Padł pomysł stworzenia
FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB :D
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp! :D
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
POZDRAWIAM!! :D :P :D :P :D
Wersja do druku
Padł pomysł stworzenia
FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB :D
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp! :D
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
POZDRAWIAM!! :D :P :D :P :D
Witam :D
Własnie przekopiowałam przepisy do książki, w dalszym ciagu również będę tam dopisywać pomysły własne,skopiowane,czy kradzione :shock: po prostu nie zawsze zapisuję skąd wzięłam przepis...
Jeżeli chodzi o dietkę - to od dzisiaj liczę na nowo jako 1szy dzień I fazy, bo wczoraj poległam sromotnie smażąc dla męskiej części rodzinki przez 3 godziny naleśniki i krokiety i nie strzymałam i zjadłam 2 krokieciki - małe, ale z mąką ,panierka i smażone :oops: :oops: :oops:
Dzisiaj juz mam nadzieję bez potknięc:
7ma kawa, 3 jajka na miękko+1/2 szklanki soku pomidorowego
10ta serek wiejski
13ta sok pomidorowy 250ml+3 plastry serka topionego Light
16ta biust z kurczaka z warzywkami z patelni
19ta - sałatka z tuńczyka,której nie zjadłam wczoraj/za to pożarłam krokiety/
Wczoraj oprócz stania 3 godziny przy kuchni zaliczyłam 1,5 godzinny spacer i extra masaż
od dzisiaj włączam 6tke+skakanka+ hula hop,który pożyczyłam od siostrzenicy :shock:
Pozdrawiam
Uciekam,bo mam mnóstwo pracy :evil:
Grazyna
p.s. jutro mam nadzieję,że uda mi sie poodwiedzać współodchudzaczki :lol:
Witam!
Wczorajszy plan w pełni wypełniony :D
Dzisiaj po poprawce 2 dzień I fazy :D
7ma kawa+ jajecznica na chudej szynce
10ta 2 garstki orzeszków
13ta serek wiejski
16ta warzywka na patelnie orientalne z mięskiem mielonym indyczym+pomidor z cebulką
19ta zupa brokułowa z fetą
ruchowo jak wczoraj, czyli 1,5godzinny spacer+skakanka+hula-hop+6 weidera-)))
Lecę na wątek z przepisami poprodukować się trochę
całuski
Grażyna
http://www.internetia.pl/kartki/kartki/rumianek.jpg
Grażynko jesteś niesamowita!!
Masz widzę mnóstwo pomysłów na SB i dziękuję, ze się nimi dzielisz z nami!!
Jesteś super, idzie Ci super! Oby tak dalej!
Bardzo pozdrawiam!! MIŁEGO DNIA! :D
Dzięki Aniu,az mnie zawstydziłaś :oops:
Zawsze byłam bardzo systematyczna w tym na co juz się zdecydowałam robić - stąd mam naprawdę wiele informacji na temat SB i nie tylko i szkoda by było,żeby szukac tego od nowa - więc dzilę sie z Wami moja wiedzą z przyjemnością :D
Życzę miłego weekendu - u mnie udanego, bo z dala od lodówki - chłopcy maja szkołę - ja w sobotę wybieram sie do rodziców / 1km na piechotę w jedną stronę/ a w niedziele z kumpelami ma targi turystyczne - także jest OK
całuję mocno
Grazyna
Miało być 11 km w jedna stronę-)))
Witaj Gayga
Nie wiedziałam , że masz tyle informacje o SB. To super , bo już wiem do kogo można zwrócić się z pytaniami.
Ja od poniedziałku startuję na SB.
Trzymaj za mnie kciuki.
Życzę miłego weekendu
Asia
Grażynka jesteś naprawdę super!! Jejku, extra, to co wkleiłaś na wąteczku o przepisach!! :D
Podziwiam za taką systematyczność.. jeszcze raz dzięki za pomoc!! :D
MIłego weekendu, z dala od lodówy :wink: i super spacerku zyczę!! :D
Witam!
W zwiazku z ostatnimi wydarzeniami dieta,a właściwie w ogóle jedzenie nie było problemem, bo głowa i serce zaprzątnięte są zupelnie innymi sprawami - ale juz wypowiadałam się na ten temat u innych dziewczyn,także nie będę się powtarzać :!:
za to ruchowo wypadło extra,bo nie mogłam usiedzieć i nosilo mnie bardzo, także zaliczyłam z 50km piechotą i to energicznym marszem za te 2 dni...
jeżeli chodzi o dzisiejszy jadlospis to wygląda tak:
7ma kawa czarna
8ma omlet z chudym bekonem i pieczarkami z cebulką
12ta chudy twaróg z solą
16ta pomidorowa z pulpetami drobiowymi
18ta twarogu c.d.
i to tyle na dzisiaj
W tym tygodniu mam popoludniowa zmianę do 22 giej - takze problem wieczornego głodu odpada - zapijam go herbatką,bo do pracy nie biorę nic poza zaplanowanymi posiłkami, a w domu po prostu ide prosto spać
Do jutra
Grażyna
witaj Grażynko, przeczytałam cały Twój wąteczek i rzeczywiście dziewczyny mają rację przepisy są rewelacyjne, ja uwielbiam gotować więc dla mnie jak znalazł. ja dopiero od kilku dni jestem na SB ale podoba mi się bardzo, bo o dziwo nie mam ochoty na czekoladę która ostatnio działała nma mnie jak narkotyk. A co do słodzika to wielka prawda dziś byłam wściekła i wypiłam w pracy słodzone słodzikiem kakao (robię z wodą - na szczęście takie lubię) i za chwilkę już miałam ochotę na coś słodkiego ale oczywiście do pracy zabieram tylko zaplanowane posiłki więc to mnie uratowało, ale orzeszki przekąskowe zjadłam dużo wcześniej niż planowałam i potem już tylko marzyłam aby jak najwcześniej wrócić do domku żeby coś wszamać. Więc na kolacyjkę był łosoś na parze z fasolką, mniam :D. A mnie chwilowo nawet się na spacer nie chce wyjść po dziesięciu godzinach krążenia w pracy (pracuję w hotelu na receocji, wiec 10godz. jest naprawdę na nogach), może jeszcze wyciągnę mojego faceta na wieczorny spacer nad morze zwłasza że jutro ma być już chłodniej, a i tak cały dzien znó spędzę w pracy,
Pozdrawiam i mam nadzieję wpadać częśto na Twój wąteczek :D