:D :D :D
Tak wiec pierwszy dzien na south beach minol oto bilansik , nie liczylam kalori ale na south beah nie jest to wymagane chyba :shock:
:arrow: Sniadanko :arrow: omlet z dwuch jajek z pimodorkiem i cebulka
:arrow: obiad :arrow: mesko i 3 korniszony
:arrow: kolacja :arrow: zupka cebulowa (niestety musialam jesc na miescie ale grzanki wyciagnelam z zupki i wyrzycilam)
jest prawie 22 a ja nawet tak bardzo glodna nie jestem
zobacyzmy co bedzie pozniej :wink: :wink: :wink:
Jestem padnieta dopiero etraz wrocilam ze szkoly mykam do luzka bo jutro zapowada mi sie dzien pełen zalatwiania roznych spraw :wink: :wink: :wink: caly dzien w biegu moze nie bede myslala o jedzonku :D :D :D
Dobranoc :wink: