BłAgAm O wSpArCiE!!!!!!!!!!!!!!!!

Czesc dziewczyny!!
Dawno mnie nie bylo!Wiem!Ale postanowilam wrocic!Sama nie dam sobie rady aby schudnac wiec czekam na Wasze wsparcie!Mam dosc :x powaznie!Czasami mysle sobie ze to wszystko nie ma sensu!Musze koniecznie zrzucic z 10kg no moze byc nawet 5 ale musze :oops: Wierze ze mi pomozecie!Czekam na wasze propozycje diet i cwiczen!Bede Wam bardzo wdzieczna!Wierze ze razem mozemy wiecej-kochane grubaski!Wsparcie jest badzo potzrebne :) Moze wspolnie zrzucimy 50kg i moze nawet wiecej!Czekam na wasze listy!Pozdrawiam serdecznie! :P Zobaczycie-UDA NAM SIE ALE TRZYMAJMY SIE RAZEM! :D :D :D :D :D [/img]

Na początek - powodzenia. A dieta? Jak to powiedział mój lekarz:
"Dzieeewczyyyynoooo! Najlepsza dieta to seks zamiast słodyczy!" ;)
Powodzenia w dietowaniu! :D

Jeść połowę tego co do tej pory, ograniczyć slodycze prawie do zera i ćwiczyć chociaz pół godziny dziennie!!! a 10 kg zleci samo!!! Powodzenia!!!

Witam!!
Ja mam jeszcze 7 kg do zrzutu ale zaczynalam tez od 10. Trzymam kciuki.

Witaj Ancolku, moze nie dam Ci jakiegos niewadomo jakiego sposobu na schudniecie, ale taki zwyczajny jaki ja stosuje i na razie skutkuje niezawodnie :)
No wiec dieta 1000 kcal, ja jeszcze zrezygnowalam z ziemniakow i chleba , ale Ty oczywiscie nie msuisz , oby tylko sie ziescic w tym magicznym tysiaczku ...
Cwicze tez nie az tak duzo ... 30 - 45 minutek w domku dziennie i to wszytko ... kilka jakis tam brzuszkow ... troche pomacham jedna noga, pozniej druga, no i raczka, potancze, pozniej troche hula hop... wazne zeby sie ruszac, extra tez sa spacery jesli mozna , bo ja na razie odchoriowuje swoje i nie mam takiej sposobnosci ...
Nio i co , nie drastycznie a tu przez caly luty i spojrz na moj paseczek 5 kg mniej :wink: grunt to optymizm, a juz po miesiacu juz moze Cie byc mniej o 5 kg, uwierz w siebie :) a bedzie dobrze :) :) :)

Dzieki dziweczynki ze sie odezwalyscie do mnie :D bo juz myslalam ze sama bede!
Chyba mam depresje!na nic nie mam ochoty :( chce mi sie tylko plakac!Wszystko przez te odchudzanie!Tak mysle!A do tego pojawily sie jakies problemy z serduszkiem!Musze isc do kardiologa!
Wiem ze cwiczonka duzo daja!Tez cwicze wieczorkiem!Brzuszki jakies wymachy nogami i moze nawet widze male skutki :P Mam nadzieje ze uda mi sie zrzucic te zbedne kilogramy i cm tam i owdzie!
Piszecie do mnie Kochane!Pamietajcie-RAZEM MOZEMY WIECEJ :!: :!: :!:

Wiecie co??Siedze sobie w domu i mam strasznego dola :!: :!: :!: :cry: :cry: Chce mi sie plakac :cry: :cry: choc nie mam powodu!Wszystko jest dobrze!No moze prawie dobrze!Boli mnie to serce :!: :!: Ogolnie zle sie czuje :!: Jeszcze ta dieta :!: Chcialabym zobaczyc na wadze ze kg spadaja,ale niestety-stoja w miejscu :!: :!: Co zrobi :?: :?: :?: Zeby chociaz 1 kg spadl to moja motywacja bylaby silniejsza i kazala mi walczyc dalej z tymi wstretnymi kg i niepotrzebnymi cm!! :!: :!: Dziewczyny-pomocy :!: :!: :!: Jeszcze kilka dni i moja derecha siegnie zenitu :!: :!: :!: Nie wyjde z lozka bo w stanie nie bede :!: :!: :!: BLAGAM :!: :!: :cry: :cry: :cry: :cry:

Nie martw się! W końcu wszystko się ułoży, bo i ułożyć się musi -
"gdy jest źle to dobry znak, bo może znów lepiej być". :)
A na efekty diety trzeba poczekać trochę, nie od razu Rzym zbudowano!
:) Cheer up. :)

Sio z łóżka,od leżenia z daleka, bo tak na pewno nie schudniesz, a kilogram po dwóch dniach odchudzania, troszkę cierpliwości :!:
Oki koniec krzyczenia.
Rytm dobrze napisała:
"gdy jest źle to dobry znak, bo może znów lepiej być"
więc będzie na pewno lepiej, uwierz w siebie, a co do serduszka idź do lekarza, jak będziesz wiedziała dlaczego się źle czujesz będziesz mogła sobie pomóc :D
Trzymaj sie dzielnie i bez załamywania, mi tydzień temu wypadł dysk i przez pierwsze dni wogóle nie mogłam chodzić, ale jest lepiej i ja wierzę że szybko będzie całkiem dobrze.
Uśmiechnij się to pomaga :D

Nio aniolecku , nie poddawaj sie .. dol ci przejdzie, a Ty bedziesz tylko zla na soiebie ze przerwalas dieteke ... tak juz z nami jest ... wiem jak jest ciezko jak sie ma takie humory, niby nic nie jest czlowiekowi... ale zarazem cierpi... wszytko widzi na czarno... no i nikt pomoc nie moze... tez tak mialam , ale mnie wyciagnela z tego jedna sytuacja , kiedy naprawde sie cos stalo , dopiero wtedy doswiadczylam ,ze szkoda czasu zeby sie dolowac bez powodu ...

No cześc Wam :!: :!:
Własnie zjadlam obiadek(2 gołabki-bez ziemniakow)mam nadzieje ze dzis juz nie nie zjem :!: Wczoraj zle zrobilam :oops: :oops: :!: Skusilam sie na jedzenie z mc'donalda :!: :!: Qrcze!pojechalam tam ze swoim cudownym facetem tylko na kawe a skonczylo sie na zestawie :x :x jak wrocilam do domu to wszystko zwrocilam-musialam tak zle sie czulam :!: :!: Brzuch mnie strasznie bolal :cry: Od juta przechodze na scisla diete :!: Bede liczyla kalorie i pisala sobie co zjadlam :!: Biore sie tez ostro za cwiczenia!!Musi sie udac do lata!!A co z moja deprecha :?: :?: Nadal jest :!: :!: Zle sie z tym czuje :!: :!: Gdzie sie podziala ta wesola Ania :?: :?: Swoim zachowaniem ranie osobe na ktorej mi bardzo zalezy-mojego cudownego chlopaka(Skarbie kocham Cie) :!: :!: :!: Musze cos zrobic ze soba-wziasc sie w garsc :!: :!:
Rytm-masz racje:"gdy jest źle to dobry znak, bo może znów lepiej być". Ze mna tez musi byc lepiej bo jest naprawde zle!!
AgnesLe:nie bede juz lezala w lozku-biore sie za siebie :!: :!: Dysk Ci wypadl :?: :?: Wspolczuje ale wierze ze niedlugo bedzie juz zupelnie dobrze :!: :!: Usmiech pomaga-wiec sie usmiechajmy :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
boojka:mam nadzieje ze dol przejdzie-bo juz mam go dosc!!jak pislalam wyzej-musze sie wziasc za siebie :!: :!: :!: Koniec z marudzeniem(ciekawe na jak dlugo) :?: :?:
Dobra ja narazie koncze ale odezwe sie jeszcze :D :D :D czekam na wasze posty!Caluski :!: :!:
[/quote]

McDonald to sam syf, widzisz, nawet Twój żołądek Cię o tym przekonał.
Będzie dobrze, nie łam się! Osiągniesz to, czego chcesz. Ciao.

:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: wiem ze mc donald to syf dlatego obiecuje-JUZ NIGDY TAM SIE NIE POKAZE!!!Jeszcze dzis czuje ten obzydliwy tluszcz!!A fujjjjjjjjjjjj :!: :!: :!: :!: :!: 3majcie sie :!: :!:

ancolku,ja wlasnie zaczynam boje o zgubienie kg,wiec jestesmy w podobnej sytuacji.Moze od jutra zaczniemy tak na powaznie wprowadzanie zmian do naszego jadlospisu,bedziesz pisac mi ile zjadlas a ja Tobie...i bedziemy sie powstrzymywac na duchu,ale nie tylko same ale z reszta Kochanych Grubaskow :D Wiec co Ty na to??

Ancolku,wiesz co???Ja tez mam ciagle dolki zwiazane z moim obzarstwem i z tym,ze czuje sie taka bezsilna i nie moge zrealizowac tego czego chce,czyli schudnac....
Nie moge patrzec z zazdrosci na szczuple dziewczyny,wszystkie fajne rzeczy sa na mnie za male....i jak tu sie nie dolowac....Glowa do gory-razem bedzie latwiej i razniej!!!!! :lol: :lol: :lol:

W ogole to niepokoja mnie Twoje powazne stany depresyjne....jak dlugo je juz masz????

ja masz 30 kg do zrzutu
trzymam kciuki :)

pozdrawiam

czesc.
Nie ma co sie poddawac. ja ostatnio tez zawalilam dietke przez 3 dni ale znowu dietkuje. trzymam kciuki

witajcie

ja zauwazylam ze jak sie odchudzam i mi sie nie wiedzie to zaraz mam depresje.czasami to sobie tak mysle ze lepiej sie nie meczyc bo potem tylko stresy i zle samopoczucie.ale jak sobie pomysle ze juz po za mna 20 kilo i mam jeszcze dwa razy tyle ale juz tyle schudlam wiec nie moege tego zaprzepacic.moze razem damy jakos rade :D

:lol: :lol: Czesc dziewczyny :!: :!: :!:
Jak minal weekend :?: :?: U mnie tak sobie :!: :!: Za duzo zjadlam,ale od dzis zaczynam :!: :!: Na sniadanko zjadlam jakis buding-125kcal :!: :!: Teraz zostanie tylko obiadek i koniec jedzenia :!: :!: Musze zwalic te wstretne kg :!: :!: Zostalo mi tylko(albo az ok 8 kg)ale nie wiem jak uda mi sie to zwalic :!: :!:
Dziekuje ze piszecie cos do mnie :!: :!: Musimy trzymac sie razem :!: :!: papa

Czesc Ancolku :!: :!: :!:

Ja rowniez dopiero zaczynam :!: Z tym, ze mam do zrzucenia duzo wiecej nic Ty. Ale razem damy sobie rade!! Tez czasami miewam chwile totalnego zwatpienia, chce mi sie ryczec i zastanawiam sie: Po CO TO WSZYSTKO :?: Ale wtedy najlepsza odpowiedz: nie dla chlopakow, nie dla krotkich spudniczek, nie dla ogolnego podziwu, ale DLA SIEBIE :!: I wtedy jest juz dobrze :D

trzymam kciuczki :!: :D

hejka :D, aż się chce czytać :!: Optymistyczne nastawienie to jest to, a chwile załamania ma każda z nas, ale trzeba się podnieść i walczyc dalej :!: No właśnie tak jak napisała VickyDepp robimy to w końcu dla siebie, dla lepszego samopoczucia, zobaczycie jak za kilka miesięcy będziemy sobie wdzięczne :D. pozdrowionka

Ciesze sie ze jestescie i piszecie jakies posty :!: Bardzo Wam dziekuje za to :!:
Dzis uslyszalam jedno madre zdanie:"Każda kobieta jest księżniczką jeśli tego chce" :!: :!: :!: Dziewczyny my tez zostaniemy ksiezniczkami tylko musimy tego naprawde chciec :!: :!:
VickyDepp:zgadzam sie z Toba ze nie mozemy odchudzac sie dla chlopakow czy dla mini spodniczek,ale wlasnie dla siebie :!: To my mamy byc zadowolone ze swojego wygladu :!: :!:
AgnesLe:optymisci gora!!heh... :) :) :) :) :) :) :) :)
mam do was pytanko a moze nawet dwa :) 1.ile kalorii maja paluszki z sezamem-waga 70g 2.Czy chleb razowy bez masla ma duzo kalorii??Ale ten chleb jest z rodzynkami i midem-na moje nieszczescie!!

Kurka wodna. :? Skąd Wy wszystkie bierzecie takie magiczne pieczywo?!
U mnie takiego nie ma... :( Hyhy a może to i lepiej :P
Byłabym już totalnym grubasem...! :lol:
Trzymaj się mała, będzie ok! :D Pozdrawiamy... :*

Dlaczego nikt sie nie odzywa :?: :?: :?: Dziewczyny co sie dzieje z Wami :?: :?: Dzis wejde na wage i zobacze czy cos sie zmienilo...mam na mysli zrzucenie kilku kg,bo o przybraniu na wadze nawet nie mysle :!: :!:
No i mamy zime :!: :!: Ja chce juz wiosne bo na rowerku i rolkach bym sobie pojezdzila :!: :!:
Dziewczyny piszcie :!: :!: Pozdrawiam :!: :!:

jesteśmy, czytamy- tylko nie zawsze jest czas aby coś skrobnąć, napisz jak tam ważenie :?: Ja też nie mogę się doczekac kiedy wreszcie będzie ciepło, a przynajmniej kiedy nie będzie śniegu i można jeździć na rolkach i rowerze (bo stacjonarny nie dla mnie) :!: :roll: Już dziś jest pięknie, u nas świeci słoneczko tylko sniegu jeszcze mnóstwo, ale już bliżej niż dalej do wiosny
buziaki

:lol: :lol: wiecie co.. nie weszlam na wage..nie chcialam..jeszcze nie teraz..zrobie to w sobote..albo niedziele :!: :!: mam tylko nadzieje ze cos ubylo, bo jak nie to :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
zauwazylam ze ostatnio miewam wilczy apetyt..pochlaniam duze ilosci jedzenia a pozniej do lazienki i...wiecie co.. :!: :!: pozniej czuje sie duzo lepiej..wiem ze to nie dobrze,ale ja czuje taka potrzebe :!: Co z tym zrobic :?: :!: :?: Ostanio tez coraz czesciej boli mnie serce co mnie niepokoi...

ej Aneczko ...ty wredno pipo...ty mi tu nie cheftaj...myslisze ze od czego te bole serca...nie od miłosci chyba hehhe :P
nio to w niedziele ci zmienie na banq wskaznik hihih :P
i napewno z mniejsza waga:D
tylko pisz tu nam co jesz ...co :P
a co do tego wilczego apetytu ...no ja na szczescie z tym nie mam problemu ...bo albo sobie cwicze albo sie ucze albo słucham Palenty mojego kochanego radyjka:P
nio wiec znajdz sobie jakies zajecie ...a napewno nie bedziesz miała tych napadow:P

dostaniesz naprawdę pożądne lańsko :evil: , nie tędy droga a z napadami postaraj się przebywać z daleka od lodówki i wszelkich zapasów, albo miej pod ręką marchewki :!:
Tylko nie próbuj na siłę pozbywac się tego co zjadłaś :!: cholera no :!:
rzeczywiście teraz wyjaśniło się od czego są bóle serca i dziwne samopoczucie. teraz postaraj się jeść malutkie ilości i często, tak żeby nie dopuścić do napadu głodu
i melduj jak ci idzie, pozdrawiam cieplusio :P

Czesc:):):)
Dzis mi sie wkrecil pewnien pomysl, a mianowicie:chce wyjsc za maz :!: :!: Nie smiac sie prosze :!: :!: Moj facet mowi ze za mlodzi jestesmy jeszcze na malzenstwo ale ja chce :!: :!: dziewczyny ja naprawde probuje juz nie zygac ale to jest silniejsze ode mnie..zjem cos i do lazienki :oops: :oops:
dzis zjadlam za duzo a mianowicie:5 kanapek z razowy chlebem 7 leniwych i spaghetti no i oczywiscie...wiecie co...!!Pozniej jeszcze napisze cos!papa

oki ancolek19 chcesz wyjść za mąż, a [pomyślałaś może co robisz swoim dzieciom które być może będziesz miała w przyszłości :?: chodzi mi o wymiotowanie na siłę :!: Zastanów się przecież każdy chce mieć zdrowe silne małe piękne maleństwo, a mamusia musi przecież go najpierw w brzuszku dobrze odżywić, a do tego musi mieć zdrowy organizm i silny a żyganiem sobie nie pomagasz :!:
Wiem, że nie jest przyjemne to co piszę ale proszę zrób to dla siebie, dla przyszłych dzieci, męża :!: Z daleka od kibelka i nienaturalnych sposobów pozbywania się zjedzonych posiłków
niuńka trzymaj się :P

AgnesLe:wiem...wiem...nie powinnam wymotowac...marnuje swoje zdrowie i w przyszlosci moze to miec wplyw na moje malenstwo :P :P :P ale mi sie zebralo...hehe..niech te mysli o malzenstwie narazie uciekna i wroca dopiero za kilka latek :lol: :lol: :lol: Dziekuje ze napislas mi to co napisalas :!: Musze wam powiedziec ze krzyk lepiej dziala na mnie :!:
Wspominalam juz ze laekarz przepisal mi tabletki na uspokojenie :?: :? :?

hejka, jak przepisał to znaczy że może ich rzeczywiście potrzebujesz :?: , mnie zycie nauczyło że pewne rzeczy trzeba przyjmować lekko, inaczej szybko bysmy wszyscy się załamali, dziś jest źle nie narzekaj jutro będzie lepiej. Bądzmy optymistami, dla mnie szklanka zawsze jest do połowy pełna :D

Dziewczyny-gdzie Wy sie podziewacie??Mnie dawno nie bylo wiem :oops: :oops: ale dlaczego Wy sie nie odzywacie :?: :?: Wczoraj mialam sie zwazyc ale tego nie zrobilam :!: :!: Ale zrobie to przy najblizszej kolacji obiecuje :!: :!: Wczoraj sie zmiarzylam,a oto moje wymiary :oops: :oops: :oops:
Biust:87cm
Pas:66cm
Biodra:103cm :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Udo:50cm :oops: :oops: :oops: :cry: :cry: :cry:
Zaczelam cwiczyc na hulahop,ale nie umie nim krecic i tylko jest duzo smiechu :!: :!:
Poradzcie mi jak stracic kilka cm w biodrach i udach :?: :!: :!: Czekam na wasze listy :!: Pozdrawiam....Papa

Czesc Dziewczyny :!: :!:
dawno mnie nie bylo-wiem i przepraszam :!: Myslalam ze chociaz Wy do mnie zagladalyscie,ale niestety pomylilam sie :!: Znow lapie dola :!: Czasami to juz zyc mi sie nie chce :!: Odezwijcie sie do mnie :!: Potrzebuje Was i Waszej pomocy :!: Jak nie tu to czekam na gg 6074615 :!: Czekam na Was :!:
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
PS czesto jestem niewidoczna :P