jakos sie trzymam, mam nadzieje, ze wytrzymam, mozecie mi napisac, co zrobinc, aby nie bylo tego cholernego efektu jojo :/, bo zawsze, ale to bezwzgledu na diete sie pojawia, jak sobie z ta zmora poradzic? :))
trzymam za wszystkich mocno kciuki, z grupa wsparcia musi nam sie udac!! :D