Wersja do druku
Czesc!!!
Schudnac chce juz od bardzo dawna, niestety czas lecii, a mi to wcale nie wychodzi.
Mam nadzieje, ze pisanie tutaj mnie zmotywuje , a Wy pomozecie mi swoimi radami i wsparciem.
Mam 173 cm, waze 77 kg, chcialabym odchudzac sie na diecie 1000 kcal.
Prosze Was o wszystkie rady, cokolwiek mozecie mi powiedziedziec.
Bardzo dziekuje.
Buziaki
witam serdecznie :) :) :)
ciesze sie ze tu trafilas :) :) :)
ja tez jestem na tysiaku lecz obecnie jem z nadwyzka ale staram sie to zmienic :wink:
jak bedziesz miala jakies pytanka to smialo :) :) :)
jestesmy tu po to aby sobie pomagac :)
no to do dziela!!! bierzmy sie do roboty :) polecam Ci cwiczenia a w ogole to masz je w planach? :wink:
pa pozdrawiam i zycze sukcesow :!: :)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...etnia/3172.jpg
Czesc !!!
Bardzo dziekuje za odpowiedz.
Dla mnie chyba nie ma nadzieji i ten moj nick to chyba jedna wielka sciema, tak naprawde to ja juz nie mam nadzieji.
Koeljny dzien zawalony :(
Chyba niepotrzebie zakładałam ten pamietniczek, ... tak wiem, wiem, uzalam sie nad soba.
Ile czasu jestes juz na 1000kcal???
Ja tez preferuje ta diete, ale jak widac narazie nic z tego :(
Buzka
witaj :)
hmmm.....ja jak sie odchudzam zawsze jestem na tysiaku ale ostatnio ciezko mi idzie :? .........ale jak juz pilnuje kalorii to chudne zawsze i to dosc szybko tylko jak mowie teraz od dluzszego czasu staram sie przynajmniej utrzymac wage bo z dietka tak srednio :? w ciagu ok 3 miesiecy na tysiaku to efekt 4 kilo moze nie za duzo ale nie chcialam aby jojo mnie znowoz dopadlo :)
ale sluchaj nie poddawaj sie kurcze wiesz ile ja mialam zalamek :shock: .....to jest poniekat wpisane w nasze zmagania ale trzeba wyciagnac porzadne wnioski....popatrzec optymistyczniej na siebie.....zlapas wiare i sie nie dolowac zawsze powstawac jak sie nie uda i walczyc na nowo......ja choc mi ciezko staram sie zawsze o tym pamietac........pamietac o tym ze jeszcze nie wszystko stracone i ze tez mam szanse na odchudzone zycie dlaczego nie? jak wszystko pojdzie w diably to.....bedzie mi jeszcze trudniej...........wiem to po moim pierwszym odchudzaniu .......... :roll:
dlatego nie martw sie tylko do roboty a napewno predzej czy pozniej na dobre ci to wyjdzie :) :) :)
3mam kciuki pa :) :) :)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...mages/2069.jpg
Hej pomysl sobie co bedziesz mial jesli schudzniesz jakie plusy. Pij duzo wody ok 2 l dziennie hmmm.. dasz sobie rade 3mam kciuki. Pozdrawiam Garbisia :)