-
Mam urlop!!!!!!!! Yuppi!!!!!!! własnie szefowa mi go klepnęła, bo nie było do dzisiaj wiadomo czy pójdę czy nie :roll:
plan dzienny na 2 tygodnie jest następujący:
:arrow: joga
:arrow: śniadanko
:arrow: spacer z psem min. 1 h
:arrow: II sniadanko
:arrow: prace porządkowe / mam do uporządkowania bibliotekę i 2 przepastne szafy/
:arrow: obiad
:arrow: sjesta
:arrow: podwieczorek
:arrow: internet, lektura, przygotowanie pracy rocznej na studia
:arrow: kolacja
:arrow: spacer z psem min. 1 h
:arrow: lektura, film itepe, Bollywood jak będę miała ochotę
Taki jest ramowy plan :D oprócz dni kiedy wybieram sie do kina lub na zakupy :D w każdym razie mam zamiar ustabilizować 5 posiłkowy plan dnia :D i błogie niespieszne życie bez pracy 8)
i tak 2 tygodnie :D super :!:
Odpiszę na zaległe @, obiecuję :wink:
***
Grażyna
-
Grażynko, jak świetnie!
Przyznaj sie kiedy ostatnio miałaś taki urlop?! :twisted:
-
Emilko
wstyd się przyznac , ale w 1994 roku :oops:
a to moja lista lektur na urlop:
Logika zwyciężania sporów. Broń przeciwko kłamcom i krętaczom
Chroń swoje nerwy. Rzecz o tym jak współpracować z palantami
Jak sobie radzić z trudnymi ludźmi
JESTEM INNEGO ZDANIA...
SZTUKA PERSWAZJI, czyli język wpływu i manipulacji
Bądź pewny siebie
Księga myślenia
Zbuduj własną markę
od razu widac gdzie pracuję :roll:
-
Grażynko no to wspaniałego urlopu!!! :)
planik na urlop super :) wypocznij, zrelaksuj się na maxa :D
pozdrawiam
-
Pozdrawiam serdecznie i przepraszam,że sie nie odzywam :!: :!: :!: Muszę dojść do siebie...musi się wszystko w miarę ułożyć,wtedy będzie mnie więcej na forum :!: :!:
http://i219.photobucket.com/albums/c...lores/0051.gif
-
Grazynko jak mija urlopik? :D
ale masz fajnie!! :) odpoczywaj !! :D buziaczki
-
Udanego urlopowania życzę :)
-
Grażynko, jak Ci urlop mija?
-
http://www.zss105.neostrada.pl/aktua...arca_napis.gif
Ile razem dróg przebytych?
Ile razem dróg przebytych?
Ile ścieżek przedeptanych?
Ile deszczów, ile śniegów
wiszących nad latarniami?
Ile listów, ile rozstań,
ciężkich godzin w miastach wielu?
I znów upór, żeby powstać
i znów iść, i dojść do celu.
Ile w trudzie nieustannym
wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń?
Ile chlebów rozkrajanych?
Pocałunków? Schodów? Książek?
Ile lat nad strof stworzeniem?
Ile krzyku w poematy?
Ile chwil przy Beethovenie?
Przy Corellim? Przy Scarlattim?
Twe oczy jak piękne świece,
a w sercu źródło promienia.
Więc ja chciałbym twoje serce
ocalić od zapomnienia.
- Konstanty Ildefons Gałczyński
-
W domu mam komp do sformatowania i nie moge korzystac, bo nawet jak chodzi net, to mozna sie zestarzeć czekając na otwarcie stronki. Dietka najczęściej nie otwiera mi sie wcale :cry:
pisze z pracy, bo mam o 12*30 rozmowę kwalifikacyjną, od której zależa moje dalsze plany :wink: kciuki mile widziane :D
Musze spadać :D
***
Grazyna