-
nio tio fajno,że już jesteś :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
ehh pamietam moją pizzę i choć ona zajeżdżała drożdżami to i tak była pyszna :wink:
reszty posta nie komentuję,bo nie wiem o co Ci koffana chodziło :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: chyba ta urodzinkowa presja Szymsia tak na Ciebie działa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ja zrobiłam sobie marcheweczkę gotowaną...tzn robi się :wink: tak,zebym na kolacyjkę o 18 miała pyszniusie jedzonko :!: :!: :!: :!: ...od rana zjadłam tylko troszku sałatki a tak tio poszczę,bo przeciez to śniadanie :evil: :evil: zbyt obfite było :!: :!:
-
No ja się muszę przyznać, że też dzisiaj ze śniadaniem przegiełam. Z 500 kcal pożarłam. A normalnie to nawet na obiad tyle nie jem :lol: Więc Core nie jesteś sama :lol: :lol:
A co do samej soji to jakoś mi nie leży. Jadłam makaron sojowy z wyglądu przypominający żyłkę, którą mój tata używa do łowienia ryb. W końcu przyzwycziłam się do wyglądu ale jakoś smakowo tez nie było za bardzo. Chyba już sobie daruje ta soje :lol: za bardzo mi takie różne przedmioty przypomina... :shock: (np. tą karmę dla psów) :D
-
heh widzę,ze nie jestem sama z tym moim śniadankiem :oops: :lol: :lol: :lol: :lol: ale u mnie to nieźle wyszło...bo potem mało zjadłam i przekroczyłam 1000 nieznacznie (myślę,że o jakieś 100 kcal :wink: )
a co do jedzonka sojowego :wink: to moje kotlety NIE wyglądały jak karma dla psów :evil: :!: :!: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ale i tak nie tknę nic innego poza tymi kotlecikami...po co :?: :!: skoro mogę jeść normalne rzeczy o podobnej kaloryczności i pełni smaku :D ...chyba nawet te sojowe sa bardziej kaloryczne :roll: :roll:
-
aaaaa chodzilo mi.... a jush nie wazne przeciesh :wink:
jak widacx wlasnie pisze dzieje tomasza judyma
qrce jush w srode jakby swieta i w czwartek Wigilia u mnie dietkowo bylo dobrze dzisiaj tak na marginesie hehe
a co kuopujecie rodzicom na gwiazdke?? kuypujecie im w ogole cos czy nie zasluzyli hihih :)
ej ja tak pisze troche pozamotanemu bod zisiaj chodze taka zamotana, przez eee nie wiem czemu ale hyc :wink:
boshhhh Wy nie ebdziecie bidulki w ogole wiedzialy conaopisalam bo tak zamotalam
ee sorka bardzo muaaaaa :*****************
-
Rodzice coś tam ode mnie dostaną. Choć do końca nie jestem pewna czy zasłużyli :wink:
Ja w końcu też na 1200 kcal wyszłam choć cieżko było. Core pewnie Twoje kotleciki sojowe tak nie wygladały,ale wierz mi, ze moje na surowo tak :lol: Może po prostu trafiłam na złą paczkę :?: :lol: :lol:
-
Mi też się wydawało, że wyszłam trochę poza 1000 kcal, a tu prosze, taki spadek wagi :D.
Co do rodziców to kupiłam im tonę herbat Dilmah, pychotowe czekoladki Lindt i książki. Niech mają :P
-
ehhh kei..snoffu nie wiem osochosi :oops: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ale o rodzicach to zrozumiałam...hihihi...ale nie wiem czy im coś kupię,bo z kaską krucho :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
coś się wymysli :wink:
zmykam ćwiczyć.bye :wink:
-
core hmmm nie chce mi sie wracac co napisalam ale hyc ;d;d
postaram sie pisac jasniej hyhy
u mnie dietkowo biutiful jush sie wyspowiadalam u core (tak niechcacy ofkors)
nom i zapraszam tez do pamietanika core bo my same zostalysmy i tak czasem nudnawo jest nic sie nie dzieje ;] a Kachorra rzadko zaglada, groovy to ostatnio w ogole a mk to tez dosyc rzadko nom :) wiec zagladajcie tez do niej :) hyhy
core ale Ci reklame zrobilam, to tak na marginesie hyhy :)
-
nio koffana...dziękuję,dziękuję :wink: :wink: :wink: za reklamę of korsss :!: :!: :!:
zaraz myknę sprawdzić,czy naprawdę jest aż tak u Ciebie ładnie,bo jeszcze u siebie nie byłam :roll:
ehh a ja miałam dziś wigilię klasową...zjadłam dwa kawałki ciasta,kilka cukierków i ciastek i popiłam sokiem jabłkowym...Bóg mnie pokara :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
potem jeszcze wpadnę mojeje keiuni złożyć zyczonka świąteczne :wink:
a póki co..cmok:*
-
oj ja tez mialam dzisiaj Wigilie klasowa ;]
zjadlam troche siekiajs salatki, rybke po grecku i jakies kulki rybne ale dobre byly i ze 4 rogaliki z jablkiem nom i tez popijalam soczkeim jablkowym hyhy ;)
