-
http://ak.imgag.com/imgag/product/fu...rndbrfw1cp.gif
Witaj Martuś, słodka dziewczynko:)
i co, szykujesz się na spotkanko??:)
polecam, jak wiesz niedawno było takie kameralne spotkanko w Wawce i jestem nadal pod dużym wrażeniem wspaniałych dziewczyn, które tam poznałam:)
polecam kochanie:)
całuski :D
-
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/AF388.jpg
Piękna różyczka dla moich pięknych dziewuszek :)!!!
Kochane czas biegnie mi nieubłaganie. Ostatnio przy igiełkach Panie robią mi masażyk odchudzający.... to jest MA SA KRA!!! :D Ja leżę na tym łóżku to mam ochotę połowę go z bólu zjeść :), no ale pomógł mi na uda, trochę się zmniejszyly tak na moje oko ;).
A wogóle to ostatnio mam trochę problemów, ale jestem tak uchachana i wesoła i wogóle rozgadana, że już dawno nie czułam się tak wspaniale :):):)!!!!
Jeżeli chodzi o dietę, a raczej niedietę ;) to... :roll: ... jakby to powiedzieć... :oops:
Ostatnio nawet jak jadłam troszkę bardziej kalorycznych rzeczy to były to naprawdę małe ilości, a od wczoraj to normalnie nie mogę się powstrzymać od niejedzenia!!!
Dla przykładu wczoraj zjadłam tak:
:arrow: jogurt z jablkami i cynamonem, mała była maślana
:arrow: jogurt activia
:arrow: mała bułka z serkiem topionym
:arrow: baton musli
:arrow: pół czekolady ze śliwkami i cynamonem
:arrow: serek danio
:arrow: baton musli
:arrow: zupka chińska
:arrow: baton musli
8) :oops: :roll: 8) :oops: :roll: 8) :oops: :roll:
Juz nigdy nie popełnie błedy i nie kupię żadnych batonów na cały tydzień, bo tak miało być a zjadłam je w jeden dzień!
Dzisiaj:
:arrow: serek z jabłkiem i cynamonem
:arrow: drożdzówka z serem
:arrow: serek wiejski piątnica 150 gr
:arrow: drożdzówka (ale z tych mniejszych)
:arrow: kilka orzeszków słonych
:arrow: kilka oliwek z migdałami
:arrow: trzy kostki czekolady
:arrow: kromka chleba z cebulką
8) :oops: :roll: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Wypisałam wszystko szczerze jak na spowiedzi , bo czekam aż mnie zbesztacie :)!!!!
Tak smiało, należy mi się :)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kaszaniu kochana naawet nie wiesz co przeżylam jak przeczytałam o wypadku, normalnie juz nie bylam wstanie nic wiecej na forum pisać... Kochana cieszę się, że to się tak skończyło i pamiętaj tak miało być! Przyanjmniej teraz nie będziesz rajdowała Hołku Ty nasz kochany ;)! Z czasem zaczniesz się z tego śmiać tak jak ja... teraz wszystkim mówię, że starałam się o pracę kaskadera, a tam potrzebowali z doświadczeniem zawodowym, wiec musialam chociaż skromne dachowanie zaliczyć ;). Buziaki moja Aniu!
Grażynko buzia wielka :D!!!
Madzinku założę się, że na 8 cm spokojnie byś biegała :). Wiessz są one bardzo wygone i nigdy nie narzekałam, ale parę godzin dziennie spacerowania po nierównościach może zmęczyć. Siostra pociesza mnie, że przynajmniej miałam ćwiczenia na smukłość nog ;). A co do igiełek to faktycznie jest to niestamowite, uratowały mnie od trwałego kalectwa... Buziaki Madziu!
Beatuś już nie będę masowała!!! Bo się okaze że wkońcu mój własny psiak mnie porzuci i powjedzie pociągiem do W-wki ;). Szczególy u Ciebie w wątku ;). Na spotkanie strrrasznie bym chciała, ale praca :( Ściskam Cię mocno moja kochana!!!
Maluszku czekoladę piłam... hmmm nie pamiętam nazwy, ale był to ogród zimowy na plantach, może skojarzysz i podpowiesz mi nazwę ;). A czy Ty moja droga jadłaś pizzę z Draculi?? No jest rewelacyjna!! A gdzie jest najlepsza ta czekolada :)?
Mój Misiek tez bardzo lubi mnie w szpileczkach, ale tym razem jednak namawial mnie na wygodnijesze buty, no ale ja wiesz chcialam poczuc sie jak kobitka ;)... no i czulam sie bo nogi strasznie bolaly, a przeciez my kobotki zawszec dla chopow cierpimy ;). Buziaki Maluszku !!! :D
Asieńko Wiesz co jak już u CCiebie pisałam... niestety pracuję wtedy... myslę jednak , że do Zabrza i tak bym nie pojechała, bo to daleko odemnie... ale jak będziesz kiedyś w Katowicach albo Kraku to daj znać, bo bardzo bym Cie chciala poznać! :) I oczywiscie inne dziewczynki rownież!! Buziaki!!!
-
Martuchna ja tak szybciutko, bo śpiąca jestem.. nieładne trochę te jadłospisy, ale jestem pewna ze ogarniesz to.. wiesz czego mi w nich brakuje.. PORZĄDNYCH OBIADKÓW!!
Ja jestem zwolenniczką, ze coś cieplego konkretnego na obiadek powinno się jeśc, i to nie powinny być zupki chińskie, bo to sama chemia, nic zdrowego!!
Moze właczenie obiadku pozwoli Ci ogarnąc chęć na czekoladę..
trzymam kciuki i jestem pewna ze sobie z tym niedietkowanie poradzisz i znów będziesz swoim stylem odżywiać się zdrowo i racjonalnie bo wiesz.. kurteczka, dzinsy.. :wink:
buziaczki Myszko!! :) dobranoc :)
ps. dzieki za cudną pogaduszkę! :)
-
Martunia...skad ja to znam...pudelko batonikow musli na caly tydzien...dobre sobie..na tydzien...hehe....w sumie jeden ma tak ze 100kcal wiec jest ok...ale zeby od razu pol pudelka zjadac...my to potrafimy!
Jakosciowo jedzonko troche do bani, ale mysle, ze kalorycznie nie bylo tak zle nawet....kup troszke owockow i warzywek i bedzie cacy..
Teraz sa takie dobre slodziutkie mandaryneczki....
A do bucikow: bardzo mi sie podobaja takie na wysokich obcasach i mojemu D tez. I naprawde wysmuklaja sylwetke i nogi...tylko ja sie tak szybko na nich mecze...ale czego sie nie robi dla urody..hihi..
Buziaki Martus
http://www.gifs.ch/Kinder/images/kids2.gif
-
dzień dobry Martusia :)
wiesz.. te czekolady... śniły mi się.. :shock: chodza za mną.. :shock: (ta rumowa głównie coś mi do gusty przypadła 8) ).. ale ja się im nie dam.. bo..
dziś waga pokazała nawet milutką liczbę :) a ja marzę, by było jeszcze duuużo mniej!! :)
dlatego dziś na deser - galaretka z jogurtem.. ciekawe czy Ty też zrobiłas sobie :lol: buziaczki i miłego dnia
-
Hej MArtunia.
Nio pięknie wczoraj pożarłaś. Tyle batoników mniam mniam musiało byc słodko:-) Ale Ty wiesz ze to nie ładnie, nie wolno tak sie opychać, bo po 1 duzo kalorii a po drugie chyba troszke nie zdrowo. Dziś juz nie masz w domu batoników ???????????????Lepiej ich chyba po propstu nie kupować , ja tak robie bo jakbym kupiła to od razu by wylądowały w moim brzuchu :-)
Martunia the best czekolada jest na Brackiej mała kawiarenka chyba nazywa sie Prowincja (w yej chwili wypadło mi z głowy ale raczej na 90% Prowincja). idąc od rynku po prawej stronie. Czekolada jest taka gesta że mozna ją jeśc łyżeczką. Pycha.
A moja ulubiona pizza jest w Studni. To knajpka na KAzimierzu. Zresztą moje i Jarka ulubione miejsce na jakąs miła kolacyjkę. Pizzę robią superową :-)
Martunia zazdroszcze tego masażyku odchudzającego. Może też się wybiorę....
Duż buźka.
-
Martunia
a jakiej firmy jest czekolada ze śliwką i cynamonem :?: Cynamon to ostatnio moja obsesja :twisted:
A poniżej obrazek - szczegóły u mnie :D
http://www.wisarts.com/digital/manda...ala008_jpg.jpg
Całuski
***
Grażyna
-
http://www.mouse.webby.com/images/dgthcd.gif
Martuś, pozdrawiam cieplutko:)
necik niestety mi działa kiepsko, strony się otwierają jakby chciały a nie mogły... a na dodatek gg nie działa, super :roll:
ale i tak dobrze, że wogóle coś działa;)
całuski dla Ciebie a dla Tekiluni specjalne smyraski za uszkiem:)
-
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/ARM124.jpg
Właśnie tego brakuje w moim menu :roll: ...
Dziewczynki teraz przyszłam Was wyściskać :) i przesłać Wam buziolki i biegam farbować włoski ;)
-
No już jestem w czepku na głowie ;)...
Dzisiejszy dzień w pracy był baaardzo intensywny. Chcą żeby nadrobiła 5 m-cy , których mnie nie było najlepiej w jeden dzień :roll: ... dzisiaj miałam szalony pomysł ;).. wziąść sobie piąteczek wolny i dzisiaj popołudniu myknąć do Zakopka :). Mój tato tam ostatnio pracuje, więc nocleg miałabym for free , no i jutrzejszy powrót ;). I już miałam wszystko ustalone, sprawdzone połączenia, a tu się okazało, że przez jednego babsztyla muszę iść jutro do pracy, no i jeszcze w sobotę :x ... no cóż mówi się trudno ..
Jeżeli chodzi o jedzonko to najlepiej nie było , ale uważam, że też nie najgorzej ;). Wprawdzie wczoraj anulce mówiłam jak to wstanę wczas rano i usmazę sobie omleta którego zapakuje do pracy :roll: , ale niestety wołami o 4:45 by mnie nie ściągnęli choćbym miała nic nie jeść ;).
Dzisiejsza szczera spowiedź:
:arrow: Naleśniki z mięsem i pieczarkami czyli tzw. krokiet ;) 196,80 kcal
:arrow: barszczyk 28,80 kcal
:arrow: serek Danio z jabłkami i cynamonem 201,00 kcal
:arrow: Baton Musli 111,60 kcal (wiem miało być bez batonów, ale byłam na mieście prosto po pracy i byłam strasznie głodna, więc kupiłam i zjadlam co by sie w domu na jedzenie nie rzucić ;) )
:arrow:Pierogi z kapustą 3 szt. 168,00 kcal
:arrow: serek danio j/w 201 kcal
:arrow: 3 kromki chlebka z masełkiem i cebulą (z ukochanym się nie widzę, więc co mi tam ;) ) 450 kcal
Także w sumie chyba nienajgorzej.... jak myślicie ;)?
C.d.n. bo muszę iść włoski spłukać ;)