Spróbuj za chwilkę - prześlę je do siebie :D
Wersja do druku
Spróbuj za chwilkę - prześlę je do siebie :D
Przeszły!
Doszły?
Przeszły ii doszły - zaraz będę oglądać :D
Kaszaniu :D
Powinnam zostać wróżką - tak mniej więcej sobie Ciebie wyobrażałam, Zuzanka - aniołek z błyskiem w oku, Bartuś też widac,że energiczne dziecko :D I wyobraź sobie,że mój Roger wygląda prawie jak Gabza tylko jest pasiasty :D A propos śmieci to nie tylko niestety jest to domena Wawy :roll:
Muszę popracować :evil:
Do napisania
Grażyna
Normalnie wszystkie tu sobie zdjęcia wysyłaja....A ja....Ja też poproszę Grażynko bardzo!!!! W końcu jak mamy sie spotkać to może sie poznajmy.... Sama też coś wygrzebię ,tylko podaj adres e maila . A mój to : joanna_mal@poczta.onet.pl
pozdrawiam i dobranoc Asia
zapraszamy na nasz tj. dawnej schudneskutecznie a teraz efci4 i i Agusi nowy watek
:D :D :D :D :D :D :D
"JuŻ Nie PrZyTyJeMy: ) AgA 771 i efci4"
To ja też poproszę zdjęcie! Oczywiście z rewanżem, ale już chyba po moim powrocie, bo dziś tylko wpadnę do domu i wypadnę. Mój adrest to bogini_1(at)o2.pl :)
Hej Grazynko wpadam z pozdrowionkami i moim mailem ( aneczka.s@wp.pl ) - nie mogę się doczekać tych fotek :) :) :)
Grazynko mam też pytanie - czy wysyłałas smska do Asi.. bo u mnie ciągle jest oczekuje.. chyba nie dochodzą tam do nich.. no nic...... zaczekam na Asi powrót :) trudno!
Grażynko miłego dnia :)
buziaczki
Grażynko,
dziękuję za miłą niespodziankę wieczorem :D
Dokładnie, ale to dokładniusieńko tak wyobrażałam sobie....Szane!!!!! Tak jak mówiłam dużo was łączy, być może nawet wygląd.
Przyjeciel wygląda smakowicie, straszna szkoda, że niejadalny :cry:
Dodam tylko, że Twój były musiał mieć oczy w dupie (z pełną świadomością, wręcz rozkoszą użyłam tego zakazanego na forum słowa!)
Bardzo gorące buźki 2 (ząbki już umyte!)
Kaszania
Aneczko
niestety mam to samo więc już nawet nie próbuję wysyłać...
Fotki wyślę oczywiście :D Dzisiaj z tej okazji wybrałam się do fryzjera, bo te fotki mają się ukazać pewnie w jakimś biuletynie na całą Europę :evil: fajnie i strasznie zarazem...
Fryzjer zajął mi całe dopołudnia - nie zjadłam lunchu, spacerek był króciutki, jedynie klasycznie rano poćwiczyłam brzuszki i wypady...qrka pogoda taka,że nie byłam na rowerku już tydzień :shock: no i czasu mam mało ostatnio :evil:
Po przyjściu do pracy zjadłam orzeszki, na kolecję mam mięsko z cukinią i papryką, no i został mi jogurt od wczoraj :roll: Pewnie przeżyję, ale po raz pierwszy od dawna burczało mi z głodu w brzuchu hihi Jutro pewnie też się nie wyrobię - obiecałam Wojtokowi wyprawę po spodnie, potem do pracy, w niedzielę też chocoaż na popołudniu,ięc trzeba się będzie tak zorganizować żeby rano porowerkować przynajmniej :roll:
Zosiu - wypoczywaj , zdjęcia oczywiście wyślę :D Mój adres to gayga678@vp.pl - założyłam nowe, bo Kaszania skutecznie zapchała mi poprzednie :D
Asiu - adres podałam wyżej, jak tam dzisiaj?
Na razie spadam
Grażyna