeszcze sie okaze:]
papapap
-
witaj Wikingos :)
I tak się kończą moje szlabany do odwołania ;P Po 2 dniach ;);)
Chora jestem kurna, na coś bliżej niekroeślonego, i nie jest to klasówa z biologii ;) Tylko, jak już mówiłam rano wstałam z ostrym bólem brzucha, wzięłam nospę nic nie dała... potem się położyłam i najpierw miałam jakieś dziwne drgawko-dreszcze, później jakby odpływałam... tzn. chciałam się poruszyć i nie mogłam... :(
Cokolwiek zjadłam lub wypiłam, zaraz znowu zaczynał mnie boleć brzuch i zbierać mi się na wymioty, więc jadłam malutko, w sumie to dzisiaj 910 :D:D Jestem z siebie dumna, bo pierwszy raz pod miesiąca zmieściłam się w 1000, co prawda dzisiaj nie ćwiczę (cholerne zawroty głowy), ale ograniczenie jedzenia to już coś...
A jak Wam idzie?
Wikingos, napisz cosik o sobie ;)
-
Shepiska no to gratuluję :) i jednocześnie życzę poprawy samopoczucia. A byłaś u lekarza czy sam Ci okres wrócił :>
Wikingos witamy wśród nas :D
Ja niedawno ze szkoły wróciłam i dosyć późny obiadek konsumuję (2 średnie gołąbki), a do tej pory zjadłam 2 kromki z serkiem, jabłko i marcheweczkę. A wieczorkiem chyba zupkę mleczną sobie zrobię i zjem resztki z kawałka brokuła, którego sobie wczoraj ugotowałam na kolację ;)
Pozdrowionka i powodzenia dziewczyny (nie będę już każdej z osobna wymieniać :) )!
-
witanko 8)
dzis zjedzone troche duzo ale musze policzyc ile kcal:]
:arrow: musli
:arrow: graham
:arrow: pomidorowa
:arrow: makaron z serem
:arrow: 4 wasy z miodem i kawa mrozona
:arrow: 4 wasy z pomiodorem
:arrow: 3 kabanosy z indyka:)
PozdrAwiam:)
-
Witam kochane dziewczynki, witam :) Jak tam się dzionek rozpoczął?
Bo u mnie nie za dobrze... przez to pieprzone choróbsko :/
:arrow: bułka kajzerka (mała)
:arrow: serek homogenizowany waniliowy
:arrow: trochę musu z jabłek
:arrow: jakaś kaszka manna na mleku (podejrzewam że jakieś 300ml)
Obliczyłam sobie że bez tej manny to 350 kcal, czyli tyle ile na śniadanie :/ Ale ni w cholerę nie wiem ile może mieć ta kaszka...
ale i tak już powiedziałam że w zamian nie zjem kolacji. Zonk w tym że nie mogę ani ćwiczyć, ani jeść surowych owocków... ooo kurna, znowu mnie brzuch nawala :(
-
Shepiska życze szybkiego powrotu do zdrowia :wink: A co tam u was laseczki 8)