Wersja do druku
Kitek,
zapraszamy :-)
Vienne tez zapraszamy :-)
Kitek, lepsze jajca sa, bo oni to juz od 175 uwazaja, ze sa wysocy :D:D:D
A ja przy naszym wzroscie nosze no 10 cm buty :D:D:D
Trzeba sobei faceta do butow dopasowac:-)
Co jak co, ale facet ma do butow pasowac, hihihih
Poderwiesz, no wiesz....jakie poderwe, poderwiemy razem :-)
I to tych najlepszych :D:D:D
Otosia :-)
Jasne, ze o Ciebei mi chodzilo :D:D:D
Wlasnei wiem juz, bo bylam u Ciebei poczytac "Cie" troche :D:D:D
Ale wiesz, nei martw sie za bardzo tym, male jest sliczne, a duze kochane :D:D:D
Pokazesz mu, wszystkie im pokazemy :-)
Idzie Ci bardzo dobrze, podziwiam Cie i mam nadzieje, ze mnei tez tak dobrze badzie szlo :-)
Wiem z kogo bede brala przykladzik :-)
Upsss ale się czerwona zrobiłam :oops: ja jako przykład dla innych?
No może troszkę.
Trochę mi to powolutku idzie ale mam nadzieję że jak już osiągne docelową wagę to już tak na zawsze ....
Pozdr i wielu sukcesów życzę i nie łam się drobnymi potknięciami.
Najwazniejsze podnieść się i iść dalej.
PozDR
A wiecie, no z tymi niskimi to się nie da ukryć, że często mają niezłe ciało..No, ale z racji wzrostu ..Kittyk, ja też mam tyle na obcasach.a co ma powiedzieć moja kumpela, ona ma 185 cm wzrostu i tez nosi obasy...:) Dla mnie tez taki co najmniej 185:) Ale ostatnio mi kumpel powiedział, że te olbrzymy lecą często i to bardzo na dziewczyny około 165 cm wzrostu, bo się przy nich czuja tacy męscy..Kolejny kompleks/ A figa!!! ja jestem dumna że mi bozia dała urosnąć i taka śliczna jestem :wink: :wink: wszystkie jesteśmy!!!:)
Hehe no pewnie,że głupota z tym, że faceci lecą na takie dziewczyny.Ja mam 165 :D i jakoś tego nie widzę, chociaż jakby dobrze pomyśleć to wszystkie moje "przygody" miały minimum 180cm - hmmmmm.
A tak poza tym Sweety gdzie są Ci fajni faceci w Krakowie :roll: :D No może jest kilku, ale nie mogę ich spotkać :evil:
Sweety a z ex też mi się kojarzy sex :D
Otcia,
wierz mi, ze mozesz byc przykladaem i to bardzo dobrym, ze jak sie chce to sie da schudnac i to duzo kiloskow ( jak to mowi karolcia kostek smalcu, hihihi, tak bardzo mi sie to spodobalo )
Wolno, nie wolno, wiesz, idzie Ci dobrze, jakbys np odkladala to na jutro codziennie, to dzisiaj bys nei miala takiego efektu jaki masz, a czas i tak by uplynal :-)
Ale wolno znaczy trwale, patrz ile zbieralysmy ten nasz smalec :-)
Teraz nie mozemy wymagac, zeby on sobie tak w jeden dzien zniknal ...niestety:-)
Ale kazdy nastepny dzian przybliza nas do idealnej, wymarzonej przez nas sylwetki :-)
Dla mnei jestes przyklademi juz -)
Pewnie, ze sie nei dam :-)
Juz to kiedys pisalam, to slowa mojej kolezanki : Zesraj sie, a nei daj sie :-)
Pozdrowionka :-)
Vienne,
no nie da sie ukryc i nei ma co tego ukrywac :-)
Moim zdaniem nie tylko cialak maja ladniejsze, ale tez buzki :-)
Co fakt, to fakt :-)
Wiesz, moi wysocy kumple mowia tak : ja chce taka mala, czarna, poreczna ;/
Ale sa tez tacy, ktorzy lubia wysokie :-)
Najwazeniejsze, to zeby Ci facet do butow pasowal :D:D:D
A generalnei rzecz biorac, to wydaje mi sie, ze jak sie ktos zakocha, pozna lepiej ta druga osobe, to juz wzrost nei ma znaczenia, wtedy juz nic nei ma znaczenia ;-)
Ale to pierwsze wrazenie tez jest wazne, ale na szczescie mylne zazwyczaj :D:D:D
Ja tez jestem dumna, ze jestem wysoka :-)
Vienne, a ile ty masz wzrostu ?
Chyba tyle co ja i Kitek :D:D:D
Bo my mamy tyle samo :D:D:D
Pozdrowionka
Wszysyc faceci naleza do nas i to my bedziemy ich wybierac :D:D:D
Nio, nio Cajunia,
sa faceci wysocy w Krakowie :D:D:D
U mnei na SAlwatorze ich jest duzo :-) Ciekawe tylko dlaczego zazwyczaj spotykam takich jak jestem z psem na spacerze wieczorem w dresie ;/
Hihihih
Cajuncia razem poszukamy tych fajnych za jakis czas :-)
Odszczelimy sie jak nei wiem co i wybijemy na miasto, na podboj swiata :-)
Ach, juz sie nei moge doczekac , hihihih
Dzis sie fatalnei czuje, nei poszlam znowu do szkoly i do cwiczen tez sie nei zmusze....
Jestem zalamana choroba...
Buziaczki :*
Sweety19
DZięki wielkie za naprawdę miłe słowa.
Powiem jedno ZACHĘCA MNIE TO JESZCZE BARDZIEJ DO DALSZEGO GUBIENIA KILOSKÓW.
No i w 100% masz rację gdybym to odkładała do jutra nic bym nie schudła a czas i tak by upłynoł.
Żałuję tylko że tak późno bo w wieku 27 lat tyle udało mi się schudnąć, no bo kompleksy miałam zawsze.
Pozd
I gubienia "SZMALCU" życzę :wink:
Otcia,
nie masz za co dziekowac, te slowa sa prawdziwe :-)
I sama sobie na nie zasluzylas :-)
Swoja silna wola i ciezka praca :-)
Ciesze sie, ze Cie to motywuje :-)
Chyba w koncu o to chodzi w tym forum, zeby sie motywowac i zachecac:-)
A jak widzisz, ze ktos Cie podziwia za Twoj trud, to to jeszcze bardziej mobilizuje, mysle, ze tak samo to dziala na kazda z nas :-)
Mam nadzieje, ze jak ja tyle schudne, to mnei tez bedzie ktos podziwial :D:D:D
W koncu bedzie za co :D:D:D
Ja tez juz nie chce odkladac czasu, bo on plyznie, a ja nei che byc dalej taka gruba...musze byc z dnia na dzien coraz chudsza i ladniejsza i szczesliwsza:D:D:D
Tylko zastanawiam sie jak bede wygladala jako szczupla osoba, bo wiem, ze tusza dodaje mi lat....a ja z buzi wygladam jak gowniara 15-16 letnia :D:D:D
Kiedys koledza wyslalam fotke (sama buze) a on sie pyta czy to bylo jak miaam 15 lat :D:D:D A to bylo jak mialam prawie 18 :P
No trudno, najwyzej beda mnei wszedzie o dowodzik pytac :D:D:D
Chcialam powiedziec jeszcze co odkrylam :D:D:D
W razie wielkiej ochoty na batonika polecam Snickers Cruncher, ma tylko 206 kcal :-)
Wydaje mi sie, ze to nei duzo, a np przed okresem baaaardzo organizm domaga sie slodkiego :-)
I wydaje mi sie, ze raz na miesiac mozna sobei zrobic mala przyjemnosc w postaci takiego batona :-)
Dzieki Otcia, ty tez gub dalej dzielnie Twoj Slamczyk :D:D:D
Buziaczki :-)