http://www.ginevra2000.it/images/diddl_003.jpg
Dobranoc :D
Wersja do druku
http://www.ginevra2000.it/images/diddl_003.jpg
Dobranoc :D
Stelluś i co poćwiczyłas dziś troszkę na plecki?
Mam nadzieję, ze czujesz się z dnia na dzień lepiej!!
a dietka ładnie idzie? sniadanka jesz?
a palenie rzucone??? :D
pozdrawiam Cię gorąco :) dobrej nocy
Ściskam moooooooooooooooooocno moje kochanie :*
http://www.virtualbay.co.nz/totallyr...-white-592.jpg
Witajcie Słonka :)
Dziś od swojego wątku zaczełam :wink: :)
Dobrze że już jest nowy dzień bo wczorajszy nie należał do najlepszych :twisted: tylko że znów upał bedzie :roll: a ja niestety w tropikach kiepsko funkcjonuje :roll: :roll:
Dietka idzie mi dobrze zwazywszy że jestem w domu i czasu mam sporo a wtedy jedzenie bardziej krąży po głowie :roll: :lol: Kłopoty zaczynaja sie okolo 21 kiedy to w brzuchu zaczyna sie aria :lol:
Jem śniadania :) i stosuje dietkę MŻ z pewnymi ograniczeniami czyli:chleb tylko chrupki,unikam słodyczy,ziemniaków,wieporzowiny...Staram sie jeść do 19.... :roll:
Co do samopoczucia to
:roll: to dziś czuje sie lepiej :) i niech już tak zostanie :)
Pożniej odpowiem Wam każdej z osobna a teraz lece poczytać co u Was :) :)
MIłego dnia :) Buziaczki :)
Słłoneczko Witaj!
Może za mało płynów przyjmujesz i dlatego masz "armię operowa" po 21?
Pozdrawiam i zyczę lepszego samopoczucia
Uleńko, milutkiego dnia :P :P :P i niech Ci nic nie dokucza, życzę Ci dobrego samopoczucia :P :P :P
Cytat:
Co do samopoczucia to
to dziś czuje sie lepiej i niech już tak zostanie
O TAK!!!!!!!!!!!!!!!! Niech tak zostanie!!!!!!! Buzaczki Serduszko!
http://www.festus.pl/img/19/226/133_lody.jpg
:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :wink:
Uleńko dbaj o siebie. Pamiętaj, że zdrowie jest najważniejsze. Mieszkamy w jednym mieście - zawsze możemy spotkać się i pogadać.
ściskam mocno
Warzywka mi sie gotuja na obiadek :) więc sobie troszkę popisze :)
:arrow: Oskubana dziękuje za wizytki u mnie :) a czy TY masz swoj wątek??Moze rzeczywiście za mało pije....
:arrow: Joluś dziękuje za ten piekny wiersz :) Wciąż myślami jestem z Toba :)
:arrow: Beatko narazie czuje sie raz lepiej raz gorzej ale mam nadzieje że bedzie lepiej :) Mam zamiar zadbać o siebie :)
:arrow: Aniu śniadanka jem :) malutko ale jem :) niestety jeszcze nie mogłam zaczać ćwiczyc :( ale dziś mam zamiar :) Palenie ograniczone ale nie rzucone :roll: :oops:
:arrow: Martuś dziękuje za pyszniutką kawkę z rana :) A te lody mnie ąż tak nie kuszą gorzej z ciasteczkami;)))
:arrow: Kasiu dziękuje :) mam nadzieje że załatwiłaś synkowi rechabilitacje...ja teraz już wiem jak dbanie o kregosłup jest ważne...
:arrow: Sylwuś dziękuje będe o tym pamiętać :)
Ten upał jest wykańczajacy niby nic nie robie a jestem zmęczona...no ale też te prochy tak na mnie działają oslabiająco
:twisted: Dziś mam zamiar troszkę poćwiczyć ale dopiero wieczorkiem jak bedzie chlodniej bo u mnie jest sauna... :roll: Robie dziś leczo więc obiadek bedzie dietetyczny :)
Zycze Wam Słonka miłego popoludnia :)
Mniam mniam pyszny obiadek szykujesz....
Oto mój wątek - zapraszam
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68320&highlight=
:) TAK :!: LICZE ,ZE BEDZIE NAS SPORO :)
KOLOROWYCH SNOW :)
http://eu2.inmagine.com/168nwm/comst...cd00204054.jpg
Hej Ula :)
I co ćwiczyłas wieczorem?
ja wsiadłam na rowerek o 22.30 (!) i tez czułam się jak w saunie..
U Was to burza była dziś, a u nas coraz cieplej - rano popadało, ale potem się rozpogodziło, choć nie było potwornie upalnie..
Widzę, ze obydwie tak tragicznie tolerujemy upały.. u mnie maksymalizują alergię, stąd marzę o max. 20 stopniach i burzy co wieczór :lol:
Stelluś a palnie rzuc, rzuć całkiem!!!!
spij dobrze :)
http://www.e-kartki.net/kartki/big/113457903556.jpg
POZDRAWIAM :) CIEPLUTKO :)
Stelluń mam nazieje, że mówiłaś o ćwiczeniach na kręgosłup 8) , a nie jakiś tam odchudzających... bo kurka wiesz, że nie powinnaś się osłabiać! Dbaj o siebie malutka :). Zastawiam buziaczki na czwartek i trochę wody dla ochołody ;)!
http://www.wnetrzeiogrod.pl/przepisy/hit_sezonu/01.jpg
Stelluś gdzie się zapodziałaś? Podsunęłaś mi pomysł na dzisiejszą kolację.
Gabza też jest nieznośna, chociaż o niebo mądrzejsza niż wcześniej. Na ludzi skacze, całuje i w ogóle. Wczoraj leżałam chora, to się mną opiekowała. Układała się na mnie (w ten upał) i wylizywała jak szczeniaka (dwa razy leciutko, raz trochę mocniej i znowu dwa razy leciutko i raz mocniej) trwało to ładnych kilka godzin i nie dała się przepędzić. Dzisiaj już mi dała spokój, więc mam nadzieję, że już mi nic nie dolega i mogę wziąć się do pracy. (dostałam wczoraj krwotoku i musiałam po zastrzyku leżeć plackiem)
buziaczki
Może schłodzone truskaweczki?
Miłego dnia Ulcia :D :D :D
http://arabidopsisthaliana.com/straw...strawberry.jpg
http://eu2.inmagine.com/img/foodcoll.../fdc953408.jpg
Stelluś, pozdrawiam ciepło :D
Całuję Cię mój Skarbeczku :D!
http://aapolonia.blox.pl/resource/kieliszki.jpg
Stelluś, milutkiego dnia życzę i pozdrawiam upalnie, co za gorąc :wink: :D
http://www.terredibologna.it/php/ew/.../immagine.jpeg
http://eu2.inmagine.com/img/foodcoll.../fdc941505.jpg
Witaj Stelluś :D
no jak tam zdrówko, jak dietka :?: :)
mam nadzieję, że i jedno i drugie już lepiej :)
buziaki :D
ps
wpadnij tu, bo znów Twój wątek wygląda jak nie Twój :roll:
i no comenty będą znowu :lol:
Witajcie Słonka :)
Upał straszny...niedawno wrociłam z małych zakupów warzywnych i sie ,,ugotowałam,, w samochodzie :roll: :twisted:
Nawet jeść sie nie chce ale to akurat mnie nie martwi :wink: :)
Martwi mnie natomiast to że jutro ide do pracy i mam stracha czy dam radę :roll: :(
To był mój wybór wiec nie będę teraz biadolić :roll:
Dietka idzie mi dobrze ograniczyłam jedzenie i staram sie to robić rozsadnie...
Natomiast zdrowie hm.......dziś ominę ten temat...
Staram sie myśleć pozytywnie i mam nadzieje żę uda mi sie wyjść z tego stanu w jakim sie teraz znajduje....chwilami jest mi bardzo ciężko.....
Słonka przepraszam że Was dziś wszystkich nie poodwiedzam.....
Buziaczki :)
http://img458.imageshack.us/img458/3716/m1xj3.jpg
Co też Milunia z tym językiem zrobiła :lol:
http://img458.imageshack.us/img458/7122/milkao1xd6.jpg
Uleńko, trzymam kciuki, żebyś jutro dała radę w pracy!
Przykro mi strasznie, że zdrówko nie dopisuje ... :(
A zdjęcie Miluniowego jęzorka BOSKIE! :lol: :lol: :lol: Zdolna jest :lol: :lol: :lol: :lol:
Uleńko, pozdrawiam w upalną sobotę i życzę przyjemnego dnia :P
Mam nadzieję, że jakoś wytrwasz w pracy ....
http://www.effewebdesigner.com/blog/...sco-yogurt.jpg
POZDRAWIAM :)
http://a248.e.akamai.net/f/80/71/6h/.../EO-6059_c.jpg
Przyjemnej niedzieli Uleńko :P :P :P
http://homepages.cae.wisc.edu/~ece533/images/fruits.png
Stelluś miłej niedzieli Ci wpadam zyczyć :)
zapytać tez jak było w pracy..? mam nadzieję, że dajesz radę..
Trzymaj się, gorąco Cię pozdrawiam :D
http://eu2.inmagine.com/img/Bigchees...bcsi002182.jpg
Witaj Stelluś :D
fajne te foteczki Mili, na pierwszym mógłby ktoś pomyśleć, że ona taka grzeczniusia, anioł wprost :wink: :lol: ale na drugim wyszło szydło z worka :lol: :lol: bo ona jest taka zakręcona jak ten jej jęzorek :lol: :lol: piękna psina z tej Twojej Miluni :D
buziaki wysyłam dietkowe :D
ps
jak tam wczoraj było w pracy, wytrzymałaś :?: bo ja z ledwością :roll:
Witajcie Słonka :)
Wczoraj byłam tak zmordowana po pracy że nie miałam siły na nic.... :roll: :( nie był to dobry pomysł żeby zaczynać w sobote bo wtedy jest full pracy...do 12 czułam sie fatalnie...siły zerowe klima wlączona a ja mokra i blada jak ściana :roll: :( Niestety biore silne leki i chyba one tak działaja :roll: do kręgosłupa przyplątało sie coś jeszcze i tak na dobra sprawę nie nadaje sie do pracy... :roll: :( MOgłabym iśc jeszcze na zwolnnienie bo z tym niema problemu ale....siedzenie w domu i za duzo czasy wolnego żle na mnie wpływa... :(
Więc postanowiłam zaryzykować i może te 2 tygodnie do urlopu jakoś pociągnę :roll: No chyba że będą te ataki to wtedy sie nie da....Ogólnie jestem tym wszyskim wystraszona i przybita...na dodatek dostałam @ więc już wogóle nastrój obniżony...
W takich chwilach przekonujemy sie na kogo możemy liczyc a kogo ,,gó...,,obchodzimy....i nieraz to jest bardzo bolesne kiedy oczy nam sie otwierają...
Czytam bardzo madrą książkę ktora mam nadzieje pomoże mi troszkę spojrzeć obiektywnie na niektóre sprawy w moim zyciu...
Wiem że muszę nad sobą pracować bo inaczej ciężko mi będzie sprostać sytuacją w których napewno jeszcze nie raz sie znajdę...
Użalanie się sobą jest podobno czynnościa bezssensowna ktora przeszkadza w korzystaniu z pełni życia...więc już wystarczy tych smutasów....
Dietka idzie mi dobrze..żołdek sie skurczył a na wdze 1 kg mniej pomimo @....
:)
Dziś piekę trybowane podudzia z indyka z pomaranczami...pychotka :)
:arrow: Kasiu dziękuje za wizytki u mnie i za troskę :)
:arrow: Posotka dziękuje za pamięć :)
:arrow: Aniu jakoś dałam redę ale było cięzko :(
:arrow: Beatko w sumie nie mialam innego wyjścia ale był moment że bałam sie że bedąmieli ze mna problemy :roll: alejakośprzezło jak wziełam tabletkę :roll: OJ TY też masz ciężką ta pracę tyle godzin na nogach...MIla w sumie z nami jest grzeczna najgorzej gdy nie moze sie opanować ze swoja radoscią przy gościach :wink: Zebyś TY widziała jak ona sie zachowyywała jak leżałam chora...nieraz nawet w smutku ona potrafi rozbawić :)
MIłego popoludnia Słonka :)
http://eu2.inmagine.com/img/westend6...wses034200.jpg
Oj Słonko... no to ładnie z tym Twoim kręgosłupem :roll: :(
a miałam nazieję, że to wszystko jakoś się unormuje...
myślę, że nie powinnaś pracować, ja bym na Twoim miejscu poszła na zwolnienie, oszczędzaj się :!:
co tam moje problemy, przy Twoich ze zdrowiem, oj to jednak prawda, że jak jest zdrowie to wszystko inne da się pokonać, a jak go nie ma to... :roll:
wiesz, myślałam żeby Cię może dziś wyciągnąć z domu na ten nasz festyn, ale jak przeczytałam o Twoim samopoczuciu to wybiłam sobie ten pomysł z głowy...
całuję :)
Beatko u nas tez jest festyn myślałam że może chociaż wieczorem tam zajrze ale jednak zostane w domu....dziękuje że pomyślałaś o mnie
:)
Dziękuje za troskę ....
Znalazłam bardzo mądry aforyzm...zreszta aforyzmy to przecież same mądrosci ale ten pasuje do mojego samopoczucia...
,,Boże! Proszę, daj mi siłę, abym pogodził się z tym, czego zmienić nie mogę; odwagę, abym zmienił to, co zmienić mogę i mądrość, abym potrafił odróżnić jedno od drugiego.,,
Reinhold Niebuhr
http://eu2.inmagine.com/img/westend6...wses007379.jpg
Stelluś, w życiu jest bardzo wiele takich spraw, które jednak tak czy siak możemy zmienić, tylko nie mamy odwagi lub aż tyle tupetu czy siły przebicia...
jednak trzeba się dokopać do głęboko ukrytych pokładów asertywności i powalczyć o swoje :!:
a te sprawy, które nie od nas zależą, musimy przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza, starać się z tym pogodzić... w Twoim przypadku więcej jest tych pierwszych, więc życzę Ci dużo samozaparcia, żebyś umiała stawić czoło temu wszystkiemu :)
przytulam :)
Ula, strasznie się zmartwiłam tym Twoim kręgosłupem i tym, że tak cierpisz .... :( :(
Bardzo mi przykro .....
I też jestem zdania, że powinnaś jednak się bardzo oszczędzać i nie pracować, a odpoczywać w domu....
Przytulam :P
.... a przepisu na knedle ze śliwkami nie mam, ale moja ciocia robi rewelacyjne, więc wezmę od niej :wink: :wink:
Stelluś a moim zdaniem przystopuj z pracką.. jeśli nie bedzie problemu ze zwolnieniem chorobowym to wykorzystaj to, potem masz urlop, troszkę moze doprowadzisz się do lepszego stanu.. może rehabilitacją jakaś czy tez wyjazd do jakiegoś sanatorium czy turnus rehabilitacyjny..?
Twój stan jest poważny, jesteś młodą Kobietą, przed Toba tyle lat życia, musisz mieć sprawny kręgosłup!!! Zadbaj o siebie!!!
Pomyśl o tym i pamiętaj, ze zdrowie ma się tylko jedno..
trzymaj się Kochana,z całego serca życzę Ci dobrego samopoczucia i powrotu do zdrowia i sił!! jestem myślami z Tobą!!
Miłego dnia życzę i tygodnia :)
WSPANIALY :!: :!:Cytat:
,,Boże! Proszę, daj mi siłę, abym pogodził się z tym, czego zmienić nie mogę; odwagę, abym zmienił to, co zmienić mogę i mądrość, abym potrafił odróżnić jedno od drugiego.,,
http://www.passionup.com/images/bobroses.gif
Stelluś, buziaczki poniedziałkowe zostawiam i życzę spokojnego dnia :P
Jak się dzisiaj czujesz? :roll:
Buziaki :D :D :D :!:
http://zbroziu.fm.interia.pl/serduszko.gif
Strasznie się martwię o Twoje zdrowie. Wiem,że nie możesz być cały czas na zwolnieniu, ale jak masz pracować kiedy Cię tak boli. Przecież jeśli nie będziesz się oszczędzała to może się to fatalnie skończyć - ja nie żartuję. Nie chcę Cię straszyć, ale z kręgosłupem nie ma żartów. Nie mamy drugiego na zapas. To nie nerka, czy płuco, które występują parami i bez jednego da się żyć. Musisz przewartościować co jest ważne. Jesteś młoda i masz dla kogo żyć.
Co do podejścia do życia. Już Ci to kiedyś pisałam. Życie jest krótkie i nie wiemy co jest nam pisane. Musimy żyć tak, żeby nie krzywdzić innych i tak, żeby brać z życia garściami to co najlepsze, bo nie mamy drugiej szansy. Szkoda czasu na "czekanie" Trzeba cieszyć się najmniejszą rzeczą... uśmiechem córki, miłym telefonem od Beatki ;) , ładną pogodą za oknem...może to drobiazgi,ale czy nie z nich składa się świat?!
ściskam mocno