-
Kurcze cos toksycznego est w powietrzu, wszystkim sie zaczyna ukladac, Paulyna tez spotkala wescie swoja milosc , u Ciebie tez sie uklada... ahhh chcoiaz ja juz dlugo w jenym zwiaku , ale zaczynam to wszytko odczuwac co wy przezywacie :) wiec gratulacje i troszke zazdroszcze tego dreszczyku emocji :wink:
A co peelengu to tez juz go stosowalam tak samo jak tego zoltego garniera, efekt rewelka tylko ja nie regularnie go robie :)
buzka =*
-
No proszę jak się ułożyło!!! To też trochę jak z bajki brzmi :wink: poprostu super!!! gratulacje!! To chyba ten maj, w końcu miesiąc zakochanych i miłości, prawda? A Ty Boojeczko nie masz co zazdrościsz, bo z tego co piszesz to w Teoim związku ciągle jest maj :wink: A co to za magiczny peeling?
-
:)
Boojko-> e tam zaraz toksycznego :P cos pięknego jest w powietrzu ;) No i gratuluje,ze masz kogos przy sobie :) To wazne ,a ja od jakiegos czasu ciagle od tego uciekalam.
Bylam 4 lata z Bartkiem ,ktory badz co badz mieszka w odległosci 600 km ode mnie.Wtedy wierzylam w milosc na odległosc.Bylismy w sobie na zabój zakochani.Pisalismy codziennie,dzwonilismy codziennie,bylismy szalencami,idealistami pomimo wszystkiemu i wszystkim.do czasu.Kiedy kiedys do niego przyjechałam powiedzial mi,ze ma kogos...Nie chcialam życ...Nie wyobrazalam sobie ,ze juz nigdy nie bedziemy razem.nIKT NIE mogl sobie tego wyobrazic ,ludzie ktorzy nas oboje znali,tworzylismy IDEALNĄ pare.Ale...on potrzebował miec kobiete blisko.ja bylam gdzies tam,duchowo,nie fizycznie...No i jest teraz dalej z tą panna ,a ja leczylam serce 2 lata,przebrnęłam przez czarne odmęty odrzucajac wszystkich osobnikow płci męskiej,w kazdym szukalam Jego i nigdzie nie znalazłam.A teraz czuje,ze ...minęło...Ze wyrzucilam z siebie to co mnie bolało i otworzyłam sie na życie .Dziwne,ale kiedy mysllalam sobie z kim bym mogla byc to myslalam tylko i wylacznie o Grzesiu...i ...mam nadzieje,ze cos z tego będzie :)
malaam -->ja robie tak:u mnie w rodzince wszyscy piją poranną kawe ,wiec prosze ich,zeby nie myli kubków ;) Biore 2-3 kubki z fusami zwyklej parzonej kawy ,wlewam to do pojemnika i dodaje balsamu do ciała,ktorego juz nie uzywam raczej.Wlaze pod przysznic i nacieram sie tą papą.Dokladnie masuje sie od łydek w góre,bardzo dokladnie uda.Zmywam i nacieram sie jeszcze garnierem.Ten peeling z kawy jest GENIALNY!!!! Skóra jest niesamowita po tym!! Troche sprzątania w łazience ,ale co tam ;)
Dzis rano wstałam wczesniej i poszłam na lotnisko :) Biegałam. :) Zgodnie z 10-tygodniowym programem ,ktory znalazłam na www.bieganie.pl .Szczerze powiem,ze bylo ciezko! 2 minuty biegu i 4 min marszu -i tak 5 razy.Kondycja moja jest tragiczna po prostu,ale uswiadomilam sobie,ze z kazdym dniem bedzie lepiej i łatwiej.Po 10 tygodniach powinnam biec 30 min bez przerwy.Ale to sie zobaczy czy tak bedzie ;) Wazne,ze w koncu ruszyłam dupsko :) po powrocie potanczyłam sobie jeszcze i zrobilam ćwiczenia ze stronki www.tymbarkfit.pl na rozne czesci ciała.Ciekawe co dało mi takiego kopa ? :P ;)
POZDRAWIAM WAS SŁONECZNIE!!!!!
-
Wow ale się wzięłaś do roboty!!! To dopiero determinacja! Przykro mi że twoj związek (4 lata to dla mnie mega długo) się rozpadł, ale dobrze że sobie z tym poradziłaś. Nie można się takimi rzeczami zamarwiać, życie się różnie układa, a teraz masz piękny okres z Grzesiem, zaczyna się coś nowego :D i ekscytujacego :wink: Zazdroszczę Ci tego!!!
Dziękuję za ten przepis na peeling, musze go jak najszybciej wypróbować :D
Pozdrawiam cieplutko:**
-
Aniołku życzę Ci super dietkowania - dużo sił do tego i do ćwiczeń!! :)
No i życzę Ci wszystkiego dobrego i najlepszego w relacjach z Grzesiem! :D
Trzymam kciuki bardzo! :D
-
Dzieki Dziewczyny :)
Wlasnie przed chwilą wrócilam od fryzjera.Scielam włosy,a dokladniej w sumie podcięłam koncowki.Mam potwornie zniszczone włosy dlatego gdybym chciala zeby byly zdrowsze to musialabym zgolic sie na łyso :? Wygladaja jak pozarte przez jakies nie wiem co ,poszarpane,połamane.Wolalam dłuzsze,ale wiem ,ze nie mialam wyjscia.Znacie moze jakies sposoby na zdrowe włosy? Ja wiem ze ich stan moze byc zwiazany(a raczej na pewno jest) z wycianczajacymi organizm dietami i brakiem witamin.Da sie z nimi jeszcze cos zrobic????
Tęsknie.Normalnie tęsknie no.Przeciez my rozmawialismy zaledwie 3 razy w życiu!!! Pierwszy raz w sierpniu,drugi w czwartek i trzeci w sobote.Nie moge przestac o nim myslec i zaraz zwariuje..
-
Ahhh Wariuj , wariactwo z miłości jest piękne :) jejku , nawet nie wiesz jak ja Ci dobrze życzę :) Wiesz co rozumiem Cię :) kiedys bylam tez zauroczona , że aż mnie nosiło :P ahhh te młodzieńcze podloty :) a teraz pierwszy raz i mam nadzije że ostatani mocno naprawde kocham :) ahhh ale wracając do Ciebie , ciesze się , że już Twoje serducho po tym "nieudanym" zwiazku ma sie lepiej :) coz czasem tak bywa, ale czlowiek sie uczy na bledach , odcierpialas , a teraz mozesz byc w pleni szczesliwa u aboku Grzesia, bede trzymala kciuki, żeby sie Wam udalo :) !
-
Czesć Aniołku,
Ja z włosami tez mam problem, są suche (to mój głowny problem) i zniszczone, może nie tak jakoś strasznie, ale jednak są.No i niestety też nie wiem jak sobie z tym poradzić :( Pewnie rozwiązaniem sa jakieś odżywki itp ale ja cierpie na brak funduszy na takie specyfiki :cry: Jak coś wymyślisz to mi zaraz daj znać :wink:
To jest piękne taki stan jaki teraz przeżywasz.Ach! Aż się rozmarzyłam. A Wy się nie spotykacie, albo nie umówiliście się na spotkanie kolejne? No w każdym razie życzę powodzenia z Grzesiem :wink:
Pozdrawiam gorąco:***
-
:)
ajajaj....umowilismy sie tak,ze jak bede miala juz kieszen cd-romu i podslucham sobie jego płytek to wpadne po reszte ;) Takze trzeba zalatwiac to jak najszybciej ;)
Włosy mam potwornie suche i zniszczone.teraz wyglądają ciut lepiej bo sa wyrownane i poscinane te rozdwojone koncówki,ale i tak TRAGEDIA.Kolezanka ktora studiuje kosmetologie podawala mi jakis wywar ziołowy,ale go nie zapamietalam.Zapytam sie jej jeszcze raz i jakby co to tu wkleje :)
Jest tak paskudna pogoda,ze nie moge uwoerzyc. :( Wstalam dzis o 6:00 ,zeby isc pobiegac i NIC z tego :( musze ponadrabiac w domku :) Ściskam Was serdecznie.
-
hej skarbie
jak będziesz miała ten wywar to koniecznie wklej :D i odwiedziłam tą stronkę o bieganiu, fajowa jest, muszę zacząć to wdrażać :wink:
Z tymi płytami to jak najszybciej załatwiaj i pędź do niego :wink: szczęściu trzeba niestety pomagać :D
I mam jeszcze pytanko, nie wiesz co się dzieje z Ojejową? Wy chyba miałyście kontakt ze sobą a jej jakoś dawno nie było i się zastanawiałam co się dzieje :?
Pozdrawiam i ślę buziaki:***