Stelluś pięknie się trzymasz tysiączka :) Oby tak dalej!! :) Miłego dzioneczka Skarbie!!!
Wersja do druku
Stelluś pięknie się trzymasz tysiączka :) Oby tak dalej!! :) Miłego dzioneczka Skarbie!!!
Stelluś dokładnie będzie tak jak mówisz - rozkręcisz się i niedługo żadnych zakwasów nie bedziesz miała :)
super, ze planik masz :) ja też stawiam na ruch teraz :)
mój mały planik to dziś rower (choć to zależy od alergii i pogody), a jutro basenik :)
koniecznie musimy się ruszac :) i rozruszać :lol:
a co do pewnej przemiłej Laseczki to masz stuprocentową rację :)
co więcej, dziś już jestem po rozmowie, która mnie ucieszyła, bo spotkanka może będą dwa! :) suuuuuuuuuuuuuuper 8)
Stelluś gorąco Cię pozdrawiam i ślę uśmiech do Ciebie :lol:
o tak rozrusza się na pewno :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Stella9
ani sie obejrzyc jak twoje mięsnie będe wołac o większa dawkę cwiczeń :D
wiem co mówie :wink:
....tak mam wakacje...tylko na razie postanwowiłam nie lenicuhowac tylko poczyć sie angielkiego bo steskniąłm sie za tym :roll: :D
Witaj Stelluniu :)
Bardzo się ciesze, ze Czujesz się lepiej i zły humorek poszedł precz :)
Wspominałaś o swojm dziećiństwie, jeżeli chodzi o mnie to jak patrzę na swoje zdjęcia to mi sie płakac chce, byłam kwadratowa, ale na szczescie nie jest ich za wiele.Na swojm przykładzie wiem jak to jest.
Mój synek jest szczuplutki i ruchliwy, jego musze zmuszać do jedzenia. Teraz doszłam do swojej wymarzonej wagi, nigdy nie przypuszczałam ze mi się to uda. Teraz walczę o utrzymanie jej, też nie chce wrócic do 80-90 kg. Z takimi Osobami jak Wy napewno mi się uda :)
Pozdrawiam gorąco i zycze miłego dzioneczka :)
http://www.greet2k.com/everyday/flow...e/greatday.jpg
Witaj Stelluś:)
u mnie już lepiej, choć rano takiego nam Teść napędził strachu, że nie wiem... pogotowie go zabrało do szpitala, a on jest po jednym zawale, więc wyobrażasz sobie co przeżyliśmy... popędziłam szybko na rowerze do bielana, żeby Teściowej jakoś łatwiej było to znosić... po kilku godzinach go wypuścili, ale kazali wzywać pogotowie w razie jakichkolwiek dziwnych objawów...
teraz już jest lepiej, więc i humorek mi wrócił:)
no i oczywiście weszłam na dietkę, żeby zobaczyć co tam u Ciebie:)
widzę, że chęć do dietkowania nie maleje, to super:)
wczoraj było wspaniale na rowerku, wróciliśmy bardzo zmęczeni ale szczęśliwi:)
buziaki przesyłam i życzę miłego dzionka:)
Stelluś słoneczko....jezdem, jezdem....
Mam dzisiaj jakiś kiepski dzionek pod względem dietkowym. "Głupawka" mnie dopada :( 8) Ty już po pracusi....pewnie zmęczona, bo i pogoda raczej wypoczynkowa i wycieczkowa a nie do pracy. :lol: :wink: ale cóż .....samo życie...Odpoczywaj słoneczko. Ja biore psa i na spacerek.
Cmokaski
Dobry wieczór, Stelluniu
W sprawie ćwiczeń: też zaczynam od rowerkowania i to w domku, obiecałam sobie, że codziennie rano, na czczo będę "jeździć" co najmniej 40 minut, a potem trochę ćwiczeń na tzw. dolne części :wink: A u ciebie zamiast ćwiczeń - basen, bedziemy jeszcze zgrabne, zobaczysz... :D
Letnie przeziębienia u dzieci są szczególnie przykre, ćóreczce życzę zdrówka
Miłych snów :D
czesc Stelluniu
u mnie mąz troszke lepiej
ale i tak go poganiam do lekarza
dietka u mnie srednio nie jestem zadowolona
ale na szczescie zaczyna sie nowy dzien i probuje znowu byle sie nie poddac
miłego dnia Stelluniu
Hejka Stelluś :)
witam Cię w czwartkowy poranek :)
chyba dziś szykujesz się na basenik tak? :) super :)
i ja muszę się przejść, ale nie wiem czy już otwarty jest... :roll: czyścili go, a że w moim mieście jest tylko jeden basen, to musimy przeczekać ten czas.. :roll:
mamy co prawda jeziorko, ale jakoś nie wyobrażam sobie jeszcze się w nim kąpać..
Stellunia gorąco Cię pozdrawiam :) życzę Ci miłego dnia :) 3maj się dzielnie Siostro :)
ja wczoraj dzielna bylam, ale dziś mam nasiadówę z koleżanką.. na pewno będą słodkości.. no nic to, muszę oszczędzać kalorie na wieczór..
buziaczki
Serdeczne pozdrowionka :) i miłego dnia życzę :D
i lecę szukać czegoś specjalnego dla Bik ;)