dobranocka Hiphopuś:*
uwzięło się ciało pedagogiczne :?: :P
a ja idę w czwartek na zebranie do szkoły, uwielbiam to :evil:
buziol:*
Wersja do druku
dobranocka Hiphopuś:*
uwzięło się ciało pedagogiczne :?: :P
a ja idę w czwartek na zebranie do szkoły, uwielbiam to :evil:
buziol:*
nie chce się?!
Chciałby się miec tak jak Hrabina Patrycja wolne?!
sama sobie zarządziłam...hehe..
dlatego ja sobie zrobiłam rok wolnego od szkoły :wink: ale za to mam prace :wink:Cytat:
jak tu miec czas na cwiczenia i na diete kiedy czlowiek sie stresuje etc ?
a studia zaczynam od pazdziernika za 4 lata bede pania inzynier hehe :wink: ale bedzie jak tak bedzie :D ale dziwnie to sprecyzowałam :P
Hiphopuś, co tam słychać :?: pewnie edukujesz się jeszcze :?: :P
nie mogę się doczekać kiedy będzie troszkę cieplej, bo mimo słoneczka, jakoś zimno w Wawce brrr... za zimno jak dla mnie na rowerek...
buziol:*
Zaglądam, a tu Hiphopusia nie było :shock:
eeeej na odwyku netowym jesteś, czy jak :?: :wink:
miłego dzionka :)
buziol:*
ja nie moge wychodzic bo jestem chora, ale i tak u mnie pogoda fatalna, pada i pada :( :( ,
tu jestem-------> http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=63851
u mnie tez lipna pogoda :twisted:
nio u mnie nie pada ale jest zachmurzone....:/ ehh....moze nas pan zwolni z połowy lekcji wiec chyba zejde sobie do miasta i poszlajam sie po sklepikach xD a potem na angielski =/
A u mnie już króryś dzień pogod jest w kratke: pada, świcie słońce i tak wkółko :?
tralala, u mnie świeci piękne słonko od rana :D
ale jest za chłodno jak na rowerek :roll:
Hiphopuś, coś nie mogę się tych Twoich obiadów doliczyć hehe :twisted: :wink:
buziole:*