http://www.grimbly.com/postcards/pix..._Friend/16.jpg
Martuś, ja tak w biegu dosłownie:)
buziaki Ci przesyłam:)
i dziękuję za wiadomość :D :!:
Wersja do druku
http://www.grimbly.com/postcards/pix..._Friend/16.jpg
Martuś, ja tak w biegu dosłownie:)
buziaki Ci przesyłam:)
i dziękuję za wiadomość :D :!:
dobrej nocki :wink:
http://www.edycja.pl/img/kartki/okolicznosc/v05.jpg
Hej Martusia :)
wpadam z życzeniami miłego weekendu :)
no i kolorowych snów :)
zaraz mykam do łóżka, bo jutro do pracy... :roll: choć mi się nie chcę, to czasem w soboty trzeba..
Martusia zaczynam od jutra SB :) mam nadzieje, ze mi się uda... cos z tym liczeniem idzie mi nijak..... mam nadzieję, że na SB będzie lepiej i w końcu zamiast powoli tyć, zacznę powoli, ale skutecznie chudnąć :lol:
buziaczki Słonko!! :)
Martus milego weekendu :) :) :)
http://www.grimbly.com/postcards/pix/Bubblegum/bg1.jpg
Martuś, buziaczki przesyłam weekendowe:)
i życzę dużo zdrówka:)
Martusia MIŁEGO WEEKNEDU CI ZYCZĘ :)
gorąco Cię pozdrawiam Słonko :) dziś I dzień SB :) na razie czuję się super i energia mnie rozpiera :)
buziaczki
http://www.edycja.pl/img/kartki/maluchy/h18.jpg
http://www.virtualbeargram.com/./images/teddy.jpg
Martuś, buziaki niedzielne przesyłam:)
Martusia wpadam z pozdrowionkami i zyczeniami spokojnej nocki :)
mam nadzieję, ze niedługo wpadniesz tu i skrobniesz co słychać :) a moze uda nam się pgadać na gg :)
buziaczki Słonko :) trzymaj się cieplutko :)
http://www.2000greetings.com/saywhattop.jpg
Witaj Martuś, pozdrawiam bardzo serdecznie w ten upalny poniedziałek:)
Witajcie Śłonka moje kochane!
Przepraszam, że tak żado wpadam, ale mieszkam u siebie na mieszkanku, a tam nie mam internetu. Tak patrzę co Beatka do mnie pisze
Dla mnie to brzmi tak dziwnie jak wczorajsze słowa spikerki w telewizji : "Ja rozumiem, ze ten przepięknie słoneczny dzień zachęca do rodzinnych spacerów, ale mimo wszystko zachęcam do oglądania dwójki" Z bratekm popatrzyliśmy na siebie jakbyśmy byli z innej częsci kosmosu ;). Zazdroszczę Wam tego ciepła i tej pogody :), u nas od soboty leje, non stop burze i deszcze, no i przy tym nie za ciepło...Cytat:
Witaj Martuś, pozdrawiam bardzo serdecznie w ten upalny poniedziałek:)
Teraz tak szybciutko opiszę co u mnie, bo juz muszę leciec. Kochane zaczęłam akupunkture, bo juz wcześniej słyszałam o jej dobrych efektach w eczeniu uszkodzonych nerwów, a teraz jeszcze taka znajoma polecila mi dwie lekarki chinki, ktore ją wyleczył. Tak więc chodzę na igiełki.... Od tej znajomej wiem tez, że ją odchudziły, więc na ostatnim spotkaniu zapytałam panoią doktor czy dałoby sie coś ze mną zrobić, a ona wzielo mnie za ramiona i powiedziala "tu dobrze", wziela chwycila w talii "tu dobrze" i wchwycila za uda i tylek i mowi "tu duzo tluszczu, jest nad czym popracować" no i dzisiais ma mi dać jakąś herbatke ziołową na poprawę pzemiany materii, no i w dcenie akupunktyry robi mi jeszcze masaz wyszczuplający ;). Więc zobaczymy ;), chociaż sceptycznie d tego podchodze ;).
Dziewuszki poodpisuje Wam pozniej bo muszę isc na zastrzyk, potem na igielki, buziaki kochane!
Hej Martuś :)
gorąco Cię pozdrawiam :) oj ale Cię wykłują.. trzymaj się Słonko!
buziaczki i miłego dnia :)
Cześć Misie moje kochane :D :D :D !!!
Dzisiaj czuję się jakby ktoś ze mnie całą energię wypompował. W prawdzie wiedziałam, że początki moich ostatnich zabiegów mogą mnie trochę osłabić, ale nie sądziłam, że aż tak!. Po dzisiejszych zabiegach czuję strasznie słabo, chociaż jakoś tak lżej. Ostatnio miałam jakieś takie wewnetrzne niepokoje, ni to zły nastrój, ni niewadomo co i muszę przyznać, że dzisiaj to ustąpiło, jak ręką odjął :).
Dzisiaj mialam 10 igieł z przedu (5 na twarzy, 2 na rękac, 1 na brzuchu i 2 na nogach) i to nie bolalo :), potem pani zrobila mi masaż całego ciałai potem jeszcze 10 igieł na plecach i szyi, no te muszę przyznać bolały :? szczegolnie w dwoch miejscach... no ale jeżli to ma pomoc...
Dodtakowo dzisiaj wziełam 20 zastrzyk, więc jak widzicie, za niedlugo będzie ze mnie sito ;). Kochane o dietce na razzie nie piszę, bo nie stosuje żadnej. To znaczy uważam na to co jem i ile jem, ale nie licze kalorii, nie mysle o tym itp.. Waga na razie bez zmian...
Beatko Skarbie drogi dziękuję za słoneczne pozdrowienia :). Kurcze tak nie oglądałam prognozy pogody i ta nasza deszczowa aura przysłoniła mi cały świat ;). Zazdroszczę Ci słońca kochana :). Korzystaj z niego puki możesz :)!! Zaraz biegnę do Twojego wąteczku zobaczyć co u Ciebie słychać :). U mnie niestety cały weekend aż po dziś dzień pada deszcz. Przemokłam dzis do suchej nitki... ojjj jak ja tęsknie do słonca :). Beatko całuje i ściskam Cię mocno!! Buziaki!! I jeszcze jedno
Dziękuję Kochana! :):):)Cytat:
Martuś witaj słonko:)
najpierw muszę napisać jedno:
hurrrrraaaaaaaaaaaaaa
cudownie, wiedziałam, wiedziałam:)!!!!
Aneczko mam nadzieje, ze Tobie juz wszystkie dołki przeszły :), zazraz idę zaglądnąć co u Ciebie słychać :). Powiem Ci, że od paru dni stosuję ten piling kawowy i rewelacja!! :) Skóra jest po nim taka super delikatna :). Ty rowniez stosujesz dalej :)? Buziaki Skarbie!
Schudne skotecznie iTobie dzięki że cieszysz się razem ze mną :) Pozdrawiam Cię ciepluchnoo :)!!!
Stelluniu dziękuję za dobre słowo :)
napisałaś...
Tak własnie myślę, że u mnie związane jest ot z brakiem pewności siebie. Mam masę kompleksów, które zawładnęły moim umysłem. Staram się z tym walczyć, jednak to strasznie ciężkie, mam więc nadzieję, że to minie :). Buziaki, trzymaj się!!Cytat:
Marti ja kiedys jak bylam duzo mlodsza potrafilam wszystko roztrzasac i rozkladac na czynniki pierwsze/tak na to mowilam hihihi/ naszczescie wiazalo sie to z moim postepowaniem wzgledem kogos lub wzgledem czegos....Tez sie meczylam ale jakos z wiekiem mi przeszlo..moze zwiazane to bylo ze brak bylo mi pewnosci siebie???
Żabeczko pozdrawiam Cię ciepluchno!!!
Hejka Martusia :)
jak miło Cię widziec :) :) :)
Słonko trzymaj się na tych igiełkach.. :) oby nie bolało już wiecej !!
Cieszę się, ze humorek już dopisuje.. :) :) :) smutno mi się zrobiło, gdy czytałam, ze było Ci smutno.. szkoda, że nie napisałaś - pogadałybyśmy może na gg i byś się rozchmurzyła :lol: :)
Słonko a co do peelingu to staram się choć raz w tygodniu go robić :) skóra rzeczywiście jest lepsza :) no i co dzień staram się balsamować ciałko (zawsze brakowało mi systematyczności :roll: ale teraz staram się jak mogę! :) ).
Martuś miłego dzionka :) baaaaaaaaaaaaaaaaardzo mocno Cię pozdrawiam :D
http://www.imgag.com/product/full/ap...1/graphic1.jpg
Witaj Martuś:)
słoneczko, ale Cię kłują :shock: , ale pocieszam się, że to dla Twojego zdrówka, dzięki temu szybciej dojdziesz do pełni sił i będziesz mogła cieszyć się nimi na różne spsoby:)
trzymam za Ciebie baaaardzo mocno kciuki i myślami jestem z Tobą:)
bardzo się cieszę, że uśmiech znów zagościł na Twoim ślicznym buziaczku, obyś miała powodów do tego uśmiechu bez liku:)... życzę Ci tego z całego serducha:)
ja staram się dietkować rozsądnie, nie przekraczając limitu;), a że do tego dochodzą różne formy ruchu ( rowerek :D i basenik ) to jakoś to wszystko idzie do przodu:)
całuję Cię bardzo gorąco i życzę dużo słoneczka:)
ps
a tego deszczyku to podeślij do Wawki, bo tu wszystko usycha...
papapapa
Witaj Marti :)
Dzieki za izyte u mnie :) milo jak zagladasz :)
Ale Cie wymeczyli tymi iglami :roll:
Martius napewno minie :) bo jestes super osobka :) i napewno trafisz na ludzi ktorzy docenia Ciebie a wtedy i Twoja pewnosc siebie ,,wzrosnie,, :) :) :) :)
jestem z Toba trzymaj sie cieplutko Slonko :) :)
A ja Plazuje sobie od ranka :)
http://img.123greetings.com/eventsne...11-14-1060.gif
To znowu ja ;). Dzisiaj siedze w domku u rodziców więc korzystam z okazji i znowu Was odwiedzam ;).
Byłam dzisiaj znowu na kujkach... dzisiaj był najpierw masaż twarzy, ale leczniczy, więc nie całkiem przyjemny 8) , potem masaż twrzy igłami takie kłucie wokolo tego mojego chorego oka - oj to nie było przyjemne i takie bolesne :? , potem była ta sama seria igieł co wczoraj, potem masażyk całego ciała (wyraźnie tłuszczyk mi na udach się rozbija!), dzisiaj go robiła sama pani doktor więc był baaardzo bolesny, ale po nim czuć taką ulgę ;), taki relaks :)... potem miałam igły na plecy , ktore dzisiaj nie bolały imialam jeszcze 4 bańki, teraz mam siwe placki na plecach ;). Jakaś taka słaba jestem po tym wszystkim, ale podobno to normalne... no nic dalej czekam na efekty ;)
Przed chwilą ugotowałam obiadek moim chopom, bo mam wyemigrowala pomoc siostrze. Przydałoby mi się iść pomyć gary :roll: , ale to jeszcze za chwilkę ;)...
Aneczko nie napisałam na gg, ponieważ byłam u siebie na mieszkanku, pozatym Skarbie przecież nie mogę zadręczać Cię tylko moimi smutkami :). A co do dbania o ciałko to ja stosuję ten piling co dwa dni, albo czasem codziennie ;). Już tak się domownicy przyzwyczaili, ze zostawiają mi fusy z kawy ;) no a mnie ich zal zmarnować ;). W dodatku te staram używać różnych balsamów codziennie . Może zdziałają cuda i będę miała piękne uda ;)... hihihi ale mi się zrymowało ;). Buziaki, trzymaj się dzielnie na plaży :)!!
Beatko no wykłują mnie troszkę ;), ale licze na jakieś efekty, pozatym te masaże wspaniale relaksują :). Powodów do radości to ostatnio jakoś mam mało, ale to nie jest takie ważne , jak się chce to w każdej sytuacji można być radosnym :). Moj Misiek wczoraj przemówił mi też trochę do rozumu ;), powieział "bierz każdy dzień z uśmiechem i żyj dniem dzisiejszym, a jak przyjdą problemy to wtedy nad nimi sie zastanawiaj", no i ma rację, bo ja to jestem taka, że jak wiem ze coś jest nie tak to rozpamietuje to na milion wesji, najczesciej tych czarnych ;), ale kiedys taka nie bylam, kiedys bylam optymistką i staram sie do tego wrócić :). Zresztą prawdą jest, że takie smutne osoby to choćby jak byly fajne to tak odpychają troszkę, a takie wesole od razu się lubi, rawda :)? Na przykład Ty Beatko :), wiecznie uśmiechnięta! Super - tak trzymaj kochana!Buziaki skarbie!! :) Aha wysylam deszczyk do W-wki, na weeken powinien dotrzec ;).
Stelluś pozdrawiam Cię serdecznie :) i trzymam wciąż kciiuki za Wasze plażowanie :). Buziaki, jak tylko będę mogla to będę Cię odwiedzać w Twoim pamiętniczku, papatki :)
Okejos amigos, musze wkońcu wziąść się za te gary :? , ale nie narzekam :)!!! Buziole dla Waszytkich kochanych dziewczynek :D:D:D
Wpadam uśmiechnąć się do Was z samego rańca :):):). Dziewuszki pozdrawiam optymitycznie i miłego dzioneczka :)!!!
p.s. dzisiaj nie mam igiełek - hurrrraaaa - no może poza zastrzykiem ;), więc w planie mam rowerek, bo może wkońcu nie będe taka slaba ;). Buziaki!!
:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
http://dingo.care-mail.com/photos/1/1876a.gif
Witaj Martuś:)
czy u Ciebie jest tak upalnie jak w Wawce??:)... właśnie wróciłam z rowerkowania, wzięłam prysznic i zamierzam spędzić cały dzień na lenistwie;)... aż do wieczorka, bo wtedy jadę z moją męską obstawą na dłuższą wycieczkę rowerkową:)
tak bardzo się cieszę, że dziś nie będą Cię aż tak męczyć, tylko ten zastrzyk... ale wiem, że to dla Twojego dobra, dla zdrówka, żebyś szybciutko doszła do wspaniałej formy:)
i Twój Misiek ma rację, trzeba się cieszyć z tego co się ma:)... popatrz, jeszcze niedawno oczko było w gorszym stanie, teraz jes już o wiele lepiej:)... a będzie już niedługo idealnie, zobaczysz słonko:)!!!... ja poprostu to wiem:)
całuję Cię bardzo gorąco i życzę dużo miłości i radości:)
ps
najlepiej weź prysznic, hihihi taki jak na obrazku;)... tylko uważaj na amorka;)
Hej Martusia :) wpadam z ogromnymi pozdrowionkami :)
dziś ostro wzięłam się do pracy, bo wczorajszy przebimbany dzień trzeba odpracować.. :roll: a jest tak gorąco, ze szok... :shock: ledwo tu wysiedzieć mogę..
chętniej pokąpałabym się w jeziorku :lol: i możę wieczorkiem sobie skoczymy..
a Ty rowerkuj dzielnie!! :) :D
Martusia gorąco Cię pozdrawiam :) zyczę Ci baaaaaaaaaaaaardzo miłego dnia :) buziaki Słonko :)
http://dingo.care-mail.com/cards/cats/5218a.gif
Jeszcze wpadłam na momencik, żeby Ci powiedzieć, że na początku przyszłego tygodnia wyjeżdżam do siostrzyczki na wybrzeże niedaleko Słupska:)
oj, jak ja wytrzymam bez Was, będę musiała nieźle się napracować nad sobą, żeby nie dać się tam różnym pokusom... zwłaszcza, że ruchu tam nie będę miała tyle co w domku, rowerka mojego nie wezmę ze sobą;)
buziaki przesyłam:)
Dziewczynki wpadam na sekundj=ke... dzisiaj byl paskudny dzien!!! A raczej paskudne zakonczenie tego dnia... tak sie zastanawiam czy jak wygrzebie sie z jednego czy zaraz potem zawsze musze dostaawac następnego kopa :(?
Caly dzien byl bardzo pracowity, od rana wzielam sie za generalne sprzatanie kuchni, wszystkie szafeczki i takie tam pierdołki, potem malowanie bramy i na koniec naszlo mnie cos zeby wieczorem jechac na mieszkanko zobaczyc, dogladniąć itp. I cale szczęscie ze tak sie stło, bo zajażdzam na miejsce a tu pol mieszkania w wodzie :(, awaria :(, no wiec dzwonilam po mechanikow a potem jazda ze szmatami... okropienstwo :(... jestem normalnie wykonczona...
Kochane poodpisuje jutro lub pojutrze bo dzisiaj brak mi sil... Jutro tez w sumie nie wiem czy bede na necie, bo jade rano do szpitala na badania, potem zabiegi, a potem jeszcze raz na mieszaknie, żeby generalnie posrzatać :(.
Buziaki kochane, trzymajcie kciuki bo opadam z sił :(
Martuś ale miałaś dziś dzień...........oj... kurcze, to nieciekawie z tą woda.. trzymaj się przy sprzątaniu.. mi w akademiku podczas świętecznej przerwy zalało pokój.. oj ale się narobiłyśmy... wiem jak to jest...
trzymaj się Słonko!!
gorąco cię pozdrawiam - a teraz zmykaj do łóżeczka!! wypocznij! buziaki
http://image3.birthdaycards.com/dbc/...epingPuppy.jpg
Witaj Martuś:)
oj, kiepsko się porobiło z tym zalaniem mieszkanka, biedactwo... mam nadzieję, że nie zniszczyło Wam nic??:)... znam ten ból, kiedyś też nas zalało i to niedługo po remoncie, wszystko było ładnie pomalowane, a tu sąsiad nas zalał i takie zacieki były że szok :shock: :evil:
a mi się wczoraj rowerek zepsuł :cry: ... wracaliśmy już nocą z wyprawy, kiedy w korbie się coś stało i nie dosyć że jakoś ciężko chodziła, to jeszcze wydawała z siebie takie diabelskie dźwięki, że myślałam że pobudzę wszystkich ludzi ( było już dobrze po 23ej)... szkoda, bo mam jeszcze dwa dni wolne do przyjazdu chłopaków i mogłabym przejechać sobie jeszcze sporo kilometrów... buuuuu:(
pozdrawiam Cię cieplutko i życzę miłego dzionka kochanie:)
http://images.animationfactory.com/a...soms_sm_wm.gif
Buziaczki Martuś!!!
http://imagecache2.allposters.com/im...AAAZ001175.jpg
Witaj Martuś:)
zaglądam nawet do wazonu, czy Cię aby tam nie ma, no ale nie...
pozdrawiam Cię bardzo gorąco i życzę miłego dnia:)
ps
uśmiecham się do Ciebie i życzę zdrówka kotku:)
Martusia gorąco Cię pozdrawiam :)
życzę Ci bardzo udanego weekendu :) obyś miała super humor, nastrój :)
Skarbie trzymaj się ciepło :) buziaczki
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/ARP319.jpg
Martuś, pozdrawiam ciepło i życzę miłego dnia:)
Martus pozdrawiam Ciebie i przesylam buziaczki :)
http://img.123greetings.com/thumbs/b...02-75-1059.gif
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/ARE106.jpg
Martuś, pozdrawiam niedzielnie:)
Hej Martusia :)
wpadam z ogromnymi pozdrowionkami :)
Słonko co tam u Ciebie? :) czy Ty czasem jutro do pracy nie wracasz?
jak tam domek - juz uprzątnięty.. ale się miałaś.. pewnie mnóstwo roboty było.. :roll:
Martusia a dietka jak tam? mam nadzieję, ze ładnie o siebie dbasz :) że ćwiszysz i ze jesteś usmiechnięta na całego :)
buziaki, czekam na Ciebie tutaj z utęsknieniem... :)
http://imagecache2.allposters.com/im...UN/TAS0011.jpg
Martuś, wyjeżdżam i chciałam się pożegnać na tydzień:)
pozdrawiam cieplutko i do zobaczenia:)
Marti pozdrowionka i buziaczki Ci przesylam :) :)
Witam moje kochane!!
Przepraszam za moją tak długą nieobecność. Zapewniam, że pamiętałam o Was przez cały ten czas :). Ubiegły tydzień miałam zakręcony... dzień po wypadku z zalaniem mieszkania jechałam na kontrolę do szpitala, kiedy przyjechalam to musialam jeszcze dokonczyć gruntowne sprzątanie... zadzwoniała przyjaciółka, że ma kłopoty, no i czy może przyjechać na parę dni i pogadać, oczywiście sie ucieszylam... przyjechala jeszcze tego samego wieczoru i zostala do niedzieli.. prawie wogole nie spalyśmy tylko calymi dniami i nocami klechałyśmy :D ... Wczoraj znowu lekarzy odwiedzałam, no i tak zeszło :roll: ...
Kurcze po pierwsze nie chcą mnie jeszcze puścic do pracy :cry: ... nie mam pojęjęcia jak to powiem szefowej, dzisiaj muszę iść z nią porozmawiać, ale się boję :? ... trzymajcie kciuki!
Po drugie lekarze są zadowoleni bardzo z postępów, wydaje mi się , że nawet nie przypuszczali, że tak ładnie zacznie wszystko wracać do normy.. no i dali mi jeszcze 15 zastrzykow :o ... oj spuchnie pupa, spuchnie :o , już wzielam 25 czyli w sumie będzie 40 :shock: ...
Dietki nie trzymam żadnej, ale ostatnio cosik mi się chyba bardzo żoładek skurczył bo strasznie malo jem i o dziwo nie ciagnie mnie do slodyczy ( z czego sie ciesze ;) )... wczoraj ważylam sie i było 62,5kg więc już jakiś spadek jest ;)...
Serduszka poodpisuje Wam za minutkę :), buziaki i miłego dnia wszystkim!
Aneczko kochana dziekuję, że mnie odwiedzalaś :), skarbie podgladalam Twoj wąteczek i widzialam , że swietnie Ci idzie :),. Tak trzymaj Żabko :)! Zostawiłam Ci wiadomość na gg, dostalas?Pozdrawiam Cię serdecznie i ściskam mocno!!:D
Beatko szkoda, ze nie zdąrzyłam porzegnać się z Tobą, ale mam nadzieje, że będziesz się świetnie bawila!!! No i odpoczniesz troszkę Skarbie :). Buziaki, przesyłam moc umiechu i ciepła dla Ciebie!
Stelluniu Przesyłam pozdrowionka, całuski i moc wesołego humoru :):):), buziole, zaraz biegnę zobaczyć co u Ciebie ;).
Żabko pozdrawim Cię :)
Hejka Martuś :)
miło Cię widzieć na forum! :) dziękuję też za wczorajszą wiadomość na gg :)
Słoneczko widzę, ze lekarze nieźle Cię magluja.. pewnie masz juz nieraz dosyć.. ale Ty wiesz, ze to dla Twojego zdrowia!!! musisz być dzielna Słonko!!! :)
a do pracy trudno...... wrócisz jak wrócisz do pełnego zdrowia, a szefowa nawet niech się boczy! Twoje oczko jest ważniejsze i lekarze wiedzą co mówią :D
Fajnie, ze spędziłas miło czas z koleżanką :) super :) a domek juz w porządku, uprzątnięty?
no i najważniejsze, od czego w sumie powinnam zacząć :) Martuś GRATULACJE waga spada hurrrrrra :)
Skarbie trzymaj się dzielnie :) buziaczki
Hej Martusiu!
Oj, coś ostatnio się ciebie czepiają jakieś kłopoty... a kysz... odpedzam te wstrętne chmury... Jesteś kochana! Potrafisz jeszcze innym pomóc! Z ciebie to zuch!
MAm nadzieję, ze mieszkanko nie ucierpiało za bardzo.
Gratuluję spadku wagi i na dodatek oczko zdrowieje!!!! Super!
Życzę miłego dnia! :D
Witajcie Słoneczka :D
Dzisiejszy dzionek spędziłam na bawieniu mojej ślicznej siostrzenicy, która ma 2 m-ce :)... no i standardzik czyli igiełki masaze i zastrzyki ;)... no i odwiedzialam tez psiapisiole ktora lada dzien będzie rodzić... bidulka moja, jest jej już tak ciężko :( , no i boi sie strasznie, ale ja wiem ze wszystko bedzie dobrze :). Aha no i dzwoniła do mnie psiapsióła, która u mnie była i powiedziała, że u niej wszystko sie poukladalo, że jest juz ok i że to dzięki mnie, bo rozjasnilam jej wiele spraw, wytlumaczylam - wiecie cudnie jest moc komus pomóc :D! Naprawdę to takie fantastyczne uczucie widziec , ze dzieki nam ktos sie wkoncu uśmiecha :)
Jutro czeka mnie rozmowa z szefową.. brrr... boję się... trzymajcie kciuki
Jeżeli chodzi o jedzonko, bo dietki jako takiej nie mam to martwi mnie , ze trochę mało jem... kurcze raz za dużo teraz za mało :roll: , no ale teraz jakos nic nie mogę przełknąć :? ... dzisiaj zjadlam 1,5 bułki z ziarnami z serem i pomidorem i wypilam dwie szklanki mleka... wiem wiem, malo, ale ostatnio tak mam
:roll:
Aneczko mnie też strasznie Was brakowało, to chyba uzależnienie :roll: . Wiesz Aniu maglują mnie maglują.. jak skończę tą serię zastrzyków to będzie w sumie ich 40 8) , ale jak pomyślę, że jeszcze tak nie dawno temu nie miałam pewności czy kiedykolwiek będę widziała na to oko to wierz mi dla zdrowia każdy zniesie najgorsze katusze ;). Boję się tylko o pracę :(, nie ma mnie juz prawie 3 m-ce, a tu jeszcze zapowiadają dlugie leczenie :(... no ale tak jak lekarz powiedzial czy warto ryzykować oko dla pracy? No coz odpowiedz jest prosta...
Mieszkoanko już postprzatane, chociaż cale panele w przedpokoju zniszczone :(, piwnica sąsiadki zalana :(, no ale to nie z mojej winy... no nic nawet o tym na razie nie myśle...
Dziękuję za gratujacje :), oj czuję się fantastycznie i tak lekko :), może nie wdać aż tak bardzo ale i tak sie cieszę :D. Buziaki kochana!
Agatko strasznie miło Cię widzieć :D ... no niestety kłopoty cosik ostanio mnie nie opuszczają :? , ale zawsze i tak wszystko dobrze się kończy, więc nie jest źle ;)... Dziękuję Ci za odwiedzinki :), buziaki :D
Aha no i najważniejsze ;), zapomnialam powiedzieć, że igły przynoszą rezultat :D, oko wygląda coraz lepiej :D :D :D
Martusia to cudowna wiadomość!!!! :) tak się cieszę, ze z oczkiem coraz lepiej!!! :)
Skarbie gorąco Cię pozdrawiam i życzę kolorowych snów :) buziaczki :)