-
Pamiętnik z pola bitwy
:D Witam serdecznie
W sumie nieadawno dołączyłam do waszego grona. Byłam na tej stronie kilka razy, ale jakoś tak nie potrafiłam się zmobilizowac do zostanie tutaj na dłużej.
Ale jak to w życziu bywa zmobolizowała mnie do tego moja koleżanka, która odniosła świetne rezultaty w walce z dodatkowym ciałkiem, jest wam ona także dobrze znana, ale na razie nie ma co ujawniać szczegółów :)
Dziś z nowym rokiem zaczynam swoje nowe postanowienie :D i zamierzam trwać z nim a nie przerywac co jakiś czas.....wieć trzymajcie za mnie kciuki...
buźka
-
Witam Cię Silveranko!
Nowy rok to najlepszy czas na nowe postanowienia i wypełnianie ich. Poza tym dobrze się chudnie zimą i wiosną - wizja lata w skąpych ciuszkach jest bardzo mobilizująca :)
A w jaki sposób chcesz się odchudzać? 1000kcal czy jakaś inna dietka? Ciekawa jest strasznie. Ja schudłam na 1000kcal, ale dziewczyny chudną też skutecznie na South Beach i innych dietkach. Jakie masz plany ćwiczeniowe? Ile chcesz zrzucić?
Pisz, pisz, pisz, bo to bardzo pomaga i bardzo mobilizuje. Ja własnie dzisiaj zaczynam ostateczną rozgrywkę z moimi kilogramkami ;)
Trzymam mocniacho kciuki! Na pewno Ci się uda!
A swoją drogą, ciekawe, co to za koleżanka Cię tak zmobilizowała... :lol:
Buziaki!
-
Silverana
to zaczynamy razem, ja też od dziś
dieta 1000, plus duzo ruchu
Trzymaj się
-
Aniffko
Hmm prawdopodobnie będę stosowa dietę 1000 kcal. Kiedys już z nije korzystałam i wiem, że daje mi całkie dobre wyniki:)
Na początek kilka postanowień
:!: zero jedzonka po 18, tylko ewentulanie soczek light, bo na basen chodze o 19:D
:!: dużo picia 1,5 - 2 litry dziennie , przy okazji podbuduje sobie troszke stan mojej krwi:)
:!: nabiał, lekkie serki
:!: chrupkie pieczywo
:!: zamiast podryzania paluszków np marhcewka, jendym słowem dużo warzyw i owoców
:!: i oczywiście ruch
Buźka
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...f74/weight.png
-
-
w prawdzie nie jestem na tysiaku ,ale na doping ode mnie możesz liczyć :D :D :D :D
-
Cmok Aniu!
Super, że masz mocne postanowienia. Na początku może Ci być ciężko na tysiączku, możesz więc spokojnie zacząć od 1200kcal, szczególnie jeśli będziesz się dużo ruszać. Polecam Ci lekturę zasad mojego i Celebrianki odchudzania, które Agatka wypisała na naszym wątku - "Kurduple górą" :) Tam jest duzo ciekawych rad i pomysłów, które bardzo pomagają w odchudzaniu :) Acha, pamiętaj, będziemy mogły wymieniać się w pracy dietetycznymi przepisami ;)
Buziaki cieplutkie! :lol:
-
nie ma jak mocne postanowienie
-
No to Silwerano do boju :!: :!:
Będziemy razem znosić trudy walki, ale nie damy się.Kiedyś mnie uczono, że solidne założenia, dobry plan dziełania to połowa sukcesu w jego realizacji.
Będę Cię wspierać i również liczę na takowe. :D
-
Hej Silveranko !!!! :lol:
Ale się cieszę, że widzę Cię w Naszych skromnych progach :wink:
My tez się znamy :lol: :P :lol: Zapytaj Aniffki kim jestem, a będzie wszystko jasne :lol:
Co do odchudzanka - to będę Cię wspierać na maxa!!!!! :lol:
Ja sama idę jak burza, a mam więcej do zgubienia niż Ty :lol: Ale nie załamuje mnie to :wink: Zobaczysz - będzie super !!!!!!! Trzeba się tylko zaprzeć jak dzik do dietki :lol: :wink:
Pozdrawiam Cię cieplutko i zapraszam na mój wąteczek !!! :lol: :lol: :lol:
-
No, Silverana jak wczoraj minął dzionek ?? u mnie nie było źle gdyby nie nalesnik na koniec dnia (niby zmieścił się w 1000) na szczescie nie ma już takich rzeczy więcej w lodówce i nie kupię ani nie zrobię.
Męża też odchudzam :lol:
-
Witam witam
Jak na pierwszy dzionek poszło całkiem nieźle, gdyby nie .... no własnie. Koleżanka robiła gotowanego kurczaka więc troszkę skubnęłam i kalorie doszły do 1150, ale jak na pierwszy raz uważam , ze moze być. nie mogę przeciez tak od razu zaaplikowac ogranizmowi takiej niskiej dawki bo zacznie magazynować tłuszczyk
niestety nie miałam czasu na obiadek (z wyłączeniem kawałka piersi z kurczaka:D )wiec wczorajszy jadłospis był troszeczkę monotonny, ale nie czułam głodu
Mój wczorajszy jadłospis:
:arrow: jogurcik
:arrow: chrubkie zbozowe pieczywo (swoją droga znalazłam nisko kaloryczne i baaardzo smaczne:) 6 kromek
:arrow: 2 pomidorki, 100 g kiszonych ogórków, 0,5 długiego ogórka zielonego,
:arrow: 3 plasterki serka light
:arrow: malutka galaretka z morszczuka 28 g
:arrow: 3/4 soku z pomarańczy i gepfrutow, light bez cukru
:arrow: oczywiście dużo wody i herbetek zielonych , ze wzglądu na wodę mogą ją pić tylko w pracy ;)
Mala.Zabcia musze przyznać, że mnie zaintrygowałas:) mam nadzieję ze po przeczytaniu Twojego dzienniczka sama dojdę kim jestes:) jesli nie to wspomoge się Aniffką:)
:D :D :D Wszystim dziewczętom dziekuję za odwiedziki
i przesyłamcałuskiz pola walki :D :D :D
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...f74/weight.png
-
Witaj Silveranko!Jak minął Ci kolejny dietkowy dzionek!
Mam nadzieję, że nie był taki ponury, jak u mnie.
Buziaczki
-
Oj HaDusia a cos się stało??:)
U mnie było całkiem w porzadku miłam głowę zajętą najpierw pracą a potem domem, więc nie myślałam o jedzonku.
Gotowałam dziś leciutką zupkę pieczarkową z mrożonych warzywek. mniam:) będe miała na dwa dni:) i juz się ciesze:)
Moja dietka poszła mi dzis całkiem sprawnie.
Zajadałam się pomarańczami i marchewką bo nawet nie miłam ochoty na nic innego:)
Nie no przepraszam zjadałam suche chlebki z serkiem light i ogórkiem konserwowym , nasniadanie, aby mieć troszkę nergi do pracy:):)
Na jutro przgotowałam sobie serek wiejski z ogórkiem zielonym :arrow: śniadanko
zupka pieczarkowa :arrow: obiad
i w między czasie pomarańcze i jabłuszka:)
A jak wam dziewczęta dziś poszło
Buziaczki
Andzia
-
Cmok Aniu! Jak Ci idzie dzisiaj? Fajnie, że wczorajszy dzień zakończyłaś sukcesem. U mnie też idzie dobrze - wszystko zgodnie z planem. Jem nie więcej niż 1200kcal, codziennie ćwiczę przez godzinę na przemian aerobic i terning aerobowy na Orbitreku. Tylko w sobotę mam wolne od ćwiczeń. Trzymam za Ciebie kciuki i jestem żądna wieści :D
-
Witam Aniu :P
u mnie dzień trzeci i jakś głodna ciągle jestem :(
ale nic to wytrzymam, najgorzej będzie wieczorem
-
Hej Silveranko!
Co u Ciebie? Powalczyłaś? Wytrwałaś?
U mnie po kryzysie w drugim dniu wszystko ok.
Życzę Ci milutkiego wieczoru, a nocą niech Ci się śliczny sen przyśni. :D
-
Aniu!
Nie znikaj!
Nie poddawaj się!
Walcz dalej!
Jak widzisz, nie jesteś sama!
Buźka!
http://www.gify.org.pl/gify/rozne/gg/1779.gif
-
od jutra rusza moja akcja
CHUDNE SKUTECZNIE Z ĆWICZENIAMI :wink:
wszyscy chętni mile widziani :D
szczegóły na
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...5007&start=780
mozna włączyć sie w każdej chwili....wystarczy chcieć :D
pozdrawiam :D
-
Witam mje Drogie
Jestem winna małe upsrawiedliwienie mojej dłłłuuuugggiiiejjj nieobecności:)
no niestety nie wiem czy to dieta czy wirus ale złapało nie przeziębienie i troszkę przyluło do łóżeczka i jakoś tak komputer nie działał na mnie kusząco:)
ale teraz już jest dobrze i wracam z pełna energia:)
a z dietą no cóż:) troszke zjadałam zakazanych produktów, ale przez to ze nie jadłam przez kilka dni prawie nic to powiedzmy, ze gdzies mi sie to tam upchnnęło:D:D:D
od dzis z moim Misiakiem (on juz od zeszłego tygodnia) chodzimy 3 razy w tygodniu na besen i ja dwa razy na aerobik (on woli siłownie, wiadomo facet ;) )
I prosze sobie nie myśleć, ze sie poddaję :mrgreen: :mrgreen:
http://www.TickerFactory.com/ezt/d/3...0ec/weight.png
-
Super, ze jesteś, martwiłyśmy się o Ciebie
-
Witaj Aniu!
Dzięki za odwiedzinki u mnie. Cieszę się, że jest już lepiej ze zdrówkiem i że wróciłaś. :D :D
Gratuluję 1 kiloska, fajnie że masz energię, no i cały tydzień wypełniony ćwiczonkami. Teraz to Ty pójdziesz jak burza z odchudzaniem, czego Ci serdecznie życzę.
Dobrej nocy!
-
dzień Doberek :D
Troszke sie obijam z tym pisaniem, ale to swiadczy tylko o tym , ze całe dnie mam zapłenione zajęciami i ......nie mam czasu na myslenie o jedzeniu.....
choc musze przynząc, ze czasme zgrzeszyłam i dałam sie skusić jakiemus kąskowi.....niestety nie mam aż tak silnej woli jak niektóre z was
CZEGO SZCZERZE ZAZDROSZCZĘ :wink:
A u mnie jak na razie bez zmian .waga stoi i pewnie tak będzie przez jakis czas dopóki nie wprawie się w ćwiczeniach.
Na razie chodze trzy razy w tygodniu na basen
od lutego dodatkowo dwa razy na tydzien aerobik (czekam na koleżanke, która będzie razem ze mną poprawiać sobie kondycje:))
buziaki
i wskakuje na inne posty a by pokazć, ze jeszcze żyję