-
A skąd! Tyle, że dzisiaj miałam narodowy dzień latania po bibliotekach w poszukiwaniu materiałów do prac zaliczeniowych ;) Zmordowałam się jak dziki osiołek, ale załatwiłam, co miałam załatwić. Wieczorem jeszcze rowerek i będę mogła zasnąć zadowolona z siebie ;) A na razie zabieram się do pisania, bo trochę go przede mną zostało. A termin oddawania prac zbliża się nieubłaganie.
-
Damrade powiedz co studiujesz? Wiem że to dla Ciebie żadne pocieszenie ale ja Ci zazroszczę. Fajne jest takie łażenie po bibliotekac h:-) Ja to lubiłam. Chciałabym cofnąć sie w czasie chociać o rok kiedy pisałam prace magisterska i nic oprócz ksiazęk mnie nie obchodziło :-) Super czasy :-)
Chyba dzieki temu nie masz czasu mysleć o jedzonku ?????
Małgosia38 a jak Tobie idzie dietka? Jest w porządku????
U mnie nawet nawet :-) 2 dzień SB!!!!
-
Cześć Najmaluch i inne dziewczyny..moja dietka jakoś pomału idzie ale nie chudne..jak zatrzumała sie na 66kg tak stoi....może za mało ćwicze?
ostatnio znalazłam na Allegro ksiażke Odchudzająca joga..i zamierzam ją kupić..:-) haha..może jest to łapanie sie każdej deski ratunku kiedy brakuje nam już sił i wytrwałości..
-
witajcie!!!
nie mam się czym chwalić (wręcz przeciwnie :oops: )
maluszku masz jakiegoś linka albo coś o 6 wadera (czy jakoś tak), chciałam bym zacząć to ćwiczyć, bo może mnie to zmobilizuje i w końcu wrócę do detki!!! puki co na mocnych postanowieniach poprawy się kończy a spodnie coraz ciaśniejsze :oops:
cieszę się, że chociasz Wam dobrze idzie, składam hołd i gratulacje!!!
-
Najmaluch, studiuję dziennikarstwo na pewnej niepaństwowej uczelni. W tym roku bronię licencjatu, a potem... Potem się zobaczy. Myślałam o czymś z okolic reklamy/PR, ale tylko zaocznie, bo chcę pracować. I mam gdzie - wystarczy, że zamelduję się u naczelnego "Dziennika Bałtyckiego"; zacznę pewnie od stażu za marną wierszówkę, ale nie chodzi mi o kasę, tylko o satysfakcję i nabieranie doświadczenia. I, oczywiście, wyrabiania sobie nazwiska :)
Patka, poszukaj "6 Weidera" na forum Kultura fizyczna i... ćwicz! Męczy na początku, ale potem już idzie jak z płatka. Życzę powodzenia!
-
Damrade to piękne studia masz :-) Dziennikarstwo to bardzo ambitnie. Tak mi się przynajmniej wydaje. No i jeśli z pracą nie będziesz mieć problemu to poprostu luxus :-)
Ja właśnie zaczynam pracę ale że sama jak narazie jestem sobie szefę to mogę troszkę popisać na forum.
Co ja mam robić dziewczyny? Nie mam czasu na ruch. Wogóle przestałam chodzić na aerobik bo nie mam żywcem czasu :-( Co by tu zrobić żeby mieć choć troszkę więćej ruchu bo przecież czuję że tyję od tego nie nierobienia. .....
A dietka tak sobie.
Patka nie martw się , Wracaj do nas. Mi tteż nie idzie rewelacyjnie. Spodnie cisną a dupską mam już jak szafa 3 drzwiowa :-)
Całuski.
-
Najmaluch, jeśli już naprawdę nie możesz wygospodarować chociaż chwili dziennie na ćwiczenia (rano, przed pracą, albo wieczorem, po powrocie z niej), to przynajmniej jak najwięcej chodź pieszo. Albo jeździj do pracy rowerem, o ile masz taką możliwość :D I poszukaj może jakichś zajęć ruchowych (aerobic, aquarobic, cokolwiek) w godzinach, które by Tobie odpowiadały.
U mnie pozytywnie. Boję się tylko trochę, że jak pojadę do Krakowa na długi weekend, to się rozrosnę, bo tam nie będzie jak ćwiczyć :D Ale jakoś sobie poradzę - będę wchodzić i schodzić po schodach albo biegać po korytarzach :)
-
wczoraj był drugi dzień ćwiczeń i dietki- było ok. dziś dietka super, planowałam roe\wer ale pada więc znów będą ćwiczonka!!! co rano też udaje mi sie troszke poruszać (kilka pąpek i brzuszków)- zawsze to coś :D
maluszku może zrobisz jak ja i będziesz wstawać pół godzinki wcześniej (lub chociasz 10 min) i poćwiczysz trochę. wiem jak jest po pracy, jak człowiek jest zmęczony i nie ma siły ćwiczyć, ale rano to co innego, spróbuj!!!
damrade kraków to piękne miasto, wiem, bo to moje okolice!!! życzę miłego pobytu i wstrzemięźliwości!!!
-
Oj, Patko, o miły pobyt się nie martwię - gorzej z tą wstrzemięźliwością. Jedziemy sporą ekipą, więc na pewno będą jakieś wypady, a to na pizzę, a to na piwko... Wypadu nie odmówię, bo jakże to tak? Ale postaram się oprzeć pokusom :D
-
damrade na pewno "dasz radę" :!: :D
u mnie spadek wagi o 1 kilogram!!! i wszystko idzie zgodnie z planem!!!
maluszku odezwij się !!! co u ciebie???
miłego chudniecia życzę!!!