Wersja do druku
Czesc siostrus :!:
Ty cwiczysz :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: jest mi wstyd bo ja o tym non stop gadam a nic nie robie :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: a ty po cichutku zaczelas cwiczyc bez zbednego gadania ... jestes SUPER :!:
Jak zyje Mala na koloniach :?: Buziaki
http://republika.pl/blog_te_598826/1...ce-szminka.gif
Witaj kochana :D :D :D
Jeszcze raz dzięki za wczorajsze pogaduszki przez telefon!!!Tego mi było potrzeba :!: :!: :!: Od dziś wracam do ćwiczeń,bo nie ćwiczyłam już prawie miesiąc :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: Był urlop,a potem syn w szpitalu i nie było do tego głowy :!: :!: :!: Teraz muszę to nadrobić,bo chociaż kiloski poleciały w dół,to z centymetrami już gorzej :roll: :!:
Buziaki :D :D :D :!:
Witajcie Sloneczka :) :)
Dzis szykuje sie niezly upal... :shock: az sie boje co bedzie w pracy..pewnie znow ,,sauna,,... :roll: :roll:
Dzis czuje sie lepiej po cwiczonkach....najbardziej mnie boli kark ale on zawsze doskwiera :roll: :roll: :(
Dzis bede cwiczyc chyba z J.Fona z TBC tylko wciczenia na rozcigniecie miesni....
Musze sobie urozmaicac..zeby sie nie nudzilo :lol: :lol: :lol:
:arrow: Calacaro ja tez nie lubie takiej ,,skwarki,, :roll: :roll: az boje sie soboty bo ma byc jeszcze gorzej a ja mam fuul pracy...Troszke czuje sie oslabiona i brak mi slly a przy takim upale znow nie bede mogla jesc wiec....Z otarciami nie mam juz problemow ale pamietam jak wazylam 100 kg...to byl koszmar tymbardziej ze wtedy nie chodzilam w spodniach... :roll: a w spodnicy napeno latwiej o ta przypadlosc... :( Staram sie cwiczyc bo teraz dopiero widze ze mam zanik miesni :roll: :roll: :( Moze uda mi sie jeszcze cis z tym zrobic... :roll:
Wiesz z dnia na dzien czuje wieksza motywacje i chec..wiec cos w tym jest...Polecam naprawde... :)
:arrow: Kompia staram sie nie obiecywac sobie wiele bo wiesz jak to jest... :roll: wole byc milo zaskoczona jak mi sie uda wytrwac :)
Mala dzis dzwonila z ranka i jest wszystko ok...dzis ida na Plaze i beda sie kompac.... :) Juz bym chciala tam z Nia byc :roll: :roll: Wyobrazam sobie jak sie opali przy takiej pogodzie..bo ma ciemna karnacje...mam nadzieje ze choc troszke posmaruje sie balsamem :roll: :)
:arrow: Luno mi tez bylo potrzeba rozmowy z Toba... :) Jej zostaly Tobie tylko 2 kiloski :) jestes ,,wielka,, :) No to imprezka sie niedlugo szykuje w zwiazku z dojciem do mety :) :)
Bedziemy sie bawic :lol: :lol: szykuj torta dietkowego :roll: :lol: :lol:
Buziaczki Slonka...zycze dietkowego dnia i wytrwania tego upalu... :)
[b]witaj Stelluniu[/b]
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
super ze przekazujesz nam wiesci o Beatce...
wiesz co do zakwasów to napewno za dwa miną i faktycznie będziesz sie super czuła
ale wiesz .....tzn ze dobrze cwiczyłaś :wink: :wink: :wink: :wink:
hiihhi ze sie nie obijałaś :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
dzisiaj byłam w zoo z mała,miała ochote dotknac wszystkie zwierzatka a najlepiej wejsc do klatek
nawet deszcze jej nie przszkadzał :roll: :roll: :roll: :roll: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
miłego dnia
jak bawi sie twoja coreczka :?: :?: :?: :?: :?: :?:
Wowwwwwwwwwwwwwwwwww...skonczylam cwiczyc :roll: :roll: :) :)
Dzis bylo 20 minut cwiczen ...ale glownie na miesnie nog..brzucha...rak...
Cwiczylam sama bez zadnej plytki :)
Czuje juz troszke miesnie brzycha jej co to bedzie rano :roll: ale mam zakwasy :roll:
Musze sie przemeczyc...ciekawe kiedy przestana bolec :? :roll:
Jestem juz dzis wykonczona...i tak siebie podziwiam ze dalam rade dzis pocwiczyc...z pracy wrocilam o 21 padnieta..
Wiem ze nie moge przestac ...
Moje dzisiejsze menu:
sniadanie:wodaaaaaaaaaaaaaaa/bylo tak goraco ze nie dalo sie jesc/
obiad :sledzik w sosie jogurtowym
kolacja;Kawalek lososia wedzonego,ogorek,pomidor/zmusilam sie bo tak naprawde w tych upalach nic nie moge jesc :roll: :roll: /
Sloneczka dzis juz mzykam bo rano trzeba wstac...zycze Wam spokojnej nocki :) :)
Stellunia..czy mozesz mi pozyczyc troszke twojego braku apetytu, bo moj mi dopisuje jak nigdy! Nawet w te upaly cholerne! Wiec jak przeczytalam u ciebie, ze tak podziubalas jak ptaszek dzisiaj, to bardzo ci pozazdroscilam...stad moj spontaniczny wpis :wink:
Stelluniu widzę, że wzorowo dietkujesz i pięknie ćwiczysz :).
Uważaj jednak na tą niedawno zwichniętą nogę żeby zbytnio jej nie przemęczać, no i koniecznie zrob zdjęcie, chociaz powiem Ci, że czasem może boleć na zmienę pogody... przynajmniej moja zlamana 2 razy w tym samym miejscu strasznie mnie rwie właśnie przy zmianie pogody... ale Ty powinnaś się upewnić czy na pewno jest wszystko wporządku :).
A jeżeli chodzi o zakwasy to przy systematycznym ćwiczeniu szybko znikną :). Widzę, że naprawdę się zawzięłaś z tymi ćwiczeniami :) to fantastycznie :)!!
Buziaki kochana :), pozdrawiam serdecznie i życzę coraz większej kondycji ;) :):):)
Hej Stelluś :)
no no, jestem pod ogromnym wrażeniem :shock: :D ślicznie ćwiczysz!!
Stelluś nie poznaję :) to nas zszokujesz na pomiarkach!! :)
A ja byłam wczoraj na super wyprawie, spaliłam ok. 5400 kcal :shock: pobiłam zyciowy rekord i choć było naprawdę chwilami bardzo cięzko jestem zadowolona :) dziś oczywiście trochę obolała, ale zadowolona :)
POzdraiwam Cię gorąco, choć moze lepiej powinnam napisać chłodno, bo gorąc to mamy na dworze :shock: u mnei zar z nieba leci........... upał straszny.
MIŁEGO DNIA :) BUZIAKI :)
PS. śniadanko gdzie..... :roll: wiem, ze nie chce się jeśc, ale jedz Słonko jedz :) pamiętasz naszą rozmowę?? musisz jeść więcej :) buziaki
Miłego dzionka Stelluniu :)!!!
miłego dnia Stello :D i przetrwania upałów w miarę możliwości bezboleśnie :D
podziwiam zapał do ćwiczeń :D :D :D córka cię nie pozna po powrocie :wink:
pozdrawiam serdecznie :D
http://republika.pl/blog_je_520546/922966/tr/kubus2.gif
Niech mnie ktos przytuli hiihihihihi
Dobra dosyc tych czulosci ... widze ze stalas sie zapalonym sportowcem ... wow :P Trzymam kciuki za dalszy zapal ... a jak tam opalenizna jest juz ... przy takich upalach to czekolada :P ... ja sie rozplywalam dzisiaj ...
Buziaki
Witajcie Sloneczka :) :)
Dopiero wrocilam :roll: :roll: i jestem wykonczona ale jak tu nie wpasc do Was :) to juz uzaleznienie... :) :) Tak sie z Wami wszystkimi zzylam... :) i ciesze sie z tego powodu :) :)
Upal dzis byla straszny ale okolo godziny 18 przeszla przez Warszawe taka burza ze szok :roll: :roll: Akurat bylam u kolezanki na Starowce ..polamalo tam drzewa swiatla nie dzialaly...A ja idac do samochodu mialam takiego stracha ze moze jakies drzewko mi wlasnie na masce lezy :roll: :? Naszczescie moj samochod jest caly :) :)
Dzis zalozylam do pracy spodnice jasna..jedyna ktora nie spada mi z z bioder ale jest i tak za duza...i nagle znow posypaly sie komplementy...,,Jej jak pani schudlaaaaaaaaaaa...co pani robiiiiiiiiiiii :? :? ....Jednak w spodnicy wgladam jeszcze szczuplej bo zasloniete sa moje udaaaaaaaaaaaaaaaa :roll: :roll: Od wyjazdu corci czuje ze juz schudlam...brzuch jest prawie plaskiiiiiiiiiiiiii :lol: :lol:
No i podziw w oczach mojego mezczyzny dzis tez widzialam :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Powiem Wam jednak szczerze ze czuje sie z lekka oslabiona :roll: :roll: moze jeszcze te upaly tez maja wplyw... :roll: :?
Moje dzisiejsze menu:
sniadanie: wodaaaaaaaaaaaa + kawa z mlekiem/Anikas mnie chyba......
:roll: :roll: :oops: /
obiad: serek wiejski 3% tluszczu
kolacja: 2 pulpety z indyka
Wiem ze to za malo ale...znow nie chcialo mi sie jesc :roll: Kolezanka przygotowala swiezutkie paczki..ciasteczka....Nic nie tknelam :) SB jest dla mnie rewelacyjna bo trace chec na slodkie...Ostatnio jak bylam na 1 fazie tez tak bylo...Jej kiedys paczki dzialaly na mnie tak ze...........3 moglam spokojnie zjesc :roll: :roll: :lol: :lol:
Od niej tez nasluchalam sie komplementow wiec dzis dostalam nowa dawke motywacyjna na odchudzanie :) :)
Miesnie bola dalej..ale przetrwam...Dzis jeszcze nie cwiczylam ale zaraz odpoczne troszke i biore sie za cwiczonka
:)
:arrow: Magdalenkasz chetnie Ci pozycze :) :) ciesze sie ze wpadlas do mnie... :)
Ja pije strasznie duzo wody w te upaly i moze dlatego mnie tak zasyca :roll: :roll:
:arrow: Marti ciesze sie ze jestes ze mna i mnie wspierasz ...to takie wazne dla mnie...Bez Was nie dalabym rady...Noga boli nie tylko na zmiane pogody...najdziwniejsze jest to ze boli tez w basenie ... :roll: Oj zakwasy moglyby juz zniknac bo troszke mi utrudniaja prace... :roll:
:arrow: Anikas nie powiem ze jest lekko z cwiczeniami ale staram sie...i coraz bardziej mi sie podoba :) :) Wczoraj zrobilam 20 pompek damskich... :roll: :roll: przy ostatniej ledwo sie podnioslam...ale bede zwiekszac...kiedys robilam duzooooooooo wiecej...
Pomiarki podam we wtorek przy wazeniu...Chyba jeszcze ich tu nie publikowalam :roll: :lol: :lol: Mysle ze pora to zrobic :roll: :roll: :) Jej taki wyczyn rowerkowy ..podziwim Ciebie ja bym nie dala rady :roll: :roll: Superrrrrrrrrrr....
:arrow: meteorku dzis nie obylo sie bezbolesnie...mialam duzo pracy...a jutro to juz wogole chyba padane :roll: :roll: :( Coracia dzwoni i pisze sms ...chyba sie troszke nudzi...dziwne bo w tamtym roku nie miala czasu zeby ze mna porozmawiac...moze sie jakos rozkreci ta kolonia..no nic w piatek do niej jade to bedzie miala wiecej atrakcji... :) No moze nie poznac bo do tego wszyskiego dzis zrobilam sobie jasno wisniowe refleksy na wlosach hihihi..przeciez ja dlugo nie wytrzymam w jednym kolorze :wink: :wink: :lol: :lol: 8)
:arrow: Kompia Misiaku przytulam Ciebie......... :lol: :lol: nie rob sobie smiechow z moich zmagan... :wink: :wink: :lol: :lol: ja i sportowiec :lol: :lol: :lol: :lol: Ale kto wie kto wie :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Sloneczka zycze Wam milej nocki...ide jeszcze poczytac co u Was przepraszam ze Wam dzis nic nie napisze ale padam a jutro rano do pracy i bede miala ciezki dzien ..juz to wiem :roll:
Jutro wszystko nadrobie :)
Buziaczki :)
Witaj Stelluniu!
U mnie upał niesamowity, normalnie nie ma czym oddychać! Termometr wskazywał 41 stopni :shock: .. słyszałam o tej nawałnicy, kurcze podobno straszna była!!!
Prawda, że podziw innych to wspaniałe uczucie :)?? Dodaje energii do dzielnego dietkowania :), a już w szczególności jeżeli nasz mężczyzna go wyraża ;). Na pewno czułaś się fantastycznie :) i dobrze, bo zasłużyłaś sobie na to!!! :)
Osłabiona jesteś na pewno przez pogodę, ale kochana również przez to, że tak mało jesz i do tego dużo ćwiczysz... kiedy ćwiczymy organizm potrzebuje większej dawki energii. Ja rozumiem, że nie chce się jeść w taki upały, bo też tak mam, ale pamiętaj przynajmniej żeby nie ćwiczyć za wiele w takie dni, bo inaczej zasłabniesz kotku.
A jeżeli chodzi o to, że jestem w Twoim wąteczku to kochana cała przyjemność po mojej stronie :). Każda z nas jest tutaj po to aby wspierać i otrzymywać wsparcie :). A Ty jesteś bardzo sympatyczną osóbką i wręcz przyciągasz do swojego wąteczku :)
Buziaki Żabko :D, aha no i zbadaj tą nogę !
Witaj Stelluś.....
już z grubsza nadrobiłam Twój wątek. I jestem zaskoczona jak pięknie wzięłas się za ćwiczonka. BrawQ.
I bardzo cieszę się, ze masz tak wspaniały humorek. Ja też się dołączam do tych zachwytów Twoją osobą bo przecież widziałam na zdjątkach jak wcześniej wyglądałaś. :D
Pozdrawiam Cię miłutko i tak trzymaj a wyniki we wtrorek powalą nas na kolana :D
Ojej...Stellus ty znowu taka ociupinke zjadlas..ja bym chyba z glodu umarla...mowisz, ze SB tak na ciebie dziala...kurcze juz kiedys sie zastanawialam nad nia, ale wykluczenie owocow mnie przeraza...mysle, ze moze zimna byloby latwiej, jak nie ma tyle owockow swiezych....BArdzo serdecznie ci gratuluje, ze taka dzielna jestes i te wszystkie komplementy ci sie jak najbardziej naleza . (Juz widze jak moja tlusta lapka siega po te paczki..juz czuje ich smak w ustach..A Ty taka dzielna bylas...)
Tak trzymaj! (Tylko na sniadanko prosze jednak cos zjesc..chociazby jogurcik naturalny..cokolwiek :wink: )
Witajcie Sloneczka..wpadam tylko na chwilke bo jestem padnieta ..dzis mialam full pracy...pot mi lecial po................. :roll: :roll:
Nawet nie mialam kiedy zjesc... :roll: :roll: ale wypilam 2 litry wody :roll:
Upal straszny...az sie podziwiiam ze dalam rade to wszysko zrobic........jeszcze nie pekam :lol: :lol: :lol: :lol:
Zaraz ide odpoczac a pozniej popisze u Was :)
Milego weekendu KObietki i duzo cieniaaaaaaaaaaaaaaaa :) :) i wodyyyyyyyyyyyyy :)
Witaj :lol:
Gratuluje samozaparcia w cwiczeniach :lol: Mam tydzien urlopu i moze sie tez wezme,nie bedzie na co zwalic tak jak do tej pory.A to brak czasu a to trudne dni ..... :oops:
Najgorzej zaczac a potem pojdzie.Musze pocwiczyc brzuch.Mimo ze schudlam pare kilo to on jeczcze jest baaaaaaaardzo duzy :!:
Pozdrawiam,zycze spokojnej niedzieli w cieniu 8)
http://www.stereo.pl/nowa/jpg/120/110308.jpg
Witajcie Sloneczka :)
Niedawno skonczylam cwiczyc z J.Fonda... :) i czuje sie swietnie... :) Wypocilam sie ze hoho... :roll: :roll: :lol: Miesnie bola dzis juz mniej... :) a najwzaniejsze ze szyja przestaje bolec :) :) Jestem naprawde mile zaskoczona :) :) To napewno przez cwiczenia rozciagajace miesie plecow i kregoslupa...
Ja cwiczylam dzis troszke inna kasete niz ta ktora zamiescilam wyzej ale zauwazylam ze w kazdej z nich sa podobne cwiczenia i pomieszne to co bylo w innych :wink: :wink: :lol: Moja ma tytul,,Wyszczuplanie Sylwetki,, sa ta ulubione cwiczenia wyszczuplajace J.Fondy...Tak super sa prowadzone ze naprawde 50 minut mija bardzo szybko :) :) Ja dzis przetrwalam 40 ... :) ale wieczorem bedzie lepiej :) :)
Ciesze sie ze pokonalam swojego lenia i zaczelam cwiczyc...i czuje ze robiac cos dla swojego ciala robie tez cos dla swojej psychiki :) :) Mam wiecej energi... lepsze samopoczucie...:) Dziewczyny polecam :) zaluje ze tak pozno to odkrylam :roll: :roll:
Nawet w pracy mam wiecej sily.. ten wczorajszy maraton byc moze tak lzej przetrwalam dzieki temu :roll: :roll: :)
Dalej dietkuje na 1 fazie Sb....az do wtorku..pozniej przejde na 2 faze...Najbardziej ciesze sie ze nie mam ochoty na slodycze,,, :) :) Jednak SB jest w tym idealna dla mnie :)
We wtorek wazenie ..mam nadzieje ze waga sie ruszy bo jak nie to ....ciezko bedzie utrzymac ten zapal ktory mnie teraz ogarnal...
Rowniez we wtorek podam swoje wymiary te sprzed odchudzania i obecne :roll: :roll: :oops:
Nigdy ich tu nie pisalam :roll: ale wydaje mi sie ze teraz jestem gotowa na to :)
Moze komus to pomoze w walce z kiloskami..bo przeciez jak sie widzi ile centymetrow mozna zgubic to ma sie wieksze checi do walki :)
Moja POloweczka obliczyla ze schudlam chyba 64 kostki masla :shock: :shock: :shock: jak sobie to wyobraze to .........az mi sie wierzyc nie chce ze tyle tego tluszczu zniknelo :roll: :roll: :wink: :)
Ale takie rozwazania jeszcze bardziej dodaja sily... :) :)
Jeszcze nigdy sie nie odchudzalam tak dlugo.... :roll: zawsze bylo szybko...duzo a pozniej wracalam do w miare normalnego jedzenia...Dzieki forum zrozumialam bardzo wiele...ze nigdy juz nie moge wrocic do dawnych nawykow...i zawsze musze sie ograniczac...zmienic styl zywienia...Dziewczyny chcialam Wam bardzo podziekowac za to ze jestescie...i ze dzieki Wam czuje sie taka silna...Tu laduje swoj akumulator.. tu dostaje od Was wsparcie ..nie tylko w dietce..ale i w zyciowych problemach...Jestescie kochane...
:)
Ale mi sie dzis zebralo... :roll: pisze jakbym sie miala zegnac z Wami... :roll: :roll: Ale co to to nie... :lol: musiscie sie dalej ze mna ,,meczyc,, :wink: :wink: :) Bo nie mam zamiaru nigdzie zniknac :lol: No moze na 4 dni bo wyjezdzam nad morze do mojej corci :) :)
A teraz juz musze leciec bo jade do kolezanki a pozniej ja starczy sily moze jeszcze na basen :)
Buziaczki :)
witaj Stello :D
ćwiczenia dają fantastyczną wprost energię, prawda? podobno to endorfiny się wydzielają, czyli hormony szczęścia :shock: ale czy ktoś widział kiedyś takie endorfiny :?: :!: :wink: :wink: :wink: coś wtym chyba jednak jest :D
a komentarze różnych osób i komplementy baaaardzo mobilizują
więc życze ci byś tej mobilizacji nie straciła - niezależnie od wyników wtorkowego ważenia i mierzenia (chociaż jestem pewna, że będzie dobrze :!: )
miłego wieczoru :D papatki
Hymmm... ja nigdy nie ćwiczylam "z kasetą"... Może warto sprobować? Którą byście poleciły? Minie szyja boli od kilku tygodni! Już sie zaczynam przyzwyczajać do tego bólu, ale to strasznie uciążliwe...
Stelluś dobranoc :)
do jutra :) :) :) widzimy się rano na ŚNIADANKU na plazy :) dobrze? :)
i już nie pozwól mi zejść z leżaczka.. bo sobie samopas odeszłam troszkę... nieładnie!
czekam na Twoje ważenie z wielka niecierpliwością wiesz? :) a te wymiarki to już w ogóle hihi - na pewno nas powalą na kolana :) :) :) śpij dobrze :)
http://imagecache2.allposters.com/im...UN/RSK0132.jpg
Witaj Stelluś:)
wróciłam wczoraj wieczorkiem do domu:)...
z jednej strony żal że już trzeba było rozstać się z siostrzyczką i jej rodzinką, z drugiej strony radość z powrotu do domku i z tego że znowu będę tutaj z Wami:)
bardzo mi Was brakowało:)
mam nadzieję, że uda się nam dziś przeprowadzić małą konferencyjkę:)
i jeszcze jedno, jestem bardzo dumna z Ciebie, bardzo się cieszę że zaczęłaś ćwiczonka :D :!:
brawo, brawo, brawo :D :!:
całuję bardzo mocno i życzę miłego dnia:)
Witaj Stelluniu :!: :!: :!:
Cieszę się, że zabrałaś się do ćwiczonek. A one naprawdę dużo dają. Życzę dalszego powodzenia w dietce.
Pozdrawiam.
Stelluś Słoneczko czekam z niecierpliwością na wtorkowe ważenie :). Przy Twoim dzielnym dietkowaniu to waga może być tylko niższa :)!!!
cieszę się, że znalazłaś radość w ćwiczeniach, fantastycznie jest kiedy się człowiek tak porządnie zmęczy, prawda :)? U mnie ostatnio cosik zepsuło się wideo, bo sama chciałam poćwiczyć, ja z kolei ćwiczę z Cindy ;), i robię trening TAE-BO, niesamowita sprawa :). Ostatnio jednak oraniczyłam się do rowerka i dłuuugich spacerów :), ale najważniejsze, że mam trochę ruchu ;).
Jak przeczytałam ile spaliłaś kostek masła.... to :shock: ... i ja sobie policzyłam i wyszło , ze od najgrubszych czasów spaliłam 96 kostek :roll:, jak sobie wyobrazam tą ilosc masla... to jest naprawde szok , dobrze, że już tego nie dźwigamy na sobie!! ;)
Miłego dnia Stelluniu, buziaki!!!
Witajcie Slonka :)
Mam nadzieje ze dzis nie bedzie juz ,,skwarki,, bo jestem tak wymeczona tymi upalami ze.........Wczoraj bylo w miare chlodniej ale dzis juz od rana swieci sloneczko..Oby tylko nie bylo znow 30 pare stopni...
Wczoraj wrocilam pozno...niestety na basenie nie bylam bo kolezanka mnie nie puscila...i rozmowa nie bylo konca :wink: :wink: :lol: :lol:
Zaraz zabieram sie za cwiczonka z J.Fonda dzis pocwicze inna kasetke :) :) troszke mnie boli ta noga musze ja bardziej oszczedzac... :roll: :roll:
Zalozylam wczoraj te jasne spodnie ktore kupilam tydzien temu :wink: :wink: :)
Mialam jeszcze skrupuly :roll: :roll: ale Mama stala nademna i nie dala ich juz zdjac :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Slonka pierwszy raz mialam na sobie takie jasne ,,portki,, :lol: :lol: :lol: :lol: :shock:
Nawet moja kolezanka byla w szoku :roll: :roll: :lol: :lol: powiedziala ze jest ok :)
:arrow: Marti dziekuje za tyle cieplych slow... :) :) Z tym jedzeniem to ja poprostu w taki upal nie moge :roll: :) Ale staram sie jesc wiecej wieczorem..trudno troszke godziny przesunelam....
:arrow: agemciu trzymam kciuki za dzisiejsze wazonko...napewno jest na minus :)
Z cwiczeniam to sama jestem w szoku :roll: :roll: :lol: i ciesze sie ze wreszcie sie wzielam za siebie...
:arrow: Magdalenkasz wiec moze nw jesien zastosujesz Sb...polecam :) A na sniadanka staram sie zjesc chociaz troszke...ale w upalach to............... :roll: :roll: :roll: :?
:arrow: colacara polecam cwiczonka...na poczatku jest ciezko bo zakwasy ruszaja i czujesz sie cala obolala ale po tygodniu juz jest lepiej...Mam natomiast wiecej energi.... :)
:arrow: meteorku licze jednak ze waga spadnie... :roll: :roll: zreszta powiem szczerze ze czuje ze schudlam... :) wiec chyba nie bedzie tak zle :) A co do wiczen do masz racje :) :)
:arrow: Forma polecam kasety z Jane Fonda...sa super prowadzone :) A co do karku...to powiem Ci ze ja jak zaczelam cwiczyc to jest lepiej :) :) Mam skrzywienie i zwezenie kregow w tym odcinku wiec wiem co to znaczy bol i dyskomfort z tym zwiazany....
:arrow: Anikas u mnie jeszcze nie bylo sniadanka :roll: :roll: ale zaraz cos skonsumuje :wink: :wink: :lol: :lol: Siostro nie zostawiaj mnie juz na tym, lezkau samej bo...............nudze sie bez Ciebie i zaczne tez podjadac... :roll: :roll: Wiec bedziesz mnie miec na sumieniu :wink: :wink: :? A wymiarki... :roll: sama jestem ciekawa bo dawno sie nie mierzylam.... :roll: :roll:
:arrow: Bikus jej jak sie ciesze ze wrocilas... :) wlasnie mamy konferencje wiec......... :) :) :) :lol: :lol: :lol:
:arrow: gosik ja tez jestem zadowolona ze pokonalam swojego ,,lenia,, :) :)
Milego dnia Kobietki Wam zycze..Buziaczki :)
Stelluś nie zostawię Cię!! :)
o nie!! :) postaram się leżec i nie schodzić już........ mam jeszcze 38 dni.. za 38 dni marzę o 70 kg...... by to osiągnąć muszę być bardzo dzielna.. i tak planuję...... oby mi wyszło... :roll: :wink:
Szkoda, ze nie mam żadnych kaset.. widzę, ze ta Cindy to się cieszy uznaniem hihi :) muszę poszperać na allegro, moze znajdę coś fajnego dla siebie :)
Stelluniu zmykaj na śniadanko, ja już zjadłam o 6 raniutko, a zaraz drugie :) zrobiłam pyszną sałatkę coś w stylu greckiej :) nawet W. bardzo smakuje ona to się załapał hihi :)
Buziaczki Stelluś gorąco Cię pozdrawiam :)
jesteś bardzo dzielna i jestem przekonana, ze waga jutro będzie bardzo miła dla Ciebie :)
a wymiarki jak podasz to już w ogóle nas na kolana powalisz!! :)
buziaczki :) miłego dnia :D :D :D
Martus pisalysmy razem :) :)
Wiesz to naprawde jest niesamowite uczucie jak sie porowna te kiloski i przeliczy... :roll: nieraz sobie mysle ze 17 kg sloniny to dwie porzadne reklamowki :roll: :roll: :roll: :shock: :shock: :shock: :shock: i wez teraz to na plecy.... :roll: :roll: :shock: :shock: :shock:
Ja tez kiedys cwiczylam Cindy :) :) mam kasetke :) :)
Zaraz sie wllasnie wezme za cwiczonka :)
Buziaczki :)
Witaj Stelluś :)..
I jak u Ciebie z pogodą :)? Bo u mnie wkońcu dało się wytrzymać !! To znaczy było cieplutko, ale tak fajnie, a nie 37-40st. :shock: .
Hihi wiesz co :)? Ja też dzisiaj pierwszy raz założyłam spodnie, w których wcześniej ne wyszłam, tylko u mnie powód był taki, że dały założyć się tylko do kolan 8) , bo dalej moje tluściutki nozki nie puścily ;), kiedyś zamierzalam fajne bojoweczki i byly dobre kiedy mierzylam, przychodze do domu a tutaj nie moge ich wlozyc,. Okazalo sie ze pan włożyl dwa rozmiary mniejsze, a ze to bylo 40 km odemnie t nie wymienilam... No i teraz sie przydaly, bo to jedyna dobra rzecz, kura mi nie spada z tylka ;).
A Ty w swoich jasnych na pewno wystrzalowo wyglądałaś :).
17 kg to strasznie dużo!! Pomysl sobie, że codziennie bedziesz nosic taki 17 kilowy worek, szok prawda? No i mnie było tego wecej :oops: ... no za kilo bedzie okrągła liczba 25 kg... jak sobie przypomne siebie wazaca 85kg przy 161 cm :oops: wrrrr mam nadzieje, że nigdy to juz nie powroci!
Miłego wieczorku :), co dzisiaj ćwiczyłaś :)?
Stalluś zebyś Ty wiedziała ile ja dzisiaj przeszłam żeby wysłać powyższa wiadomość :(. Napisalam ją ok. 20, po czym jak probowałam wydlać to et mi się zawieszal i nie chcialo wyslac, probowalam chyba z pol godziny, potem zaczęłam coś kombinować no i rozinstalowałam cały program odpowiedzialny za net, potem do 22 go instalowałam. Jak wkoncu się udalo to zadowolona wchodze na dietke a tutaj przez pol godziny nie moglam sie zalogowac... wrrr... ale wkoncu sie udalo :D, kurcze nerwicy bym sie nabawila ;)
Buziaczki ;)
Witaj Stello :lol:
Jutro znowu wtorek :!: Jak ten czas leci.......
Jak zwykle jestem pelna niepokoju.Niedziela byla nieudana pod wzgledem dietkowania :oops:
Zobaczymy co na to waga... :?:
Spokojnej nocki, do jutra :lol:
Witam Stelluniu :D :D :!:
Nareszcie mam więcej czasu i powoli nadrabiam zaleglości na wątkach-szczególnie w czytaniu,bo dużo się tego nazbierało :shock: :!:
Super,że wzięłaś się za ćwiczonka!!!Wstyd mi,że się w nich opuściłam,ale od wczoraj znów ćwiczę :D :!: Będę jutro niecierpliwie czekać na Twoje ważonko i wymiary :D :!: :!: :!: Na pewno przesuniesz suwaczek w prawo :D :D :D :!:
Buziaczki :D :!:
http://e-kartki.net/kartki/big/112038790359.jpg
http://imagecache2.allposters.com/im...53_SPK2245.jpg
Witaj Stelluś:)
Ty teraz w pracusi, więc życzę Ci lekkiego i przyjemnego dzionka:)
pogoda u nas piękna, ale nie jest zbyt upalnie, więc mam nadzieję że nie będzie dziś tak źle:)... wiem, że nie lubisz takiego skwaru;)
czekam na jakiś znak od Ciebie w wiadomej sprawie :wink:
humorek mi dziś dopisuje, tym bardziej że mam szansę dziś na fajne popołudnie w doborowym towarzystwie;)
no ale wszystko w rękach opatrzności:)
niedługo wybieram się na rowerek, żeby trochę kondycji nabrać, bo przez te dwa tygodnie jakoś się rozleniwiłam :roll:
ale za to Ty pięknie ćwiczysz i mam nadzieję, że mnie pociągniesz za sobą :D
jestem naprawdę z Ciebie dumna słonko:)
całuję gorąco i życzę miłego i aktywnego dzioneczka:)
Witajcie Sloneczka :)
Wpadam tylko na chwilke bo zaraz zmykam na basen :) :) :)
Wiem ze czekacie na wyniki mojego wazonka :wink: :wink: :) :)
Wiec........... :lol: :lol: :lol: schudlam 2.10 kg.... :) :) :) :) moja waga wskazala dzis 73.70... :) :) Jestem taka szczesliwa :) :) :)
Sloneczka napisze jak wroce jesli nie padne..bo dzis caly dzien latam :wink: :wink: :) :)
Dziekuje Wam ze jestescie ze mna... :)
Buziaczki :) :)
Woooowwww Stello - ponad 2 kiloski :D :D :D BRAWKOOOOO :!: :!: :!:
no i nie dziwota, że w jasnych spodniach wyglądasz superowo :D
GRATULACJE
No ,no Stello :D
NIe ukrywam ze szczeka mi opadla...........
Oczywiscie gratuluje spadku waga,ale ponad 2 kg.sie nie spodziewalam.Zaskoczylas mnie totalnie.
Musze sie wreszcie na powaznie wziac do roboty bo mam wrazenie ze tylko ja stoje w miejscu :cry: A stac w miejcu to jakby sie cofac :cry:
Pozdrawiam,zycze milych snow :lol:
Ja musze ochlonac :cry: :!:
GRATULUJĘ SŁONKO :D!!! Jesteś THE BEST, no ale jak widze ile ćwiczysz ti wynik wcale nie dziwi :). Jeszcze raz gratuluję :)!!
Jak było na baseniku :)? Pewnie nie mogłyście się ze Beatką nagadać ;). Buziaki :D
Stelluś mi tez szczęka opadła... :shock: :D :shock: :D :shock: :D :shock: :D :shock: :D wow!!! :)
GRATULACJE :)
biegne ćwiczyc....... bo muszę Cię dogonić :shock: 8)
u mnie wzost niestety (75,4 kg.. buuu), ale wróce do poziomu z tickerka.. bo przecież muszę Cię gonić, bo razem biegniemy do siedemdziesiątek!! :)
buziaczki i czekam na te pomiarki 8)
STELLUNIU GRATULACJE :D :D :D :!: :!: :!:
Wynik super!!!Jestem pod wrażeniem!!!!Cieszę się razem z Tobą!!!Widzę,że muszę się ostro wziąść za ćwiczenia :? :!:
Buziaki :D :!: :!: :!:
http://kartki.bizland.pl/images/imag...3380b1-046.jpg
Witaj Stelluś :) :) :)
Słonko ślicznie realizujesz tę oto myśl :)
http://www.franciszkanie.pl/ekartki/kartki/km12.jpg
Piękniejesz w oczach i pięknie kroczysz drogą do siedemdziesiątki.. co by nie powiedzieć do szósteczki :)
Jestem pełna podziwu i czekam na te pomiarki :twisted: :D
miłego dnia Słonko :)
buziaczki :P
http://imagecache2.allposters.com/images/MCG/FB1509.jpg
Witaj Stelluś:)
dziękuję za wczorajszy wspaniały wieczór, było jak zwykle super :D :!:
zresztą jak niby miało być, z taką super babeczką nie mogło być inaczej :D ... wymasowałyśmy sobie wszystkie części ciała :wink: :lol:
mój Misiek się z nas śmiał, jak mu powiedziałam że po powrocie z baseniku włączyłyśmy sobie jeszcze Dietkę... no co, jak nie miałyśmy już czasu popisać, to sobie chociaż poczytałyśmy co u naszych dziewczyn słychać:)... to już nasz nałóg :lol:
jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak pięknie Ci idzie dietkowanie:)
przed Twoim przyjazdem do mnie przeczytałam tu że straciłaś te 2kg, ale przeczytać to jedno, a zobaczyć to drugie :wink:
naprawdę widać pozytywne zmiany, brzuszek taki mały się zrobił i na buzi taka szczupła jesteś:)... wyglądasz super :D
ojojoj, co to dalej będzie :?: :D ... nasza Stellusia to już teraz niezła laseczka, a jeszcze planuje zgubić trochę kilogramków, wow to dopiero będzie się działo :D
kochanie, jestem z Ciebie bardzo dumna, cieszę się że tak pięknie ćwiczysz, to jest najlepsza droga do sukcesu:)... zresztą już widać pierwsze efekty, bo ciałko masz silniejsze i jędrniejsze dzięki temu:)
całuję mocno i życzę miłego dzionka:)