-
Witaj, wybacz, że tak pojawiam sie i znikam ale czasem tak bywa....
Ja przyłączam sie do moich poprzedniczek, ze w grupie raźniej, a dzięki forum pryzjemnie sie odchudza :D, ja taka niereguralna w forumowaniu, w cwiczeniach i dietkowaniu ostatnio przypłaciłam sporym jojem, ale znowu wracam na dietke i do mam nadzieję zdrowego jedzenia. Idzie mi to ciężko bo mam duzo stresów a to sobie rekompensuje dobrym jedzonikiem niestety.
Korni pidze o 1kg na 1 miesiąc, tak udało mi się odchudzć w zeszłym roku, było fajnie, bez wielkich wyżeczeń i spokojnie, ale potem chwila zapomnienia i... :oops:
Miłego tygodnia :D
-
-
hej Aniu! i jak minęła Ci niedziela, co :?:
mam nadzieje że jakiś ruch był, co ? :roll:
żurek...ehhh moja słabość to barszcz biały- czyli podobna zupka :)
-
Witajcie :)
wieczorny raport i spać.. koniec długiego weekendu :twisted: czemu wszystko co dobre i fajne tak szybko się kończy no czemu co? :wink:
dziś niedzielka całkiem sympatyczna, ranek z siostra, potem spacer.. potem obiad u Rodziców, spacer nr 2, po mszy odwiedziny u W. mamy, aż w końcu oglądanie finału tańca z gwiazami z przyjaciółą :D, która dopiero co poszła :) jak zwykle nie mozemy się nagadać.. :wink:
a praca z pracy leży i kwiczy... :roll: dzis komplentnie o tym zapomniałam.. jutro musze juz to zrobić...
jedzonko - srednio, bez liczenia kcal, było tak:
płatki z mlekiem
kawa z mlekiem
2 kawałki ciasta
ziemniaki, 2 małe kotlety mielone, gotowana kapusta
3 maślane ciastka
spacery jako ruch.. jednak nie poćwiczyłam dywanowców w weekend.. odwlekam co dzień to - rano na wieczór, wieczorem na jutro.. :oops:
weekend ogólnie to zdecydowanie za dużo węgli!
dobrze ze jutro poniedziałek :wink:.. choć wieczorem idę na kawkę do kolezanki (tej od mamy kierownika cukierni... oj będzie cięzko.. ).
*********************************************
Bajla - jak miło ze wpadłas :) choć szkoda, ze jojo zaliczyłas.. ale coś słyszałam o ślubie! tak więc na pewno uda Ci się ładnie schudnąć do tego czasu :D trzymam kciuki i podziwiam za ruch - aerobiK! :) super :)
pozdrawiam Cie gorąco :)
Psotulko - buziaczki!!
Kasiu-Kath - żurek uwielbiam, biały barszczyk podobny - tez :D mniam! :D
a niedzielka ogólnie milo, choć pod kątem tego forum kiepściutko...
Kasiula pozdrawiam Cię bardzo gorąco!! :) buziaczki
DOBREJ NOCY!! :)
-
-
Aniu----
jeżeli dzisiaj nie poćwiczysz dzisiaj to oficjalnie przyznam Ci karę :twisted:
nie może być ciagłego odwlekania :!: nie nie nie :!: nie zgadzam się :evil:
ktoś przecież musi spalić zbedny tłuszczyk, ukształtować sylwetkę i nabrać mięśniaczków :!: no kto :?: no kto jak nie Ty :!:
ja wiem że to nie tak łatwo się zbrać w sobie...ale pora się przełamać i to zrobić :!:
Co by moje słowa w kosmos beznamiętnie nie polecaiły- ja również deklaruję przełamać sie i dziś zrobić dywanowce :!: SŁOWO :!: :D
Niektóre rzeczy powinniśmy zrobić tylko dlatego, żeby w końcu przesteć o nich myśleć :!:
-
anikasku,
no te ciacha, hehehe, ale ja i tak miałam więcej...to na pocieszenie, bo limit kalorii na pewno wyszedł ładny:)
ja się dziś pozbierałam...i nie chcę już po prostu czasu marnowąć...i tyle...
...buziaczki wielkie :D
-
Ania żadnych ciastek do tej kawy...proszę...będziesz tylko żałować...!!!Wiem co mówię ja już żałuję mojego żarcia w weekend :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Poćwiczysz dzisiaj???
Ja mam zamiar :-) Więc może razem poćwiczymy???:-)
Buźka.
-
-
HEJ ANIKA! NIE CZYTALAM OD POCZATKU TWOJEGO WATKU,BO TO BY MI ZAJELO CALA NOC. ALE WIDZE,ZE MALZENSTWO CI SLUZY :wink:
JAKOS NIE WYSZLO TAMTO ODCHUDZANIE,CO? ALE TYM RAZEM MUSI SIE UDAC,NIE?
POZDRAWIAM I ZYCZE SUKCESOW W ODCHUDZANIU!
P.S. POSTARAM SIE PRZECZYTAC TROCHE WIECEJ TWOJEGO WATKU,BO NAWET NIE WIEM,CZY DO SLUBU SWOJEGO SCHUDLAS CZY NIE.