nareszcie jakaś motywacja ;)
3maj się ;)
Wersja do druku
nareszcie jakaś motywacja ;)
3maj się ;)
no, no, hiphopera :)
Kciukam mocno :)
Hiphopera - dużo silnej woli - trzymam kciuki, że teraz naprawdę się uda.. Jakby co to jesteśmy i pomagamy (a przynajmniej się staramy) :)
Widzisz jakie tłumy są z toba i to sa szczere wypowiedzi :lol:
jam tez :D
eee jak dobrze ze sa takie warjaty jak Wy na tym swiecie;)
wczoraj bylam na baletach tak szalam ze masakra :o :D tsss;d a dzis juz 30 min na rowerku bylam ;] juz wiem ze moge jechac dluzej niz 10 min ale wiecznie mi sie nie chce :oops: dzis znowu wybywam na balety:) bedzie znowu jazdaaa :D i chyba pojde w spodniy bo jak komus sie nie podoba jak wygladam niech sie nie patrzy :)
pOzdrooo
hehehe ja tak tez czasem mam ze mi sie nie chce i tłumacze sobie ze to takie fajne i wogole :D Ale zadko ;D No to idz sie wybaluj, spal kalorie i wracaj :D
No i o to chodzi mniej gdzies co inni myslą jezeli sobie ise podobasz :D
damy Rade :0 jeszcze wszytskim laskom wyjda galy na nasz widok :D bhy mnie tlyko to 3ma przy nadziej :D
bo qrwa mi mena odpbilo jakies durne woieszako podobne :/
pOzdrOoo:D
widocznie men nie był wart.. ale pewnie przy rozglądnieciu się co nieco znajdzie się jakiś fajny obiekcik :)
takie tłumaczenie nie zawsze niestety pomaga.. ale jak się człowiek zmobilizuje, to jakoś już pójdzie
nioms to miłego spalania kcal i ogólnie dietkowania :D