BRAWO !!!!
Wersja do druku
BRAWO !!!!
widze że sie dobrze bawiłaś... ja tez musze gdzies wyjść...
trzymaj sie!
no to faktycznie mrau! :lol: chyba też się muszę gdzieś wybrać, bo od kiedy zaczęłam dietować nie byłam na żadnej dicho w obawie przed litrami kalorycznego piwa...
NIE NIE BYŁO IRONI PRZECIEŻ KAŻDY ROBI TO CO CHCE TRZEBA SIĘ BAWIĆ NIE MA CO :lol::lol::lol::lol: SPOWAŻNIEJEMY NA STAROŚĆ :):):) A SŁOWA RACI SĄ RZECZYWIŚCIE MĄDRE....................
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...eczki/1715.jpg
no nie moje, nie moje, tylko Makuszyńskiego :D:D:D
A ja myślałam że wczoraj zaszaleję i wypiję piwko - i nic nie wyszło :(
no wiesz miśq wszystko ma swoja dobre i złę strony, np dobra jest taka że nie wchłonełaś tyuch złych kalorii :)
No tak, ale byłam zapobiegawcza i nie zjadłam kolacji, a potem po 21.30 zjadłam tekturkę z łyżeczką tartare i papryką. A PRZECIEŻ MIAŁAM NIE JEŚĆ PO 18.00 :evil: :(
poem - eh, przecież taka tekturka nie zniweczy Twoich wysiłków!!!!!!!!
:):)
pozdrawiam!
jak tam dzisiaj?