-
Czesc Pysiaczki :D
Ja sie zawzielam, to fakt. Bylam juz dzis na rowerze i na aerobiku. I chce pojsc jeszcze raz wieczorem (na aerobik) :D Zjadam niecale 1000 i dobrze mi z tym :D
Malenstwo, nie wiem jak to jest z tym jedzeniem mniej niz 1000kcal. Dieta Cambridge jest oparata wlasnie na 'ponizej 1000', a dokladnie na 400-500kcal. Poza tym, sadze ze nasz organizm nie ma wbudowanej miarki, takiego licznika, ktory by pokazywal: "o, zjadla 1000, dobrze, pracujemy dalej.... oooo, zjadla mniej niz 1000, spowalniamy metabolizm" Sadze, ze po czesci trzeba sluchac siebie. Ja poki co dobrze sie trzymam na 'ponizej 1000', wiec nie bede tego zmieniac. Jesli zacznie mi doskwierac glod to zwieksze do okolo 1000.
Trzymaj sie Malenstwo!!! Lato idzie, masz byc znow laska!!! :D
Tytka, jak tam pomaturalne nastroje? :D
Batik, co u Ciebie? Jak kolosy?
Trzymajcie sie Kochane
Buziaki!!!!
-
Dzis sie zalamalam bym dzis na dosc dlugim spacerku jakies 4 godzinki az poczulam ze nozki mnie bola dawno juz tak nie spacerkowalam , ale to zamalanie nie z tego podowu lecz z innego. BYlam dzis troche na zakupkach i rozgladalam sie za rowerem przy okazji ogladalam i ciuchy i zaczelam przymierzac spodnie ja nie wiem jak oni je robia ale doslownie zadne nie chcialy na mnie wejsc :( a rozmiary same takie malutki, choc mierzylam i tak najwieksze , niom to zakup spodni napewno bedzie u mnie odlozyony na dosc dlugi czas jak na dzien dzisiejszy......
Dzis zjadlam nie wiele podobnie jak wczoraj , wynalazlam tez super soczki light z horteksa ktora maja po 13 i 19 kcal i sa pyszne :)
W sumie czarnula to moze i masz racje , ja dokladnie nie znam sie na tym ale tak slyszalam wiec dlatego to napisalam. A widzisz jakies efekty przy takim jedzonku i przy takim wysilku ???
Oki doki zmykam do lozeczka buziaczku pysiaczki
-
No wiec Słonca moje dzieki wielkie :)
Dzis caly dzien na rowerku bylam. w sumie humorek dopisywal. teraz mam jeszcze w piatek niemiecki i we wtorek angielski ale mysle ze tez bedzie dobrze.
z jedzonkiem to u mnie roznie. ostatnio jem okolo 1000, dzis bylo 830. glod mi nie doskwiera. marza mi sie spodnie o kilka rozmiarow mniejsze, i mysle ze jak sie "zawezme" to dam rade. Malenstwo!!! nie przymiezaj narazie ciuszkow bo to tylko dolina. narazie pracuj a potem jak juz beda widoczne efekty to idz i sie pozytywnie zaskocz i wtedy dostaniesz iwekszego kopa!
ja lece sie kapac i spac, bo zmeczona chyba jestem.
Batik jak tam kola?
Pozdrawiam. CZarnula mowilam juz jak to milo Cie tu znowu miec? :P
pzdr. buzka. papapapappapa
-
Słońca!!!!
Padam ze zmeczenia. caly dzien na rowerku, a teraz jeszcze na zakupy z mamą, moja mama zostanie babcią ;) i musi nakupowac wnuczkowi ciuszkow. BEDE CIOCIA!!!!! :) dopiero teraz to do mnie dociera :P Moja siora w lipcu rodzi. spodziewalam sie predzej po bracholu bo jest starszy, ale wazne ze wszyscy sie ciesza :)
No wiec dzis bylo jak narazie tylko 640 kcal. Mysle ze do wieczora juz nic nie zjem, bo nawet nie bede miala kiedy. dopeiro skonczylam obiadek.
Czy Wasi informatycy tez sa tacy zakreceni? Moje Slonce oswiadzylo mi, ze zlozylo papiery na architekture. on jest nienormalny. jeszcze nie skonczyl pierwszego roku studiow, tej glupiej informy, a teraz jeszcze architektura. nie wyobrazam go sobie w tej sytuacji. mam nadzieje ze sobie poradzi i bede go wspeirac, ale boje sie na sama mysl o jego ambicjach. ciekawe co mu strzelilo? przeciez mogl ze spokojem studiowac z 3 lata informy i potem dopiero, a nie tak na samym pocztaku kiedy nauki bedzie duzo i tu i tu.
nie rozumiem facetow, i mam cicha nadzieje (choc niepowinnam), ze sie moze jednak rozmysli a w ostatecznosci (to jest nie fair), moze sie nie dostanie. przeciez jak bedzie studiowal na 2 kierunkach to sie bedziemy jeszcze rzadziej widywac. teraz to juz pobijamy rekordy, bo spotykamy sie albo w przelocie w tygodniu, albo tylko w soboty lub niedziele.
e eee nie bede marudzic :) za piekny mamy dzionek :P WIOSNa pelna para :):):)
A co u Was?????
Pozdrawiam i caluje :)
-
Czesc Pieknosci :D
U mnie wszystko ok, dietka super, wciaz ponizej 1000. Wlasnie wrocilam z rowerku :D Zjem sobie co nieco i do nauki :(
Malenstwo, Tytka ma racje, poki co nie chodz na zakupy. Poczekaj az schudniesz. Wtedy urzadzisz sobie super napad na sklepy :D Czy widze efekty? Widze :D Nie wiem ile teraz waze, nie mam dostepu do wagi. Po Cambridgu przytylam (i po znacznym rozluznieniu diety podczas pobytu w Anglii :wink: ). Wrocilam wlasciwie do punktu wyjscia. Teraz waze okolo 69... wiec schudlam juz 4 kilo. W ciagu 6 dni. Tak wiec widze efekty. Poza tym chyba uzaleniam sie od ruchu. Potrzebny mi jest codziennie wysilek fizyczny by czuc sie dobrze. Fajne jest takie uzaleznienie :D
Tytka, GRATULUJE!!! :D Bedziesz ciocia :D
Co do Slonc informatykow, to moj tez miewa szalone pomysly... ale chyba nie az tak szalone :D Moje Slonce lubi poszalec sportowo. Potrafi na przyklad wpasc na pomysl wycieczki rowerowej... nad morze!!! Na szczescie szybko sie z tego typu pomyslow wycofuje :D Sproboj wyperswadowac swojemu Sloneczku pomysl z architektura. Kobieta wszystko wmowi mezczyznie :wink:
Ach... Zmykam do nauki Pysiaczki
Buuuuuziiiii
-
Witam Was Kobitki
Nie wiem od czego mam zaczac tyle tu popisalyscie ze normalnie szok :) jak by mnie pare dni nie bylo :) Niom ale fajnie jest co poczytac :)
To zaczyne od temaciku rowerka, ktory nam sie tutaj przewija, widze ze tez jezdzicie ja wreszcie sprawilam sobie rower, ciesze sie niesamowicie juz nie moge sie doczekac jutro gdy z moim informatykiem wybierzemy sie na przejezdzke , dzis juz mialam wracajac ze sklepu , bylam zmeczona i wogole ale super . Tyle ze troche sie nameczylam w sklepie po dopiero 5 rower byl dobry i dopiero nim moglam wyjechac, wszyscy pracownicy w sklepku sie tylko podsmiewali i pytali czy wszystko dobrze chodzi bo ciagle cos bylo nie tak . W pewnym momencie bylam juz zrezygnowana i powiedzialam juz mi sie nie chce , mialam takie nerwy , myslalam ze zejdzie mi z gora pol gdzoiny a zeszlo ponad 2 godziny wiec bylo ciekawie.
Na razie dalam se spokoj ze spodaniami bo inne ciuszki to przymierzam i dzis bedac u mojego informatyka jego mam strasnzie luibi ciuchy i za kazdymr azem kaze mi cos przymierzac i wogole pyta czy mi sie podoba a potem mi nawet i kupuje , wiec jesli chodzi o bluzeczki to ich nigdy za wiele :) Ale na spodnie poczekam ...
Gratulacje bycia Ciocia Tytka :)
Jesli chodzi o informatykow to moj nie jest troszki niesmialy tzn. ma rozne fazy jak zauwazyly moje kumpele , raz jest wuluzowany a raz taki niesmialy , jesli chodzi o pomysly to roznie z tym bywa z reguly ja zawsze cos wymysle i go ciagne ma urwanie glowy ze mna :) A jesli chodzi o studia to nie nadaje sie na architekture , zreszta jest troszki leniuszkiem i czasem musze go wyganiac do szkoly bo najchetniej by nie chodzil :) Ale jak to faceci :) On to by siedzial przy kompie ze swoim sasiadem i cos majstrowal albo wymyslal rozne plany i takie tam bo nieraz mu sie to zdarza :) ale dosc rzadko i czasami chcialabym zeby bylo to czesciej niom ale jest jaki jest taki mi sie spodobal :)
Gratulacje Czarnula ze tak fajnie ci idzie i ze masz takie zawziecie :) i odnosnie tego ruchu to ja teraz jestem nakrecona podobnie :) Zreszta zawsze musialam miec jakis minimalny ruch choc spacerek do sklepu i spowrotem a teraz mam rowerek :) Bede szalec :)
Batik a cio tam u Ciebie kobitko slychac ?? Wciaz sie uczysz ??
-
P.S Za szybko to puscilam i zapomnialam sie z wami pozegnac :) Buziaczki :)
-
Słońca!
Pisze tylko zze zgrzeszylam dzis :( moje 640 poszlo na marne bo zjadlam pizze i teraz jest 1040 :/
Rowerek to super sprawa. nawet jak jest zimno (tak jak dzis) to sie cieplo ubierac i na rower, bo to duzo satysfakcji i efektow daje!!!!
Dobrze Czarnula ze Ci tak dobrze idzie. Jestes nasza przodowniczka! dajesz nam motywacje :)
Malenstwo, super ze masz ten rower :):):) Teraz treningi i zobaczysz jak szybko zleci!
Batik, jak tam?
A Słoneczko dało d***y i papiery zlozylo. mi na zlosc zeby mi udowodnic ze jest madry. a czy ja kiedykolwiek twierdzialm inaczej? ale i tak go kocham :)
Papapapa
-
Słońca!
Od dziś zmieniam radykalnie jadlospis! odzywiam sie tylko jogurtami, jem lekkie obiadki w godzinach 14/15, i jezdze na dlugie dystanse rowerkiem. Moja kuzynka tak schudla i do dzis trzyma ladna sylwetke. obiadki beda na maxa zdrowe zebym nie umarla gdzies po drodze, a jogurty tylko te z owocami i zbozem, zeby dawaly duzo witamin.
napisze cos wieczorkiem, a teraz jade zawiesc siore na USG :) zaczelam sie wczuwac w role. jest juz w 5, niedlugo 6 miesiacu a ja dopeiro teraz zaczynam widziec to wszystko. ja nie wiem dlaczego wczesniej to do mnie nie docieralo?... moze sie balam ze moja mama bedzie juz babcia. przeciez jest taka mloda!!!!!
spadam papapapapaa
-
Czesc Pieknosci :D
Ja przodowniczka? :D To odpowiedzialna rola, musze trzymac fason zeby was nie zawiesc :D Idzie mi wciaz dobrze. Choc od wczoraj mam male zalamanie. Nie psychiczne, cielesne, ze tak powiem. Troche slaba jestem. Zwiekszylam ciut dzienny limit kalorii, ale tylko ciut, wciaz nie przekraczam 1000. Dzis tez odpuszczam sobie ruch. Robie sobie jednodniowy odpoczynek. Poucze sie i pobawie sie z maseczkami na twarz i innymi takimi babskimi specjalami :D
Malenstwo, ciesze sie, ze w koncu udalo Ci sie kupic rowerek :D Rowerkowanie jest super! :D Przyjemne i odchudzajace, czyli idealne :D
Tytka, widze ze wiosenna mobilizacja wszystkim sie udziela :D Moje menu jest ostatnio dopracowane do ostatniego szczegolu :D
Batik, co u Ciebie?
Buziaki Dziewczynki!!!!