59 - 6 = 53 Is it real dream ?
:shock: :shock: :shock: No i w końcu poloneza czas zacząć. Coprawda nie mam wagi w domu ale jak coś pójdzie po mojej mysli to przecież to zobaczę. Ważę jakieś 59 kg...
Zawsze jakoś wychodziło zrzucenie kilku kilogramów, :D ale to było chwilowe za przyczyną diety głodówkowej celem oczyszczenia organizmu, na dłuższą metę jednak wiem, że dużo daje uprawianie sportu, ćwiczenie w domu (brzuszki i te sprawy)... no i obecnie ponieważ jazda na rowerze stała się niemożliwością :cry: znalazłam to : aerobiczna szóstka Weidera. 8) Trening trwa 6 tygodni, z każdym dniem ilość serii i powtórzeń proporcjonalnie się zwiększa. I co stwierdziłam ? Że dużo lepiej czuję się jak już skończę ćwiczyć, i naprawdę czuje się mięśnie brzucha, nie ma porównania ze zwykłymi brzuszkami.
:)
Mam nadzieję, że się uda...