-
odchudzam się
Mam na imię Ewa, mam 48 lat i chcę schudnąć. Właśnie zjadłam 5 mandarynek, jednego banana i 4 czekoladki. Nie mam silnej woli, więc szukam pomocy na form. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy schudłam 2 kilo, chociaż jak widać mam ciągoty do słodyczy, zwłaszcza wieczorem. Mam nadzieje, że z wami będzie mi łatwiej.
Pozdrawiam
Ewa
-
WITAJ WŚRÓD NAS :)
przede wszystkim gratuluję utraty 2kg :!: czyli jak sama widzisz jak chcesz to potrafisz :idea: :D
cóż ja również nie mam silnej woli do słodyczy... ale to nie powód aby tracić wierę w schudnięcie... ja podczas diety nie potraiłam całkowicie wyeliminowaź słodyczy... jedynie ograniczyłam, bo nie potrafię funkcjonować bez czegoś słodniego na codzień... ograniczyłam nie wyeliminowałam... i schudłam :D
:D życzę sukcesów :D
-
NIE WŻERAĆ SŁODYCZY< NIE WŻERAĆ SŁODYCZY< NIE WŻERAĆ SŁODYCZY!!! A JAK TAK TO Z UMIAREM!!!!!!!!!!!
-
Witaj Ewa :!:
2 kilogramy to już sukces, gratuluję :!:
Wszystkie tutaj pracujemy nad silną wolą.
Najważniejsze, że chcesz schudnąć, jeszcze tylko wiara, że się uda.
Myślę, że masz jakieś plany dotyczące diety.
Możesz liczyć na moje wsparcie.
Pozdrawiam
-
Witaj Ewo ! slodycze to rowniez moja slabosc, mam takie fazy, ze moge nie jesc ich tygodniami a jak mnie napadnie nagle to wcinam bez opamietania. Dlatego raz chudne a potem znowu tyje :roll: Ale jak juz sie skusisz na cos to postaraj sie to spalic jakimis dodatkowymi cwiczeniami albo dlugim spacerem. Nie daj sie :!: Bede trzymac kciuki i zycze ci aby sie udalo !!
Trzymaj sie !!
-
NIE NIE NIE :!: Dla mnie słodycze od dziś nie istnieją :D wycinam ten termin z mojego słownika :!: :D
Będzie dobrze Ewu$ :D Trzymam kciuki :!: Ja też nie mam zbyt silnej woli ale jakoś musi mi się udać :D Prawda :?: ZWYCIĘŻYMY RAZEM :D
-
Postanowiłam schudnąć
Dziękuję wszystkim za wsparcie, a szczególnie mojej Zabieganej córce, która mnie tu wci ągnęła. dzisiaj byłam bardzo dzielna, dużo chodziłam i mało jadłam. Zjadłam tylko trzxy czekoladki i ugryxłam kawałek gofra.
Buziaki dla wszystkich
-
Dziękuję wszystkim za wsparcie, a szczególnie mojej Zabieganej córce, która mnie tu wci ągnęła. dzisiaj byłam bardzo dzielna, dużo chodziłam i mało jadłam. Zjadłam tylko trzxy czekoladki i ugryxłam kawałek gofra.
Buziaki dla wszystkich
-
a może powinnaś unikać jakoś kontaktu ze słodyczami? ( wiem, wiem... łatwo gadać) ale może poprostu nie kupować, zabronić jesć w domu, nie stykać się w pracy, unikać lodziarni, ciastkarni i tym podobnych, wogóle unikać zakupów. Postaraj się zapomnieć, że istnieje coś takiego jak słodycze.
Gratuluję tych dwóch kg. !!!! Musisz pamiętać też, że niestety nie wystarczy schudnąć ile się chce i wrócić do normalnego opychania się. Trzeba się nauczyć jeść z umiarem i z głową. Dlatego czasem można sobie pozwolić na coś słodziakowego :lol:
-
witaj na forum moja imienniczko :D
gratuluję utraty 2 kilogramów......czas na kolejne :D
nieważne jak długo ważne żeby skutecznie i na zawsze
podczas odchduzania polecam wiecej ruchu :!:
oczywiscie nie jakies bicie rekordów, ale zwyczajnie wiecej ruchu
nawet kilka ssytematycznym wymachów ...czy brzuszków spowoduje że miesnie zaczna pracowac a jak miesnie pracują to i tłuszcz sie spala :D ważne jednak, żeby były to cwiczenia systematyczne bo po jakimś czasie polepszy się kondycja i bedziesz mogła wiecej a to przeciez samo zdrowie :D
zapraszam do przyąłczenia sie do mojej akcji
aKcJa sChUdNę SkUtEcZniE z ćWiCzENiaMi-ZapRaSzAm cHęTnYcH:)
pozdrawiam i życze sukcesów :D
ewa