nowa walka Uli o Ulę - tym razem skuteczna!

Witaj Ulenko!!! :D :D :D
Trzymam mocno kciuki za Ciebie, zeby wszystko ulozylo sie dobrze, przede wszystkim z praca, ale z dietka oczywiscie tez. :D
U mnie dietowo i cwiczeniowo kiepsko, wiec masz szanse mnie przegonic. Zwlaszcza, ze Ty ostro wzielas sie do pracy. Ten tydzien nie byl moim najlepszym. Mialam troche stresow i jeszcze dostalam okres, wiec bylam do niczego, ale obiecuje poprawe.
Bede czekala w poniedzialek na przesylke od Ciebie. Mam nadzieje, ze nie zapomne Ci o tym przypomniec, bo z moja pamiecia tez roznie bywa.
Pozdrawiam Cie kochana i zycze dobrej nocy!!! :D :D :D

Uluś...rozumie że ciezkiwe chwile.....
ale zmobilziuj sie do wiekszej aktywnosci....
ładnie prosze... :wink:
masz prazecież tyle przyrządów...wykorzystaj to :wink:
po co mają zawadzać...niech spełnią swoją funkcje... :wink:
nie wszystko naraz...ale niech codzinna aktynosc stanie sie Twoim naywkiem jak mycie zębów :wink:

poza tym cwiczenia naprawde poprawiają samopoczucie...a skoro z nim u Ciebie nie najlepiej to pomóż sobie byc w lepszej kondycji zarówno psychicznej jak i fizycznej...
zacznij dizałac...bo wisona tuż tuż :D

całuski

Witajcie!
Dietkowo kiepsko (ok 2000 kcal :oops: )
Ale sprężyłam się z ćwiczeniami:
- 30 minut marsz
- 30 minut stepper
- 40 minut rowerek
I dokładnie czuję mięśnie nóg :D :D :D

ANiu - Anikas staram się odstresować jak mogę - włączyłam w to niestety tez ciasteczka :? ALe humor dużo lepszy, a dietkowo jutro sie poprawię :D

Dorfuś - strasznie się cieszę, że wiosna blisko, będzie łatwiej się odchudzać - więcej zieleniny, więcej ruchu :D :D

Julcyk dziś średnio mi poszło, ale jutro sie postaram bardziej :D

SIbuś mam nadzieję, że gadulec się zainstaluje i przestanie strajkować :D
No i oczywieście też liczę, że firma przetrwa :D

Beatko - mam nadzieję, ze kolacja była super udana? :D
I dziękuję za życzenia :D

Aneczko-Anamat mnie już tylko jedna babcia została, ale od ślubu mam i drugą - mężusia :D
Wasa - super pomysł :D

Nan - jojo miałam z kilku powodów - przede wszystkim z głupoty, wydawało mi się na początku, że jak raz schudłam ponad 20 kg, to 1-2 w moment zrzucę. tylko, że 2 kg razy 10 to już 20...
:arrow: Po drugie zmieniłam pracę - do poprzedniej dojeżdżałam na rowerze, do tej nie mogłam, bo właściciel kamiennicy, w której było wynajmowane biuro nie pozwalał wprowadzać rowerów, a ja na ulicy przeciewz nie zostawię. (W połowie października przenieśliśmy się, więc jeśli firma przetrwa, będę mogła znów jeździć na rowerku)

:arrow: Po trzeie po ślubie troche osiadłam na laurach :roll:

:arrow: Po czwarte ostatni rok studiów (w grudniu się broniłam) i ślęczenie nad książkami oraz pisanie pracy też pomogło...

:arrow: Po piąte - rzuciłam w lutym zeszłego roku palenie, papieroska zastępowałam czekoladkami i wogóle słodyczmi..

:arrow: Po szóste - chyba miała źle dobrane tabletki hormonalne (teraz dopiero mi lekarka zmieniła, właśnie te nowe zaczęłam zażywać i mam nadzieję, że będą lepsze)

To chyba wszystko. Oczywiście najważniejszy punkt 1-szy, bo tyje się od jedzenia i braku ruchu, mogłam się pilnować :?
Ale nadrobię to - rzecz jasna :D

Autkobuś - moje artykuły z Super Lini (tzn. prace konkursowe)
Spróbuję coś zmienić i wysłać Ci je w poniedziałek jeszcze raz :D

Danik, ja narazie pamiętam, boję się że przez stres w pracy zapomnę :?
Próbuję Cię gonić, ale tez dostałam okres (dziś drugi dzień) więc tak bardzo Cię chyba nie pogonię :D

Ewuniu - dzis z ćwiczeniami bardziej się pzyłożyłam - może być ? :D :D :D

Buziaki
Ula

Kulka- z Twoją dietką to jak z moją (też coś koło 2000kcal :?), no i ćwiczenia też podobie ;).
Boje się, że moje jojo się skończy tak jak z Tobą :(. Staram się schudnąć to co nadrobiłam (6kg) ale nie mogę...prędzej tyje jak chudne :(, brak mi czasami motywacji a w kiepskich chwilach to mimo, że sobie tłumaczę: jestem panią swego losu, żadne żarcie nie będzie mną żadzić to i tak koczy się tak samo....;(

Nie powtarzaj NAN moich błędów, ja nie mogę przeżałować, że tak się zapuściłam :roll: Ale schudnę ponownie, tym razem na awsze! I Tobie tez tego życzę :D
Uszka do góry - będzie dobrze!
Ula

No właśnie! Jojo precz :!: :!: :!:

Miłej niedzieli. :)

też się bronię przed jojo - zawiązemy związek przeciwjojowców :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

pozdrawiam!

Kochana Uleńko - wybacz mi proszę, że mnie ni było tu u Ciebie ostatnio. Szczegóły znajdziesz na moim wątku.
Cieszę się, że wziełaś się za dietkę i ćwiczonka!!! Wielkie brawo dla Ciebie! :lol:
Mam nadzieje, ze po tych nowych tabletkach zmniejszy Ci sie apatyt.

Całuję Cie slodziutko!!!!
Milej niedzieli !!!!

Witam :) Mam takie małe pytanko: jak wstawić taki obrzek ilustrujący aktualną wagę n i le chce się jeszce zrzucic??? :D

WIATJ ULA TAK JAK OBIECAŁAM TERAZ KOLEJ NA TWÓJ WĄTEK :):):):):):) JA TEZ CZEKAM DO WIOSNY :):):):) WTEDY NAWET NIE WIEM KIEDY KILOGRAMY MI SAME LECĄ :):):):):) ZIMY NIE LUBIE WŁASNIE DLATEGO BO NIE BERDZO JEST JAK CWICZYĆ NA POWIETRZU SZCZEGÓLNIE JAK PADA ALBO WIEJE :):):):) DZIĘKI BARDZO ZA ZDJECIA I ARTYKUŁY :):):):):) JA OBIECUJĘ ŻE PRZEŚLĘ DZISIAJ WESELNE I POPRAWINOWE :):):):)
ZA JAKIEŚ 45 MIN DOKOŃCZĘ CZYTANIE BO MNIE BRAT WYGANIA Z KOMPA BO CZEGOS TAM POTRZEBUJE DO SZKOŁY :):):):) POZDRAWIAM BADZO SERDECZNIE I DO NAPISANIA ZA KILKANASCIE MINUT :)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/9133.jpg

:D :D :D MILEJ NIEDZIELKI K(ULUS) ZYCZE!!! :D :D :D

http://foto.onet.pl/upload/73/40/_16398.jpg

WITAM PONOWNIE :):):):):)
CIESZĘ SIĘ ZE Z TWOIM KOMPEM JEST WSZYSTKO WPORZĄDKU :):):) MÓJ SZWANKUJE CZEKA GO GENERALNY REMONT W FERIE :):):):) MAM NADZIEJĘ ZE TE NOWE TABLETKI BĘDĄ JUŻ DLA CIEBIE ODPOWIEDNIE :):):):) CO DO ZAUFANIA DO LEKARZY TO JA JUŻ WOGÓLE GO NIE MAM PISAŁAM KIEDYŚ O TYM U AGI :):):):):) WIDZE ŻE SIĘ Z CIEBIE KUCHARKA ROBI :):) DAREK PEWNIE WNIEBOWZIĘTY :):):):) MAM NADZIEJĘ ŻE W FIRMIE WSZYSTKO BĘDZIE WPORZĄDKU :):) I ŻE SYTUACJA SIĘ POPRAWI :) TRZYMAM KCIUKI ZA WSZYSTKIE SPRAWY ZWIĄZANE Z TWOJĄ OSOBĄ :):)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/9174.jpg

Justynko - dziękuję Ci Kochanie!
Nasz komputer działa tak sobie, Darek się wkurza, bo nie wszystko mu chodzi, ja się cieszę, że chociaz internet w 100% łazi :D

Oczywiście czekam na fotki :D

WItaj sonnchen

Na tej stronce jest super fajnie pokazane jak zrobić i wkleić wykres wagi:

Obrazkowy pomocnik do wykresu wagi i formatowania tekstu na forum

Powodzenia
Ula

Kasiu - Danik dziękuję i wzajemnie miłej niedzieli :D

http://www.adamski.pl/foto/ekartki/k...4/kwiaty32.jpg

Nanduniu, Autkobuś - tak - popieram - JOJO PRECZ!
Ale zanim będę mogła się przyłączyć do związku przeciwjojowców, muszęsie odchudzić chyba trochę?

Żabeńko moja - zaraz idę poczytać co tam u Ciebie :D
Buziaki
Ula

Cześć Uleczko !!!
Ja też będę musiala sie teraz pilnować, żeby mnie jojo nie dopadło.
Od jutra rowerek 30 minut dziennie albo zacznę już od dziś. :wink:
Mówisz, że podobają ci się nasze zdjęcia dziękuję ci bardzo ja też twoje widziałam u mojej mamy.
Poślę ci mojego e-maila na priv a ty mi poslij swojego to powysyłam ci aktualne fotki !!!
Miłej Niedzieli :P
http://www.gifart.de/gif231/sport/00009371.gif

Oj tak...ja jeszcze musze się pozbyć 6-kilowego jojo a potem 4 kilo do końca :?, mam wrażenie że nigdy do tego nie dojdę ;(.

Aniu - już Ci posłałam maila mojego i dzięi za Twojego. Teraz czekam niecierpliwie na fotki :D
Rowerek fajna rzecz, ja też się staram od paru dni systematycznie go używać, na zmianę z innymi ćwiczeniami :D

Nan - poradzisz sobie - potrafisz!! Popatrz ile już osiągnęłaś!
Przede mną 30 kg - czyli dużo więcej :?
Ale na pewno damy radę :D

Buziaki
Ula

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...eczki/1730.jpg

ULECZKO, DOBREJ NOCY CI ZYCZE, ABYS JUTRO BYLA WYPOCZETA I PELNA ENERGII

http://foto.onet.pl/upload/64/74/_16439.jpg

Dziękuję Kasiu i wzajemnie :D

Kuleczko,
no to postaram się nie walczyć z moją wadą, jaką jest zagadywanie (właściwie zapisywanie :wink: ) Was moimi elaboratami.
Artykuł z marca 2004 r w SL czytałam ponownie, bo jakiś czas temu o nim byla mowa no i se poczytałam i popodziwiałam Ciebie i Twojego męża..... milusia z Was para, a jaka przejęta nad tym tortem weselnym, że hohohohoho :D :D :D :D :D

Trzymam za Ciebie kciuki i paaaaaaaaaaaaaaaaa, dobranockowo :P :P :P :P :P

Wiesz co Uluś ale ze mnie ciemna masa jak ogladałam twoje zdjecia u mojej mamy to pomyslałam sobie że gdzies już to zdjecie z torem widzialam i miałam racje :P
SL z marca otwarłam a tam ty hi hi, właśnie mam przed sobą ten artykuł i przeczytam go sobie jescze raz :P
Dobrej nocki :!:

A ja jeszcze nie przeczytałam Twoich artykułów , biję się w piersi ale naprawdę nie było czasu , mam je zapisane więc jak tylko będzie więcej czasu przeczytam. Pooglądałam tylko fotki i byłam zaskoczona Twoja metamorfozą . Ulka musisz to powtórzyć i wierzę ,że napewno Ci się to uda , życzę Ci tego.
Tymczasem pozdrawiam i życzę dobrej nocki. :lol: :roll: :lol: :roll: :lol: :roll: :lol: :roll:

Uluś ja też chce te fotki zobaczyć :P

Hej K(uleczko) !
Zycze udanego tygodnia, aby wszystko w pracy sie dobrze poukladalo !!
:D :D :D

JA RÓWNIEŻ ŻYCZĘ MIŁEJ NOCY I TRZYMAM KCIUKI :):):)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...rotka/3145.jpg

pozdrawiam w poniedzialkowy sniezny dzien pa :P

Uleńko wpadam z pozdrowieniami!! :D
Pytałaś o brzuszki fitnes - u mnie napisałam co to za brzuszki :D
Ciekawe jak tam Twoja praca no i dietka :D
Troszke mam zaległości, ale ponadrabiam to w pierwszej wolnej chwili!! :D
Trzymaj się cieplutko!!!

Witaj Uleńko :D :!: ...
co tu się wyrabia na tym forum :?: :lol: ...
wystarczy że się człowiek na jeden dzionek wyalienuje i już ma takie zaległości, że szok :shock: :wink: ...
kolacja w sobotę była bardzo fajna, nie dałam się pokusom, ale niestety skusiłam się na paprykę i ją odchorowałam w nocy z soboty na niedzielę...
zapomniałam że nie mogę papryki i woreczek dał mi popalić :wink: :evil: ...
tak więc w niedzielę byłam chora z niewyspania :wink: ...
wieczorem było troszkę lepiej, ale z dłuższego siedzenia na forum nici, bo Misiek musiał grzebać w kompie i mnie od niego przegonił :evil: ...
za to dziś nadrobię... chyba :roll: ...
rano wysyłałam oferty o pracę, a potem gotowałam obiadek... i teraz dorwałam się do Dietki :lol: ...
całuję mocno i życzę miłego dzionka :D :!:

Witaj Uleńko!
Po pierwsze to uffff... faktycznie to furum galopuje, aż ciężko nadążyć :).
Po drugie właśnie po raz kolejny będę czyta Twoje artykuły :), zawsze podnosiły mnie na duchu i dawały sił :).
A po trzecie to głośno przyłączam się do protestu w którym jo jo mówimy NIE!!! i parówkowym skrytożercom ;)..

Buziaczki Uleczko - miłego dzioneczka!!!

hej ulenko pozdrowionka z snieznej krainy :P

Cytat:

---

Zamieszczone przez marti

NIE!!! i parówkowym skrytożercom ;)..

---

Hihihi, dobre!

Uleczko pozdrawiam Cie i ciagle czekam na artkuly z SL. Za maila dziekuje, juz Ci odeslalam!!

http://foto.onet.pl/upload/54/69/_16433.jpg

WITAJ ULA MAM NADZIEJĘ ZE U CIEBIE WSZYSKO WPORZĄDKU :):):):) POZDRAWIAM CIĘ SERDECZNIE I ŻYCZĘ PIĘKNYCH SNÓW :):)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...protka/557.jpg

WItajcie, oj poprawiłyście mi trochę humor (a nawet bardzo) bo doła załapałam. I to nawet nie z dietą związanego, ani nie z pracą, tylko mój ojciec dał popis... Ech nie chce mi się pisać o tym, przynajmniej teraz.
Nie dietowałam zbytnio dziś i nie ćwiczyłam :oops:
Co do diety - czasu nie cofnę :roll:
Ale poćwiczyć jeszcze mogę - więc idę ćwiczyć, później się odezwę, bo teraz zero weny

BEDZIE DOBRZE, PRZECIEŻ MUSI BYĆ............... MOJ OSTATNIO DAJE SAME POPISY.............. AŻ SZKODA GADAĆ........... ALE DAMY RADĘ.........

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...protka/441.jpg

BEDZIE DOBRZE, PRZECIEŻ MUSI BYĆ............... MOJ OSTATNIO DAJE SAME POPISY.............. AŻ SZKODA GADAĆ........... ALE DAMY RADĘ.........

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...protka/441.jpg

WSPOLCZUJE WAM KOCHANE BO U MNIE DRUGI KONIEC WYKRESU P.T "MOJ TATA" U WAS WASZ PO JEDNEJ STR U MNIE MOJ PO DRUGIEJ STRONIE :( EHH ALE TRZEBA SIE USMIECHAC USZY W GORE PIERS DO PRZODU BRZUCH WCIAGNIETY I JAKOS DO PRZODU TRZA PCHAC TO NASZE ZYCIE :)

http://www.gify.org.pl/gify/zwierzeta/misie/122.gif

Witaj Uluś :)
Dołączam się do dziewczyn: NIE PRZEJMUJ SIĘ!!! Wiem, wiem, łatwo mówić gorzej wykonać.... Ale cóż, nie pozostaje mi nic innego jak trzymać mocno kciuki! Niestety tak to jest że najbardziej ranią nas osoby które kochamy... :( Te samo słowa wypowiedziane przez kogoś innego pewnie wyleciałyby nam drugim uchem... Mam nadzieję że konflikt złagodnieje.... Mam też nadzieję że wzięłaś się za ćwiczenie :) No bo skoro kalorii dużo zjedzonych to może chociaż część z nich uda się spalić... A z tym ostatnio nie miałaś problemów :) Mam też nadzieję że w pracy już lepiej... Skoro nic dziś o tym nie pisałaś to wnioskuję że przynajmniej nie jest gorzej, a to już dobrze :) Pozdrawiam cię cieplutko i życzę kolorowych snów!!! Buziaki (i pamiętaj, efektu jojo na pewno nie będzie jeśli nie schudniesz, musisz schudnąć by stawić mu czoła-więc do roboty!!!)