No to może jest jakaś metoda, pozowlić dietce żeby sama się toczyła i nie myśleć o niej tak obsesyjnie :-)
Grażynko spokojnej nocy.
Wersja do druku
No to może jest jakaś metoda, pozowlić dietce żeby sama się toczyła i nie myśleć o niej tak obsesyjnie :-)
Grażynko spokojnej nocy.
Dziewczynki
mam 2 dni wolnego więc pojawię sie w piatek :D Pogoda się zdecydowanie poprawia - jutro w planach grill, rower i wizyta w szpitalu, w czwartek niestety mam sprawę urzędową w środku dnia, ale po południu na pewno rower i aerobik :D Plan na maj rozpisany i będzie dotrzymany - ostatnio trzymam sie mino zawirowań wszelkich tylko czasu na ruch zabrakło - w maju powinno być zdecydowanie lepiej :wink: Doszedł również zamówiony grill domowy pt.raclette więc będziemy testować :D Oglądałam ostatnio "Nigella gryzie" i podała świetny przepis na śniadanko wg SB jak najbardziej, na czasie również, no i wg moich gustów i preferencji :roll: Podaje przepis:
- jajko na miękko z delikatnie odciętym czubkiem got. 4 min. wyjadane szparagiem owiniętym chudziutka wędlinką / szparag got.6 min/ genialnie proste a ze względu na zbliżający siesezon szparagowy miła odmiana mojego klasycznego śniadanka :D
Spowiedź za dzisiaj:
-2 jajka na miękko z kapka majonezu
-2 kitki z kurczaka / te mniejsze części/ uduszone z papryką
-3 krążki pieczywa ryżowego
-kulka mozarelli+pęczek rzodkiewek
na wypadek głodu mam odliczone 10 fistaszków :D
Ruszankowo gorzej, bo z rańca spacer 30 min, potem rajony i kolejka w US - oczywiście Martin ostatnie papiery dostarczył mi w piątek wieczorem :evil: wieczorem planuję jeszcze spacerek ze skakanką :D Wprowadziłam tikerek, nie ma co sie oszukiwać :evil:
Pozdrawiam
***
Grażyna
Grazynko pozdrawiam,życze miłego wekendu, zdrowia dla Tatusia i wogóle wszystkiego naj naj.
No to wypoczywaj!!! :-)
Wypoczywaj ile wlezie :D
buziaki
Ula
POZDRAWIAM –MAJOWO - BUZIAKI :D
http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w.../EO-6001_c.jpg
Cześć
Moja Mama też robiła kawały jak była w szpitalu .
Koleżanka Mamy nie wiedząc , że Mama jest w szpitalu zadzwoniła do Mamy , że potrzebuje , żeby Mama poszła za nią do pracy na zastępstwo na 2 godziny . Mama dowiedziała się o tym jakoś . Godziny były dogodne dla Mamy planu . Po obiadku Mama przemknęła do łazieneczki , założyła sweterek i buciki i kurteczkę i wyszła ze szpitalika ( ze złamaną rączką w gipsie ) . Odbyła zastępstwo i wróciła . LEKARZE I PIELĘGNIARY DO DZIŚ NIC NIE WIEDZĄ .
Nie ma rzeczy niemożliwych !!! Moja Mama to wie . :D :D :D
Czasem lepiej dla naszych planów , gdy ktoś czegoś nie wie. Np. gdyby nie niewiedza koleżanki Mamy - w ogóle nie powstałby ten zmyślny plan !!
:D POZDRAWIAMY I DIETKE TRZYMAMY :D
http://www.e-foto.pl/users/k20060101.../midd_ABIS.jpg
Pozdrawiam i zycze milego nadchodzacego weekendu :D
http://media.1001.com/postcards/pix/5000/500019h.jpg
Pozdrawiam cieplutko i życze wszystkiego naj,naj :D :D :!: