-
absolutnie nowa ja :)
KONIEC i POCZATEK zarazem -
wreszcie postanowienie zmian -
ja - bez - tluszczyku - ja - zadbana - ja atrakcyjna - ja - nie - zakompleksiona
chcialabym wierzyc ze mi sie uda.......
garsc konkretow:
do zrzutu ---------> 7 kg (trudno mi oszacowac czy to realne....)
czas do ----------> 7 luty
plany:
1 --> jesc 1/2 tego co dotychczas (mysle ze ok. 1000 kcal...)
a * liczy sie jakosci - zero slodyczy
b * pora posilkow - do 19
c * male posilki a czesto spozywane
d * duuuuuuuuuuuuuuuzo wody i herbatek
2 --> cwiczenia 2 razy dziennie
3 --> masaz antycellulitowy + serum + naprzemienny natrysk - wieczorkiem
dotychczas: (oby tak dalej...)
10.I - 1abcd+2+3
11.I - 1abcd+2+3
-
Witam swietne postanowienia mysle ze jak bedziesz sie stralala i nie bedziesz ulegala pokusa to na 100% uda ci sie stracic zbedene kg :wink: :wink: :wink: chociaz nie wiem czy do 7 lutego :? no ale przy samozaparciu i cwiczeniach moze ci sie uda :D :D :D
Zycze powodzenia i wytrwałosci :wink: :wink: :wink: duzo silnej woli :D
-
:)
miło mi że ktokolwiek zajrzał :) pozdrawiam serdecznie titatu :)
oczywiscie zdaje sobie sprawe ze do 7.II nie ma za wiele czasu ale ta data troche dla mnie znaczy i bede zadowolona z jakichkolwiek rezultatów w gruncie rzeczy uzyskanych do tego dnia :)
mam zamiar olsnic wszystkich (ech to moje od dziecinstwa pielegnowane marzenie o powtórzeniu historii kopciuszka czy tez brzydkiego kaczątka...):) jednak fajna kiecka w razie czego to za mało przy mojej niskiej samoocenie :/
trudno byc zadbana kobieta nie lubiac swojego ciala :( otoczenie chyba tez to wyczuwa ....
:arrow: 12.I :arrow: 1bcd+2+3
:arrow: 13.I :arrow: bcd(2+3 dopiero w planach na dzis...)
z listy wypadla literka a - niestety uległam pokusie wypicia kilku ( :!: ) cappucino - tzn wypiłam całą torebkę 120 g i zaczynam nową - to moja absolutna słabość - oczywiście wytłumaczyłam to sobie tym że nie mogę zrezygnować ze wsystkiego a to wydawało mi się mało szkodliwe :? dzisiaj dodatkowo z powodu wizyty gości zrezygnowałam z małej ilości żarcia na korzyść średniej... wizyta to nie jedyny powód pofolgowania sobie - zauważyłam coś niesamowitego - po 3 dniach dietki ważę 3 kg mniej ! to jakies nieprawdopodobne jest dlatego nie zmieniłam wagi na tickerze :) :? waże się na tej samej wadze więc sama nie wiem co jest grane...chociaz jak dobrze pamiętam to gdy kiedyśtam się odchudzałam waga spadała w niesamowitym tempie na poczatku ale nastepnie przystopowala i trzeba bylo sie troche przylozyc zeby waga nie wrocila : :?
naj-naj-naj-lepsze w mich postanowieniach jest to ze juz teraz czuje sie o niebo lepiej przez to ze skora nog wreszcie jest w jako-takiej formie przez masaz i niesamowite serum eris. strasznie zaniedbana byla:( zreszta ech ten mój cellulit jest ponadprzecietnie dorodny... :roll:
jutro - to będzie dzien bez wieczornego narzekania :) mam nadzieje :)
3mam kciuki za wszystkich odchudzajacych sie (w tym tez za siebie :) )
-
witam Cie sredecznie na naszej stronce i gratuluje pomyslu odchudzania i dbania o siebie,uwazam ze kobieta powinna byc zadbana mimo wszystko wpadniej czasem do mnie ,serdecznie zapraszam
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=55880
chciaz zaznaczam ze idzie mi tak sobie ale mam nadzieje ze jak wiecej osob bedzie mnie motywowac to bedzie ok a cos ostatnio moje wspolodchudzaczki mnie opuscily i pozostalam sama ze swoim pamietnikiem i czuje sie nieco samotna :cry: :cry: :cry: pozdrawiam i trzymam kciuki
-
od jutra rusza moja akcja
CHUDNE SKUTECZNIE Z ĆWICZENIAMI :wink:
wszyscy chętni mile widziani :D
szczegóły na
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...5007&start=780
mozna włączyć sie w każdej chwili....wystarczy chcieć :D
pozdrawiam :D