-
.........JESTEM.........
Już tu jestem pod innym pseudonimem........... Zapytacie dlaczego nowa ksywa nowy wątek, dlaczego nie chce się ujawnić.Nie wiem może tak będzie łatwiej. Nie pytajcie kim jestem i dlaczego.Mam kilka kilogramów do zrzucenia i potrzebuję was nie zawiodłyście mnie nigdy. Nie będę odpisywać też pod tym pseudonimem, ten wątek ma być jedynie o diecie.
-
NAŻARŁAM SIĘ.WYPIŁAM OSTATNIĄ SZKLANKĘ SOKU JABŁKOWEGO JAKO POŻEGNIANIE Z TYM CO BYŁO. ZACZYNAM.
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...mroku/2798.jpg
-
Witaj ISKRA666 !!!
Napisałas, że watek ma byc jedynie o diecie. wiec powiem tak ja równiez sie odchudzam, mam troszke wiecej do zrzucenia kilogramków, ale mysle że sobie poradzę. Czasem istnieje taka potrzeba, żeby zamienić sie w kogoś innego lub skryć sie aby dodać sobie motywacji, aby nie byc rozpoznawalnym ale jednoczesnie oczekujacym pomocy i wsparcia znanych lub obcych osób - doskonale to rozumiem.
Zyczę Ci powodzenia.
Napisz ile masz wzrostu i ile masz lat? (hehe to jest zwiazane z dieta :P ) i jakie masz plany w zwiazku z swoim odzywianiem i cwiczeniami.
zapraszam Ci równiez do odwiedzin mojego posta.
pozdrawiam Cie serdecznie.
Oby kilogramki szybko zleciały z klamki
:D
pa
-
Witaj Aniołku. Główne założenia to dieta MŻ i ruch. Już kiedyś udało mi się tak zrzucić. Co do wzrostu to 164 cm. Lat mam 17. Na pewno do Ciebie wpadnę :):) ponieważ wcześniej nie miałyśmy ze sobą przyjemności. :):):):):) Pozdrawiam
-
czesc Iskra!
w zalozeniach diety masz ruch... jaki?
powodzenia rowiesniczko:D
trzymaj sie
-
Witaj Julcyk. Jeśli chodzi o ruch to przede wszystkim basen siłownia, ćwiczenia w domu. Czekam jak się zrobi cieplej do dorzucę bieganie, jasdę na rowerze i długie spacery (uwielbiam je ale wlaśnie nas zasypało i narazie nic z tego) no i oczywiście taniec :)
Dzisiaj zjadłam już:
4 kanapki z chlebkiem razowym
jabłko
-
Ważyłam się rano i okazało się ze mam 6kg a nie 7 do zrzucenia ale to i tak sporo. Wiem, że się zapuściłam i sama pozwoliłam na powrót tych kilogramów ale to już ostatni raz.
-
czesc :)
spoko....ja tez mam z 6 kilosow do zrzucenia :lol: pytanie duzo czy malo? hehe ale wiem ze w moim przypadku latwo nie bedzie :lol: :lol:
zycze Ci iskro swietnych wynikow odchudzania :) :) :) :)
pozdrawiam :) paaa
http://e-cards.speedera.net/eeb005f8...nowflowers.jpg
-
Czesc!
No ja mam tych kilogramkow do zrzucenia z 10 :evil: napewno nie będzie łatwo ale damy radę. No i drugie to żeby się spowrotem nie zapuścić. Ja już tak zrobiłam, wyglądałam ok i myślałam,że mogę bezkarnie jeść wszystko - a jednak nie :( Ale drugi raz nie popełnie tego błędu - Ty na pewno też :)
No i też chciałabym, żeby już było cieplutko- rowerek, spacerki. Ale dzisiaj mimo wszystko wybieram się na dłuuuuugi spacerek, bo innego ruchu jakoś narazie nie mam.Ale coś się wymyśli.
Trzymaj się dzielnie :!: :!:
-
Witaj :D ...
trzymam za Ciebie kciuki :D ...
pozdrawiam sobotnio :D
-
-
-
Przepraszam was dziewczyny. Już jestem. Wczoraj zaliczyłam basen :) tak to już jest ze mną że po obżarstwie jak tylko się przestawię na dietę to bardzo szybko lecą mi kilogramy (zasługa mięśni, które szybko wszystko przepalają). Nadal pozwalam sobie na słodkie ale w mniejszych ilościach. Kilka ciastek u babci itp. Czuję siłę do odchudzania. :):):):):) Pozdrawiam was serdecznie :):):) Także dzisiaj na wadze było 53 :):):) jeszcze wczoraj 54 a przedwczoraj 56. Na pewno się nie głodzę, chociażby wziąć pod uwagę mój wczorajszy jadłospis:
2 kanapki z Wasą
duży tależ bigosu z 4 kromkami chleba razowego
warzywa z patelni
2 pomarańcze
2 jabłka
6 herbatników z czekoladą
3 kostki gorzkiej czekolady
czereśnie w galarecie
jogurt z rodzynkami
mandarynka
lizak
2 plasterki wędliny
troszkę surówki (do to warzyw z patelni na obiad)
Co wy na to??
-
:arrow: Martkae: U mnie kilogramy lecą jak szalone ale to dobrze bo im szybciej człowiek po obrzarstwie weźmie się za siebie tym łatwiej zrzucić :):):):) na pewno dasz radę wybacz że cię nie odwiedzę ale już to robię :) pod inna postacią :)
:arrow: CAJU: Na pewno damy radę :) Mi nazbierało się problemów wiedziałam ze tak to się skończy ale nie było innego wyjścia. Także się trzymaj. Pozdrawiam
:arrow: BIKE: Dziękje że mnie odwiedzasz. Tak szczerze to liczyłam na Ciebie i się nie zawiodłam :) Dziękuje że mimo tego ze zaraz wyłączą Ci neta wpadłaś do mnie. A mam się bardzo dobrze :)
:arrow: JULCYK: Już jestem :)
-
-
Kurcze nie moge tickera zmienić. Chyba cos im się popsuło :)
-
-
witam :) :)
ciesze sie ze tak szybko Ci leca kilosy :) :) :) tak to prawda ze im szybciej sie podniesiemy po obzarstwie tym lepiej :) :)
no coz owszem bardzo mobilizuja lecace kilosy ale ja do takiej sytlacji juz sie chyba nie nadaje bo bym musiala jesc z 500 kalorii dziennie :lol: to by mi lecialy codziennie hehe ale jojo znowu bym miala gigantyczne :lol: ........ja bede sie cieszyc jak zgubie te kilosy obojetnie kiedy ale je zgubie i to na zawsze :!: :) :) :)
pozdrawiam cieplutko pa
http://e-cards.speedera.net/eeb005f8...-dallia_02.jpg
-
No super,że tak Ci lęcą te kilogramki :D Ja nie mam aż tak fajnie ale podobnie jak Martkae będe się cieszyć jak się ich pozbęde chociaż miało by to trwać dłużej. Chociaż nie powiem , że takie uciekające kilogramki są bardzo mobilizujące. A jak na moje oko na pewno się nie głodzisz :) więc wszystko idzie w jak najlepszym kierunku - oby tak dalej :D
-
Iskra666 wpadłam do Ciebie zajrzec co u Cibie.
Mam nadzieje ze jest i bedzie ok. :)
Zyczę utraty dalszych kilogramkow
pozdrawiam
seredecznie
pa
pa
:wink:
-
ojeeej, ja tak jak reszta strasznie zazdroszczę ci tego szybkiego gubienia kilogramów. u mnie trwa to niestety jakoś dłużej, musze się nieźle namęczyć. za słaba silna wola:P mam nadzieje, że teraz jednak mi się uda. dziś rozpoczęłam dietę kolejny raz. kolejny raz mam nadzieję, że mi się uda:) i tego tobie zyczę:) pozdrawiam.
-
Lasencje nie poddawać się gdybym ja poczekała jeszcze trochę to na pewno później byłoby mi ciężko gubić kilogramy a ja trzymam za was kciuki i za siebie też i wiem że nam się uda :):) pozdrawiam serdecznie :):):)
Dzisiaj mogłam ticker'a bez problemu zmienić :)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...mroku/6239.jpg
-
Hej! Ja zaczęłam dietkę po raz drugi i chyba juz ostatni :P Tłusty czwartek zaprzepaścił wszystko... a było już tak dobrze :( Pozdrawiam serdecznie i życze OGROMNYCH sukcesów :*
-
-
-
Dziewczyny dziękuje wam że jesteście i mnie wspieracie sorry że nie zaglądam do was pod tą postacią ale tak jak pisałam to nie miałoby sensu, bo i tak was już odwiedzam, nie poddawajcie się nie możemy, musimy dążyć do celu i na pewno nam się uda :)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...-moon/1273.jpg
-
Waga stoi na razie ale już niedługo bo dzisiaj na basen :)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...otka/11526.jpg
-
Kurcze Iskra waga się ruszy na pewno. A do celu już tylko 3 kiloogramki. :D
Pozdrawiam :!:
-
Iskra te kilogramki rusza i to szybciutko. Trzeba troche cuerpliwosci, nie poddaj sie bo one tylko czekaja aby nie pojsc w dół tylko w góre, wiec walcz do konca!!!
Napewno Ci sie uda!!!!!
Pozdrawiam
i zycze miłego dnia!!!
-
Witam serdecznie i przepraszam że mnie ostatnio nie było :) już jestem melduję 0,5 kg w dół :) tak sobie zaplanowałam że schudnę do 48 :) chyba że przy 50 będę dobrze wyglądać narazie jest 52,5 i czuję że jeśli zrzucę 4,5 to będzie w sam raz :)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...aulii/9214.jpg
-
Oj chciałabym tyle ważyć :D I gratuluję spadających kilogramów. A widzisz jednak waga drgnęła. Myślę że już niedługo ślimaczek będzie na samiuśkim końcu.
Pozdrawiam weekendowo :D
-
No to tylko pogrtaulowac i zyczyc dalszych sukcesów. Pol kilograma niby nic a jednak mniej cialka mniej centymetrów to naprawde przyjemne. Ale ty juz chudinka jestes taka malutka waga to naprawde sukces.
Zycze pwodzenia. Kilogramkinapeawno pojda w dół.
Trzymaj sie cieplutko.
pa
PA
http://gify.net.pl/gify/postacie/aniolki/65.gif