Wersja do druku
- No,kochana to ja myslalam ze ja ladnie zabalowalam ale widze ze nie tylko... :D
U mnie wszystko ok,tylko damskie sprawy troche nie tak.Jutro ide do lekarza,niech zajrzy w tunelik i obada :D Mam jakies dziwne przeczucie... :wink:
Ale jutro napisze,bo moze to cos innego.A jak tam u ciebie :?: Trzymasz sie cieplutko :D
Ja troche sie wyszalalam no i teraz bede wkuwac na sesje :D Koniec tego dobrego.ale na pewno bede w ciaglym kontakcie :D Buziaczki na dobry wieczorek :P :P :P :P :P :P [/img]
Marta melduję, że mail wysłany - nie wystrasz się tylko tej duziej baby :lol:
Życzę Ci miłego wieczorka i jutrzejzego dzionka - bo mnie nie będzie - zajrzę dopiero w środę!! POZDRAWIAM CIĘ!! Czekam na remaila :lol: :lol: :lol:
papapa :P :P :P
Cześć dziewczynki, wiem obiecałam, że dzisiaj do wszystkich napiszę, ale dzisiaj mam szczególnie podły dzień... jutro Wam wszystko wytłumczę..
Dzisiaj wpapałam:
Płatki owsiane suche łyżka 3,5 136,50
X Jogobella light opakowanie 150g 1 90,00
X Baton Musli (fat burner z l-karnityną)średnio 100g 0,4 148,80
X Popularny pszenny kromka 50g 2 256,00
X Makrela wędzona średnio 100g 1,3 299,00
X Kukurydza ziarno konserwowe średnio 100g 0,5 61,00
W sumie kalorii: 991,30 troche to chyba zawyzonone, ale co tam...
buziaczki i dziękuję , że tu przy mnie trwacie i jeszcze wytrzymujecie ze mną , papa dziewczyneczki!!
Marta co to znaczy podły dzień.. mam nadzieję, że wszystko ok? Słonko, nie daj się i uśmiechaj się co dzień!!! A w pracy kołomyję i ja miałam, aż pod koniec wyluzowałam, bo szefowa szalała!! Ech, szkoda gadać!!
Trzymaj się Martusiu, czekać będe cierpliwie na maila od Ciebie i wpisy!! papatki!!
Kolorowych snów!!! :P :P :P
Ooo widze , ze aneczka juz tu byla! Skarbie drogi, mailika napisze na pewno, troche o swoim samopoczuciu niechcacy rozpisalam sie u kuleczki. W kazdym dobrze juz powinno byc git! Tak jak obiecalam postaram sie jutro wszystko ponadrabiac. Buziaczki!!!
Martusiu!
głowka do góry!
wiesz jutro jest nowy dzien, powitaj go z uśmiechem i wszystko będzie dobrze:D
mam dzisiaj wspaniały humor, rozdzielam... chcesz?
BUZIAKI I DOBRANOC!!!
Marti a jak dietkowo :?: ...bo z nowym rokiem to i przypływ sił witalnych :D ...na forum duży ruch...każdy odczuwa,że ten rok jest rokiem skutecznego odchudzania :P ......wiec zabierasz sie robotki..prawda :wink: :?:
czesc marti :)
martuś co tak posmutnialaś.....mam nadzieje ze juz sie usmiechasz i jestes najszczesliwsza osoba na ziemi :) :) :) ale prawda jest taka ze jasne trzeba sobie czasem popłakusiać :) .....ja praktykuje tez to czasem....ech...fakt to oczyszcza troche lzej na sercu ale im to sie nasila tym potem coraz wiecej mysli do glowy przychodzi i konczy sie na tym ze nie placzemy w sumie z tego powodu co napoczatku, albo powodow zrodzilo sie nagle kilka......
mysle ze jestes juz pelna optymizmu i radosci :) :) :) ...w koncu masz przy sobie ukochanego misia :wink: :) :) :)
pozdrawiam i TY tez jestes niesamowita :) :)
wiesz o tym i ...KAZDY to wie :) :) :)
BUŻKA
http://www.kartki.mocny.com/data/media/18/12.jpg
aha marciu....miłej pracy :) :) :) w....pracy :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam:*:*:****
Witam wtoreczkowo :)!
Oj Marteczko masz rację, czasem trzeba sobie tak po prostu popłakać, no i potem jest okey ;). U mnie moja niedoczynnosc tarczycy bez leków wywołuje niestety depresję, jest to coś strasznego :( , na szczęście z tamtymi wszystkimi badaniami już skończyłam i od tego tygodnia będę mogła zacząć regulowac poziom hormownów ;).
Martusiu Tobie również milutkiego dzioneczka!!!
ChudneSkutecznie hmmm jakby to powiedzieć :roll: , w okres noworoczny czyli od piątku do niedzieli nie zważalam na kalorie, zjadłam ich baaardzo dużoo, ze względu na to, zże nie odmawiałam sobie słodyczy,no był tez alkool itepe., ale odgólnie jakoś się nie przejadałam...
Ale już od wczoraj naturalnym biegiem rzeczy wróciłam do dietkowania :) i bylo coś koło 1000 kcal (we wczorajszym dniu wyliczony powyżej). Oczywiście , że już się zabrałam :):):) >Pozdrawiam Cie serdecznie i miłego dzioneczka życzę :)!
Zabiegana - dzień dobry i milutkiego dzioneczka :)!!! Wpadnę dzisiaj "do Ciebie" wieczorkiem ;) buziaki
Julcyku kochany pewnie, ze chcę!! :) przyjmuję każdą pozytywną energię :). Dziękuję!!! Miłego dzioneczka i Tobi zyczę, oby był jeszcze lepszy od wczorajszego ;)
Gonitwa! właśnie wpadłam wczoraj do Ciebie na chwileczkę, tylko zawiesił mi się komp i już nic nie mogłam napisać, ale czytałam , ze niezle balowałaś ;)
Mam nadzieję że ze zdrowkiem wszystko oki? Wpadne do Ciebie wieczorkiem by zdadac jak Ci poszlo u doktorka ;). Milego dzionka!
Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewuszki wymienione powyżej i wogole wszystkie tu wpadaja Kuleczke-uleczke ;), Celebrainne i ChudnęSkutecznie - pasujecie do siebie ;)... haha bo chudniecie skutecznie!! Dziewczynki jestescie wielkim przykładem,że się da!!, Aneczkę, Martusie, Zabiegana, Julcyk, Raci, Gonitwę, , Bike - MIŁEGO DZIONCZKA WSZYSTKIM BABECZKOM!!!
Hej Martusiu!!!
wiem, ze w takich momentach nie można tak po prostu napisać "nie martw się", "wszystko będzie dobrze", bo jak jest naprawdę wiesz tylko Ty. Ale chcę, zebyś wiedziała, ze jesteśmy myślami z Tobą, martwimy się i czekamy z nadzieją na lepsze dni!! Trzeba przetrwać!!!
Gorące całuski i mocne uściski!!!
hey marti :)
ciesze sie ze wszystko powraca do porzadku :)
no tak slyszalam cos nie cos o tej depresji gdy sie nie wezmie hormonow czy cos takiego bo moja dobra kumpela z klasy tez choruje na tarczyce i czasem mi cos mowi na ten temat....nie zazdroszcze wam ale za to i Ty i ona jestescie niesamowitymi osobosciami :) :) :) :) :) i macie przy boku swoich misiow :wink: :wink:
pozdrawiam i zycze milego dnia i...milego dietowania :) :)
Dziekuję dziewczynki za troskę!!! Kurcze stwierdziłam, że koniec z tym smuceniem!!!! Zaczynając mó zielony wątek miało być tak optymistycznie zielono, a tymczasem co??? Kurcze wykończam Was moimi złymi nastrojami, ale spoko - już koniec z tym :)!!!
Ja jestem jeszcz w pracy, wpadłam tu na momencik żeby się na chwilkę oderwać... pracuję od godziny 6:00 rano , a tu jeszcze końca nie widać :twisted: . Dzisiaj dzień baardzo dietkowy, coś ok. 650 kcal, ale to na razie bo nie wiem czy jak przyjde do domu to czy czegoś nie wmamam. Dzisiaj chyba nie będę miała sily żeby poćwiczyć, ale za to z pracy pojde na nożkach (jakies 2 km), więc myślę , ze bedę usprawiedliwiona troszeczkę :?: :wink:
Marteczko pozdrow kumpele - doskonale ją rozumie...ufff jakie to strasznie w 3 sekundy w euforii przechodzi się w paniczną rozpacz... ahh dobre... odganiamy te złe mysli :), a moj misio to ostatnio ma biedny ze mną przekichane, aż sieboję, że kiedyś nie wytrzyma i mnie zostawi... Boże no piękna ze mnie optymistka... tffffuuu juz nic nie mowilam ;)
Pozdrawiam wszystkie ciepluteńko :)
od razu lepiej widziec Cie w lepszym nastroju!!! :) :) :) :)
pozdrowie kumpele :) :) :)
a w ogole to tak na mnie krzyczysz a sama jesz malutko :evil:
....ładnie to tak???
buziaki pozdrowionka :) :) :) :) :) :) :)
http://www.gify.org.pl/gify/natura/slonce/3.gif
[b]Martusiu witaj - dzięki za wiadomość - ale mnie rozkomplementowałaś!! :oops: :lol:
Na Twoje zdjęcia czekam z niecierpliwością!! :D
No i super, że z samopoczuciem już lepiej!!! :lol:
A teraz już zmykam - wpadłam życzyć SŁODKICH SNÓW - ja też zaraz wpadam do łóżczka, bo jestem wykończona!! A rano 5,15 pobudka!! papa[/b ]:D :D :D
Aneczka w samą nockę do mnie wpadła :shock: , siuper, bardzo się cieszę :). aneczko mam na razie tylko foty z wakacji, które były końcem września, jeżeli Ci to nie przeszadza to pomienijsze format zdjątek i wysyłam ;)... Aha i wcale Cie nie rozkomplementowałam ;), tylko zawsze piszę szczerze co myślę! Jesteś bardzo sympatyzną dziewczyną i bardzo ładniutką :), a Twoj męzczyzna, też przystojniak , ze ho ho ;), ale już się nie odzywam , bo w zęby oberwe :mrgreen:
Martuniu zaraz się tłumaczę :), po pierwse to napisałam, ze jestem jeszcze w pracy i na pewno jeszcze coś po powrocie do domku wpapam ;)... pozatym właśnie spędzam w pracy po 13 godzin (wczoraj od 6 do 19) i nawet nie mam kiedy czegos przekąsić, pozatym siedzac za biurkiem niewiele też spalam, a o Ciebie się martwię :).
Wczoraj zjadałam:
przed właśiwym śniadankiem ok. 5:30
X Baton Musli średnio (fat buner z l-karnityną, daje mi energii jak zapowiada się ciężki dzień w pracy) 100g 0,4 - 148,80 kcal
I Śniadanie ok. 8:30
X Płatki owsiane suche - łyżka 3,5 - 136,50kcal zalane gorącą wodą
X Jogobella light opakowanie 150g 1 90,00kcal
II Śniadanie ok. 11:30
X Wafle ryżowe opakowanie 100g 0,2 74,00kcal
X Jabłko średnie 150g 1 75,00kcal
Hmmm III Śniadanie ;) ok. godz. 15:00
X Wafle ryżowe opakowanie 2 szt. 74,00kcal
Ciepła kolacja o 19:50
X Ogórkowa z torebki z ryżem 122,15 kcal
X Makrela wędzona średnio 50g 115,00
X Jabłko średnie 150g 1 75,00
W sumie kalorii: 910,45
Niestety po tylu godzinach pracy padłam i nawet nie miałam ochoty na ćwiczenia, ale z pracy troszkę ponad 2 km wracałam na nóżkach.
Dzisiaj też będzie ciężko z wpadaniem tutaj w ciągu dnia, dlatego z samego rana życzę milutkiego dzioneczka !!!
Hej Martuś!!! Pracusiu pracuj pilnie!! ja też powinnam, ale wpadam sobie na chwilkę co jakiś czas :lol: bo tu tak jest fajnie!! :lol:
Słoneczko życzę Ci bardzo miłego dzionka!!!!
Znów mnie rozkomplementowałaś :oops: Marta rosnę od tych pochwał!! :wink:
POZDRAWIAM CIĘ BARDZO SERDECZNIE!! :lol: :lol: :lol:
no i czekam na fotki wakacyjne, a jak będziesz miała, aktualne!! PAPA
Hej Martusiu!!!
Widzę, że zły nastrój odpędzasz zielonym kolorkiem, więc też Ci go trochę dodam.
Denerwowaniem swojego Misia tak się nie przejmuj, tylko potem zrób mu jakąś przyjemność, albo powiedz coś miłego... na pewno Cię teraz rozumie i jest cierpliwy.
Życzę Ci dużo energii i dużo spokoju!! :D
Dziękuję, za wizyty w kawiarence :D
Miłego dnia!
Ojjjjjj od jakiejś pol godzinki odwiedzam Was w waszych wątkach zamiast pracować ;), al cóż mnie tez sie nalezy przerwa ;)
Zapomniałam Wam powiedzieć, ze ostatnio byłam w kinie na tak reklamowanym filmie "Aleksander" i wiecie co??? kicha , totalna kicha!! Po prostu kolejny raz sprawdziła się moja teoria , ze jak film jest baaardzo reklamowany to niekoniecznie jest dobry... i tu też tak bylo także gorąco niepolecam!!
A z kolei na liście przebojów (ze tak powiem ;) ) znalazly się moje ciasteczka słonecznikowe ... to bylo tak.. robiliśmy sobie w pracy małą imprezkę sylewstrową (oczywiście w sylwka ;) ) no i każdy miał cosik tam przynieść, ja upiekłam ciasteczka, ktore chyba baarzo smakowały, bo gdzie nie wejde do biura tam leży skerowany moj przepis ;) ... pewnie Wam smaka zrobiłam ;)... są nie aż tak bardzo kaloryczne. jedno ma ok. 60 kcal... z tym że trudno konczyc na jednym ;)
Ostatnio z dietka nie mam problemu, tylko ćwiczyc nie bardzo mam kiedy ale będzie gutt ;). Zapomniałam Wam powiedziec, ze po tych emocjach, po tym wszystkim jak zaczelam (do niedzieli) jesc normalnie czyli bez dietkowania i bez objadania...chociaz byly slodycze i troche alkoholu - jak to wsylwestrowym okresie - to niestety waga pokazała 64kg... wprawdzie mam teraz tzw. "ciężkie dni", ale to i ak dużo.. no nic nie ma co narzekać tylko trza się brac... jutro napiszę Wam o moim planie i moim trenerze :):):)
Agatko i ja dziękuje serdecznie za odwiedzinki i słowa otuchy :), ja wchodze do ciebie , bo cały czas Cie podziwiam i też chc tak jak ty... wkoncu poczuc się jak w swoim ciele... :) Buziaki, milego wieczorku
Witaj Aneczko
No pracki to juz mam ostatnio trochę... no al ja wciąż siedzę w koncówce roku... I jeszcze raz powtarzam to nie były komplementy tylko szczera prawda :):) , buziaki!!!
Pozdrawiam ciepło i życzę miłego wieczorku :D :!:
Dzisiejsze podsumowanie :)
I śniadanie ok.8:00:
Płatki owsiane na wodzie 156 kcal
jabłko 75 kcal
II śniadanie ok. 11:00:
Wafle ryżowe opakowanie 2 szt. 74,00 kcal
Obiad ok. 15:
Konfitura wiśniowa ekstra niskosłodzona Łowicz średnio 100g 0,2 37,80 kcal
Jogurt naturalny Danone bez cukru opakowanie 150g 1 102,00 kcal
Kolacja ok. 20
sałatka sledziowa:
X Śledź w occie szt. 45g 2 166,00
X Jabłko średnio 100g 0,5 25,00
X Cebula surowa szt. 90g 1 32,00
X Majonez light Hellma średnio 100g 0,2 89,00
X Jogurt naturalny Danone bez cukru opakowanie 150g 0,1 10,20
X Razowy pełnoziarnisty kromka 40g 2 178,00
Banan bez skórki szt. 150g 0,8 96,00
W sumie kalorii: 1 041,00
Wypiłam 2 kawy, 3 szkl. zielonej herbaty, jakieś 1,5 litra wody mineralnej i 0,5 litra wody miętówki
Ze sportu znowu tylko 2kilometrowy spacer do domu i jestem skonana...
Jutro zapowiada się , że wcześniej wyjdę z pracy, więc może uda mi się poćwiczyć.
Dobrej nocki Bike :)[/b]
Aha chciałam jeszcze tylko powiedzieć, że jestście moimi aniołkami :)
http://www.wpk.p.lodz.pl/~jsuch/emots/3/angel.gif
Hej Marti!! Ciekawa jestem Twojego planu i tego tajemniczego trenera :wink: :lol:
Bardzo ładny dzień miałas wczoraj pod wzgledem dietkowym. Wzorcowy!!! A dziś równie ładnie będziesz ćwiczyć! I tak trzeba!!
POzdrawiam słonecznie!!!
Miłego dnia!!
Witaj Martuś - szybko do Ciebie wpadam - i wracam do pracy :lol: :lol: :lol: Bo to nie ma żartów :wink:
Słonko widzę, że trzymasz się ładnie!! Ten trener też mnie zainteresował.. Kurcze widzę, że plan ćwiczeń masz obmyślany! Gratuluję i po cichu zazdroszczę.. bo ja to wiesz jak to z moimi ćwiczeniami.. :oops: jedynie ten basen jako tako - trochę ruchu!! :oops:
Trzymaj się Aniołku http://www.gify.org.pl/gify/postacie/aniolki/1.gif
miałam do Ciebie zajrzec wczoraj ale brat mnie wygonił z komputerka i udałam się do łozeczka...
dzisiaj mam troszke wiecej energi:D:D
co tam u Ciebie?
buziolce
Pozdrawiam cieplusio w czwartkowy wieczór :D :!:
Witam Was dziewczynki!!!
Kurcze już ledwo na oczy patrzę więc nie będę dużo pisać...
Pierwsze może sprawozdanko z dzisiejszego dzionka 8)
I śniadanie ok. 8 :
X Razowy pełnoziarnisty 2 kromki 178,00 kcal
X Papryka 1 strąk 32,00 kcal
X Jabłko średnie 75,00 kcal
II śniadanie ok. 11:
X Jogobella light opakowanie 150g 90,00 kcal
III śniadanie ;) ok. 13:30
X Banan bez skórki szt. 150g 1 120,00 kcal
Obiad ok. 15
Sałatka:
X Marchewka 70,00 kcal
X Pietruszka korzeń gotowana 45,00 kcal
X Majonez łyżeczka 63,50 kcal
X Jogurt naturalny Danone bez cukru opakowanie 2 łyżeczki 20,40 kcal
X Jabłko średnie 50,00 kcal
X Pumpernikiel płatek 1 51,00 kcal
X Salceson plasterek 20g 1 60,80
Kolacja ok. 18
X Jabłko średnio 100g 1 50,00
X Baton fat burner 1 szt. 162 kcal
W sumie kalorii: 1067,70
2 kawki, woda mineralna... hmmm jakieś 2,5 do 3 litrów, herbatki zielonej brakło :(
Ćwiczonka ruszanie pupką w rytm muzyki na rozgrzewkę ;), dosyć energiczne ;) 20 min, ćwiczonka z hantlami 15 min, rowerek 45 min - przejechane 20 km, na rowerze spalone 605kca... niestety spadek kondycji i zmęcznie dało się we znaki, ale oczywiście po ćwiczonkach byłam uchachana :P
Celebrianko, no cóż - staram się trzymać dietkowo ;) i tak jak obiecałam - dbać o siebie :).
Powiem Wam, że zmieniłam swoje podejście, dzisiaj np. przejechałam na rowerku 45 min., bo poczułam, że już żle się czuję i przypomniało mi się, ż mam o siebie bać ;), tak normalnie to pewnie nie zważając na to jak się będę potem czuła przejechałabym 60 min. na pewno...
Aneczko a ja Tobie zazdroszczę właśnie basenu :), ja nie bardzo umiem pływać, a te Twoje 750m :shock: , oj mnie do ciebie daleko :)
Julcyku, co u mnie :)? A jakoś leci, ostatnio baaardzo pracowicie, za niedługo będę jak kret, nic nie będę widziała na ślepia ;)
Ja również Ciebie serdecznie pozdrawiam Bike :):):)
A co do tego trenera i planu to już wszyściutko pisiem... Jakieś 3 tygonie temu wysłałam maila do mojego kumpla, a zarazem mojego dawnego trenera na siłowni. Pożaliłam mu się, przedstawiłam mój problem, tzn. że stosuję dietę, ćwiczenę i nic, pytałam go czy mógłby mi znowu dopomóc :roll: . No ale nie odpisywał i nie odpisywał... szczerze mówiąc myślałam, że już nie odpisze... :(
A tu w święta dostałam od niego serdecznego maila (nie pisałam wcześniej, bo z wiadomych powodów nie miałam zupełnie do tego głowy|). Oczywiście na wstępie skrytykował podjęcie przeze mnie diety cambridge (wiedziałam, ze tak będzie :roll: ), no bo oczywiście to sztuczne itp. no ale do rzeczy..Dostałam opracowany specjalnie dla mnie, 10-cio stronicowy plan treningowy i dietkę :D ....
I jak on to napisał..."...Poniżej przygotowałem dla Ciebie trening, który jest nastawiony na uzyskanie jak najlepszej jędrności, redukcję tkanki tłuszczowej oraz wzmocnienie grzbietu, ud i innych partii mięśni. Trening będziesz wykonywała 4 razy w tygodniu..."
A o diecie - ważne!!!
Chcesz zrzucić tłuszcz więc koniec z niewłaściwą dietą. Żywienie to 70% sukcesu – czas na radykalne zmiany i prawdziwy plan dietetyczny!
"Na wstępie kilka zasad żywieniowych do jakich powinnaś się stosować :.
1. Nie zaniedbuj śniadania. Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Musi być odpowiednio zbilansowany, a w szczególności bogaty węglowodany. Idealnie spisują się tutaj wszelakie płatki na mleku lub ciemne pieczywo.
2. Jedz mało, ale często! Nie głodź się przez cały dzień bo organizm będzie gromadził niepotrzebne zapasy tłuszczu zabezpieczając się przed tymi głodówkami.
3. Pij dużo wody – ok. 4 litry dziennie. Woda wspaniale wypłukuje organizm oraz pozwala jeść mniej!
4. Zero słodyczy! Jeśli chcesz efektywnie zrzucić tłuszcz z okolic brzucha i bioder musisz wyeliminować wszelakie słodycze z diety! Nie ma lekko, ale to dla Twojego dobra!
5. Na kolacje jedz posiłki obfite w białka, aby mięśnie miały odpowiedni budulec i dzięki temu organizm nie będzie musiał gromadzić energii w postaci tłuszczy."
Treningi rozpisane są na 3 miesiące... teraz nic tylko działać :), no coz pora ruszyć pupkę na siłownię...
A oto zasady, które jak obiecałam Maciusiowi będę bezwzględnie stosować :P :
Najważniejsze jest stosowanie się do zasad zdrowego i sportowego trybu życia. Oto najważniejsze punkty, których musisz się trzymać:
1. Przestrzeganie wskazówek dietetycznych (dieta to 60-70% sukcesu). O diecie napiszę później.
2. Regularny wysiłek aerobowy. Im więcej – tym lepiej. Chodzi o to, żeby spalać większą liczbę kalorii od tych przyjętych razem z jedzeniem. Aerobik jest tutaj idealnym przykładem i jestem pewien, że pomoże on ujędrnić ciało razem z siłownią.
3. Siłownia pomoże uzyskać jędrność, ładną sylwetkę oraz proporcjonalny rozwój ciała.
No... to by było na tyle.. :)
Dziewczynki przepraszam, ale już nie mam siły dzisaij do Was napisać... myślę o Was cieplutko, buziaczki!!!
Hej Martuś - od razu na początek PRZESYŁAM CI WIELKIE, OGROMNIASTE POZDROWIENIA!! :lol:
http://www.gify.org.pl/gify/zwierzeta/misie/68.gif
Widzę, że ostro bierzesz się za ćwiczenia!! fiufiu - taki leniuch jak jak :oops: jest pod wrażeniem :lol: i prosi - ZARAŹ MNIE CHĘCIĄ DO ĆWICZEŃ!!! pliiisssssssssssssssss :!: :wink:
Słoneczko - no i ja też jestem za tym, byś wysłała swoje zdjęcia do gazetki - 20 kg - jest się czym chwalić!!!
tak napisałaś u Uli - Martuś - po pierwsze jesteś naprawdę super laska!!, do tego pikna jak się patrzy!!, do tego naprawdę schudłas tyle, że dla mnie to jest awykonalne!! :arrow: musisz bardziej siebie polubić i docenić!!! :D Samoakceptacja jest bardzo ważna!! I choć ja też mam z tym troszkę problem - to pracuję nad tym jak mogę!! :D :D :DCytat:
ale ja ciągle czuję się srasznie gruba..
Trzymaj się cieplutko dzisiaj - pisałabym tu i pisała, ale trochę czas popracować - nawet jutro musze przyjsć do pracy :? - tyle mam zaległości - muszę to wyprostować!!
Ale i tak jako ludziki uzależniony od tego forum na pewno będę tu wpadać... hehe, z Wami mi jest tak dobrze i silnie!! papa, MIŁEGO DNIA MARTUŚ!!
Hej Marti!!! Bardzo dobrze, że Macius przkonał Cię, ze DC jest kiepska... Plan ułożony prze zniego jest rozsądny i szczerze mówiąc popieram jak najbardziej!
Cieszę się, że powoli wracasz do formy i nie forsujesz się... to ważne!
Całuski
Miłego dnia!
Witam Was dziewczynki :)
Celebrianko...
... wiesz jak to mówią "tonący brzytwy się chwyta"... sama nigdy nie byłam zwolennikiem takich diet, ale ćwizylam, liczylam kalorie i grublam! To naprawde rujnoalo mnei nie tylko fizuycznie, ale przede wszystkim psychicznie... no ale juz jest dobrze :), to najwazniejsze :)Cytat:
Hej Marti!!! Bardzo dobrze, że Macius przkonał Cię, ze DC jest kiepska...
Plan też mi się podoba :), szczgolie cwiczonka.. Tutaj przedstawiłam malutką jego cząstkę i glowne zasady, cały jest opisany bardzo szczegolowo, rozpisane cwiczonka i dietka..
Nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze juz moge ćwiczyć :). Pozdrawiam Cię serdecznie!!
Aneczko oj jak by się dało to chetni dalabym Ci troche moich checi do ćwiczonek ;), a wzielabymod ciebie cheć do plywania ;). A ak poważnie to jezeli sama nie mozesz sie zmobilizowac to moze poszukaj w okolicy jakiegos aerobiku, w grupie czlowikowi latwiej i lepsza mobilizacja:)... ale tak naprawde to liczy sie kazda forma ruchu i dlatgo nalezy cwiczyc to co sie lubi - takie jest moje zdanie..
Aneczko dziękuję Ci za miłe słowa i komplementy :oops: , tez chcialabym tak o sobie myśleć... naprawdę straram się, ale w środku jestem cały czas tą nieładną dziewczyną ważacą 85kg.. aj niewazne :), bede sie starac... moze kiedys uwierze , ze jestem ladna babka ;)
Dziekuję za odwiedzinki i za mailika :)!!
Dziewczynki nie będzie mnie cały weekendzik, życzę Wam abyście wypoczęły, poszalały no i oczywiście wzorowo dietkowały :) buziaczki
http://www.gify.org.pl/gify/zwierzeta/misie/2.gif
Marti skopiowałam sobie twój plan i już go drukuję :D Musisz napisać więcej o tych treningach.
http://www.gify-gify.republika.pl/gifyaniolki/25.gif
Również życzę udanego weekendu
Marti witaj :D :!: ...
dziękuję że pamiętasz o mnie, to bardzo miłe :D :!: ...
życzę miłego weekendziku :D :!:
http://kartki.albercik.pl/kartki/symp/obrazek.jpg
Ech musisz mi wirtulanie Marta przesłać troszkę chęci i już!!Cytat:
Zamieszczone przez marti
Co do tej grupy - widzisz - mimo, że mam wpisane Szczecin, to jednak w samym tym mieście nie mieszkam, ale w miasteczku dosyć niedaleko - no i u nas tutaj taka pipidówka jak cholera, ech, co Ci będę mówić - ale jak kiedyś myślałam, żeby się zapisać z psiapsiółą, to nie znalazłysmy nic odpowiedniego.. no bo to trzeba dobrze czuć się w takiej grupie, a nie być obgadanym czy cóź.. to głupio brzmi, ale naprawdę szczera to prawda!! No i z takiego zorganizowanego aerobiku nici.. :?
Słonko nie dość, że ważysz 20 kg mniej to jeszcze jesteś ślicznym słoneczkiem!! Uwierz w siębie Kochana, bo naprawdę jesteś coooooool!! I tylko Ci pozazdrościć!! <ja zazdroszczę :lol: :wink: > trzymaj się!!Cytat:
Zamieszczone przez marti
MIŁEGO WEEKENDU - WYPOCZNIJ SUPER I SZYBCIUCHNO WRACAJ!! :lol: :lol: :lol:
- Witaj Martusiu :D
sorki,że mnie tyle nie było,ale troszke chorowałam.Już dziś jest lepiej i nadrabiam zaległości.No,no kochana z takim trenerem i jego radami(pod warunkiem,że sie do nich dostosujesz :wink: )to efekt murowany.Najważniejsze to mysleć pozytywnie.Ja też mam często doły,wiesz ostatni w Sylwka.Wszystkie moje kumpele poodpierdzielane,mini,dekoldy,obcisło i kuso...a ja spodnie tradycyjnie i na to tunika do połowy uda...Troche było mi przykro,ale później przypomniałam sobie,że przeciez nie o to chodzi :D Wszystko przede mną :D A satysfakcje i famfary będe później zbierać ja(za te zgubione cm :wink: ,mam nadzieje).Pozdrawiam Cie cieplutko,teraz mam szkołe ale moze urwe sie z zajęć to popisze do ciebie :D Wiesz czasem troche nudzą...
Buziaczki,pa!
http://www.humorkowo.com/galeria/0063.jpg
- nie przesadzaj tylko za duzo,bo efekt bedzie podobny :wink:
czesc martulku :) :) :lol:
co do tych wskazowkach cwiczeniowych i dietowych to tesh mi sie bardzo podobaja no oprocz jednego -zero slodyczy :lol: :lol: :lol: ale doskonale sobie zdaje sprawe ze powinno sie ich nie jesc......ech
pozdrawiam baaaardzo cieplutko tak jak dzis mi sloneczko oslepia oczka 8)
zycze milego weekendziku :) :) :) :) :) :) :) :)
http://www.fun.from.hell.pl/2004-05-19/zaba.jpg
- Hej Martuś!Słoneczko co u ciebie słychać?Ja jestem w budzie i zerwałam sie z wykładów i coś nie moge wrócic na zajęcia :lol: Jakoś ciężko oderwać mnie od tego kompa i forum :D Wpadłam życzyć miłego wieczorka i duzo uśmieszków :D :D :D
- :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Hej Marta - ciekawe jak Ci mija weekend!! Mam nadzieję, że jesteś uchachana od ucha do ucha, wypoczywasz i bawisz się super dobrze!!! POZDRAWIAM CIĘ i czekam na poniedziałkowe spotkanie na forum!!!! Pusto tu bez Ciebie Malutka!!! http://www.gify.org.pl/gify/bajki/kubus/14.gif
ehh..ja mam tak samo..wiem, ze nie powinno się ejśc słodyczy ale jak sobie codizennie nie zjem kostki czekoladki bezika albo cukierka :roll: to boję sie że skonczy sie to niekontrolowanym atakiem na słodycze :roll: bo juz nieraz tak było :evil: ...dlatego często wliczam do limitu te 1oo kcal na słodkości :wink:Cytat:
Zamieszczone przez martkae